ďťż

Czy warunkiem koniecznym korzystania z ulgi mod. jest odbiór





Jim - 02-04-2004 10:26
Mam pytanie jak w temacie. Pomóżcie ?
Chcę korzystać z ulgi lecz nie mam pewności czy mogę.
Nie mogę znaleźć nigdzie, że odbiór jest bądź nie jest warunkiem koniecznym do korzystania z ulgi remontowo-modernizacyjnej.
:(
pozdrawiam,
Jim





Wowka - 02-04-2004 10:31
I napisanego tego wprost nie znajdziesz w żadnej ustawie.

Chodzi o prawniczą wykładnię logiczną. By skorzystać z ulgi należy posiadać tytuł prawny do lokalu mieszkalnego . Inwestycja w trakcie realizacji lokalem mieszkalnym nie jest. Staje się nim dopiero w momencie uprawomocnienia się decyzji o dokonaniu odbioru (nawet cześciowego)

Pozdrawiam



Jim - 02-04-2004 12:31
Dzieki za odpowiedź, pozwól, że zapytam dalej:

-Czy nie posiadam tytułu prawnego do lokalu, skoro posiadam akt własności ziemi, na której budynek stoi. Ja w nim mieszkam, jestem zameldowany. Czy zameldowanie jest decyzją administracyjną ?
Polecam tekst poniższy nt. ulgi.

pozdrawiam,
Jim

CO OZNACZA TYTUŁ PRAWNY DO LOKALU LUB BUDYNKU MIESZKALNEGO?
Ulga remontowa przysługuje wyłącznie z tytułu remontu lub modernizacji domu bądź mieszkania zajmowanego na podstawie tytułu prawnego.
Tytułem prawnym może być np. akt własności potwierdzający nabycie lokalu lub budynku w drodze kupna, darowizny czy spadku. Jest nim także umowa najmu, dzierżawy, użyczenia lub dożywocia, a także decyzja administracyjna.



Inka1 - 02-04-2004 12:48
Ja dostałam taką odpowiedź ze Skarbowego: mogę remontować/modernizować mieszkanie/dom, który istnieje, a istnieje on faktycznie dopiero od jego odbioru, jeśli więc nawet przed odbiorem sie zameldowałam, dom formalnie nie istnieje, więc nie mogę go modernizować :(

Nie wiem, czy Ci pomogłam...





Wowka - 02-04-2004 12:56
Jim- Sprawa się rozbija nie o akt własności ziemi, dokonanie czynności administracyjnej zameldowania czy też faktycznego zamieszkania lecz o to, że Twoja inwestycja w sensie prawnym nie jest jeszcze budynkiem mieszkalnym Stanie sie nim dopiero po dokonaniu odbioru przez PNB.

Przepisy mówię, że odliczyć możesz:
Wydatki na remont i modernizację budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego zajmowanego na podstawie tytułu prawnego ....

Czy Twoja budowa spełnia któryś z tych warunków?
Aż do dokonania odbioru - NIE

Niestety ale taki jest stan prawny.



Jim - 02-04-2004 13:02
Niestety wasze odpowiedzi są przekonywujące.
dzięki,
Gdyby nie to, że dzisiaj jest piątek to bym chyba załapał doła.

pozdrawiam,
Jim



Wowka - 02-04-2004 13:04
A tak swoją drogą... Jesli już jesteś tam zameldowny i faktycznie mieszkasz w tym budynku to czy istnieją jakieś inne przeszkody uniemożliwiające odbiór budynku?



Jim - 02-04-2004 13:19
Nie, lecz mam do oddania dużo podatku za rok 2003 i chciałem chociaż część sobie odliczyć. Lecz widzę, że chyba nic nie wykombinuję bez narażania się.

Jim



Wowka - 02-04-2004 13:22
Nie radzę. US ma 5 lat na sprawdzenie. Ewentualnie grozi kara grzywny + odsetki
Nie warto.



DankaO - 02-04-2004 20:18
Chyba jednak nie musi być odbiór, lecz po zakończeniu budowy i zgłoszeniu do starostwa tego faktu należy odczekać 30 dni i już !!!!!!! - można rozpocząć remont
Danka



Jim - 05-04-2004 08:42
Ale rozumiem, że to musi być zrobione w roku za który się rozliczam tj. 2003 a nie teraz ?

Jim



Wowka - 05-04-2004 10:12

Chyba jednak nie musi być odbiór, lecz po zakończeniu budowy i zgłoszeniu do starostwa tego faktu należy odczekać 30 dni i już !!!!!!! - można rozpocząć remont
Danka
Danka to co napisałaś to jest właśnie odbiór. PINB dokonuje odbioru na podstawie złożonej dokumentacji bez "wizyty" w terenie.

Jim - rok nie jset istotny . Istotna jest data dzienna faktury która chcesz rozliczyć. Nie może ona byc wcześniejsza niż data wydanego pozwolenia na użytkowanie (lub data uprawomocnienia sie decyzji)



Jim - 05-04-2004 12:17
Zatem moje najciemiejsze scenariusze się spełniły. Dzięki jednak za informacje - teraz mam pewność.
Jim



jacdym - 05-04-2004 13:39
Ale mozesz miec tytul prawny do INNEGO lokalu. Np. rodzice uzyczaja ci jeden, czy dwa pokoje w mieszkaniu i zobowiazujesz sie ponosic koszty remontow.

jd



jacdym - 05-04-2004 13:48
Faktury za 2003 rok mozecie odliczyc pod warunkiem, ze umowe uzyczenia z rodzicami podpisaliscie na poczatku 2003 roku ;)

jd



Wowka - 05-04-2004 13:50
jacdym - otwartym tekstem namawiasz Jim-a do popełnienia czynu karalnego polegającego na złożeniu fałszywego zeznania podatkowego.
Przemyśl to.



Jim - 05-04-2004 14:35
Jacdym dzięki za radę, muszę to przemyśleć, mam nadzieje, że nie jestem teraz inwigilowany. Internet nie jest anonimowy.

pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję,
Jim



Wowka - 05-04-2004 15:03
Jim - nie zrozumiałeś zdaje się mojej intencji... Jesteś po prostu namawiany do popełnienia przestępstwa z Kodeksu Karnego i Ustawy karno-skarbowej. A US ma 5 lat na zbadanie Twojego oświadczenia......
Czy warto?

To czy net jest anonimowy czy tez nie, nie ma w tym momencie żadnego znaczenia.



jacdym - 05-04-2004 15:23
Ja go wcale nie namawiam do łamania prawa. Po prostu wyjaśniam, ze jesli od poczatku roku 2003 ma prawo do innego lokalu niz budowany to spokojnie moze korzystac z ulgi remontowo/modernizacyjnej (oczywiscie, modernizuje tamten lokal a nie budowe). Jeżeli Jim ma w swoich papierach umowe uzyczenia to na pewno bedzie mogl odliczyc te wydatki. Wiec nic nie stoi na przeszkodzie aby korzystac z ulgi remontowej jak i budowlanej jednoczesnie, nie majac ukonczonej budowy.

jd



Wowka - 06-04-2004 08:37

Ja go wcale nie namawiam do łamania prawa. Po prostu wyjaśniam, ze jesli od poczatku roku 2003 ma prawo do innego lokalu niz budowany to spokojnie moze korzystac z ulgi remontowo/modernizacyjnej (oczywiscie, modernizuje tamten lokal a nie budowe). Jeżeli Jim ma w swoich papierach umowe uzyczenia to na pewno bedzie mogl odliczyc te wydatki. Wiec nic nie stoi na przeszkodzie aby korzystac z ulgi remontowej jak i budowlanej jednoczesnie, nie majac ukonczonej budowy.

jd
jacdym - Jim opisując swoją konkretną sytuację daje do zrozumienia, że poniósł wydatki na budowę domu w którym juz mieszka bez formalnego odbioru. Więc o przeprowadzaniu "faktycznego" remontu innego lokalu mowy nie ma.

Ale niech i tak Tobie będzie

Pozdrawiam



Jim - 06-04-2004 10:38
Czy możecie mi napisać jak zawrzeć, w myśl prawa, umowę najmu. Czy musi być noratialna ? Czy może być napisana na kolanie i podpisana tylko przez dwie strony. Może w przysłości będę chciał taką umowę zawrzeć.

Jim



Wowka - 06-04-2004 12:04

Czy możecie mi napisać jak zawrzeć, w myśl prawa, umowę najmu. Czy musi być noratialna ? Czy może być napisana na kolanie i podpisana tylko przez dwie strony. Może w przysłości będę chciał taką umowę zawrzeć.

Jim
Pamiętaj, że na kolanie nie powinieneś pisać niczego co firmujesz swoim nazwiskiem.
To taka główna zasada stosowanie której niezwykle ułatwia życie.

Pytasz się o umowę najmu - więc proszę Najem jest związany z koniecznością płacenia czynszu.

Tak, umowę podpisują obydwie strony. Nie musi być sporzadzana w obecności notariusza. Musi być natomiast zarejestrowna w US. Właściciel mieszkania którzy zawrze taką umowę jest zobowiązany odprowadzać comiesięczna zaliczkę na poczet swojego podatku dochodowego z tytułu wpływów z najmu (można wybrać także i inną, uproszczoną - zryczałtowaną formę opodatkownia).

Jeśli chcesz zawrzeć fikcyjną - antydatowaną umowę najmu w celu zalegalizowania tych kilku faktur z roku ubiegłego to przemyśl jeszcze raz ten pomysł.



Jim - 06-04-2004 13:15
Nie słusznie mnie podejżewasz o to, że chce coś zrobić wbrew prawu. To prawo robi wiele (nie wszystko oczywiście) wbrew woli wielu niestety.
Ja poprostu lubie wiedzieć, żeby ewentualnie w przyszłości skorzystać.

Dzięki za informacje. Czy to co napisałaś (eś) odnosi też do umowy użyczenia, poza czynszem oczywiście. Mam na myśli US.



Wowka - 06-04-2004 14:22

.....Czy to co napisałaś (eś) odnosi też do umowy użyczenia, poza czynszem oczywiście. Mam na myśli US. Nie. I w tym właśnie tkwi zasadnicza różnica między najmem i użyczeniem.
Użyczenie jest z definicji bezpłatne i w związku z tym nie niesie w sobie konieczności uprzedniej "rejestracji" tej umowy w US.
Umowa użyczenia jest jak najbardziej "legalnym" poświadczeniem posiadania tytułu prawnego do przedmiotu umowy. Oczywiście w zakresie wynikającym z zapisu umowy.

Pozdrawiam



jacdym - 06-04-2004 17:38
Może obyć się bez kosztów o ile użyczenie jest od najbliższej rodziny.
Inaczej trzeba placic podatek (mimo tego że uzyczenie jest bezpłatne).
Pod koniec 2003 roku rozpoznawałem temat, gdy nie było wiadomo, jak bedzie z ulga remontowa. Było to wczesniej na forum.

jd
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl