Czy 6 metrów to nie za mało ???
maxymov - 20-01-2005 13:25
Te magiczne 6 metrów to linia zabudowy w której to architekt wrysował mi ścianę zewnętrzną budynku. Na papierze wszystko wyglądało ładnie, pięknie ale po wytyczeniu budynku, przez geodetów, na działce wygląda to "kuso". Od tej odległości należy odjąć ok. 1,5 metra ganku przed wejściem wraz z zadaszeniem. Czy nie będzie efektu wejścia do domu "prosto z ulicy"??
Dodam, że wejście jest od strony "ulicy", od zachodu.
Projekt ten to D09 Muratora. Błąd pojawił się w związku z brakiem słupków, w projekcie, podpierających daszek.
Czy zostawić jak jest czy zmieniać? Jak Sądzicie???
nurni - 20-01-2005 13:36
Ja też mam 6 metrów od ogrodzenia do lica ściany. Dom już stoi ogrodzenie (robocze też) i uważam (na razie), że to był dobry wybór.
Od furtki do domu - akurat, między bramą garażową i wjazdową zmieści się jeszcze każdy samochód. Mi chodziło o to żeby mieć z tyłu maksymalnie duży ogród a od frontu blisko do domu. Oczywiście jeszcze ważne były koszty, czym dalej dom od frontu tym więcej potem materiałów i robocizny na podjazdy i alejki.
Pozdrawiam
Tomasz M. - 20-01-2005 13:37
Nie sądzę, że to za mało. Ja mam trochę mniej, z tym, że ulica od frontu jest ślepa, więc nie ma ruchu.
Efekt wizulany będzie zależał od zgospodarowania działki od frontu - rodzaj ogrodzenia, rośliny (te 6 m powinno wystarczyć na porządne obsadzenie zielenią. Ale jeśli zostaje Ci masa miejsca na ogród z tyłu domu, a ten pokój od frontu będzie np. sypialnią, to można jeszcze odsunąć.
maxymov - 20-01-2005 13:42
... No właśnie. Ten pokój od frontu będzie służył jako gabinet a garaż jest doklejony po lewej stronie.
Ulica jest wiejsko-osiedlowa i jak na razie gruntowa.
Działkę mam o wym 30m szer x 33m gł.
Wciornastek - 20-01-2005 13:45
A ja się martwię, że muszę się cofnąć w głąb ogrodu o 15 m od drogi bo powiatowa. :cry: Chciałabym, żeby to było 6 m. :wink:
pattaya - 20-01-2005 13:46
Też mam 6m ,aczkolwiek to mój świadomy wybór.Zmieści się samochód przed garażem,dom zajmuje najmniej działki.No ale ja mam front od naszej prywatnej drogi(po drugiej stronie też działka ,w tej chwili pusta) ,którą planujemy zamknąć.
D`arek - 20-01-2005 20:11
6 metrów od drogi to bardzo mało. Sąsiedzi z naprzeciwka tak mają i wygląda to źle tym bardziej że to droga powiatowa i troszkę aut po niej jeździ. My mamy 10 m.od garażu do drogi a od drzwi wejściowych do drogi 13 m. Przed budową mnie to martwiło bo żal było tych metrów z tyłu domu ale teraz widzę że to wygląda bardzo dobrze. Jest miejsce na przedogródek i nie ma drogi pod nosem. Fakt, że z tyłu jest teraz niecałe 10 m. ale to wystarczy.
Włodek W. - 20-01-2005 23:07
Ja postawiłem 15m od drogi i myślałem, że daleko, teraz bym jeszcze się odsuną do 25m, pomimo że jest to droga wiejska :D . Dom powinien stać pośrodku działki zgodnie feng shui żeby była równowaga w domu :wink: Teraz muszę jakoś zrównoważyć :wink: dom na działce .Tak mówi chinska sztuka budowania domów 8) Pozdrawiam :D
Ulka - 21-01-2005 00:04
Mój dom jest 5 m od drogi (boczna uliczka) i naprawdę nie wygląda to źle. Fakt, że dom jest mały. Dzięki tej odległości niewielki był koszt kostki na podjazd. Garaż jest doklejony do domu ale cofnięty o 1 m w stosunku do frontu, więc na podjeździe swobodnie mieści się samochód. Takie usytuowanie było celowe - chciałam mieć jak największy ogród za domem - od południa. Od ulicy mam tylko kuchnię i klatkę schodową.
Ulka
Sebadad - 21-01-2005 08:51
Witam
Mam 10m od drogi i uważam że to minimum. Minus ganek a i szambo zmieściło się elegancko. Nie ma asfaltu i nie będzie jeszcze dłuugie lata, latem paru budujących się sąsiadów lubiło zawadiacko przemknąć drogą i kurz wisiał w powietrzu jeszcze parę minut. Chyba trzeba będzie zainwetować w droższe tynki. Działkę mam 20m szer. i 50m dł., więc z tyłu zostało prawie 30m i to w zupełności wystarczy.
kroyena - 21-01-2005 08:58
maksymow może mijanka a' la polacco.
Zamiast o ziemię, podpierasz słupy o ścianę frontową po skosie. Zakańczasz budowę i wnosisz o rozbudowę by słupy oprzeć w pionie. :roll: :wink:
rafał ... - 21-01-2005 08:58
maxymov, tragedii nie ma ale, ja bym odsunął z 2m, będzie wygodniej. My mamy do ogrodzenia jakieś 6,5 i jak na razie kilka razy odczułem brak miejsca.
1. Gdy chciałem powiesić kosz do koszykówki: mało miejsca do gry
2. Gdy przyjadą goście to czasami tak zaparkują że brama od garażu nie chce się otworzyć
3. Aby wyjechać z garażu tak aby zaparkować przed domem ale nie na podjeździe tylko z boku to trzeba się nakręcić kółkiem
4. Jak postawię samochód na podjeździe przodem do garażu tak aby brama się otwierała to zapakowanie wózka dziecięcego do bagażnika jest nieco upierdliwe bo mało miejsca z tyłu
Masz działkę 33 m gł, więc jak dasz dom na 8m od drogi to i tak z tyłu zostanie > 13 m. Jak budowaliśmy to za wszelką cenę chcieliśmy mieć dużo miejsca z tyłu a z przodu to jak najmniej bo szkoda, ale okazało się że z tyłu to nic się nie dzieje i tylko kot tam biega, a z przodu to śmietnik, szmbo, podjazd, wejście do domu, garaż no i generalnie przestrzeń potrzebna na codzień.
inwestor - 21-01-2005 09:12
Maxymov
Moim zdaniem to zdecydowanie za mało :cry: . Na podjeździe musi być miejsce na samochody. Prędzej czy później w gospodarstwie domowym będą 2 lub nawet 3 samochody ( o ile jeszcze nie są) do tego jeszcze dochodzą auta osób które bedą ci składać wizyty. Popatrz czy jest mozliwość parkowania przed posesją. U mnie zrobili chodnik taki na 1m szeroki i do tego jest wąska droga więc parkowanie przed odpada. Widzę że sasiedzi mają z parkowaniem poważne problemy i czasem dochodzi nawet do awantur że jeden drugiemu przed bramą albo płotem stawia auta swoich gości. Ja akurat się nie martwię bo mam dosyć spory podjazd i dużo miejsca na auta.
Pozdrawiam
kze - 21-01-2005 09:37
Ale niestety nie wszyscy mają lub mogą zrobić duże podjazdy ... :(
Ja ma działkę 25m na 25m, tak więc z przodu bedę miał płot 4m od ganka. Ganek wysunięty o ok.2m, a garaż w budynku cofnięty o ok 1m. Mysi wystarczyć..
mundzia - 21-01-2005 10:05
Nam się marzyło wybudować dom co najmnie 10 m od granicy działki, jeśli nie dalej . Dzialka jest spora (dlugość to 55 metrow) ale niestety nasze marzenia odpłynęly bezpowrotnie.... :cry: Gmina ustaliła linie zabudowy dokładnie na 6 metrów od granicy działki.... nie mamy zadnego wyboru :cry: gdybysmy mogli na pewno byśmy dom cofnęli... ale jeszcze dom nie stoi i w sumie nie wiem czy te 6 metrow to rzeczywiscie tak mało jak mi sie wydaje... :roll:
pozdrawiam :D :D :D
krzysztofh - 21-01-2005 10:19
Te magiczne 6 metrów to linia zabudowy w której to architekt wrysował mi ścianę zewnętrzną budynku. Na papierze wszystko wyglądało ładnie, pięknie ale po wytyczeniu budynku, przez geodetów, na działce wygląda to "kuso". Od tej odległości należy odjąć ok. 1,5 metra ganku przed wejściem wraz z zadaszeniem. Czy nie będzie efektu wejścia do domu "prosto z ulicy"??
Dodam, że wejście jest od strony "ulicy", od zachodu.
Projekt ten to D09 Muratora. Błąd pojawił się w związku z brakiem słupków, w projekcie, podpierających daszek.
Czy zostawić jak jest czy zmieniać? Jak Sądzicie??? Widzisz sam jakie są odpowiedzi i porady, ale nie należy się przejmować tym, że część jest po prostu nieprzydatna. Bo jak traktować poradę, że 20 m i więcej jest dobrze czy jeszcze za mało jak w Twoim przypadku te 20m to 2/3 szerokości działki.
Sam mam podobną sytuację.
Działka pozwoliła mi na takie usytuowanie domu, że wieżdżając na działkę samochodem i parkując go ok 1 - 1,5m przed bramą garażową (segmentową, czyli nie zabierającą miejsca przy otwieraniu) pozostaje jeszcze tyle miejsca za samochodem aby mogła się zamknąć dwuskrzydłowa brama. Pozwala to na pozostawienie samochodu przed domem bez kombinacji z zamykaniem i otwieraniem garażu na przemian, co byłoby niezwykle uciążliwe.
Kwestia odległości okien od drogi to sprawa subiektywna i tak na prawdę zależna od upodobań czy może wymagań. Każdy ma inne poczucie potrzeby prywatności i nie wszystkim potrzebne są zasłony lub żaluzje w oknach.
inż. Mamoń - 21-01-2005 11:08
Podstawowe pytanie: czy wspomniane 6 metrów to linia zabudowy obowiązująca czy nieprzekraczalna? Linia obowiązująca to taka, przy której trzeba obowiązkowo postawić dom. Nieprzekraczalna oznacza, że może być na linii, ale może być dalej, ale nie bliżej. A nawet jeżeli linia jest obowiązkowa to możliwe jest wysunięcie ganku przed linię. Szczegóły mogą być opisane w decyzji o WZiZT - tak było w moim przypadku.
inwestor - 21-01-2005 11:20
Podjazd nie musi kończyć się na drzwiach wejściowych do domu, może mijać budynek z boku itp. W zależności od działki. Ważne jest to aby sprawy wewnętrznego ruchu drogowego :wink: rozwiązać w projekcie a nie później jak będzie stał już budynek. Może wystarczy tylko nieco przesunąć budynek bez oddalania go od linii zabudowy. Nieraz taki metr w lewo lub w prawo rozwiązuje wiele spraw. Może dla samochodów gości wydzielić kawałek trawnika. Ale musi być możliwość dojechania do niego. Może bramę i podjazd zrobić z boku przy płocie sąsiada a nie po środku.
Pozdrawiam
MEDYK - 21-01-2005 11:59
Podjazd nie musi kończyć się na drzwiach wejściowych do domu, może mijać budynek z boku itp. W zależności od działki. Ważne jest to aby sprawy wewnętrznego ruchu drogowego :wink: rozwiązać w projekcie a nie później jak będzie stał już budynek. Może wystarczy tylko nieco przesunąć budynek bez oddalania go od linii zabudowy. Nieraz taki metr w lewo lub w prawo rozwiązuje wiele spraw. Może dla samochodów gości wydzielić kawałek trawnika. Ale musi być możliwość dojechania do niego. Może bramę i podjazd zrobić z boku przy płocie sąsiada a nie po środku.
Pozdrawiam Inwestor w zupełności ma rację, u nas od bramy wjazdowej do garażowej jest 6,5 m i uważam że to wystarczy, a jak zechcę postawić na podworku więcej samochodow to smyk w bok i między garażem i plotem stawiamy sobie autka, specjalnie w tym celu zostawiliśmy tam 3,4 m i zaplanowaliśmy gęste sztachetki, bez żadnych drzewek czy krzewów. Do zasadniczej części budynku mamy ok 8 m, tak więc w sam raz, a poza tym przed domem mamy normalny chodnik, 2 m pas zieleni miedzy płotem i chodnikiem, tak więc jest git.
Ale musze przyznać że jest problem w postaci braku wyboru bramy, po prostu nie może być dwuskrzydłowa, tylko musi być przesuwana, bo inaczej gdy jakiś samochód będzie stał na podjeździe to dwuskrzydłowej nie zamkniesz.
pzdr
maxymov - 21-01-2005 13:33
Kochani !!!
Dziękuję za tak liczne i konkretne odpowiedzi !!! :D
Postaram się jeszcze bardziej uściślić swoje wyobrażenia nt strefy wejściowej do domu.http://foto.onet.pl/upload/14/92/_408440_n.jpg
Jest to scan z projektu zagospodarowania terenu ( sorki za jakość ). Dom na samej górze jest mój a ten poniżej jest to D09 z użytkowym poddaszem ( i innymi zmianami ). Technologia wykonania stropu wymusiła zastosowanie słupów podtrzymujących daszek nad gankiem więc (ta sama pani architekt) postawiła dom w ( nieprzekraczalnej) lini zabudowy uwzględniając te podpory jako "najbardziej wystający element konstrukcyjny".
No właśnie, czyli wychodzi na to, że mój dom będzie stał w linni zabudowy sąsiednich garaży a na dodatek będzie wystawał z niego ganek. Podjazd i ścieżkę chcę zrobić z "takim fajnym łuczkiem", więc o miejsce na samochód mniej się martwię bo tak naprawdę chodzi nam (sąsiadom) o stworzenie "spójności architektonicznej".
Pozwolenie jest już prawomocne, termin rozpoczęcia prac - jak pogoda pozwoli, więc mam jeszcze czas na zmiany, tylko czy zmieniać czy zostawić tak jak jest ???
Sam już nie wiem, poradźcie coś, bo zwarjuję :D
Pozdrawiam
maxymov - 21-01-2005 13:49
Uprzedzając wasze komentaże, to na żonę nie mam co liczyć, gdyż powiedziała: -" ... nie uważałeś jak robisz, to rób teraz jak uważasz ... " :roll:
inwestor - 21-01-2005 14:08
Kochani !!!
Dziękuję za tak liczne i konkretne odpowiedzi !!! :D
Postaram się jeszcze bardziej uściślić swoje wyobrażenia nt strefy wejściowej do domu.http://foto.onet.pl/upload/14/92/_408440_n.jpg
Jest to scan z projektu zagospodarowania terenu ( sorki za jakość ). Dom na samej górze jest mój a ten poniżej jest to D09 z użytkowym poddaszem ( i innymi zmianami ). Technologia wykonania stropu wymusiła zastosowanie słupów podtrzymujących daszek nad gankiem więc (ta sama pani architekt) postawiła dom w ( nieprzekraczalnej) lini zabudowy uwzględniając te podpory jako "najbardziej wystający element konstrukcyjny".
No właśnie, czyli wychodzi na to, że mój dom będzie stał w linni zabudowy sąsiednich garaży a na dodatek będzie wystawał z niego ganek. Podjazd i ścieżkę chcę zrobić z "takim fajnym łuczkiem", więc o miejsce na samochód mniej się martwię bo tak naprawdę chodzi nam (sąsiadom) o stworzenie "spójności architektonicznej".
Pozwolenie jest już prawomocne, termin rozpoczęcia prac - jak pogoda pozwoli, więc mam jeszcze czas na zmiany, tylko czy zmieniać czy zostawić tak jak jest ???
Sam już nie wiem, poradźcie coś, bo zwarjuję :D
Pozdrawiam Po mojemu to zostaw tak jak jest, budynku nie przesuwaj. Przesunabym tylko bramę i furtkę do samej góry. Jak się będzie wjeżdzać przez bramę to skrecajac w dół stanie auto następne w garażu, następne za garażem a jeszcze jedno przed garażem. Czyli wynik 3 auta mogą wjechać i wyjechać bez wzajemnego plokowania sie to całkiem dobry wynik. Musiałbyś pomanewrować autem i to sprawdzić. Nie wiem co to jest na dole działki w rogu chyba śmietnik jeśli tak to musisz mieć zgodę sasiada.
Pozdrawiam
rafał ... - 21-01-2005 14:59
maxymow, przez chwilę myślałem że to mój dom ?! Ten sam projekt, tak samo doklejony garaż, działka prawie taka sama no i jeszcze strony świata się zgadzają, he he.
A co do Twojego problemu to tak jak pisałem, ja bym z metr czy dwa odsunął, będzie lepiej z użytkowego punktu widzenia no i lepiej wpasujesz się w spójność architektoniczną z sąsiadami. Ale zrobisz jak uważasz, pamiętaj że to Twój dom.