izolacja pozioma ścianek działowych - czy koniecznie?
Ultima - 19-11-2005 14:11
W moim projekcie nie ma nic na ten temat a w mniej lub bardziej fachowych czasopismach przeczytałem sprzeczne opinie. Na zdrowy, chłopski rozum wydawałoby się, że skoro podoga na gruncie została zaizolowana przeciwwilgociowo to po co izolować folią czy papą podłogę od ścianek działowych. Podobnie rzecz ma się w przypadku ścianek działowych na stropie. Czy jest to konieczne jak można wyczytać np. w 'Muratorze' czy należy traktować taką izolację jako przesadę jakich wiele.
Przy okazji :) spytam jak jest u Was. Ile cm wystaje w folia/papa izolująca ściany zewnętrzne domu od ścian fundamentowych? Chodzi mi o zakładkę na izolację podłogi wykonaną z folii. Ile te folie powinny zachodzić na siebie?
pawelurb - 19-11-2005 14:57
ścianki działowe są zwykle stawiane na chudym betonie lub na fundamecncie , a nie na gotowej posadzce na gruncie ( posadzka na gruncie to izolacja, styropian i wylewka, ale to się robi zwykle po ściankach działowych ) pod ścianki działowe trzeba dać izolację , natomiast na stropie niekoniecznie , u siebie nie dawałem na stropie , a zakłąd folii przy posadzce powinien wystarczyć 20 - 30 cm.
budulec - 19-11-2005 19:37
Izolację na stropie, pod ścianki działowe nie daje się ze względu na izolacje wilgociową. Ta izolacja ma za zadanie rozdzielic konstukcję stropu od ścianki. W przeciwnym razie przy nadmiernym "powiązaniu" ścianek ze stropem, podczas uginania stropu następuje poziome zarysowanie ścianek działowych. Podobnie sprawa ma sie przy dochodzeniu scianek działowych do stropu od spodu. Tam również należy zostawić przerwę ok. 2cm (wypełniając ją wełną lub pianką).
pzdr
Ultima - 19-11-2005 21:02
pawelurb - dzięki.
budulec - nie za bardzo rozumiem. Czyli wg. Ciebie na stropie rozkłada się na całej powierzchni folię i dopiero na tej folii buduje sie scianki działowe? Czy ta folia to izolacja wilgociowa, o ktorej piszesz? Jesli tak jest to zastanawiam się po co folia w pomieszczeniach, w których nie będzie planowo wilgoci.
W przypadku stropu wyobrazam sobie konstrukcję podlogi w nastepujacy sposób:
- na stropie posadowione ścianki działowe (nie wiem tylko czy ma sens dawanie pod nie pasów folii - tak jak piszą niektóre fachowe czasopisma)
- nastepnie izolacja akustyczna
- nastepnie szlichta pod posadzkę
- nastepnie posadzka
W przypadku pomieszczeń wilgotnych np. łazienka pod posadzke z plytek dalbym jeszcze folie.
budulec - 20-11-2005 09:27
pawelurb - dzięki.
budulec - nie za bardzo rozumiem. Czyli wg. Ciebie na stropie rozkłada się na całej powierzchni folię i dopiero na tej folii buduje sie scianki działowe? Czy ta folia to izolacja wilgociowa, o ktorej piszesz? Jesli tak jest to zastanawiam się po co folia w pomieszczeniach, w których nie będzie planowo wilgoci.
W przypadku stropu wyobrazam sobie konstrukcję podlogi w nastepujacy sposób:
- na stropie posadowione ścianki działowe (nie wiem tylko czy ma sens dawanie pod nie pasów folii - tak jak piszą niektóre fachowe czasopisma)
- nastepnie izolacja akustyczna
- nastepnie szlichta pod posadzkę
- nastepnie posadzka
W przypadku pomieszczeń wilgotnych np. łazienka pod posadzke z plytek dalbym jeszcze folie. Moja odpowiedź dotyczyła tylko i wyłącznie Twojego pytania dotyczącego izolacji ścianek działowych. Być może masz ścianki działowe na całej powierzchni stropu, tylko pytanie po co?
W swojej poprzedniej wypowiedzi wyraźnie napisałem, że nie jest to izolacja przeciwwilgociowa. Izolacja przeciwwilgociowa to całiem inne zagadnienie.