ďťż

ELEKTRYK - okolice Konstancin





Iwonka27 - 16-09-2008 12:24
Witam serdecznie po raz pierwszy... :D

Od razu przejde do sedna potrzeba mi elekkrtyka do zrobiebnia w moim domku (stan surowy + sa już okna) całej tej instalacji...
Był 1 - nie chciał za bardzo oglądac domku był na parterze na piętrze już nie, czy tak powinno być? trochę mnie tym zniechęcił..

Wymyśliłam jeszcze że może przed elektrykiem zasięgnąć by opinii architekta jak i gdzie najlepiej zrobić te kontakty, gniazdka - czy uważacie że to strata pieniędzy?

PS. Wiem że zaczynam marudzic ale mam trochę już dość użerania się z ekipami ... - przy okjazji NIE POLECAM okien z Warszawskiej Fabryki Okien - masakra!!





Nefer - 16-09-2008 12:24
Poszło na priv.



Iwonka27 - 16-09-2008 12:28
Bardzo dziękuję - że też wcześniej nie wpadłam na pomysł z tym forum, no cóż uczymy się na błędach



Nefer - 16-09-2008 12:30

Bardzo dziękuję - że też wcześniej nie wpadłam na pomysł z tym forum, no cóż uczymy się na błędach Kochana - jak my wszyscy :):) Wszystkiego dobrego :)





panda - 16-09-2008 16:34

Wymyśliłam jeszcze że może przed elektrykiem zasięgnąć by opinii architekta jak i gdzie najlepiej zrobić te kontakty, gniazdka - czy uważacie że to strata pieniędzy? Architekt będzie tam mieszkał czy Ty? Kreda do ręki, w wyobraźni ustawiasz meble i cała naprzód :D
A i tak zanim elektryk skończy to jeszcze nie raz koncepcję zmienisz



Nefer - 16-09-2008 16:37

Wymyśliłam jeszcze że może przed elektrykiem zasięgnąć by opinii architekta jak i gdzie najlepiej zrobić te kontakty, gniazdka - czy uważacie że to strata pieniędzy? Architekt będzie tam mieszkał czy Ty? Kreda do ręki, w wyobraźni ustawiasz meble i cała naprzód :D
A i tak zanim elektryk skończy to jeszcze nie raz koncepcję zmienisz I właśnie dlatego, że architekt wszystko przemyślał razem ze mną ( bo to ja będę tam mieszkać) nie muszę zmieniać koncepcji :)



panda - 16-09-2008 17:42

I właśnie dlatego, że architekt wszystko przemyślał razem ze mną ( bo to ja będę tam mieszkać) nie muszę zmieniać koncepcji :) I nie zostało już nic miejsca na żywioł, fantazję i adrenalinkę :cry:



Nefer - 16-09-2008 18:06

I właśnie dlatego, że architekt wszystko przemyślał razem ze mną ( bo to ja będę tam mieszkać) nie muszę zmieniać koncepcji :) I nie zostało już nic miejsca na żywioł, fantazję i adrenalinkę :cry: MIejsce na żywioł, fantazję i adrenalinkę było na etapie projektowania. Nie ma go już jak dzwoni elektryk i pyta : "Pani, a gdzie ten kontakt i na jakiej wysokości i ile ?".
Wolę mu wręczyć plan i zostawić pod okiem mojej pami architekt, ktora mu wyrwie flaki jak przesunie coś o 10 cm :)
Ale być może jak inwestor ma czas i chęci uczestniczyć w procesie okablowania chałupy - dlaczego nie ?
Ja niestety nie mam za dużo czasu (jeszcze siedzę w pracy :))



Iwonka27 - 17-09-2008 10:30
Ja jednak sama się tego nie podejmę - wolę z pomocną duszą architekta :wink:
a adrenalinki to już mam i tak za dużo przy tej całej budowie... :-?



retrofood - 17-09-2008 19:16
szkoda, że za daleko, bo bym Cię okablował... :D



dangersake - 24-09-2008 22:42
znam elektykow tylko w opolskie i slaskie jak cos to daj znac
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl