ďťż

fundamenty w koncu pazdziernika





matth - 08-09-2004 04:50
Witam i mam pytanie .Moj majster chce lac fundamenty na koniec pazdziernika.Fundament ma byc lany w gruncie do poziomu terenu ,powyzej bloczki.Co Wy na to???!!! Czy to nie za pozno,no wiecie,moze lac jak cholera , a mysle ze to gorsze niz niewielkie przymrozki.Czy moze przelozyc to do wiosny?? Wczesniej nie moze bo ma az tyle roboty.Prosze o opinie. Pozdrowka .





caleb - 08-09-2004 07:19
mozna robić,tym bardziej przy fundamencie lanym, pójdzie szybko



ilona75 - 08-09-2004 08:01
W październiku - spokojnie - moi znajomi wylewali fundamenty w grudniu i bardzo byli z tej decyzji zadowoleni bo wczesną wiosną mogli juz murować mury pod koniec kwietnia kończyli stan surowy!!!!



kapelusik - 08-09-2004 09:09
Róbcie, dlaczego od razu zakładać , że pogoda będzie zła?
Wiele osób zaczyna tak póżno.





Krashan - 08-09-2004 23:13
lałem w listopadzie ubiegłego roku, nic złego się nie stało pomimo przymrozków, także do dzieła!



Betka - 08-09-2004 23:23
Ja też zamierzam robić fundamenty w pażdzierniku. Najprawdopodobniej pod koniec. Mój kolega zaczynał we wrześniu i tylko dachówke kładł na początku roku.



matth - 09-09-2004 03:41
No to moge spac spokojnie :wink: Wynik 5 do 0 to calkiem niezle ,lepiej niz nasi z Anglia. Dzieki Wam za wsparcie i rady :wink:
Nie ma jak to forumowicze!!! pozdrowka



marcenka - 11-09-2004 00:48
mY TEZ PRZYMIERZAMY SIE NA PAZDZIERNIK. MIELISMY DUUUUUUZO DOKUMENTÓW DO SKŁADANIA W NASZEJ GMINIE, WIEC TEN TERMIN. POWODZENIA DLA OSTATNIEJ TURY W TYM ROKU.



Wowka - 11-09-2004 01:06
Wykonaj te fundamenty. Najważniejsze by w dzień w którym będziesz wylewał nie było ulewy. Od następnego dnia możesz już fundamenty zabezpieczać przed ewentualnymi przymrozkami a deszcz już im nie zaszkodzi.

Od wczesnej wiosny, bez konieczności babrania się w błocie możesz zabrać się za dalsze etapy.
Powodzenia.



mdzalewscy - 11-09-2004 13:36
to kwestia temperatury, jak w nocy będą przymrozki ja bym nie wylewał.



rafallogi - 14-09-2004 15:24
Spoko, możecie startować -- też tak zaczynałem, w październiku gleba jest na takich głębokościach na tyle ciepła, że nic nie będzie się dziać, a gruda jak sama nazwa wskazuje zaczyna się w grudniu.
Poza tym zaobserwujcie obecne prognozy pogody.. 20 st. ciepła w styczniu!!!.
Na wiosnę ruszacie spokojni już z kolejnego szczebla :)
Pozdrawiam



trach - 17-09-2004 13:32
Ja kopałem i betonowałem fundament w zeszłym roku w październiku, jak tylko uzgodnili mi projekt i odebrałem dziennik budowy - gdy po pierwszych przymrozkach, w trakcie których przygotowaliśmy zbrojenie, nastało parę cieplejszych dni. Zdążyłem z wylaniem wszystkiego, tak samo jak Ty, aż do poziomu gruntu (równo z terenem), prosto w wykopie. W nocy było około -2 czy -3 stopni, ale to betonowi nic nie szkodzi. Roboty betonowe bez żadnych dodatków do mieszanki można prowadzić nawet do -5 stopni, bo mieszanka betonowa w trakcie wiązania wydziela tyle ciepła, że o te 5 stopni powyżej temperatury otoczenia sama się podgrzewa.

I to dotyczy zwykłych elementów, np. nadproży czy stropów. Fundament wylewany z gruchy razem ze ścianą fundamentową, jest ogromnym, wielotonowym monolitem, w dodatku zagłębionym w ziemi, która sama stanowi wcale nienajgorszą izolację, i dałby się pewnie bezpiecznie zalać nawet i przy -10 stopniach.

W razie psiej pogody możnaby najwyżej przyrzucić go luźno jakąś folią techniczną po wylaniu, a z boków na folię położyć parę głazików lub odrobinę piachu żeby folia nie odfrunęła, i tak zostawić na noc, żeby deszcz czy śnieg nie rozcieńczały wody zarobowej.

Uszy do góry!

Aha! I nie zapomnij żeby kierownik budowy odebrał zbrojenie przed zalaniem! Mój by o mały włos nie zdążył (chyba że Ci wpisze do dziennika odbiór na piękne oczy).

- Andrzej



KFKF - 17-09-2004 13:48
Ja również wykonywałem stan zerowy w październiku. Możesz śmiało zaczynać prace. Proponuję tylko nie wylewać po wymurowaniu ścian fundamentowych podsadzki, tylko poczekać aż ziemia ładnie siądzie przez zimę, następnie na wiosnę ubić ją mechanicznie. Dzięki temu będziesz miał dobrze ubite warstwy pod podłogą i nie zrobią Ci się pustki powietrzne.



joogjan - 17-09-2004 21:09
DO DZIEŁA ! Ja wylewałem ławy i fundameny końcem października 2001.Akurat trafiłem na piękną jesienną pogodę.Temperatura w nocy spadała do ok.+2 - + 4 stopnie. Znad fundamentów, unosiła się lekka para, co swiadczy o ilości ciepła wydzielanej podczas wiazania betonu.Śmiało możesz brać się do roboty.Jeżeli obawiasz się przymrozków, to dodaj do masy betonowej srodek przeciwzamarzaniowy.Nie sa to aż jakieś straszne pieniądze, ale jeżeli chcesz spać spokojnie to lepiej dodaj.



Zbigniew Rudnicki - 18-09-2004 08:59
Fundamenty lać z gruszki do wykopu to można ze zwykłego betonu i przy -3 stopniach spodziewanych w nocy.
Tylko po wylaniu trzeba na 3 dni przykryć czymkolwiek (folia, papiery).
Natomiast murowanie z bloczków wymaga dodatków mrozowych do zaprawy. Te dodatki nie są tanie.



matth - 18-09-2004 19:19
no widze ze temat sie troche ruszyl.Jeszcze raz wielkie dzieki za porady :wink: pozdrawiam wszystkich



malgosia.m - 18-09-2004 22:53
My tez chcemy ruszyc w pazdzierniku, wiec uwazam ze to bardzo dobry termin. Zreszta murarz bardzo odpowiedzialny powiedzial ze mozna stawiac.



matth - 19-09-2004 22:44
witaj malgosiu.Ciekaw jestem gdzie w zdunskiej budujesz o ile to nie tajemnica :wink: pozdrawiam



malgosia.m - 21-09-2004 13:24

witaj malgosiu.Ciekaw jestem gdzie w zdunskiej budujesz o ile to nie tajemnica :wink: pozdrawiam Jeśli wszystko dobrze pojdzie to przy Sieradzkaiej. Jestes ze Zduńskiej?



matth - 23-09-2004 04:03
Jeśli wszystko dobrze pojdzie to przy Sieradzkaiej. Jestes ze Zduńskiej?[/quote]

Owszem,ale zamierzam budowac na wsi w okolicach zdunskiej.Pozdrawiam :wink:



adi_ - 09-11-2007 20:38
wylalem fundament w pazdzierniku teraz niema pogody zeby go pomalowac dysperbitem co dalej nie wiem jak jeszcze tu ktos zaglada to prosze o rade co dalej



M@riusz_Radom - 09-11-2007 20:42
Spoczko - moje się jeszcze murują ;) Po prostu poczekam na jeden bezdeszczowy dzień i będę dysperbitował. Potem styro, siatka, klej i obsypywanie ...



adi_ - 09-11-2007 21:19
dzieki tylko teraz u mnie caly czas pada a zeby dysperbit dsac to musza byc suche a na to potrzeba trzy dni bez deszczu no ale cotam poczekam



skrzypp - 16-11-2007 14:04
Witam ja zaczołęm miesiac temu dokładnie w październiku fundamenty juz stoją a teraz punt 0-ro czyli bloczki i wylewanie ścian wewnętrznych. rada robić by coś zrobić fundamenty zawsze muszą sie odstać i zawsze miło jak juz jest cos zrobione i etapy juz za sobą :)



howard_opole - 16-11-2007 21:51

Witam ja zaczołęm miesiac temu dokładnie w październiku fundamenty juz stoją a teraz punt 0-ro czyli bloczki i wylewanie ścian wewnętrznych. rada robić by coś zrobić fundamenty zawsze muszą sie odstać i zawsze miło jak juz jest cos zrobione i etapy juz za sobą :) Panowie ja trochę z inną sprawą ale tez dotyczy betonowania na koniec roku - może ktoś poradzi. Ja zacząłem 1 pażdziernika i stanąłem w ostatnim tygodniu bo zrobiło się zimno i mokro. Zrobiłem ściany parteru.
Jest 16 listopada i ciężka decyzja przedemną - czy wylewać teraz strop? Mam strop Terriva. Chciałbym w tym roku mieć stan surowy otwarty.

Co myslicie o wylewaniu stropu przy takiej pogodzie jak obecnie + 3 stopnie w dzień w nocy ok. -2 do -8.
Jeśli lać to czy jakiś specjlany beton?



adi_ - 16-11-2007 22:00
czytalem na forum ze beton z gruchy mozna wylewac do minus 5 bo jak wiaze to te 5 stopni zawsze sam podciagnie ale czy to prawda nie wiem powiedz tylko czy masz domek z piwnica czy nie i jak robiles fundamenty wylewane czy z bloczka
jesli wylewane to malowales je czy zamiezasz je dopiero latem malowac bo z tym mam wlasnie klopot
nawet zastanawiam sie nad tym czy wogule je malowac pozdrawiam



Geno - 16-11-2007 22:01

Witam ja zaczołęm miesiac temu dokładnie w październiku fundamenty juz stoją a teraz punt 0-ro czyli bloczki i wylewanie ścian wewnętrznych. rada robić by coś zrobić fundamenty zawsze muszą sie odstać i zawsze miło jak juz jest cos zrobione i etapy juz za sobą :) Panowie ja trochę z inną sprawą ale tez dotyczy betonowania na koniec roku - może ktoś poradzi. Ja zacząłem 1 pażdziernika i stanąłem w ostatnim tygodniu bo zrobiło się zimno i mokro. Zrobiłem ściany parteru.
Jest 16 listopada i ciężka decyzja przedemną - czy wylewać teraz strop? Mam strop Terriva. Chciałbym w tym roku mieć stan surowy otwarty.

Co myslicie o wylewaniu stropu przy takiej pogodzie jak obecnie + 3 stopnie w dzień w nocy ok. -2 do -8.
Jeśli lać to czy jakiś specjlany beton? Ja tam nie wiem ale mamy do wylania jakieś 13,5 tys. m2 stropu do końca stycznia i raczej harmonogram przerwy nie przewiduje ;)

Betoniarnia powinna mieć odpowiednie dodatki do betonu.



howard_opole - 16-11-2007 22:09

Witam ja zaczołęm miesiac temu dokładnie w październiku fundamenty juz stoją a teraz punt 0-ro czyli bloczki i wylewanie ścian wewnętrznych. rada robić by coś zrobić fundamenty zawsze muszą sie odstać i zawsze miło jak juz jest cos zrobione i etapy juz za sobą :) Panowie ja trochę z inną sprawą ale tez dotyczy betonowania na koniec roku - może ktoś poradzi. Ja zacząłem 1 pażdziernika i stanąłem w ostatnim tygodniu bo zrobiło się zimno i mokro. Zrobiłem ściany parteru.
Jest 16 listopada i ciężka decyzja przedemną - czy wylewać teraz strop? Mam strop Terriva. Chciałbym w tym roku mieć stan surowy otwarty.

Co myslicie o wylewaniu stropu przy takiej pogodzie jak obecnie + 3 stopnie w dzień w nocy ok. -2 do -8.
Jeśli lać to czy jakiś specjlany beton? Ja tam nie wiem ale mamy do wylania jakieś 13,5 tys. m2 stropu do końca stycznia i raczej harmonogram przerwy nie przewiduje ;)

Betoniarnia powinna mieć odpowiednie dodatki do betonu. Geno też wiele razy słyszałem, że w budownictwie "przemysłowym" leją strpy nawet w zimę ale tam zdaje się potem go grzeją dmuchawami lub podgrzewają od dołu.
Inni mówią, że w Niemcowni budują przez cały rok.
Ktoś wspominał, żeby to potem przykryć matami słomianymi albo folią bąbelkową ... nie wiem co ma to niby pomóc.
Dzwoniłem ostatnio do Bergera i powiedzieli, że taki zwykły beton to wylewać do 0st i zeby potem nie było minusowych temp.
Mój kierownik nie chce się zgodzić na lanie jeśli przez 5 dni zrzędu nie będzie "gwarantowanych" min. + 5 stopni i do 0 w nocy... kto mi to teraz w listopadzie zagwarantuje...



howard_opole - 16-11-2007 22:13

czytalem na forum ze beton z gruchy mozna wylewac do minus 5 bo jak wiaze to te 5 stopni zawsze sam podciagnie ale czy to prawda nie wiem powiedz tylko czy masz domek z piwnica czy nie i jak robiles fundamenty wylewane czy z bloczka
jesli wylewane to malowales je czy zamiezasz je dopiero latem malowac bo z tym mam wlasnie klopot
nawet zastanawiam sie nad tym czy wogule je malowac pozdrawiam
Domek mam niestety bez piwnicy - po prostu taniej, choć zawsze chciałem mieć piwnicę i pewnie będzie mi jej brakowało.
Ściany mamz bloczka. Malowane dyserbitem rozpuszczalnym wodą tak więc w moim wypadu wystarczyło, że zaparawa (rapówka) przeschła 1 -2 dni ... ale ja to robiłem z początkiem pażdziernika wtedy pogoda była jeszcze OK.
Moje ściany fundamentowe możesz zobaczyć w mojej galerii - link do niej masz w mojej stopce (podpisie pod postem). Kliknij ten długi czerwony napis i potem w oknie które ci się otworzy masz etap - fundamenty.



Geno - 16-11-2007 22:15

Witam ja zaczołęm miesiac temu dokładnie w październiku fundamenty juz stoją a teraz punt 0-ro czyli bloczki i wylewanie ścian wewnętrznych. rada robić by coś zrobić fundamenty zawsze muszą sie odstać i zawsze miło jak juz jest cos zrobione i etapy juz za sobą :) Panowie ja trochę z inną sprawą ale tez dotyczy betonowania na koniec roku - może ktoś poradzi. Ja zacząłem 1 pażdziernika i stanąłem w ostatnim tygodniu bo zrobiło się zimno i mokro. Zrobiłem ściany parteru.
Jest 16 listopada i ciężka decyzja przedemną - czy wylewać teraz strop? Mam strop Terriva. Chciałbym w tym roku mieć stan surowy otwarty.

Co myslicie o wylewaniu stropu przy takiej pogodzie jak obecnie + 3 stopnie w dzień w nocy ok. -2 do -8.
Jeśli lać to czy jakiś specjlany beton? Ja tam nie wiem ale mamy do wylania jakieś 13,5 tys. m2 stropu do końca stycznia i raczej harmonogram przerwy nie przewiduje ;)

Betoniarnia powinna mieć odpowiednie dodatki do betonu. Geno też wiele razy słyszałem, że w budownictwie "przemysłowym" leją strpy nawet w zimę ale tam zdaje się potem go grzeją dmuchawami lub podgrzewają od dołu.
Inni mówią, że w Niemcowni budują przez cały rok.
Ktoś wspominał, żeby to potem przykryć matami słomianymi albo folią bąbelkową ... nie wiem co ma to niby pomóc.
Dzwoniłem ostatnio do Bergera i powiedzieli, że taki zwykły beton to wylewać do 0st i zeby potem nie było minusowych temp.
Mój kierownik nie chce się zgodzić na lanie jeśli przez 5 dni zrzędu nie będzie "gwarantowanych" min. + 5 stopni i do 0 w nocy... kto mi to teraz w listopadzie zagwarantuje... Są dodatki do betonu (np.-10), i podgrzewanie mieszanki to raz, dwa wystarczy przykryć np. matami czy nawet kartonami , byle beton miał temp. przy powierzchnii powyżej 0 ,aż do osiągnięcia 5 MPa , dla B20 około 5 dni.



howard_opole - 16-11-2007 22:20

Witam ja zaczołęm miesiac temu dokładnie w październiku fundamenty juz stoją a teraz punt 0-ro czyli bloczki i wylewanie ścian wewnętrznych. rada robić by coś zrobić fundamenty zawsze muszą sie odstać i zawsze miło jak juz jest cos zrobione i etapy juz za sobą :) Panowie ja trochę z inną sprawą ale tez dotyczy betonowania na koniec roku - może ktoś poradzi. Ja zacząłem 1 pażdziernika i stanąłem w ostatnim tygodniu bo zrobiło się zimno i mokro. Zrobiłem ściany parteru.
Jest 16 listopada i ciężka decyzja przedemną - czy wylewać teraz strop? Mam strop Terriva. Chciałbym w tym roku mieć stan surowy otwarty.

Są dodatki do betonu to raz, dwa wystarczy przykryć np. matami czy nawet kartonami , byle beton miał temp. przy powierzchnii powyżej 0 ,aż do osiągnięcia 5 MPa , dla B20 około 5 dni. Geno - dzięki za info. Gdzie takie maty można kupić ...
Martwi mnie to info o 5 dniach - ono się często pojawia a więc tak pewnie jest. Powiedz mi, czy to oznacza, że jak wyleję ten beton z gruchy z tymi dodatkami to muszę czekać te 5 dni zanim wejdzie ekipa murująca szczyty?
Kurde kalendarz robót mi się sypie... chciałem do połowy grudnia mieć dach i na tym skończyć w tym roku. Kto wie - jaka zima będzie tego roku ? :D



Geno - 16-11-2007 22:26

Witam ja zaczołęm miesiac temu dokładnie w październiku fundamenty juz stoją a teraz punt 0-ro czyli bloczki i wylewanie ścian wewnętrznych. rada robić by coś zrobić fundamenty zawsze muszą sie odstać i zawsze miło jak juz jest cos zrobione i etapy juz za sobą :) Panowie ja trochę z inną sprawą ale tez dotyczy betonowania na koniec roku - może ktoś poradzi. Ja zacząłem 1 pażdziernika i stanąłem w ostatnim tygodniu bo zrobiło się zimno i mokro. Zrobiłem ściany parteru.
Jest 16 listopada i ciężka decyzja przedemną - czy wylewać teraz strop? Mam strop Terriva. Chciałbym w tym roku mieć stan surowy otwarty.

Są dodatki do betonu to raz, dwa wystarczy przykryć np. matami czy nawet kartonami , byle beton miał temp. przy powierzchnii powyżej 0 ,aż do osiągnięcia 5 MPa , dla B20 około 5 dni. Geno - dzięki za info. Gdzie takie maty można kupić ...
Martwi mnie to info o 5 dniach - ono się często pojawia a więc tak pewnie jest. Powiedz mi, czy to oznacza, że jak wyleję ten beton z gruchy z tymi dodatkami to muszę czekać te 5 dni zanim wejdzie ekipa murująca szczyty?
Kurde kalendarz robót mi się sypie... chciałem do połowy grudnia mieć dach i na tym skończyć w tym roku. Kto wie - jaka zima będzie tego roku ? :D Te 5 dni to czas po którym beton uzyska właściwości mrozoodporne. Podejrzewam,że przy B20 nie wejdziesz wcześniej niż po 3 dniach.

Maty nie problem kupić jednak wystarczą tak pisałem, kartony...

http://www.techagra.com/shwdet_prod.php?off=426&p=1



howard_opole - 16-11-2007 22:38
[quote="Geno"][quote="howard_opole"]

Maty nie problem kupić jednak wystarczą tak pisałem, kartony...

http://www.techagra.com/shwdet_prod.php?off=426&p=1
GENO - jesteś wielki - szybko i sprawnie poruszasz się w temacie - szacuneczek :D
Myślałem, że takie maty to już przeszłość i nie da się ich kupić...
Mówisz zwykłe kartony i to wystarczy.
Co Ty myślisz - lałbyś teraz te stropu? Betonem z dodatkami?
Na nastepny tydzień zapowiadają od poniedziałku do czwartku (tyle na tą chwilę widać) w moich rejonach temperatury dodatnie w dzień (3-6 st) ale w nocy od -2 do -8...
Zanim ułożą ten strop (165 m2) to pewnie zejdzie ze 3 dni (razem ze zrobieniem zbrojenia do wieńca i obmurowaniem obrysu stropu - wieneberger 8) a więc pewnie jak zaczniemy lać to zmieni się pogoda....



Geno - 16-11-2007 22:43
[quote="howard_opole"][quote="Geno"]

Maty nie problem kupić jednak wystarczą tak pisałem, kartony...

http://www.techagra.com/shwdet_prod.php?off=426&p=1
GENO - jesteś wielki - szybko i sprawnie poruszasz się w temacie - szacuneczek :D
Myślałem, że takie maty to już przeszłość i nie da się ich kupić...
Mówisz zwykłe kartony i to wystarczy.
Co Ty myślisz - lałbyś teraz te stropu? Betonem z dodatkami?
Na nastepny tydzień zapowiadają od poniedziałku do czwartku (tyle na tą chwilę widać) w moich rejonach temperatury dodatnie w dzień (3-6 st) ale w nocy od -2 do -8...
Zanim ułożą ten strop (165 m2) to pewnie zejdziea ze 3 dni (razem ze zrobieniem zbrojenia do wieńca i obmurowaniem obrysu stropu - wieneberger 8) a więc pewnie jak zaczniemy lać to zmieni się pogoda.... Tak jak pisałem mamy ponad 13 tys. m2 stropu jednej konygnacji do końca stycznia i damy radę więc Ty też dasz ;)

Zapytaj betoniarnię o dodatki i o możliwość podgrzania mieszanki,aby nakryć kartonami może być też potrzebna folia i to w sumie wszystko.



howard_opole - 16-11-2007 22:53
[quote="Geno"][quote="howard_opole"]
Tak jak pisałem mamy ponad 13 tys. m2 stropu jednej konygnacji do końca stycznia i damy radę więc Ty też dasz ;)

Zapytaj betoniarnię o dodatki i o możliwość podgrzania mieszanki,aby nakryć kartonami może być też potrzebna folia i to w sumie wszystko.
OK - kończąc temat zapytam w betoniarni - mam tu w Opolu dwie markowe betoniarnie Bergera i Diedr...coś tam
Te kartony to kiedy mam dać - pod koniec dnia, czy zaraz po wylaniu (chyba nie bo karton zaciągnie mleczko cementowe i zaraz zacznie marznąć)
No i kiedy zakryć folią?
Raz jeszcze dziękuję za rady.



Geno - 16-11-2007 23:05
Pewnie Dyckerhoff ;) - nie powiem jaka lepsza nie znam rynku opolskiego...

Kartony i folia jak beton już trochę zwiąże.



AGP - 21-10-2009 15:48
Temat już dawno zapomniany, ale może ktoś się zlituje, zajrzy i udzieli mi rady. Będziemy robić fundament pod koniec października (może na początku listopada), Chcemy zostawić zasypany piaskiem na zimę (oczywiście przykryty folią) do wiosny i dopiero potem zagęścić i wylać chudziaka. Pytanie mam następujące - czy zapaciać dysperbitem tylko czy od razu obłożyć styro i folia kubełkową? Hydraulik nie chciał, żebyśmy zostawiali przepusty i zrobi je potem sam. Boję się, żeby w tej sytuacji nie zniszczył izolacji. Jak radzicie? Ocieplać i izolować p.wilgociowo teraz czy tylko dysperbiotwać?



cyma2704 - 21-10-2009 19:24
Tez robiłam jesienią , ale ściana fundamentowa jest monolityczna. Wykonałam izolację zgodnie z projektem: dysperbit 2x, styropian, siatka, klej, dysperbit. Następnie wszystko obsypane piaskiem i ziemią.

http://i35.tinypic.com/2cj59h.jpg

Znalazłam zdjęcie, gdzie widać uszkodzony przezkoparkę róg i dokładnie widać wykonanie izolacji.



AGP - 21-10-2009 19:37
A przepusty robiłaś od razu, czy przekuwaliście potem izolację?



d_a_r_r_o - 21-10-2009 23:10
Ja mam chyba kompletny niefart!
Wylaliśmy ławy w gruncie na dwa dni przed tegoroczną "zimą" :-). Ponieważ zobaczyłem prognozy zapowiadające opady, a zatem duuuzo wody - a grunt mam kompletnie nieprzepuszczalny - postanowiliśmy "na szybko" wymurować na ławach opaskę z bloczka w szerszą stronę i dopiero taką warstwę przykryć izolacją, po czym zacząć właściwe wykonywanie ścian fundamentu (1 pytanie: czy to poprawnie?). Udało nam się przechytrzyć złą pogodę tylko odrobinę: woda owszem nie sięga góry bloczków - choć z każdą godziną wykop co raz bardziej się napełnia - ale bloczki sa kompletnie mokre. Ni cholery nie wiem jak to teraz zagruntować i przykleić papę!?! Jesli opady sie szybko nie skońcżą glina otaczająca moje ławy zatrzyma cała wodę, która z pewnością prędzej lub później zacznie zamarzać! Nie mam jak póść dalej - choc murarz czeka - a zostawić na zimę tymbardziej nie mogę. Jeśli to zasypę w tym stanie aby ochronic przed mrozem to na wiosnę za nic nie zmyję tego błota - wiem bo próbowalismy oczyścić niewielki fragment ławy przysypany oberwaną ścianą... Osłonięcie folią samych ław sie nie uda bo woda wedrze się jakąś drogą, poza tym najpierw musiałbym tą juz zebraną wodę do zera wypompować! Kompletny paraliż... Co dalej :-? Pozdrawiam wszystkich, którzy tak jak ja chcieli zdążyc przed zimą :-) Darek



rzufik1 - 22-10-2009 07:25
Spokojnie. SPokojnie będzię dobrze.
Ja też w pażdzierniku zaczynałem ( last year) i dobrze na tym wyszedłem... fakt faktem że po każdym laniu betonu ( nawet płyty ) przychodziła jednodniowa zima i jakiś mrozek ale to tylko straszylo.
Dzięki temu na wiosne jak wszędzie było błotko to mury rosły:)



cyma2704 - 22-10-2009 11:21

A przepusty robiłaś od razu, czy przekuwaliście potem izolację? Oczywiście, że od razu. Robienie przepustów później jest bezsensowne. Dodatkowy koszt cięcia w betonie i poprawa izolacji. Nie rozumiem dlaczego hydraulikowi przeszkadza zrobienie przepustów.



AGP - 22-10-2009 19:23
Twierdzi, że jak sam je zrobi, to na pewno w dobrym miejscu. W sumie troche go rozumiem



cyma2704 - 23-10-2009 12:17

Twierdzi, że jak sam je zrobi, to na pewno w dobrym miejscu. W sumie troche go rozumiem Ja na etapie ścian fundamentowych wiedziałam gdzie będą poszczególne punkty w domu i rura zbiorcza, a najważniejsze w którym miejscu będzie przyłącze. Nawet jak nie do końca mamy rozeznanie co do kanalizacji w domu to przebieg kanalizacji koło posesji powinien być znany, tak mi się wydaje.



AGP - 23-10-2009 23:07
Chyba dogadamy się z hydraulikiem, żeby przyszedł na chwilę na etapie powstawania ścian fudamentowych. Niech pokaże dokładnie. Wtedy będzie miał, gdzie chciał :wink:



marcin-26 - 24-10-2009 08:16
Spokojnie lać, ja zaczełem podobnie a nawet póxniej w tamtym roku, lekkie przymrozki nic nie szkodza, wszak to lepsze jak upały dla betonu.



wiking78 - 24-10-2009 09:05
Mam wymurowane ściany fundamentowe. Ale nie widzem sensu smarowania ich disperbitem ponieważ mury są wilgotne i pewnie nawet nie zdąży na nim wyschnąć przed zimą. Moja prośba o dobrą radę to co zrobić przed zimą, jak zabezpieczyć ściany fundamentowe aby im się nic nie stało ? Zasypanie piachem nie wchodzi w rachubę ponieważ robię wszystko sam (pełna metoda gospodarcza ) więc nie chce mi się na wiosnę znów odkopywać ścian. Czy pokrycie ścian folią izolacyjną (myślę o zrobieniu takich namiotów nad ścianami fundamentowymi, boki obłożyć kamieniami a później obsypać ziemią) zabezpieczy je przed zimą ??? Folia o której myślałem to typ 200 – nie za cienka (0,15 mm) ? Co o tym myślicie ?



Wirecki - 24-10-2009 19:34

Spokojnie lać, ja zaczełem podobnie a nawet póxniej w tamtym roku, lekkie przymrozki nic nie szkodza, wszak to lepsze jak upały dla betonu. A Matth wylał je pewnie 5 lat temu.... Pozdr.



AGP - 24-10-2009 20:01

Temat już dawno zapomniany, ale może ktoś się zlituje, zajrzy i udzieli mi rady. Będziemy robić fundament pod koniec października (może na początku listopada), Chcemy zostawić zasypany piaskiem na zimę (oczywiście przykryty folią) do wiosny i dopiero potem zagęścić i wylać chudziaka. Pytanie mam następujące - czy zapaciać dysperbitem tylko czy od razu obłożyć styro i folia kubełkową? Hydraulik nie chciał, żebyśmy zostawiali przepusty i zrobi je potem sam. Boję się, żeby w tej sytuacji nie zniszczył izolacji. Jak radzicie? Ocieplać i izolować p.wilgociowo teraz czy tylko dysperbiotwać? Nikt mi nie chciał pomóc, to udałam się po radę do naszego kierbuda. Każe izolować, zasypać, przykryć i czekac do wiosny



Wirecki - 24-10-2009 20:39

Nikt mi nie chciał pomóc, to udałam się po radę do naszego kierbuda Ja od tego zaczynam....



yadyam - 01-11-2009 13:27
Czy mogę przed uprawomocnieniem się decyzji o PnB zdjąć humus i wpuścić geodetę na działeczkę? Czy niespecjalnie?
I pytanko techniczne:
Grunt mam gliniasty, poziom wody gruntowej jest niski - dużo niżej niż ława. Planuję ocieplić ściany fundamentowe styrodurem o grubości 10cm. Wcześniej posmaruję bloczki dysperbitem. Na końcu owinę folią kubełkową. Hydroizolację poziomą położę na ławę i na ostatni bloczek. Przed zimą wyleję chudziaczka i zasypię fundamenty. Czy to dobrze wykombinowałem i czy ma to sens?



A_dam - 01-11-2009 14:27
Ja czekałem na wszystkie te pierdoły. Z perspektywy czasu widzę, że straciłem tylko ... czas, którego teraz tak bardzo mi brakuje. Obecnie byłbym mądrzejszy. Namawiali mnie wszyscy, a ja durny nie. Czekamy na uprawomocnienia. To był mój błąd. Nie piszę tego, by Tobie powiedzieć, że rób/buduj. Każdy sam decyduje. Uważam, że z wykopów można się wytłumaczyć. Szczególnie gdy do sąsiadów daleko. Pozdrawiam.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl