ďťż

Co się dzieję z Fordem?????





Żelka - 14-10-2009 08:31
Niech mi proszę ktoś mądry powie bo ja już się w tym gubię.
W drugiej Polowie kwietnia zamówiliśmy auto w salonie Forda. Fiestkę. Miała być końcem czerwca, do polowy lipca najpóźniej.
Był telefon od szefa, ze wszystko ok., ze poszła w Niemczech do produkcji.
W lipcu, po telefonie męża, przepraszają, że będzie opóźnienie, bo w Niemczech mają kłopoty z produkcją i nasze auto jeszcze nawet się nie robi.
Przesłały do domu kolejna umowę gdzie napisali, ze auto dostarcza po 15. sierpnia.
I cisza.
We wrześniu, znowu po telefonie męża, przepraszają ale nasze auto będzie dopiero koło 15 października. Mąż już lekko wkurzony, ale dalej grzecznie, załatwił, ze dostaniemy samochód zastępczy.
Mamy go gdzieś od końca września.
Zgadujecie już chyba, ze nasza Fiestka nie będzie kolo 15. 10.
Teraz podaja termin 15. Listopada.
Czy ktoś wie o co tutaj chodzi??? Jakie problemy maja w Niemczech, ze są takie opóźnienia?
Co z tym Fordem? :evil:





Gosiek33 - 14-10-2009 08:48
Na Ursynowie w salonie Forda grzecznie sobie stoi Fiesta i bardzo ładna jest :roll: Może to diler do d... jest albo coś kręci :roll:



Żelka - 14-10-2009 09:13
Ja tez mam takie odczucia, ale mowie, moze ja z nerwow. :roll:
Nasz to ten kolo Nefci.



Gosiek33 - 14-10-2009 09:18
A może spróbujcie w iinnym :roll: nie wiem czy to się da





Żelka - 14-10-2009 09:25
Musialabym miec pewnosc, ze tam nie bedzie to samo, (dlatego pytam czy ktos cos wie o tych problemachw firmie) a tutaj to wciaz mysle, ze juz chyba dadza to auto.
Kurka jakby na kartki byl. :evil:



Gosiek33 - 14-10-2009 09:28
spytam przy okazji 8)



Żelka - 14-10-2009 09:31
Dzieki.



mayland - 16-10-2009 14:03
Zeljko szwagrowi odwlekali tak peugota. CO prawda nie trwało to AŻ TYLE! ale kilka tygodni. Jak przyjechał to byli tak zachwyceni że mało nie oszaleli z radości. Potem sie okazało, że by bity na całym boku bo spadł im z samochodu przy załadunku zanim go jeszcze wogóle szwagier na oczy zobaczył :( Były bajki, że już płynie, ze na statku i niewiadomo co jeszcze. Sprzedawca oszust ile wlezie! :evil: A to było nowe, salonowe auto... :evil:



Żelka - 16-10-2009 14:30
No nasze tez nowe. To mnie pocieszylas. :lol:
Na razie czekamy cierpliwie, ale gotowa jestem pisac do Niemcow. :roll:



mayland - 16-10-2009 14:39
Ja chyba wycofałabym sie z umowy .



Żelka - 16-10-2009 15:00
Trzeba bylo tak zrobic w lipcu. Teraz jakos wciaz mysle, ze to jeszcze nie dlugo. :lol:
A moze w nagrodze za cierpliwosc za darmo dostane...

bzika :lol: :lol: :lol:



Gosiek33 - 16-10-2009 16:08
:o 8)

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



Sh'eenaz - 17-10-2009 15:06

Na Ursynowie w salonie Forda grzecznie sobie stoi Fiesta i bardzo ładna jest :roll: Może to diler do d... jest albo coś kręci :roll: Inna rzecz ze bardzo nie polecam tego ursynowskiego dilera a zwłaszcza własciciela salonu - pana M.
(buc, cham i mobbignowiec jakich mało)
No ale to nie na temat :/ ....

A na temat - nie mam pojecia co nie tak z Fordem ale powinniscie za takie opóźnienie dostac duzy upust ceny. Albo jakieś dodatkowe wyposażenie...



Żelka - 17-10-2009 15:59
Zobaczymy, powiedzieli, ze zrobią tak abyśmy bili zadowoleni. Raczej kulturalny ten szef i pracownicy także, wiec nie spodziewam sie jakiś przykrości lub przekrętów, ale martwi mnie to czekanie.
Choć teraz jak dali zastępczy samochód to juz nie martwię sie tym aż tyle.
W ogóle, widzę, ze takich nowych Fiestek na ulicach jest mało, wiec może faktycznie Niemcy maja dużo zmowień na te małe samochody a mają swój rynek na pierwszym miejscu i tyle.
No nic, dam znać jak poszło.
Dzięki za wsparcie psychiczne. :wink:



Gosiek33 - 17-10-2009 17:25

Na Ursynowie w salonie Forda grzecznie sobie stoi Fiesta i bardzo ładna jest :roll: Może to diler do d... jest albo coś kręci :roll: Inna rzecz ze bardzo nie polecam tego ursynowskiego dilera a zwłaszcza własciciela salonu - pana M.
(buc, cham i mobbignowiec jakich mało)
No ale to nie na temat :/ ....

A na temat - nie mam pojecia co nie tak z Fordem ale powinniscie za takie opóźnienie dostac duzy upust ceny. Albo jakieś dodatkowe wyposażenie... Na szczęście nie miałam takich doświadczeń i choć z tym salonem związani jesteśmy ponad 10 lat, nie mogę o nich złego słowa powiedzieć :lol:

A najnowszą Fiestę tam właśnie widziałam, ale nie miałam czasu podjechać w ostatnich dniach :oops: ale się poprawię 8)



gregorczyk - 28-10-2009 13:55
od kwietnia?

ja spotkałem w sierpniu taką sytuacje w skodzie, ale kazali czekać do 6-8 tygodni,
sprawdzałem u innych dilerów i to samo mówili.
no, ale to dwa mce, a nie od kwietnia.



Żelka - 28-10-2009 17:28
Podobno to juz nie dlugo. :lol:
Dali zastepczy samochod to mam czym jezdzic i siedzie cicho. :wink: Zamieszania i tak mam juz za duzo. :roll:



DPS - 28-10-2009 18:03
Zewljko, ale to racja jest, że powinnaś się głośno upominac albo o spory rabat, albo o wyposażenie/ubezpieczenie dodatkowe za tę zwłokę, tak się robi.
I nie bój się upomnieć, to Ty płacisz mnóstwo pieniędzy i masz prawo upominać się o poważne traktowanie Ciebie jako klienta.



Teska - 30-10-2009 20:09
DPS ma rację, należy Ci się jakiś solidny upust,albo porządne dodatkowe wyposażenie....a jak coś powiedz,że napiszesz skargę do firmy....dealerzy bardzo się tego boją...



Żelka - 09-11-2009 10:36
No, ze tak powiem..., ja wciaz czekam. :D Ooojjj, bedom prezenty, bedom!!! :lol:



mayland - 09-11-2009 11:49
Ty nadal czekasz na auto od kwietnia? :o
I co? Tak sobie tylko czekasz? Nic nie robisz by sprawę załatwić? :roll:



Żelka - 09-11-2009 11:54
Jak to nic nie robie? Czekam. :lol:
Ostatnio jak sie upominalam, to mówili, ze bedzie w listopadzie. :D
Sama jestem ciekawa ile tak na prawde bede czekac. :roll:



mayland - 09-11-2009 11:57
To ja Nefci tego linka podrzuce i albo Ciebie odpowiednio ustawi i pchnie w danym kierunku albo sama tam zadzwoni i taki bałagan zrobi, że oponyu będą po Wawie latać fordoskie :lol: :wink:



Armidia - 09-11-2009 12:03
dzwoń do Dyrekcji Generalnej Forda na Polskę

Ford Polska Sp. z o.o.
ul. Taśmowa 7
02-677 Warszawa

tel. 0-22 608 67 00
faks 0-22 608 68 19

ja na nich nakrzyczałam jakiś czas temu w związku z serwisem samochodu u dilera na ul. Popularnej w Warszawie i odniosło pozytywny skutek
może nie krzycz od razu (:wink:), ale poproś o wyjaśnienie co się do diaska z Fordem dzieje - niech wyjaśnią, czy to jakiś globalny problem, czy diler jest do życi :evil:
będziesz przynajmniej miała pojęcie o co chodzi
a w poniższym linku jest plik pdf z Globalnymi Warunkami i Zasadami dla Towarów i Usług Nieprodukcyjnych

http://www.ford.pl/O_firmie/Warunki_i_autoryzacje

Pozdrawiam,
Armidia



Żelka - 09-11-2009 12:06
A wiesz co? Dali zastepczy samochod, to sie juz nie martwie, raczej ciekawie jak dlugo to moze trwac. :D
Teraz to jestem gotowa sie nie odzywac do nich wcale. :lol:
Za te 5000zl zaliczki moga zostawic mi ten co mam teraz. :lol: :wink:
Armidia dzieki za linka. Nie powiem, moze sie przydac. 8)



mayland - 09-11-2009 12:07
Taaa zeby Ci tylko nie dali w nowym roku z datą produkcji z zeszłego... :roll:



Armidia - 09-11-2009 12:10
Zelijko, Ty jednak jesteś Święta Kobieta, bo ja bym ich już po pierwszej obsuwie na kopytach rozniosła :evil: :lol:
decyzja oczywiście jest Twoja, ale zupełnie serio to ja bym jednak lekko nimi potrząsnęła, bo to w końcu Ty jesteś klientem i to Twoje pieniądze - nie pozwól się lekceważyć

Pozdrawiam,
Armidia



Żelka - 09-11-2009 12:10

Taaa zeby Ci tylko nie dali w nowym roku z datą produkcji z zeszłego... :roll: A to mi tez po glowie chodziło. Zobaczę, dam znać jak sie zachowali wobec nadzwyczaj cierpliwego klienta. :D :wink:



mayland - 09-11-2009 12:15
Teraz to już chyba nie ma na co czekać i łudzić się, ze za każdy dzień jakiś gratis dorzucą. Co maja dać to już sie i tak nalezy.
Pewnie, ze fajnie by było gdyby każdy dzień zwłoki wiazał się np. z -100zł na wartosci auta. W ten sposób byc zarabiała :lol:

A jakie odsteki i kary umowne masz w umowie zapisane?



Żelka - 09-11-2009 12:21
Musialabym zerknac do umowy, nie pamietam nawet gdzie jest. :wink:
Zartuje, maz trzyma wszystko pod reka, jak wroci z wyjazdu to ich przycisnie.



Nefer - 09-11-2009 13:37
Żelka, należ zachowac spokój i opanowanie :)

Codziennie o dowolnej godzinie wykonujesz telefon. Grzecznie pytasz czy może już przyszedł Twój samochód. Codziennie. Do bólu. Po kilku dniach wydelegują człowieka, który będzie Cię obsługiwał. Znienawidzi Cię serdecznie i codziennie będzie wiedział , że zadzwonisz.
Zapewniam Cię, że nawet Błękitną Linię TP SA można tak wykończyć. Można.
Spróbuj - na pewno dla świętego spokoju przyślą Ci ten samochód z kokardką. Tylko musisz być konsekwentna. Codziennie.

P.s. to jest wcale niezły salon - ma dobre opinie. Myślę, że trzeba ich wziąć głodem.



Gosiek33 - 10-11-2009 11:00
Się w końcu dowiedziałam, sorry, że tak długo :oops:

Coś jest na rzeczy z Fiestą, jest mniej popularna (tak w całości) i szczególnie jak zamówienie na dodatek jakieś specjalne :roll: :o czyli od normy odbiegające :roll: to są problemy by od producenta taką wyszarpać. Czyli, że raczej diler Cie nie nabiera bo pytałam u innego



mayland - 10-11-2009 11:18
Ale to 7 miesiecy :o



magpie101 - 10-11-2009 12:23

Ale to 7 miesiecy :o Znajac swoja niecierpliwosc juz pewnie od 6 msc jezdzilabym czyms innym :lol: .



Żelka - 10-11-2009 21:43

Się w końcu dowiedziałam, sorry, że tak długo :oops:

Coś jest na rzeczy z Fiestą, jest mniej popularna (tak w całości) i szczególnie jak zamówienie na dodatek jakieś specjalne :roll: :o czyli od normy odbiegające :roll: to są problemy by od producenta taką wyszarpać. Czyli, że raczej diler Cie nie nabiera bo pytałam u innego
Dzięki Gosiek. :P Jesteś wielka, ze w ogóle Ci się chciało.
No ten szef co tam jest to na bardzo porządnego człowieka wygląda. :roll:
On tez tak tłumaczył, ze z produkcja jest problem, tam u Niemców. Tyle, ze mówił, ze teraz jest właśnie popyt na małe samochody a Niemcy maja swój rynek jako pierwszy.
Ale obiecał, ze będzie ten skubany samochód, więc nie chciało nam sie nawet szukać innego.
Pewnie następny, jeśli wszystko będzie normalnie, znowu będziemy kupować za jakiś 10 lat, tyle, ze nie wiem czy to będzie Ford. :lol:



Mały - 10-11-2009 22:23
Sorki - 7 m-cy czekać na auto??? :o



Żelka - 28-11-2009 10:38
We wtorek ma być u nas. :roll:
Szczegóły potem. :lol:



Paty - 28-11-2009 20:55

We wtorek ma być u nas. :roll:
Szczegóły potem. :lol:

ja już 3 miesiące czekam na Nissana Quashqaia ma być na poniedziałek , ale z tego co się dowiadywałam to raczej są przesunięcia, bo ktoś z salonu pomylił moje zamówienie i poszedł do produkcji inny kolor i inny silnik, zamówienie robili jeszcze raz, podobno stoi już w porcie, nawet sie cieszę z tego że jest poślizg bo jak na 30.11 nie będzie autka to mogę zarządac zwrotu zadatku w podwójnej wysokości i odstąpić od umowy.........raczej nie będzie na rękę salonowi oddawać 6 tys. więc wynegocjuje od nich za poślizg oponki zimowe i felgi aluminiowe...............zobaczymy mają czas do poniedziałku ............ :lol:



Żelka - 28-11-2009 21:37
No to będziemy walczyć o gratisy. :wink: Trzymam kciuki dla Ciebie, daj znać jak poszło. :P



Paty - 28-11-2009 22:25

No to będziemy walczyć o gratisy. :wink: Trzymam kciuki dla Ciebie, daj znać jak poszło. :P
za Twoje obsuwy to powinnaś dostać drugi samochód gratis :wink: :wink: :wink:



Żelka - 30-11-2009 12:40
No ja też tak uważam, że powinny albo dać mi ten nowy za pół ceny albo zostawić ten zastępczy w prezencie. :lol:
No zobaczymy, dziś i jutro sie rozstrzygnie czy zachowają sie godnie. :wink:
W końcu 7 m-cy czekaliśmy na to auto. :o



Paty - 30-11-2009 20:43
mój dzisiaj przyjechał..........jutro mają mieć dokumenty, przygotowanie, faktura na czwartek powinien byc gotowy...........parę dni spóźnienia więc dostałam czujnik parkowania w prezencie..................



Żelka - 30-11-2009 21:19
My tez odbieramy w czwartek.
Nic nie dostalismy w prezencie. :evil: To moj pierwszy i ostatni auto w tej firmie. :roll:
Co prawda, co 10 lat zmieniamy, wiec, moze mi przejdzie. :lol:



Paty - 30-11-2009 21:52

My tez odbieramy w czwartek.
Nic nie dostalismy w prezencie. :evil: To moj pierwszy i ostatni auto w tej firmie. :roll:
Co prawda, co 10 lat zmieniamy, wiec, moze mi przejdzie. :lol:

ale ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji żeby salon nie poniósł takiej odpowiedzialności za tak długie czekani, przecież jest jakaś umowa, jakieś terminy, konsekwencje za niedotrzymanie ustaleń................babo walcz i nie ustępuj, przecież będziesz tam jeździć na przeglądy i inne duperele.........ja bym nie popuściła albo zrezygnowała z zakupu :evil:



Żelka - 30-11-2009 22:18
A, mąż nie chciał sie kłócić. Powiedzieli, że dali auto zastępcze i już więcej nie mogą. :-?
A załatwiał to inny facet niż ten z którym umowę podpisywaliśmy. Tamten podobno jest chory, dyrektor też. :roll:
Nie wiem, chce juz to wszystko mieć z głowy.
Nawet nie chce myśleć, że znowu ileś m-cy będę bez auta. Dosyć mam tego wiezienia. Ja sie autobusem z moim dzieckiem nie ruszę.
Chce juz mieć to auto i zapomnieć. :roll:



Paty - 01-12-2009 08:43

A, mąż nie chciał sie kłócić. Powiedzieli, że dali auto zastępcze i już więcej nie mogą. :-?
A załatwiał to inny facet niż ten z którym umowę podpisywaliśmy. Tamten podobno jest chory, dyrektor też. :roll:
Nie wiem, chce juz to wszystko mieć z głowy.
Nawet nie chce myśleć, że znowu ileś m-cy będę bez auta. Dosyć mam tego wiezienia. Ja sie autobusem z moim dzieckiem nie ruszę.
Chce juz mieć to auto i zapomnieć. :roll:

ale Zeljka nikt Ci łaski nie robi , nie wiem jaką masz umowę ale mój salon za niewywiązanie się z umowy musiałby oddać mi 6 tys złotych i żebym tego nie egzekwowała sami zaproponowali takie rozwiązanie ( z delikatną sugestią męża :wink: ) , dodatkowo jeszcze opony zimowe i felgi aluminiowe w świetnej cenie........to że dali Ci auto zastępcze to ich psi obowiązek, mnie też chcieli dac ale za daleka odległość od salonu do mojego miejsca zamieszkania i nie chciało mi się po niego jechać......ja jestem wredna baba i bym nie odpuściła, walcz chociaż o autoalarm czy porządne radio............ :lol: :lol: :lol: :lol:



Żelka - 01-12-2009 12:23
No mój mąż "wałczył". :roll: On jest za bardzo kulturalny. :lol:
Ja to bym chociaż powiedziała co ja sadze na ten temat. :-?
No nic. Następne auto juz w innej firmie. Tamtą będę omijać szerokim lukiem. W ogóle chyba Bielany mnie długo nie zobaczą. :evil:



Mały - 01-12-2009 22:19
Zeljko - spokojnie - 3-mam kciuki.



Żelka - 02-12-2009 15:13

Zeljko - spokojnie - 3-mam kciuki. No jutro odbieramy. Z gratisuf ni ma nic, jeno dali 20% upustu na opony zimowe.
A niech im tam bedzie, oby tylko zdrowie bylo. :lol:

Mały pozdrawiam cieplutko i usciskaj prosze te nasze baby forumowe, Kasie i Alfrede. :D



mariankossy - 03-12-2009 00:24

Zeljko - spokojnie - 3-mam kciuki. No jutro odbieramy. Z gratisuf ni ma nic, jeno dali 20% upustu na opony zimowe.
A niech im tam bedzie, oby tylko zdrowie bylo. :lol:

Mały pozdrawiam cieplutko i usciskaj prosze te nasze baby forumowe, Kasie i Alfrede. :D To który :
http://www.autoplaza.com.pl/Default.aspx?tabid=245

No ,Zeljka uważaj tylko żeby ci nie wcisneli w starej"budzie".



Żelka - 03-12-2009 14:55
Odebrany! Jest jak jest. Teraz to uważać muszę.., na to jak jeżdżę. :D
Dziękuję za rady, wsparcie i w ogóle. Pozdrawiam! :D



magpie101 - 03-12-2009 15:14

Odebrany! Jest jak jest. Teraz to uważać muszę.., na to jak jeżdżę. :D
Dziękuję za rady, wsparcie i w ogóle. Pozdrawiam! :D
Pochwal sie jaki kolorek :P :wink: .



Żelka - 04-12-2009 10:52
Kolor babski. Wisniowy metalik. Pstrykne to u siebie pokaze. :wink:



M@riusz_Radom - 04-12-2009 11:22
Czemu babski - kiedyś miałem forda w tym kolorze ( Escort ) i nie powiem - kolorek przyjemny dla oka...



Żelka - 04-12-2009 12:23
A no to ok, jesli nie babski, to przyjemny dla oka, moze byc. :D :wink:



Nefer - 04-12-2009 14:02

Odebrany! Jest jak jest. Teraz to uważać muszę.., na to jak jeżdżę. :D
Dziękuję za rady, wsparcie i w ogóle. Pozdrawiam! :D
nareszcie.. :)



mikolayi - 04-12-2009 14:07
przedwczoraj z rana (wczesnego) odbierałem znajomego z serwisu forda. Ruch tam jak na Marszałkowskiej w godzinach szczytu 8)



Żelka - 04-12-2009 14:40
Zlosliwiec. :lol:



mikolayi - 04-12-2009 14:42
eee tam ;) opić trza coby bezawaryjnie jeździł ;)



Żelka - 04-12-2009 14:44
Tak jest, prosze opijac w nasze zdrowie i autka tez. :D :wink: Ja pic nie umiem. :roll: :lol:



mikolayi - 04-12-2009 14:53
a to trzeba się tego uczyć ? :o cholera... to ja to chyba we krwi miałem... :roll: :wink:



Żelka - 04-12-2009 17:10
:lol:



Paty - 04-12-2009 21:23
:evil: :evil: :evil: :evil: a mojego nie ma :evil: :evil: :evil: :evil: papiery są a auta niet :evil: :evil: ale nie ma tego złego już mam w gratisie czujnik parkowania, oponki zimowe, jeszcze ze trzy - cztery dni i felgi aluminiowe wydrę w gratisie :lol: :lol: , do świąt mogę nieźle sie obłowić :lol: :lol: :lol: :lol:



Mały - 05-12-2009 08:10
No to gratulki - a laski pozdrowię Kaśke osobiście, a Alfredę poprzez nią .
Pozdrówka - uważaj tam na drodze.



Żelka - 05-12-2009 09:21
Paty nie zla jestes jak tyle wytargowalas. Nastepnym razem jak auto bedziemy kupowac to ja Cie w gosci zaprosze. :D :wink:
Mały bede uwazac i przepisow szanowac. :D :wink:



Paty - 05-12-2009 15:36

Paty nie zla jestes jak tyle wytargowalas. Nastepnym razem jak auto bedziemy kupowac to ja Cie w gosci zaprosze. :D :wink:
Mały bede uwazac i przepisow szanowac. :D :wink:


Żelka............już jestem Twoja :lol: :lol:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl