Czy to realne? Dom do wykończenia
kaja.az - 21-01-2006 10:05
Witam, jestem początkującą forumowiczką i na razie czytam, czytam i nic....bowiem szukam odpowiedzi na nurujące mnie od tygodni pytanie. Czy warto pakować się w kupno domu do wykończenia- na etapie stan surowy zamknięty? :roll:
Problem tkwi w tym, iż rozglądaliśmy się za małym domem z lat 70/80 do remontu,czyt. modernizacji, który można było robić etapami nie śpiesząc się, w mojej miejscowości to wydatek ok.200000....... A tu 2 km od miasta w dobrym miejscu, piękny dom, idealny dla mnie układ pomieszczeń, no i okolica za 210000. No i od tego momentu myślimy tylko czy warto i czy będzie nas stać na wykończeniówkę. Co trzeba zrobić?
tynki zewnętrzne, nie wiem, jakie oceplenie na porotherm
podbitkę
drzwi wejściowe
rozprowadzić kanalizację, które dociągnięta jest do piwnicy
biały montaż- najtańszych firm =2000
kafle w wc i w łazience=3500
panele lub deski=5000
ogrodzić działkę siatką najtańszą, bez podmurówki
no i wiadomo wszelkie formalności związane z odbiorem
Dom ma 140 m kw podpiwniczenia, 140 m kw parteru i 80 m kw użytkowego poddasza, które na początku byłoby zamknięte nie używane
działka 8 arów
proszę o opinie czy warto pakować się w coś takiego, czy lepiej zostać przy gierkowskiej kostce, w którą z czasem trzeba byłoby włożyć tyle samo pieniędzy. Trudność tkwi w tym , że na początku musielibyśmy się sporo zadłużyć- wkłąd własny 120000+110000 na zakup tego nowego i na wykończenie-ile?????
dorotazab - 21-01-2006 21:45
Wiatm!
Czytam sobie Twoj post i przeliczam jak bylo w naszym przypadku:
Dzialka 57 000 + koszty zakupu 3000 (ponad)
Projekt domu 2000 (ponad)
adaptacja zlecona w calosci firmie 10 000 zlotych
Fundament (koszt materialu i robocizny okolo 63 000 zlotych)
wszystko razem = 135 000 (w zaokragleniu)
I mysle ze kolejne 80 000 zl (moze i nawet wiecej) na reszte czyli sciany i dach (dachowka ceramiczna) pojdzie....
Biorac wiec pod uwage, ze tu zyskujecie juz czas na te wszystkie etapy jakie musicie przebyc w przypadku zaczynania od zakupu dzialki i calej papierologi, wyboru ekipy itd.... to te 210 000 - nie jest taka zla cena.
Nas drogo wyszla adaptacja poniewaz nie przebywamy w kraju wiec trzeba bylo ja zlecic, ponadto fundamenty wyszly praktycznie drugie tyle co powinny poniewaz po badaniach geologicznych okazalo sie ze nie bedzie stop fundamentowych lecz cala jednolita plyta zbrojona a pod nia grunt wymieniony musial byc na kamien na glebokosci 90 cm (poniewaz warstwy nosne gruntu byly nie takie jak powinny) i to zwiekszylo nasz koszt.
Nasz dom wymiarowo zblizony jest do tego ktory opisujesz - powierzchnia uzytkowa 178m2
kaja.az - 21-01-2006 21:53
:) A co z wykończeniówką?
Czy wystarczy mi 40000 na elewację, drzwi , łazienkę, podłogi, kanalizację itp....oczywiście w minimum standardzie-tak żeby można było wprowadzić się i zgłosić PINB koniec budowy? nie bedziemy ruszać poddasza
dorotazab - 21-01-2006 22:03
hmmm to trudno mi powiedziec zalezy co wynegocjujecie - wiem ze warto kupowac "duzo za jednym razem" i tak np: warto kupowac sprzet AGD w jednym sklepie od razu caly zestaw czyli plyte grzewcza, piekarnik, okap, lodowke, zmywarke .... wowczas mozna walczyc o cene.
Jesli chodzi o materialy wykonczeniowe to wiem, ze jest podobnie a nawet sa sklepy jak ten tutaj: www.rcmb.pl - w ktorym przy wiekszych jednorazowych zakupach znizki wygladaja nastepujaco:
(patrz karta stalego klienta)
powyżej 7 000- 6%
powyżej 14 000- 7%
powyżej 21 000- 8%
powyżej 28 000- 9%
powyżej 35 000- 10%
powyżej 42 000- 11%
Jest to dobre rozwiazanie poniewaz asortyment maja naprawde szeroki :D
kaja.az - 21-01-2006 22:10
dzięki za link, ale tego rodzaju wykończeniówką nie martwię się, bo mąż produkuje meble na wymiar i pośredniczy w sprzedaży agd
Jednak ciągle nurtuje mnie pytanie czy 40000 wystarczy na elewację, rozprowadzenie kanalizacji,biały montaż, no i podłogi-140 m kw.? :-?
dorotazab - 21-01-2006 22:25
Mysle ze musisz przeliczyc dokladnie ile wyniesie material na wykonczenie i ewentualnie doliczyc robocizne tego czego nie bedziecie w stanie sami zrobic.
Wiadome jest ze za kwote 40 000 zlotych na wykonczenie - szalenstwa nie bedzie - aczkolwiek moze sie i uda.... nie jestem w stanie powiedziec duzo o wykonczeniach poniewaz sama mam ten etap jeszcze przed soba.
Moze ktos inny - kto wlasnie wykancza swoj domek wypowie sie w tej kwestii.
martta - 21-01-2006 23:50
u mnie było podobnie, kupilismy domek wstanie surowym otwartym,
cena podobna wymiary domu tez,n działka podobna, wykończeniówka mnie wykończyła i cały czas wykańcza.
40 000 wydaje mi sie za mało.
W moim wypadku też zakładalismy ,że najpierw wykończymy dół, a góre potem,
jednak chcieliśmy górę ocieplic, potem wytynkować w efekcie zostawiliśmy na potem jedną łazienke na górze i naszą sypialnie.
Ale zabrakło na: kuchnię, podłoge w salonie i duperele.
Wyszło więcej niz 40 tys,
Może odejdzie Wam robocizna, jeżeli sami sobie poradzicie.
kaja.az - 22-01-2006 18:48
dziękuję za głos w dyskusji, teraz ważne są dla mnie wszelkie argumenty...
a tak na marginesie bardzo ładny jest twój domek :D
Dominik! - 24-01-2006 16:42
Kwota 40000zł. to zdecydowanie za mało, jeśli chcecie w tym zawrzeć cieplenie elewacji (przepraszam, być może nie doczytałem), bo tu trzeba liczyć min. 60zł./m2.
Ale ogólnie wydaje mi się, że cena nie jest zła.