pęknięte ściany
czarna19822 - 02-11-2008 12:43
Witam
Co mogę zrobić z ścianami które pękają pod wpływem osiadania terenu spowodowanego przez kopalnie?
labas1 - 02-11-2008 13:38
Witam
Co mogę zrobić z ścianami które pękają pod wpływem osiadania terenu spowodowanego przez kopalnie? Podać kopalnię do sądu.
Na każdej kopalni jest oddział szkód górniczych, do nich zgłosić szkody, a samemu założyć ankry.
r-32 - 02-11-2008 14:23
W moich stronach szkody górnicze to codzienność.
Zdecydowana większość reperacji takich kwiatków zaczyna się od ankrowania.
Potem "wydłubują' co popękało i wmurowują nowe .
Czasem dokładaja klamry z drutu (6 czy 8mm ) co kilka rzędów , ale rzadko.
To tak w telegraficznym skrócie.
Zacznij jednak od wizyty na kopalni - oni kiedyś nawet zamiast wypłacać odszkodowanie przysyłali swoje ekipy budowlane .
A z tymi bywało różnie.
Pozdrawiam
czarna19822 - 02-11-2008 14:39
kurcze, wszystko fajnie tyle że kopalnia już zrobiła opisany przez Was remont, a ściany wewnętrzne pekły po długim czasie od tego tego remontu. Czy są inne możliwości?
r-32 - 02-11-2008 20:07
Rozumiem ,że ankry są a nadal pęka ??
Czy założyli ankry , "pokleili" z zewn. - a środek zostawili poprzedniemu właścicielowi , który to poszedł "po sielach" i teraz wyłażą kwiatki?
Pozdrawiam
Aedifico - 03-11-2008 08:52
Pierwsze pytanie to czy działka miała wpisaną w pozwoleniu kategorię górniczą a jeśli tak to czy obiekt został zaprojektowany zgodnie z wytycznymi dotyczącymi projektowania na szkodach górniczych.
czarna19822 - 03-11-2008 12:50
hmm, tak to mniej wiecej wygląda, r-32
czarna19822 - 03-11-2008 12:52
Pierwsze pytanie to czy działka miała wpisaną w pozwoleniu kategorię górniczą a jeśli tak to czy obiekt został zaprojektowany zgodnie z wytycznymi dotyczącymi projektowania na szkodach górniczych. Niestety niewiem dom został wybudowany w 1938 r ,a ja jestem jego drugim właścicielem.
Aedifico - 03-11-2008 13:21
Pierwsze pytanie to czy działka miała wpisaną w pozwoleniu kategorię górniczą a jeśli tak to czy obiekt został zaprojektowany zgodnie z wytycznymi dotyczącymi projektowania na szkodach górniczych. Niestety niewiem dom został wybudowany w 1938 r ,a ja jestem jego drugim właścicielem. Pozostaje chyba tylko ponownie zgłosić szkodę najlepiej ze zdjęciami i poprzednim postanowieniem, później wynająć projektanta aby ocenił uszkodzenia oraz zaprojektował i wycenił wzmocnienia.
r-32 - 03-11-2008 20:52
Dużo nam powie konstrukcja budynku.
Cały podpiwniczony czy nie ?
Jeśli z poddaszem to czy strop z drewna i trzciny (1938...chyba tak).
Ściany z cegieł czy kamieni (może pół na pół).
A i najważniejsze - czy na tym terenie jest jeszcze prowadzone
wydobycie lub niedawno było ?.
O to ostatnie zapytaj jak będziesz "na grubie"
Pozdrawiam
czarna19822 - 04-11-2008 17:19
Dużo nam powie konstrukcja budynku.
Cały podpiwniczony czy nie ?
Jeśli z poddaszem to czy strop z drewna i trzciny (1938...chyba tak).
Ściany z cegieł czy kamieni (może pół na pół).
A i najważniejsze - czy na tym terenie jest jeszcze prowadzone
wydobycie lub niedawno było ?.
O to ostatnie zapytaj jak będziesz "na grubie"
Pozdrawiam piwnice są pod połwą domu
poddasze tylko drewno
ściany cegła i z tego co wiem od dłuższego czasu nie prowadzą wydobycia. jak coś pominełam to pisz.
pozdrawiam
I.W. - 04-11-2008 18:38
Nawiasem mówiąc nieźle można na tym zarobić. Jestem po wycenie zabezpieczenia na szkody (tyle że w nowym domu), i jestem mile zaskoczony. Nawet jeśli kosztorys będzie obcięty (a wiem że będzie) to i tak nieźle to wygląda.Tyle że oni licza po oficjalnych stawkach siakiegoś sekocenbudu a system gospodarczy jest tańszy.I uwzględniają w tym rzeczy które i tak każdy robi (np wieńce) Wiem że to wątpliwa zaleta ale jednak .
r-32 - 04-11-2008 21:01
Niech zgadnę ... pęka tam gdzie nie ma piwnicy ?
Problem . Masz poważny problem.
To nie , żebym straszył ...
Może odezwie się "elita forum" ??
Pozdrawiam
I.W. - 04-11-2008 21:45
Tam gdzie są szkody zaleca się aby piwnica była pod całym budynkiem albo wcale.Są też zalecenia co do kształtu ale to musztarda po obiedzie.
czarna19822 - 05-11-2008 10:43
Niech zgadnę ... pęka tam gdzie nie ma piwnicy ?
Problem . Masz poważny problem.
To nie , żebym straszył ...
Może odezwie się "elita forum" ??
Pozdrawiam nie żebym sie pocieszała ale nie pęka tam gdzie niema piwnicy tylko tam gdzie jest. Czy to lepiej niewiem?