awaryjne zasialnie c.o.
pokerzysta - 20-01-2007 17:21
Witam szanownych forumowiczów
mam nadzieję że jesteście w stanie mi pomóc, a chodzi mianowicie a rozwiązanie dotyczące awaryjnego zasilania pompy lub nawet całej elektroniki (sterownik+dmuchawa+pompa) centralnego ogrzewania
nie mają tutaj wiekszego problemu użytkownicy starego układu c.o gdzie istnieje także obieg grawitacyjny - niestety mój układ nie jest w stanie wymósić grawitacyjnego obiegu co zaczyna sie robić duzym problemem w czasie wyłaczenia prądu!!!!
szukając na www znalazłem rozwiązanie ( w zasadzie podpoiwedź), iż mozna do pompy obiegowej podłączyć przetwornicę prądu 12V-220V i akumulator, gdzieś dalej znalazłęm dodatek że potrzebny jest zasilacz
i w zasadzie nie wiem nic konkretnego
kto z was zastosowała tego typu rozwiązanie lub podobne, jak wygląda i jakie są tego koszty
w skrócie
CO ZROBIĆ GDY WYŁĄCZĄ PRĄD ŻEBY KOCIOŁ MIAŁOWY NIE WYLECIAŁ W POWIETRZE , A GRAWITACJA NIE DZIAŁA :roll:
orelek - 20-01-2007 17:54
zasilacz awaryjny ups.
pokerzysta - 20-01-2007 18:08
awaryjny ups w swej niezmienionej formie podtrzyma napiecie prze ok. 6-15 min.
z tego co przesledziłem na www (pisałem wyżej) w gre wchodzi akumulator z przetwornicą ale niestety nigdzie nie znalazłem jak to fizycznie weygląda tj. co jest i o jakich parametrach potrzebne do tego typ[u rozwiązania
max2 - 20-01-2007 18:09
witam
to powinno wystarczyc
http://www.tatarek.com.pl/index.php?...at=u&podkat=u3
pokerzysta - 20-01-2007 18:44
dzieki dobre ale troche drogo to wychodzi bo ok. 1000 zł
a jakies roziwązanie z przetwornica, są o wiele tansze czy wtedy tez potrzebny jest zasilacz
radomik - 20-01-2007 19:24
dzieki dobre ale troche drogo to wychodzi bo ok. 1000 zł
a jakies roziwązanie z przetwornica, są o wiele tansze czy wtedy tez potrzebny jest zasilacz przetwornica i akumulator do podtrzymania, a zasilacz do ładowania akumulatora.
ghostt - 20-01-2007 20:04
albo dobry ups albo dobra przetwornica
dobry ups z odpowiednim stringiem akumulatorow moze piec z podajnikiem podtrzymac kilka godzin (piec pracujacy na podtrzymaniu)
Tedii - 20-01-2007 23:59
Zależy od pojemności akumulatora.W UPSach są 1 albo 2 na 12V 7Ah.
Typowa sześćsetka (600VA czyli ok.420W) ma 2,czyli 24V/7Ah.
Pompa 40W będzie chodzić teoretycznie 4 godziny a praktycznie uwzględniając straty UPSa jakieś 3 godziny.
ewoo - 21-01-2007 10:13
Na allegro znajdziesz UPS do tego celu jest to akumulator żelowy przetwornica i ładowarka. Zrobione jest tak że w czasie gdy jest prąd ładowarka ładuje akumulator a gdy braknie prądu automatycznie przechodzi na zasilanie kotła Długość czasu zasilania zależy od poboru prądu to niech wyliczą Ci elektrycy akumulator ma 12V 7 Ah
cena 500 zł
Możesz taniej kupić przetwornicę 12V/230V w media markt widziałem taką za 100zł o mocy 100W do napędu pompy wystarczy tylko na czas zasilania musisz wymontować akumulator z samochodu. W tym przypadku nie ma zautomatyzowania czyli jak zabraknie prądu musisz iść i podłączyć akum. i przetwornicę do pompy
ghostt - 21-01-2007 11:04
wszystko co tu piszecie to prawda z jednym ale
przetrwornica musi byc DOBRA
jesli nie bedzie to na wyjsciu zamiast sinusoidy bedzie prostokat
co po pierwsze powoduje spore straty a po 2 moze szkodzic odbiornikom indukcyjnym (czyli np pompie) jak juz kupicie dane rozwiazanie
proponuje przeprowadzic prosty test
przelaczyc zasilanie pompy na przetwornice i jesli pompa nie bedzie wydawala innych dziekow niz do tej pory podczas pracy to bedze to oznaczalo ze kupiliscie dobra przetwornice natomiast jesli pompa zacznie wydawac jakiekolwiek inne dzieki bedzie to oznaczac ze przetwornica nie generuje sygnalu zblizonego do sinusoidy co bedze skutkowało skróceniem czasu dzialania na akumulatorach
oraz moze spowodowac uszkodzenie pompy
warto tez zwrucic uwage na moc przetwornicy
te lepsiejsze przetwornice maja moc podana w "VA" i w "W" natomiast te gorsze tylko w VA
spowodowane jest to tym e te gorsze maja mniejsza sprwanosc i nagle moze sie okazac ze do przetwornicy majacej 600VA mozemy podlaczyc urzadzenia majace np max 200W generalie im mniejsza różnica miecdzy "VA" i "W" tym wieksza sprawnosc przetwornicy a co za tym idzie lepsze odwzorowanie sinusoidy i dluzsza praca na akumulatorach
Pavel& - 21-01-2007 21:58
Po ostatnich wichutach też się zacząłem zastanawiać nad podobnym problemem - alternatywne zasilanie pompy w c.o. gdy nie ma zasilania.
Może agregat?
kbab - 21-01-2007 22:27
Witam
Już dwukrotnie korzystałem z przetwornika prądu. Mam przedłużacz z garażu do kotłowni, zasilam przetwornik (moc 150W) z gniazda zapalniczki w samochodzie lub z akumulatora. Jest niezbędny przy kominku z pw, piecu gazowym, oraz panelach solarnych. Dodam, że po 10 godzinach samochód odpalił bez ładowania, czyli obciążenie akumulatora nie jest duże.
Tedii - 22-01-2007 00:16
Bardzo dobre rozwiązanie.Przy pojemności 60Ah pompa może pracować nawet kilkanaście godzin.Gorzej jak żona wyjechała autem na zakupy. :D
pokerzysta - 22-01-2007 07:46
do kbab - czy możesz napisac jaka to przetwornica (dane proceducent cena?)
z góry dzioeki
kbab - 22-01-2007 08:53
Witam
Moja przetwornica to coś takiego
http://www.allegro.pl/item159127257_...okazja_fv.html
ale dzisiaj zakupiłbym nowszą, wystarczy zajrzeć na allegro jest ich sporo, mocniejsze i lepsze,
czesiu73 - 22-01-2007 20:03
witam
to powinno wystarczyc
http://www.tatarek.com.pl/index.php?...at=u&podkat=u3 Witam.Używam tatarka już drugi rok,dobre rozwiązanie, przetwornica automat bardzo dobrze się sprawuje.
partner - 22-01-2007 20:11
witam
to powinno wystarczyc
http://www.tatarek.com.pl/index.php?...at=u&podkat=u3 Witam.Używam tatarka już drugi rok,dobre rozwiązanie, przetwornica automat bardzo dobrze się sprawuje. ile urządzeń ( pomp) masz do niego podpiętych?
gorny7 - 22-01-2007 22:28
wlasnie byłem pod Ostrołęka i wystąpil ten proble z brakiem pradu parę razy(kominek, hydrofor wlasny itp). ale siostra zastanawia asie nad kupnem niedużega agregatu . można wtedy podlaczyc parę urzadzeń
jak sie do tego odnosiecie
Tom_Poznan - 22-01-2007 23:59
Namyślałem się cały czas nad tego typu urządzeniami i oczywiście do podtrzymania zasilania przez krótki czas jaknajbardziej się nadają.
sam miałem opcję:
http://www.cyfronika.com.pl/zasilaczeawaryjneco.htm
natomiast po obliczeniu zapotrzebowania mocy ok.200-250W (pompy kominka z pw, kociol gazowy, rekuperator) (przy aku 45Ah ok. 2h pracy) oraz ostatnim wylączeniu prądu na 32h stwierdzilem ze agregat prądotwórczy moze zalatwic sparwę.
Czy macie jakies doswiadczenie w agregatach - nie chodzi tu o dobór ale raczej jak eksploatacje (jak czesto trzeba go odpalać? i robić przegląd) i jakie są warukni jeżeli chodzi o usytuowanie (przede wszystkim chodzi o hałas i o sąsiadów)
Podzdrawiam
Tomasz
ghostt - 23-01-2007 07:55
no i jesli producent pisze prawde to sa to naprawde dobre przetwornice
jak bym niemial dużego upsa to pewnie bym sie skusil
a co do agregatu to sam sie zastanawialem ale wydaje mi sie ze kupowanie dwusuwa mija sie z celem pozatym tanie agregaty niemaja sabilizacji napieciowej
wiec trzeba albo przepuscic zasilanie jeszcze potem przez ups online-owy albo nie zasilac tym zadnej elektroniki
zastanawialem sie natomiast nad awaryjnym wykorzystaniem samochodu jako generatora - ktos wie ile spala przecietny samochód chodzac na luzie (oczywiscie na godzine)
michu808 - 23-01-2007 08:29
Ztego co pokazuje komputer w samochodzie to około 1,5 l Pb95 na godzine. tylko na luzie ładowanie akumulatora może okazac się niewystarczające.
Kris 1966 - 27-01-2007 07:25
Myślę że rozwiązaniem może być UPS z podpiętym dużym akumulatorem.Sam będzie utrzymywał aku w gotowości. UPS upolowany na Alledrogo
Tedii - 27-01-2007 19:08
To nie będzie grało.UPS ma za mały prąd ładowania,dopasowany do aku.7Ah.
Żeby podpiąć większy aku. trzeba podłączyć ładowarkę dopasowaną do większego aku.
Kris 1966 - 27-01-2007 22:16
Będzie dłużej ładować z pustego,ale na stendbaju będzie ok.
rad - 27-01-2007 22:42
Witam!!
Mam pytanie czy agregaty dostepne na allegro o mocy stalej 650W nadaja sie do awaryjnego zasilania pieca CO na paliwo stale 20kw sterownik, dmuchawa i pompa CO. czy ktos z panstwa uzywa takiego agregatu, Jak wyglada podlaczenie takiego agregatu czy mozna bezposredni podlaczyc agregat pod piec (sterownik). Prosze o rade i informacje na ten tematKLIKNIJ[/url]
ghostt - 27-01-2007 22:58
Będzie dłużej ładować z pustego,ale na stendbaju będzie ok. mylisz sie
bedzie dzialac tak jak mowisz jak podlaczysz aku o np 2 krotnej pojemnosci
ale jesli pojemnosci bedzie kilka razy wieksza ups nigdy nienaladuje takiego akumulatora (zwlaszcza jesli bedzie to akumulator samochodowy)
rad NIE
chyba ze miedzy ten agregat a urządzenia podlaczysz ups typu ONLINE
np taki http://www.allegro.pl/item160795727_...a_on_line.html
sylwia13 - 27-01-2007 23:06
Jak już coś kupować to coś co umożliwi dłuższe działanie, bo niestety coraz częściej mogą takie huragany pojawiac się. I nieraz prądu nie ma przez 13h lub więcej.
Kris 1966 - 27-01-2007 23:08
ghostt Dlaczego nigdy?
ghostt - 27-01-2007 23:13
a tak w ogóle to z upsami trzeba uwarzac
bo np ten http://www.allegro.pl/item160622261_...ar_2l_vat.html
mimo opisu online nie jest ups-em tylp online
podobnie jak APC z serii smart i back
ghostt - 27-01-2007 23:32
tu masz przyklady http://www.totu.pl/chce_kupic.php?c=7386
Kris 1966 - 28-01-2007 00:03
Ale tam jest w mohm
ghostt - 28-01-2007 01:29
tak masz racje to mOhm i to by bylo na tyle jesli chodzi o operacje na liczbach
ehh chyba za wiele czasu minelo od opuszczenia szkoly :wink:
ogólnie chodzi o to ze im akumulator ma wieksza pojemnosc tym potrzebuje wiekszego pradu do naladowania go
dodadkowo prad ten zwieksza sie im bardziej akumulator jest rozladowany
akumulator posiada tez efekt samorozladowywania (tak jakby rezystor wewnetrzny przytkniety do biegunow ) ktory terz trzeba przezwycierzyc przy ladowaniu a zreszta zrob próbę podlacz akumulator od samochodu do upsa
rozladuj go i sprobuj go naladowac
zaloze sie ze ci sie nie uda (zakladamy ze ups ma do 2KV)
tgorbacz - 28-01-2007 19:19
tak masz racje to mOhm i to by bylo na tyle jesli chodzi o operacje na liczbach
ehh chyba za wiele czasu minelo od opuszczenia szkoly :wink:
ogólnie chodzi o to ze im akumulator ma wieksza pojemnosc tym potrzebuje wiekszego pradu do naladowania go
dodadkowo prad ten zwieksza sie im bardziej akumulator jest rozladowany
akumulator posiada tez efekt samorozladowywania (tak jakby rezystor wewnetrzny przytkniety do biegunow ) ktory terz trzeba przezwycierzyc przy ladowaniu a zreszta zrob próbę podlacz akumulator od samochodu do upsa
rozladuj go i sprobuj go naladowac
zaloze sie ze ci sie nie uda (zakladamy ze ups ma do 2KV) Mam UPS'a APC Smart 1000VA i podpięte do niego 2 akumulatory połączone szeregowo, o pojemości 44 Ah każdy. Napięcie na akumulatorach w granicach 14,20 - 14,30 V.
Wiele razy UPS chodził do "końca" i nie było problemów z ponownym ładowaniem akumulatorów. Standartowo w UPSie były aku o pojemności 11 Ah, używam więć czterokrotnie większych.
Pozdrawiam
Tomasz Gorbaczuk
Tedii - 28-01-2007 23:30
A może mały wiatrak?
ghostt - 29-01-2007 00:18
a powiedz mi czy jak kupiles tego APC nie musiales z niego wydlubywac spuchnietych aku ??
jest to standardowa usterka tych APC
podczas ladowania napiecie konserwujace powinno wynosic od 13,5 do 13,8
a w tych apc po usterce wynosi okolo 14,4 co skutecznie zabija akumulatory zelowe ale pomaga bardzo naladowac przewymiarowane akumulatory
mam takiego apc 1200KVA i pracowalem torche na akumulatorach samochopdowych (jak 2 lata temu wichura pozrywala przewody elektryczne)
niestety potem nie byl wstanie naladowac tych akumulatorow (mam taki ze sprawna ladowarka)
do poczytania
http://www.cyfronika.com.pl/zelowe_instrukcja.htm
tgorbacz - 29-01-2007 10:28
a powiedz mi czy jak kupiles tego APC nie musiales z niego wydlubywac spuchnietych aku ??
jest to standardowa usterka tych APC
podczas ladowania napiecie konserwujace powinno wynosic od 13,5 do 13,8
a w tych apc po usterce wynosi okolo 14,4 co skutecznie zabija akumulatory zelowe ale pomaga bardzo naladowac przewymiarowane akumulatory
mam takiego apc 1200KVA i pracowalem torche na akumulatorach samochopdowych (jak 2 lata temu wichura pozrywala przewody elektryczne)
niestety potem nie byl wstanie naladowac tych akumulatorow (mam taki ze sprawna ladowarka)
do poczytania
http://www.cyfronika.com.pl/zelowe_instrukcja.htm Dostałem go gratis z powodu padniętych akukumatorów. Wprawdzie nie były "spuchniete" ale akumulatory zachowywały się jakby miały "nieskończoną rezystancję" - prąd ich ładowania bez względu na przyłożone napięcie był prawie równy 0.
Więc może faktycznie jest tak jak piszesz. Taki zestaw chodzi u m nie już 3 rok na najtańszych aku ołowiowych (kupionych w Tesko z wyprzedaży po 10 PLN sztuka). Mierzyłem kiedyś prąd łądowania akumulatorów ołowiowych przez tego UPS, na początku wynosi ok 8 A później w miarę wzrostu napięcia na akumulatorach spada do kilkustet mA. Napięcie naładowanych akumulatorów wacha się w granicach 14,10 - 14,4. Więc mimo prawdopodobnej awarii UPS'a aku ołowiowe ładuje poprawnie.
UPS z tym zestawem akumulatorów ( 44Ah) zasila mi pompkę CO i 2 żarówki energooszczędne przez kilkanaście godzin.
Pozdrawiam
Tomasz Gorbaczuk
L3g1on - 23-11-2008 15:49
probujac rozwiazania ups + aku samochodowy mam taki problem podlaczylem aku od samochodu (45Ah) obciazenie pompka 45w +wentylator 40w chodzi to okolo 15min potem sie wylacza ale aku nie jest rozladowany wystarczy ze na 1 sekunde podlacze prad z gniazdka i odrazu go ylacze ups znowu chodzi okolo 15 i tak w kolko juz ze 4 razy ups to activ power 600
EDIT:
zauwazyłem jeszcze że gdy chodzi sama pompa to ups pika wolno a jak wlaczy sie dmuchawa to pika czesciej to juz 5 proba i aku nadal sprawny tylko wylacza sie bez powodu :/
Leszko - 23-11-2008 21:52
Ja mam przetwornicę z ładowaniem(prostownikiem)profitex 1000w + aku żelowy 75Ah. Obsługuje piec na ekogroszek i dwie pompki CO.
bywały sytuacje z brakiem prądu po kilkanaście godzin i jak na razie jest ok.
PS. Jeżeli przypadkiem nadarzyła by się chęć zakupu przetwornicy profitex, to nigdy nie kupujcie od dystrybutora profitexu, bo facet jest nieodpowiedzialny(szkoda zdrowia).Lepiej kupić od kogo innego.
L3g1on - 23-11-2008 22:44
ja wlasnie zastanawiam sie nad ta przetwornica wyszukalem ja na allegro a akumulator ile cie kosztowal? ja zastanawiam sie nad zwyklym aku z samochodu a gosc z allegro jest z rybnika to od niego raczej nie kupowac?
goike - 23-11-2008 22:54
Ja mam przetwornicę z ładowaniem(prostownikiem)profitex 1000w + aku żelowy 75Ah. Obsługuje piec na ekogroszek i dwie pompki CO.
bywały sytuacje z brakiem prądu po kilkanaście godzin i jak na razie jest ok.
PS. Jeżeli przypadkiem nadarzyła by się chęć zakupu przetwornicy profitex, to nigdy nie kupujcie od dystrybutora profitexu, bo facet jest nieodpowiedzialny(szkoda zdrowia).Lepiej kupić od kogo innego. Ja też mam taką przetwornicę (profitex) . Czy Twoja jest z ładowaniem?. narazie miałem okazje ją użyć może z raz bo narazie przerw w dostawie prądu nie było. Nosze się z zamiarem przetestowania na ile starczy zestaw z akumulatorem kwasowym 55Ah przy zasilaniu dwóch pompek obiegowych, żeby wiedzieć na czym stoję. Czy u ciebie też ze wzgledu na to że przebieg prądu jest trapezowy a nie sinusoidalny pompki lekko burczą???
L3g1on - 24-11-2008 12:07
a co myslicie o czymś takim http://www.allegro.pl/item484422274_...sinusoida.html
naładuje to zwykły akumulator?
a może ktoś zna odpowiedz dlaczego moj ups sie wyłącza sam po paru minutach mimo nie rozladowanego aku?
Cpt_Q - 24-11-2008 14:02
a co myslicie o czymś takim http://www.allegro.pl/item484422274_...sinusoida.html
naładuje to zwykły akumulator?
a może ktoś zna odpowiedz dlaczego moj ups sie wyłącza sam po paru minutach mimo nie rozladowanego aku? 1. czym się różni zwykły akumulator od niezwykłego?
2. akumulator taki, jak przewidziany w specyfikacji (instrukcji obsługi) UPS ?
L3g1on - 24-11-2008 16:44
odp1. zwykly w sensie aku z samochodu
odp2. standartowy aku odlaczylem od ups i podlaczylem aku z samochodu
Leszko - 24-11-2008 17:44
Ja mam przetwornicę z ładowaniem(prostownikiem)profitex 1000w + aku żelowy 75Ah. Obsługuje piec na ekogroszek i dwie pompki CO.
bywały sytuacje z brakiem prądu po kilkanaście godzin i jak na razie jest ok.
PS. Jeżeli przypadkiem nadarzyła by się chęć zakupu przetwornicy profitex, to nigdy nie kupujcie od dystrybutora profitexu, bo facet jest nieodpowiedzialny(szkoda zdrowia).Lepiej kupić od kogo innego. Ja też mam taką przetwornicę (profitex) . Czy Twoja jest z ładowaniem?. narazie miałem okazje ją użyć może z raz bo narazie przerw w dostawie prądu nie było. Nosze się z zamiarem przetestowania na ile starczy zestaw z akumulatorem kwasowym 55Ah przy zasilaniu dwóch pompek obiegowych, żeby wiedzieć na czym stoję. Czy u ciebie też ze wzgledu na to że przebieg prądu jest trapezowy a nie sinusoidalny pompki lekko burczą??? Moja jest z ładowaniem, a co do pompek, fakt lekko burczą, dowiadywałem sie u różnych fachowców, większość stwierdziła że nic nie będzie się działo, postanowiłem zaryzykować i opłacało sie jak na razie trzy lata wszystko działa jak należy. Nawet dzisiaj bylo kilka przypadków braku prądu, bo gdzieś elektrycy naprawiali linię zerwaną przez drzewo na którym leżał ciężki śnieg, jak dlamnie to jest niesamowity luksus z tą przetwornicą.
Do L3g1on za aku dałem 350pln na allegro.
Lepiej jest mieć żelowy, bo samochodowy jeżeli spadnie poniżej 10 volt to wyłączy przetwornicę w celu bezpieczeństwa, a faktycznie prądu w aku jest jeszcze dośc sporo, a w żelowym jeżeli dojdzie do 10volt to aku jest prawie pusty. Zelowym o tej samej pojemności co samochodowy na dłużej starcza prądu.
Cpt_Q - 24-11-2008 18:09
odp1. zwykly w sensie aku z samochodu
odp2. standartowy aku odlaczylem od ups i podlaczylem aku z samochodu aha
Bigbeat - 24-11-2008 18:11
mam takiego apc 1200KVA i pracowalem torche na akumulatorach samochopdowych (jak 2 lata temu wichura pozrywala przewody elektryczne)
niestety potem nie byl wstanie naladowac tych akumulatorow (mam taki ze sprawna ladowarka) Tutaj trochę się z Tobą nie zgadzam.
Pamiętajmy, że akumulatory samochodowe nie znoszą stanu pełnego rozładowania - przetrzymanie akumulatora w tym stanie przez kilkanaście godzin powoduje rozpoczęcie opadania płyt, czego skutkiem jest wspomniana przez Ciebie we wcześniejszych postach bardzo duża upływność, czyli niemożność naładowania niewielkim prądem i duże samorozładowanie.
Akumulatory samochodowe nie nadają się do zasilania awaryjnego - właśnie z tego powodu.
Dopóki akumulatory samochodowe były stosunkowo tanie, warto było je stosować, bo jak diabli wzięli kupowało się nowy.
Obecnie dobre żelówki są niewiele droższe od samochodowych (no, powiedzmy 50...70%, a nie 400% jak kiedyś) i w samochodowe bawić się nie warto.
I jeszcze jedna uwaga: żelówka żelówce nierówna! Popularne ostatnio niedrogie żelówki w technologii AGM nie najlepiej znoszą głębokie rozładowanie - puchną im płyty, co niszczy mechanicznie separatory między płytami, i w efekcie pojawiają się wewnętrzne zwarcia.
Ostatnio robiłem w pracy zawodowej projekt i realizację buforowego zasilania akumulatorowego pewnych urządzeń i znalazłem fajne akumulatorki firmy Haze serii HZY - jest to seria dedykowana do pracy buforowej, ale wymagającej dodatkowo odporności na długotrwałe głębokie rozładowanie.
Stosowałem dokładnie model HZY12/55 - 12V/55Ah (google!) - można je kupić poniżej 320zł, czyli niewiele drożej jak sensowne samochodówki, a ma się gwarancję, że po 2 latach albo po kilku długich zanikach zasilania nie padną.
Są też wersje o innych pojemnościach.
Dodatkowym problemem z akumulatorami samochodowymi jest, także wspomniana przez Ciebie, inna charakterystyka prąd/napięcie/czas - zarówno przy ładowaniu (kinieczne wyższe napięcie końcowe: 14.4...14.6V dla samochodówek, 13.8...13.9V dla żelówek), jak i przy rozładowaniu.
Tutaj parę słów o rozładowaniu: tuż po zakończeniu ładowania następuje dość szybki niewielki spadek napięcia akumulatora (związany z procesami chemicznymi następującymi po zakończeniu ładowania). W samochodówkach ten spadek jest większy - a więc jak podłączymy akumulator samochodowy do UPS-a przystosowanego do żelówek, tuż po naładowaniu akumulatora stwierdzi on, że akumulator naładowany jest góra w 60...80%, ponadto pobór nawet niewielkiego prądu spowoduje dalszy niewielki spadek - i UPS może stwierdzić, że akumulator się rozładował prawie całkiem, i zasygnalizuje nam to pikaniem, czerwoną diodką czy w jakikolwiek inny sposób. W jednym z postów powyżej ktoś o tym wspomniał.
Żeby móc podłączyć i korzystać z akumulatora samochodowego w UPS-ie, konieczna jest więc zmiana niektórych progów napięciowych - w drogich modelach daje sie to w pewnym zakresie skonfigurować, w tańszych trzeba wymienić kilka rezystorków i jest git.
Ale - jak pisałem wyżej - to, że da się namówić UPS-a do współpracy z samochodówką nie oznacza, że ma to sens.
goike - 24-11-2008 19:23
[quote="Leszko"][quote="goike"][quote="Leszko"]
Moja jest z ładowaniem, a co do pompek, fakt lekko burczą, dowiadywałem sie u różnych fachowców, większość stwierdziła że nic nie będzie się działo, postanowiłem zaryzykować i opłacało sie jak na razie trzy lata wszystko działa jak należy. Nawet dzisiaj bylo kilka przypadków braku prądu, bo gdzieś elektrycy naprawiali linię zerwaną przez drzewo na którym leżał ciężki śnieg, jak dlamnie to jest niesamowity luksus z tą przetwornicą.
Leszko a możesz napisać gdzie mniej więcej mieszkasz? Być może jesteś moim dalekim sąsiadem. Ja mieszkam między Pruszczem Gdańskim a Tczewem. Ile kosztował Ciebie akumulator żelowy. Bo mój kwasowy kupiłem za 200 zł. Dobrze ci ładuje akumulator ta przetwornica z ładowaniem?????
Jeżeli chodzi o burczenie to również się dowiadywałem i okazuje się że to nie powoduje żadnych uszkodzeń. Poprostu jest to efektem nieidealnego przebiegu prądu zmiennego.
Bigbeat - 24-11-2008 19:51
"Burczenie" uszkodzeń bezpośrednio nie powoduje, ale odbijać się może na trwałości pompy, bo:
1. pompa nieco bardziej się grzeje
2. większe niż zwykle wibracje mogą spowodować po dłuższym czasie uszkodzenie uzwojenia (obluzowanie zwojów) - szczególnie jeśli pompa była bylejaka (tzn. wykonana bez zachowania sensownych reżimów produkcyjnych).
Generanie nie powinno się zasilać silników napięciem odkształconym, tak jak nie powinno się jeździć dieslami na oleju rzepakowym - niby nie szkodzi, ale...
Jareq - 24-11-2008 20:04
Witam wszystkich.
Szkoda że nie wpadłem na ten wątek wcześniej :cry:
Kupiłem Profitex 1000W z ładowaniem i niestety zwykły akumulator centry 54 Ah. Po podłączeniu ( aku prosto ze sklepu ) pociągnął mi żarówkę 100W przez 3h :cry: po czym zadziałało zabezpieczenie przetwornicy . Liczyłem na więcej - ale może nie był w pełni naładowany ( taką mam nadzieje ).
Mam pytanie dotyczące przetwornicy. Czy ktoś z was wie co oznaczają poszczególne diody w przetwornicy.
Wiem że zielona oznacza działanie przetwornicy i sygnalizacje wyładowania akumulatora. Ale co oznaczają pozostałe dwie ?
Domyślam się że żółta to zasilanie z sieci a paląca się czerwona to ładowanie akumulatora. Ale czy ktoś to wie na pewno?
Pozdrawiam
Bigbeat - 24-11-2008 20:15
A'propos przetwornic Profitexx - google znalazły coś takiego: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic703497.html
L3g1on - 24-11-2008 20:33
Bigbeat teraz to zepsułeś mi pomysł na zasilanie awaryjne w kotłowni :/ bo wychodzi ze jedyny sprzet za sensowna kase sie nie nadaje zabardzo :(
powiedz mi co myślisz o czymś takim
http://www.allegro.pl/item484422274_...sinusoida.html
ten jest bez aku
a do tego (jesli sie nadaje) jaki polecasz aku najlepiej gdzies do 200zl pozdrawiam i dzieki za marnowanie czasu na nas żółtodziobów :D
Leszko - 24-11-2008 23:15
Witam wszystkich.
Szkoda że nie wpadłem na ten wątek wcześniej :cry:
Kupiłem Profitex 1000W z ładowaniem i niestety zwykły akumulator centry 54 Ah. Po podłączeniu ( aku prosto ze sklepu ) pociągnął mi żarówkę 100W przez 3h :cry: po czym zadziałało zabezpieczenie przetwornicy . Liczyłem na więcej - ale może nie był w pełni naładowany ( taką mam nadzieje ).
Mam pytanie dotyczące przetwornicy. Czy ktoś z was wie co oznaczają poszczególne diody w przetwornicy.
Wiem że zielona oznacza działanie przetwornicy i sygnalizacje wyładowania akumulatora. Ale co oznaczają pozostałe dwie ?
Domyślam się że żółta to zasilanie z sieci a paląca się czerwona to ładowanie akumulatora. Ale czy ktoś to wie na pewno?
Pozdrawiam Ta czerwona to chyba "bajer" bo u mnie też ciągle się świeci. Sprawdzałem miernikem poboru prądu, po naładowaniu akumulatora na mierniku wyświetliło zero poboru, a czerwona dalej się świeci. Z tego wynika że czerwona i żółta to jedno i to samo czyli zasilanie.
panda - 25-11-2008 00:49
A'propos przetwornic Profitexx - google znalazły coś takiego: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic703497.html Miałem ci ja agregat Profitexx SE-6700-3 za całe 2 tysie, krótko pracował i wylądował na śmietniku - mimo gwarancji brak serwisu, totalne olewanie przez sprzedawcę. Elektroniki nie da się naprawić, całość zalana w jedną kostkę żywicą. Nie polecam wynalazków tej firmy.
romi_25 - 25-11-2008 10:00
Również ja stoję przed problemem zaniku zasilania przy pracującym piecu.
Rozważam zakup awaryjnego zasilania. Myśle jednak że najlepszym rozwiązaniem w moim przypadku będzie zakup i instalacja grzejników na poddaszu (użytkuję na razie parter). Przy zaniku prądu układ pracowałby grawitacyjnie tzn. grzejniki na poddaszu odbierają ciepło a na parterze nie grzeją. To rozwiązanie jest dobre jeśli chcemy "nie zagotować" pieca ale niestety mamy zimno na parterze.
A trzeba było zrobić piwnicę :O)
Trociu - 25-11-2008 10:18
Również ja stoję przed problemem zaniku zasilania przy pracującym piecu.
Rozważam zakup awaryjnego zasilania. Myśle jednak że najlepszym rozwiązaniem w moim przypadku będzie zakup i instalacja grzejników na poddaszu (użytkuję na razie parter). Przy zaniku prądu układ pracowałby grawitacyjnie tzn. grzejniki na poddaszu odbierają ciepło a na parterze nie grzeją. To rozwiązanie jest dobre jeśli chcemy "nie zagotować" pieca ale niestety mamy zimno na parterze.
A trzeba było zrobić piwnicę :O) Wszystko fajnie - tylko jaki masz piec? Z zasobnikiem? Jeżel tak, to co będzie Ci dorzucać węgla do paleniska? Tego już grawitacyjnie nie zrobisz
Jareq - 25-11-2008 17:19
Ta czerwona to chyba "bajer" bo u mnie też ciągle się świeci. Sprawdzałem miernikem poboru prądu, po naładowaniu akumulatora na mierniku wyświetliło zero poboru, a czerwona dalej się świeci. Z tego wynika że czerwona i żółta to jedno i to samo czyli zasilanie. No to napisze do sprzedawcy - może przypadkiem coś będzie wiedział :o
A czy Wiesz ile watów to nasze ustrojstwo pobiera po naładowaniu akumulatora i gdy odbiornik jest wyłączony?
I jeszcze jedno, czy masz przetwornice podłączoną cały czas do pompek?
pozdrawiam
Bigbeat - 25-11-2008 17:55
Również ja stoję przed problemem zaniku zasilania przy pracującym piecu.
Rozważam zakup awaryjnego zasilania. Myśle jednak że najlepszym rozwiązaniem w moim przypadku będzie zakup i instalacja grzejników na poddaszu (użytkuję na razie parter). Przy zaniku prądu układ pracowałby grawitacyjnie tzn. grzejniki na poddaszu odbierają ciepło a na parterze nie grzeją. To rozwiązanie jest dobre jeśli chcemy "nie zagotować" pieca ale niestety mamy zimno na parterze.
A trzeba było zrobić piwnicę :O) Wszystko fajnie - tylko jaki masz piec? Z zasobnikiem? Jeżel tak, to co będzie Ci dorzucać węgla do paleniska? Tego już grawitacyjnie nie zrobisz Przy gazowym też prąd potrzebny. Domyślam się, że przy olejowym też.
Bez prądu ani rusz - takie czasy ;)
Między innymi dlatego grawitacyjnych obiegów już się nie robi - piszę między innymi, po przy grawitacyjnym obiegu sporo większe średnice rur są bardzo wskazane.
Bigbeat - 25-11-2008 17:57
A czy Wiesz ile watów to nasze ustrojstwo pobiera po naładowaniu akumulatora i gdy odbiornik jest wyłączony? Kilka...kilkanaście watów.
Leszko - 25-11-2008 18:49
Ta czerwona to chyba "bajer" bo u mnie też ciągle się świeci. Sprawdzałem miernikem poboru prądu, po naładowaniu akumulatora na mierniku wyświetliło zero poboru, a czerwona dalej się świeci. Z tego wynika że czerwona i żółta to jedno i to samo czyli zasilanie. No to napisze do sprzedawcy - może przypadkiem coś będzie wiedział :o
A czy Wiesz ile watów to nasze ustrojstwo pobiera po naładowaniu akumulatora i gdy odbiornik jest wyłączony?
I jeszcze jedno, czy masz przetwornice podłączoną cały czas do pompek?
pozdrawiam po rozładowaniu aku prostownik pobiera ponad 20W, po naładowaniu 0W, przy sporadyczym doładowywaniu 7W.
Przetwornica cały czas jest podłączona pod sterownik kotła do którego są podłączone dwie pompki,wentylator i podajnik. Dodam że dzisiaj znowu nie było 4 godziny prądu, a praca kotła przebiegała bezproblemowo.
pozdr
PS mój kolega też ma taką przetwornice z tą czerwoną diodą to bajer(może te dwie diody są podłączone pod ten sam przewód)
Jareq - 28-11-2008 15:39
I dostałem odpowiedź od sprzedawcy - obie diody tak jak pisaliście sygnalizują to samo, czyli zasilanie z sieci . - jedna gratis :roll:
pozdrawiam
bary30 - 20-12-2008 21:25
Witam
Ja właśnie odpaliłem zasilanie awaryjne na UPS-ie. Kupiłem na allegro ten z pełną sinusoida bez aku, do tego na innej aukcji dwie sztuki żelowych akumulatorów.
Koszty
PRZETWORNICA z funkcją UPS pełna sinusoida 225 zł
AKUMULATOR ŻELOWY DO MOTOCYKLA 12V 20Ah GWARANCJA 197,76 zł
Kabel, końcówki, koszulka termo czerwona, dwa wtyki "schucko"
dwa gniazda z uziemieniem 74 zł
Czyli święty spokój mnie kosztował 497 zł
Teraz mam podpięty kominek i solary pod zasilanie awaryjne.
NJerzy - 20-12-2008 23:48
Ten akumulator to Ci nie zapewni zbyt długiego "świętego spokoju". Stosowniejszy byłby taki z 10 razy większy.
goike - 21-12-2008 00:20
Witam
Ja właśnie odpaliłem zasilanie awaryjne na UPS-ie. Kupiłem na allegro ten z pełną sinusoida bez aku, do tego na innej aukcji dwie sztuki żelowych akumulatorów.
Koszty
PRZETWORNICA z funkcją UPS pełna sinusoida 225 zł
AKUMULATOR ŻELOWY DO MOTOCYKLA 12V 20Ah GWARANCJA 197,76 zł
Kabel, końcówki, koszulka termo czerwona, dwa wtyki "schucko"
dwa gniazda z uziemieniem 74 zł
Czyli święty spokój mnie kosztował 497 zł
Teraz mam podpięty kominek i solary pod zasilanie awaryjne. Mam kilka pytań:
Jakiej firmy przetwornica?
czy na pewno ma pełną sinusoidę?
czy przetwornica jest z ładowaniem akumulatora?
bary30 - 21-12-2008 13:25
Ten akumulator to Ci nie zapewni zbyt długiego "świętego spokoju". Stosowniejszy byłby taki z 10 razy większy. Witam
Akumulatory są dwa. Gość co sprzedaje te przetwornice zapewniał że robił próby i na dwóch 14Ah na drugim biegu pompka pracowała mu 5 godzin. Mi potrzeba 3 godziny żeby wygasić mocno rozchajcowany kominek. Więc myśle że taka konfiguracja mi to zapewni. Nie miałem zamiaru robić zasilania awaryjnego takiego w "razie wojny" bo do tego celu kupowałbym jakiś agregat prądotwórczy.
@ goike
ad1: Była kupiona u tego sprzedawcy
>>http://www.allegro.pl/item509143748_przetwornica_z_funkcja_ups_pelna_sin usoida.html>>
ad2: Przy próbie zaniku napięcia nie zauważyłem jakiś anomalii w pracy sterownika solarów oraz sterownika Kratki kominka. Więc wnioskuje że ma sinusoidę jak mnie zapewniał sprzedawca.
ad3: O tu nie umiem odpowiedzieć bo nie mam pewności ale skoro to jest zasilacz UPS to chyba ma
PROAT1 - 21-12-2008 14:02
NIe rozumiem po co sie ładowac w przetwornice z akumulatorami. Ja sobie kupiłem agregat diesla za 2200 zł i mam swięty spokój. Oprócz pieca bedzie mogl zasilać cały dom, dopóki sie ropa nie skończy. Agregat benzynowy można już kupic za 400zł. http://allegro.pl/item501918588_agre..._230v_12v.html
Do swojego agregatu zrobiłem układ automatycznego odpalania po zaniku napięcia wraz z przełączaniem zasilania, jak zabraknie pradu to sie odpali agregat, jak wroci napięcie to odwrotnie.
pozdrawiam
KrzysztofLis2 - 21-12-2008 19:08
Do swojego agregatu zrobiłem układ automatycznego odpalania po zaniku napięcia wraz z przełączaniem zasilania, jak zabraknie pradu to sie odpali agregat, jak wroci napięcie to odwrotnie. A co na to Twój zakład energetyczny?
PROAT1 - 21-12-2008 20:06
A co go to obchodzi? Nie rozumiem pytania. Agregat działa tylko w przypadku braku prądu z sieci, a gdyby prąd wychodził taniej z agregatu to bym w ogole nie podłaczał sie do sieci i by mnie mogli cmoknać.
KrzysztofLis2 - 21-12-2008 21:01
A co go to obchodzi? Nie rozumiem pytania. Zacznie go obchodzić, jak wpuścisz swój prąd do sieci, na której oni zdążą już włączyć zasilanie.
Chodziło mi po prostu o to, że takie układy o ile mi wiadomo, trzeba uzgadniać z zakładem energetycznym.
Cpt_Q - 21-12-2008 22:00
A co go to obchodzi? Nie rozumiem pytania. Zacznie go obchodzić, jak wpuścisz swój prąd do sieci, na której oni zdążą już włączyć zasilanie.... Albo nie zdążą, a na słupie będzie siedział monter i łączył zerwane przewody...
było już sporo o tym...o tu:
http://forum.muratordom.pl/post2617538.htm#2617538
PROAT1 - 21-12-2008 22:52
Spokojnie, spokojnie, jaki monter, jakie słupy? Mam uprawnienia projektowe i robie to wszystko zgodnie ze sztuką. Przecież ja nie pisałem o wpuszczaniu energii z agregatu do sieci. Zrobiłem sobie układ typu SZR (samoczynne załączanie rezerwowego zasilania). Albo podaje napięcie z sieci, albo z agregatu
Zreszta mądrale jakbym podał napiecie z mojego agregatu 5,5kW do sieci to zaraz by wyrzuciło w agregacie zabezpieczenie przeciążeniowe, bo cała ulica by próbowała korzystac z tego małego agregatu, więc o jakich wy tu mówicie agregatach 100kW?
Z ZE jeszcze nic nie uzgadniałem, bo jeszcze nie mieszkam. Jak zamieszkam to dla świetego spokoju to zgłosze.
Jareq - 07-01-2009 18:38
No i kicha - padło mi ładowanie w moim UPS Profitexx, sprzedawca napisał żebym przesłał to naprawia na gwarancji.
Nie wiecie co to może być przetwornica daje prąd z akumulatora ale go nie ładuje?
pozdrawiam
Bigbeat - 07-01-2009 21:11
Zepsuła się?
A poważniej - bezpieczniki w tym Profitexie sprawdziłeś?
adrianek9999 - 08-01-2009 10:52
A czy do 1 pompki obiegowej przy piecu - na II biegu bierze 60 W wystarczy 1 akumulator czy trzeba 2?
I czy ta przetwornica z ładowaniem to musi być na 1000 W czy wystarczy na np 200 W?
I czy na 12 czy 24 V? :oops:
KrzysztofLis2 - 08-01-2009 11:01
A czy do 1 pompki obiegowej przy piecu - na II biegu bierze 60 W wystarczy 1 akumulator czy trzeba 2? 60W przy 12V to uwzględniając sprawność przetwornicy ok. 6 Ah. Przy akumulaturze 36 Ah (od malucha) będziesz miał ok. 6 h pracy pompki.
I czy ta przetwornica z ładowaniem to musi być na 1000 W czy wystarczy na np 200 W? Wystarczy na 200 W. Byle była to moc stała a nie chwilowa.
I czy na 12 czy 24 V? :oops: To zależy od akumulatora. Jak masz aku 12V, to i przetwornicę na 12V. Nie ma znaczenia, którą wybierzesz, z punktu widzenia pompy.
adrianek9999 - 08-01-2009 13:20
Bardzo CI DZIĘKUJĘ! :P
Fajny temat i u mnie na czasie. Teść mi pomaga przy sufitach podwieszanych i wczoraj wyłączyli na 1 godzinę prąd. Zewrało w piecu a teść panika i kurcze zasypał opał trzema łopatami piach :lol:
Jeszcze raz dzięki
Jareq - 08-01-2009 14:56
Zepsuła się?
A poważniej - bezpieczniki w tym Profitexie sprawdziłeś?
Pierwsze co zrobiłem to właśnie sprawdzenie bezpieczników - wszystkie trzy są O.K. Nie wiecie czy są jakies w srodku?
qwazar - 31-01-2009 18:26
A ja Panowie z innej beczki
Czytając tematy awaryjnego zasilania pieca CO zastanawia mnie czy mając taryfę G12 w czasie taryfy nocnej byłoby możliwe ładowanie takiego zasilania a przy taryfie dziennej zasilanie z niego np pieca i czy ma to sens ekonomiczny ?
Lookita - 31-01-2009 18:40
Ja juz postanowilem,kupuje przetwornice z ladowaniem aku firmy Tatarek 200 WAC,do tego zelowy aku 65 Ah....To podobno w zupelnosci wystarczy.....
Bigbeat - 01-02-2009 18:10
A ja Panowie z innej beczki
Czytając tematy awaryjnego zasilania pieca CO zastanawia mnie czy mając taryfę G12 w czasie taryfy nocnej byłoby możliwe ładowanie takiego zasilania a przy taryfie dziennej zasilanie z niego np pieca i czy ma to sens ekonomiczny ? Pomyśl sam. Mowa o mocy pobieranej poniżej 100W - no, może 200...250W jak masz kilka pomp obiegowych (podłogówka itp). Czyli będzie tego z 5...6kWh na dobę. Zeby podtrzymać to przez cały dzień, będziesz potrzebował wydać z 2000zł. Dziennie zaoszczędzisz pewnie poniżej 1zł. Czyli zwrot po ok. 2000 dniach = 6 lat - jeśli nie wymienisz akumulatora. A żywotność akumulatora będzie na poziomie 2...3 lat. Czyli przez te 6 lat pójdą 2...3 akumulatory, co daje dalsze 700...900zł, czyli wydłuża czas amortyzacji o kolejne 2...3 lata.
Po góra 8...10 latach padnie przetwornica - kolejny wydatek.
Nie ma szans nawet na zwrot, nie mówiąc o zysku.
qwazar - 01-02-2009 19:52
Ale skąd takie zapotrzebowanie na moc ?
Ja mam w piecu silnik 180W + dwie pompy po 60 W razem ok 300W
Lookita - 01-02-2009 20:02
To zalezy ,co chcesz zasilac...ja np. tylko kominek-pompa 45 W, dmuchawa 41 W...i tyle...acha,w przyszlosci solary,nie wiem ile pompka ciagnie,bo ich nie mam...ale kotla i pompy od podlogowki nie podlacze,w koncu to ma byc zasilanie awaryjne,a nie docelowe...