ďťż

pomiarówka a osprzęt elektr?





- 18-12-2006 12:08
Czy do wykonania pomiarów musi być zamontowany osprzęt tj. kontakty? Mój elektryk twierdzi że tak i nie chce dać papierka. :o





Artur K. - 18-12-2006 12:57
I ma racje. Instalacja musi być zakończona, gdyż w trakcie pomiarów wychodzi czy masz dobrze połączony osprzęt, bolce uziemniające w gniazdkach, czy też wszelkie inne uziomy. Czy prawidłowo działają zabezpieczenia różnicowe i inne elementy instalacji. :) Bez załozonego osprzętu żaden poważny elektryk nie da Ci protokołów badań i nie podpisze się pod nimi.



marcin714 - 18-12-2006 13:11
Niektóre pomiary można wykonać bez osprzętu np pomiar ciągłości połączeń wyrównawczych, pomiar rezystacj izolacji. Ale do przeprowadzenia tych pomiarów i wydania opinii ,że instalaca nadaje ię o pzyłączenia pod napięcie (bo o to chyba chodzi) instalacja musi być sprawna ikompletna Co za tym idzie powinien być zainstalowany osprzęt. Temat dość delikatny bo część luzi po zrobieniu instalacji robi pomiary i podpisuje taką opinie. Potem jest przyłączenie napięcia i kilka miesięcy dyndjądruciki pod napięciem zanim instalacja zostanie dokończona. la mie jest to karygodne ale często sami inwestorzy o wymuszają. Ale wrazie czego umoczy tyłk taki elektryk.
A po udanym przyłączeniu napięcia należy be niepotrzebnej zwłoki przeprowadzić następne poiary dla ceny ochrony przeciwporażeniowej. I można spokojnie mieszkaćprzz następne 5 lat.



BoBoW - 18-12-2006 13:19

I można spokojnie mieszkaćprzz następne 5 lat. A dlaczego akurat 5 lat?





marcin714 - 18-12-2006 13:42
Bo po 5 powinieneś wszystko powtórzyć i znów 5 lat spokoju. Oczywiście częściej też można to robić nikt nie zabrania. 5 -letnie okresy to max określone w prawie budowlanym.



BoBoW - 18-12-2006 13:49
Tylko, że prawo budowlane wyłącza z okresowej kontroli, a o takiej mówimy, budynki mieszkalne jednorodzinne. Niestety. Może gdyby było innaczej, to wypadków byłoby mniej. (podstawa. Prawo budowlane art 62 punkt 2).
To tak dla uściślenia, aby forumowicze nie wpadali w panikę.

Warto jednak pamiętać, że pomiary i sprawdzenie instalacji powinno się wykonywać dla własnego dobra, a także bezpieczeństwa przeciwpożarowego (rezystancja izolacji przede wszystkim), nie tylko co 5 lat, ale także po każdej większej ingerencji w instalację. Wykonawcy instalacji elektrycznych mogą porobić różne "cuda", z czym Kolega się chyba zgodzi.



marcin714 - 18-12-2006 13:56
Sam osobiście czytałeś ten artykuł czy znasz tę opinię ze słyszenia?. Radzę rzeczytać go jeszcze raz bo w moeji wielu innych wersjach wyłączenia takiego nie ma. jak jest tam jakieś wyłączenie to tyczy innych kontroli niż konrole istalacj elektrycznych. Z całą odpowiedzialnością stwierdzam ,że obowiązek okresowej kontroli instalacji dla właścicieli domków jednorodzinnych istneje. Ale kto by się przejmował takimi drobizgami gdy w polsce uważa się ,że prawo jest głupie więc jest tylko po to aby go nie przestrzegać.



