PAROWAR i jedzonko z niego
Aga - Żona Facia - 16-11-2008 23:10
Czy ktoś z forumowiczów używa Parowaru?
Jak się sprawuje? Jakie znacie, macie przepisy?
malysmok - 18-11-2008 11:28
Witaj,
Używam parowaru Tefal od ponad 2 lat.
Najczęściej gotuję w nim ryby i warzywa i jestem zadowolony :)
Po jakims czasie plastyki z bialych robia sie 'rudawe', ale to normalne.
Pozdrawiam,
M
JoShi - 18-11-2008 12:49
Czy ktoś z forumowiczów używa Parowaru?
Jak się sprawuje? Jakie znacie, macie przepisy? Po operacji żołądka przez około pół roku jadłam jedzenie wyłącznie z parowaru. Nie testowałam żadnych super przepisów. Żywność ugotowana na parze i tak jest znacznie smaczniejsza niż ugotowana w wodzie :) Trzeba tylko opanować sztukę piętrowego ustawiania i dokładania kolejnych rzeczy w odpowiednim momencie, bo gotują się w różnym tempie.
kofi - 19-11-2008 09:39
Ja też używam i to bardzo intensywnie - warzyw właściwie inaczej nie gotuję, najwyżej ziemniaki w wodzie. Warzywa są łądniejsze, niż gotowane w wodzie, mają żywszy kolor i wg mnie smaczniejsze - mniej "sflaczałe", zawsze gotuję w nim buraki. Też specjalnie nie korzystam z przepisów, gotuje nawet bez soli, potem posypuję taką przyprawą z dodatkiem soli, zamiast bułki tartej i polewam masłem albo oliwą.
Takie mieszanki mrożone - np. Królewska (brokuły, marchew, kalafior) są bardzo fajne gotowane na parze, poza tym gotuję parówki dziecku, można uparować sobie ciasto czekoladowe (pyszne) - przepis gdzieś w książeczce dołączonej do sprzętu był.
Dobry jest też do odgrzewania różnych rzeczy (nie używam mikrofalówki).
Mam Tefala - model z opóźnionym startem (ale nie korzystam) i podtrzymywaniem ciepła. Juz dość sfatygowany jest - koszyki parę razy spadły na podłogę i jeden ma lekko popękaną tę kratkę od doły, ale naprawdę używamy go bardzo często.
Aga - Żona Facia - 19-11-2008 19:31
malysmok, JoShi, kofi dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi.
Ja też chcę sobie kupic PAROWAR ale najbardziej obawiam się, że mięso czy ryby będą takie mdłe, nijakie, bez smaku. Nie lubię super pikantnych rzeczy, ale bez smaku to już w ogóle.
JoShi - 19-11-2008 22:41
Mają więcej smaku niż gotowane w wodzie. Cały smak pozostaje w nich. Trochę się je tylko przyprawia i już.
stefa1 - 11-03-2009 17:27
Ja mam parowar Tefal od ponad roku, bardzo lubię robić jabłka pieczone z cynamonem, 15 minut i gotowe...
JoShi - 11-03-2009 17:35
Ja mam parowar Tefal od ponad roku, bardzo lubię robić jabłka pieczone z cynamonem, 15 minut i gotowe... Jabłka parowane, nie pieczone ;)
Trociu - 13-03-2009 10:30
My też zaczeliśmy gotować na parze. Wszystko praktycznie się da zrobić. Ostatnio w niedzielę testowaliśmy omelta. Uparował się ;)
Co do przepisów - ponieważ mamy maszynkę zwaną ThermoMix, mamy do niego specjalną książkę z przepisamy tylko na parę.
amalfi - 13-03-2009 14:25
Ja też używam tego sprzętu i bardzo sobie chwalę. Głównie do parowania warzyw. Nie trzeba dodawać soli i pilnować, czy się woda nie wygotuje. nastawia się i czeka. Polecam.
zuz@nka - 13-03-2009 19:36
Też używam (Tefal) ale fanką nie jestem, co do Thermomixa to ograniczyłam się do mielenia bułki tartej, ziemniaków na placuszki, cukru pudru, i w lato robię sorbety - aż wstyd sie przyznać że tak mało a sprzęt ma tyle mozliwośći (wkońcu mało nie kosztuje) :wink:
wracając do parowara to robię warzywka które uwielbiam, pierś z kurczaczka, rybkę a deser to jabłko (ale z sosem waniliowym) :D :D
JoShi - 13-03-2009 21:15
Też używam (Tefal) ale fanką nie jestem, co do Thermomixa to ograniczyłam się do mielenia bułki tartej, ziemniaków na placuszki, cukru pudru, i w lato robię sorbety - aż wstyd sie przyznać że tak mało a sprzęt ma tyle mozliwośći (wkońcu mało nie kosztuje) :wink:
wracając do parowara to robię warzywka które uwielbiam, pierś z kurczaczka, rybkę a deser to jabłko (ale z sosem waniliowym) :D :D Ja wszystkie warzywa na sałatkę jarzynową zamiast gotować w wodzie gotuję w parowarze. Mają jeszcze lepszy smak.
zuz@nka - 13-03-2009 21:20
Też używam (Tefal) ale fanką nie jestem, co do Thermomixa to ograniczyłam się do mielenia bułki tartej, ziemniaków na placuszki, cukru pudru, i w lato robię sorbety - aż wstyd sie przyznać że tak mało a sprzęt ma tyle mozliwośći (wkońcu mało nie kosztuje) :wink:
wracając do parowara to robię warzywka które uwielbiam, pierś z kurczaczka, rybkę a deser to jabłko (ale z sosem waniliowym) :D :D Ja wszystkie warzywa na sałatkę jarzynową zamiast gotować w wodzie gotuję w parowarze. Mają jeszcze lepszy smak. ja też i nie tylko na słatkę !!!!
są cudowne dla mojego podniebienia i żoładka, nie wspomnę o zachwycie wątroby :wink: :D
Pivkova - 31-03-2009 12:37
Ja uwielbiam mrożonki różnego rodzaju właśnie z parowaru. Jest np. mrożonka chińska, albo taka z przyprawą włoską. Posypuję obficie tą przyprawą i warzywka są pyszne.
Mój najczęstszy obiadek z parowaru to:
I piętro: ziemniaki pokrojone na ok. 1cm. plastry i posypane marynatą czosnkową.
II piętro: kurczak w paseczkach, zamarynowany w curry ok godzinkę wcześniej.
III piętro: wspomniane mrożone warzywka.
Często zamiast kurczaka w parowarze robię rybę - wtedy leci ona na III pięterko i jest dokładana do zestawu jako ostatnia, bo króciutko się paruje.
Właśnie dziś czeka mnie sola z parowaru, mini marcheweczki i ziemniaczek :)
Sweetstar - 29-04-2009 01:04
bardzo bym chciała... niestety w mojej aktualnej kuchni nie mam juz po prostu miejsca na kolejne urządzenie... do nowej planuję zakup piekarnika z funkcją parowaru, albo takiego połączenia mikrofali z piekarnikiem, które posiada funkcję gotowania na parze.
a powiedzcie? naprawdę wszystko wszystko da się przyrządzić na parze? jak to jest z mięsem np.? jak z długością przygotowania itd.?
anna99 - 30-04-2009 20:01
Zamierzam kupić parowar i czytając Wasze opinie zdecydowałam sie "prawie" na ten:
http://www.tefal.pl/All+Products/Urz...gramatorem.htm
Cena w Neo24.pl - 269 zł. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć wymiarów tegoż urządzenia, tylko pojemność - 11 l.
Jeszcze ciut i zostaniemy z mężem we dwoje (dlaczego te dzieci się tak szybko starzeją? :wink: ) i zastanawiam się, czy to nie będzie za duży grzmot na obiad dla dwóch osób.
Poradźcie, bo chciałam kupić "z okazji urodzin". Męża - nie moich! :lol:
JoShi - 01-05-2009 12:25
Zamierzam kupić parowar i czytając Wasze opinie zdecydowałam sie "prawie" na ten:
http://www.tefal.pl/All+Products/Urz...gramatorem.htm
Cena w Neo24.pl - 269 zł. Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć wymiarów tegoż urządzenia, tylko pojemność - 11 l. Wygląda na to, że nie odbiega wymiarami od standardowego parowara elektrycznego. Mój ma na przykład około 30x18 cm i przygotowywałam w nim nawet obiad dla jednej osoby na diecie (ilościowej też). Przecież nie musisz używać wszystkich pięter. Ja robiłam tak,ze na jednym parowałam wszystko, tylko w miarę upływu czasu dodawałam na to samo piętro kolejne rzeczy, które się krócej parują.
anna99 - 01-05-2009 13:09
Joshi, dzieki za info. U nas gotowanie dla tylko dwóch osób będzie non-stop i dlatego myślałam o czymś mniejszym i również o mniejszej mocy.
To moja pierwsza przymiarka do parowaru, więc nawet nie wiedziałam, że można gotować bez trzeciego pojemnika (myślałam, że nie są jednakowej wielkości). Jak jemy mięsko, to tylko z warzywami, a bez ziemniaków, więc 2 pojemniki nam w zupełności wystarczą.
Znalazłam też to:
http://www.electro.pl/produkt-TEFAL_...39190,129.html
Czy posiada wszystko to. co parowar posiadać powinien?? :wink:
JoShi - 01-05-2009 16:05
Jak jemy mięsko, to tylko z warzywami, a bez ziemniaków, więc 2 pojemniki nam w zupełności wystarczą. Jak się uprzesz to wystarczy najniższe naszynie, tylko faktycznie nie wiem jak w tym konkretnym modelu wygląda sprawa pokrywki bo górne naczynie jest szersze. U mnie pokrywka pasuje do wszystkich.
Znalazłam też to:
http://www.electro.pl/produkt-TEFAL_...39190,129.html
Czy posiada wszystko to. co parowar posiadać powinien?? :wink: Parowar to naprawdę prymitywne urządzenie, a wskaźnik poziomu wody to dla mnie full wypas. a może dla ciebie lepszym rozwiązaniem byłby taki stawiany na kuchence?
anna99 - 01-05-2009 19:13
Jak się uprzesz to wystarczy najniższe naszynie, tylko faktycznie nie wiem jak w tym konkretnym modelu wygląda sprawa pokrywki bo górne naczynie jest szersze. U mnie pokrywka pasuje do wszystkich.
Parowar to naprawdę prymitywne urządzenie, a wskaźnik poziomu wody to dla mnie full wypas. Wzięłam sobie do serca Twoje rady i padło na to:
http://www.ceneo.pl/;015523885-10.htm#productOpinions
Jest prosty, więc myślę, że pokrywka będzie pasować do wszystkich misek, fajerwerków nie musi mieć, a i cena... super. A nóż dziecko wpadnie na obiad i trzecia miska się przyda?? :wink: Dzięki, Joshi, za rady!!!
Aga - Żona Facia - 11-12-2009 22:37
Czy ktoś może podać przepisy do gotowania na parze?
anna99 a może pochwalisz się co robiłaś w parowarze?
katrina78 - 08-03-2010 16:00
Ja już od ponad roku parowaru żywam prawie codziennie, ale szczerze mówiąc, gdybym miała podać jakiś konkretny przepis, to miałabym z tym problem. Wydaje mi się że stosowanie parowaru, to poprostu inny sposób przygotowywania posiłków, zamiast np. smazenia, pieczenia itp. Ja najczęściej przygotowuję w nim ryby i kurczaka. Jeśli robie np,. danie chińskie to zamiast smażyć kurczaka, kroję go na drobne kawałki i paruje razem z mieszanką warzywną. Do ryby po grecku uzywam ryby wylacznie parowanej. Zamiast kotletów mielonych smażonych też je paruję, tylko robię mniejsze klposy zeby sie szzybciej ugotowaly. Potrawy z parowara są według mnie, 100 razy smaczniejsze od gotowanych czy smazonych, chociaz zanim uzylam parowaru lezal on w mojej piwnicy prawie 2 lata, bo tez myslalam ze jedzonko bedzie z niego mdle... zmarnowalam tyle czasu ;)