BoBoW - 18-12-2006 14:05
Cytat z PB:
1. Obiekty powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela
lub zarządcę:
1) okresowej kontroli, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu
technicznego:
a) elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy
atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas
użytkowania obiektu,
b) instalacji i urządzeń służących ochronie środowiska,
c) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych
i wentylacyjnych);
2) okresowej kontroli, co najmniej raz na 5 lat, polegającej na sprawdzeniu stanu
technicznego i przydatności do użytkowania obiektu budowlanego, estetyki
obiektu budowlanego oraz jego otoczenia; kontrolą tą powinno być objęte
również badanie instalacji elektrycznej i piorunochronnej w zakresie stanu
sprawności połączeń, osprzętu, zabezpieczeń i środków ochrony od porażeń,
oporności izolacji przewodów oraz uziemień instalacji i aparatów.
1a. W trakcie kontroli, o której mowa w ust. 1, należy dokonać sprawdzenia wykonania
zaleceń z poprzedniej kontroli.
2. Obowiązek kontroli, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a, nie obejmuje właścicieli
i zarządców:
1) budynków mieszkalnych jednorodzinnych;
2) obiektów budowlanych:
a) budownictwa zagrodowego i letniskowego,
b) wymienionych w art. 29 ust. 1.

Koniec cytatu.

Wczytując się dokładnie, stwierdzam, ze Kolega ma rację. Zwracam honor i przepraszam za zamieszanie.
Jednak powszechnie pokutuje pogląd, że kontrole wymagane PB nie dotyczą domków jednorodzinnych, a tu okazuje się, że wyłączony jest tylko jeden punkt kontroli.



marcin714 - 18-12-2006 14:10
Wszystko właśnie z tego pobieżnego czytania tego artyułu. Faktycznie mało kto wie co tam dokładnie pisze, stąd nikt takich przeglądów nie robi. Ludzie dowiadują się dopiero od prokuratora ,ż niedopenili obowiążków jak trafia się jakieś nieszczęście. Ale tych naszczęście nie ma tak wiele.



BoBoW - 18-12-2006 14:25
Właśnie, niedokładnego czytania i zawirzania opiniom innych. Mea culpa.
Ale w takim razie z tego wynika, że co 5 lat, to trzeba nie tylko elektryka z uprawnieniami (może już budowlanymi?) wołać, ale także jakiegoś konstruktora i innych. A do tego książkę obiektu prowadzić. Wie ktoś ile taki konstruktor bierze za kontrolę i wpis do obiektu.



pawelurb - 18-12-2006 14:27
a ja mam pytanie inne, czy przy pomiarach musi być podłączone do budynku zasilanie ? zakład energetyczny chce pomiary i protokoły przed przyłączeniem, tyle że w tej chwili mam gotową instalację wewnętrzną ale nie mam jej do czego przyłączyć , bo ciągle czekam na ZE aż dokończy swoją robotę z linią NN , więc teoretycznie nie mam prądu ( w praktyce mam, ale od sąsiada ) , z tego co rozumiem, nie przyłączą mnie dopuki nie będę miał pomiarów, więc czy te pomiary sie robi się bez zasilania ? ( chyba tak, bo skoro bez pomiarów nie podłączą ... ) jak to jest ?



BoBoW - 18-12-2006 14:41
Bez podłączonego zasilania można zrobić pomiary rezystancji izolacji, ciągłości połączeń wyrównawczych, uziemien roboczych lub innych (np. od odgromówki) o ile takie są. To do energetyki wystarczy, aby podłaczyli. (pisał o tym Marcin wyżej).
Czasami bez docelowego zasilania także wykonuje się pomiary. Tak jest zazwyczaj na dużych obiektach, gdzie wykonawcę gonią terminy, a do przekazania obiektu potrzebuje pełnych pomiarów (a energetyka oczywiście daleko w polu). Ale wtedy wyraźnie się to zapisuje w dokumentacji pomiarowej i okres ważności pomiarów wygasa po podłączeniu zasilania docelowego - wtedy pomiary skuteczności ochrony przeciwporażeniowej należy powtórzyć na docelowym zasilaniu.



geguś - 18-12-2006 15:45

a ja mam pytanie inne, czy przy pomiarach musi być podłączone do budynku zasilanie ? zakład energetyczny chce pomiary i protokoły przed przyłączeniem, tyle że w tej chwili mam gotową instalację wewnętrzną ale nie mam jej do czego przyłączyć Jeżeli chcą pomiary rezystancji izolacji, to nic nie stoi na przeszkodzie aby to zrobić. Jeżeli chcą pomiary SWZ, to należy powiedzieć:

- "nie zadawaj się z debilem, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem"

I z tąd wniosek, że trzeba ich pokonać właśnie ta bronią. Co zrobić? Ano wpisać w protokół bzdury ( ale takie co by wszystko grało) i niech się zastanawiają dlaczego tak wyszło a nie inaczej.



Garcia27 - 18-12-2006 16:29
Ja zawsze wpisuję w uwagach że dokonano pomiaru rezystancji izolacji, ciagłosci przewodów ochronnych, a reszta czyli impedancja pętli zawarcia, pomiar różnicówek będzie pomierzony i dostarczony po podaniu napięcia z przyłącza.
Jeszcze nie miałem żadnych uwag.
Pozdrawiam



- 18-12-2006 17:54
To ile - waszym zdaniem - powinnam zachować jako zabezpieczenie należytego wykonania umowy do czasu kiedy wykonanie pomiaru będzie możliwe?



retrofood - 18-12-2006 18:11
Ile czego?



- 18-12-2006 20:36
Zabezpieczenie należytego wykonania umowy oblicza się w PeeLeN-ach. A więc ile PLN-ów?



marcin714 - 18-12-2006 22:15
Oj wszystko mu wypłać. Po co masz denerwować elktryka On może nie być przygotowany na to :D



Mis Uszatek - 18-12-2006 22:19

Oj wszystko mu wypłać. Po co masz denerwować elktryka On może nie być przygotowany na to :D Proponujesz, żeby Ania dała prawdziwe pieniądze, a on PRAWDZIWĄ obietnicę, że zrobi...?



marcin714 - 18-12-2006 22:44
To ty nie wiesz ,że słowo droższe od pieniędzy jest? :D A u elektryków to niemal prezydenckie słowo. Nie mylić z tm od małpy w czerwonym.



BoBoW - 19-12-2006 07:56
Wiatm ponownie :)

A tak na poważnie. Aniu, czy elektryk podał Ci w kosztorysie koszt pomiarów powykonawczych? Jeśli tak, to masz sprawę prostą. Wypłać mu należnośc bez tej kwoty. Jeśli nie to poproś kogoś o wyliczenie ile kosztują pomiary w twoim przypadku. Można to zrobić nawet samemu - w końcu są KNR-y.



Artur K. - 19-12-2006 09:42
Nie wiem jak z Tobą uzgadniał elektryk, ale ja najczęściej uzgadniam że:

1-etap instalacja z tablicami i uzbrojeniem tablic przed tynkami.
2-etap uruchomienie końcowe wraz z osprzętem
3-etap wszelkie pomiary po zakończeniu etapu 2

Każdy jest osobno wyceniony, i osobno rozliczany :). Jak wykonuję zlecenie jako podwykonawca, z reguły nie wykonuję pomiarów. Przyjęłem takie zasady już kilka lat temu, i do tej pory wszyscy są zadowoleni.



- 19-12-2006 13:49
Panowie elektrycy? Ile bierzecie za same pomiary?



retrofood - 19-12-2006 15:07
Ja zaocznie nie wykonuję.



Artur K. - 19-12-2006 21:16
Z "sufitu" nie podaję :) Najpierw muszę obejrzeć instalację, ile punktów, jakie zabezpieczenia. Potem ustalamy kto wykonuje poprawki :) i dopiero rozmawiamy o cenie :)



marcin714 - 19-12-2006 22:02
Teraz jest pełno świątecznych promocj to napewno ktoś zrobi ci z 40% rabatu. lub w promocji "liczy się tylko ostatnia chałupa" Wszystkie :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl