Problem z tujami szmaragd
Germanista - 17-05-2006 19:39
witam serdecznie,
kupiłem ostatnio tuje na żywopłot, posadziłem je i dałem nawozu.
na niektórych tujach pojawiły się czarne plamki.
Czy może wiecie czym może to być spowodowane??
sucho napewno nie mają bo sa dobrze podlewane.
z góry dzieki za wszelkie info.
BobTrebor - 17-05-2006 20:00
nie nawozi się przez pierwszy rok
Ew-ka - 17-05-2006 20:03
nie nawozi się przez pierwszy rok na pewno ? mnie ogrodnik kazał nawozić po 2 tyg.po posadzeniu ( były w pojemnikach )
Ew-ka - 17-05-2006 20:06
zobacz tu ..... http://iglaki.agrosan.pl/forum/index.php
może znajdziesz odpowiedź :D
Mirek_Lewandowski - 17-05-2006 20:13
Pisałem obok. Opryskać dokładnie Topsinem. A swoją drogą obejrzeć, czy nie ma mszycy.
Germanista - 17-05-2006 20:24
mszyc na pewno nie ma
mi też powiedzieli aby nawozić, ale od razu a nie po dwóch tygodniach
ale tak jest tylko na kilku tujach
naprawde nie wiem co i jak??
Mirek_Lewandowski - 17-05-2006 20:43
Nieważne co, ważne jak :wink: . Tak jak napisałem- Topsin, po paru dniach można poprawić Amistarem
Joasia72 - 17-05-2006 20:46
A może jakiś piesek podlewa Ci tujki?
Gałązki po psim moczu wygladaja jak posmarowane smołą.
goja - 17-05-2006 21:53
Nieważne co, ważne jak :wink: . Tak jak napisałem- Topsin, po paru dniach można poprawić Amistarem Czy może być jakaś niekorzystna reakcja tui na Topsin tzn czy mogą np schnąć. Po dwukrotnym podlewaniu Topsinem moje tuje są jakieś niezdrowe. Miałam po zimie problem z pleśnią na nich i teraz mimo nowych przyrostów widzę jakieś podejrzane brązowe przebarwienia i zasychanie.
goja - 17-05-2006 22:04
Już doczytałam : Mirek-porady ogrodnicze i chyba mam też ten sam problem grzybowy ze szmaragdami. Ja podlewałam je Topsinem czy trzeba jeszcze opryskać?
Germanista - 17-05-2006 22:24
sprubuje Topsin.
Mało prawdopodobne żeby jakiś pies mi na nie siusiał - sam nie mam a posesja jest ogrodzona.
Mirek_Lewandowski - 18-05-2006 20:16
A po co się PODLEWA tuje Topsinem? Te grzyby nie siedzą na korzeniach.
goja - 20-05-2006 17:12
Podlewałam Topsinem bo po związaniu tui przed zimą jak tylko stopniały śniegi drzewka były do połowy pokryte białym, pylącym nalotem. W szkółce pan ogrodnik kazał Topsinem podlewać. Pomogło po dwóch razach. Teraz mimo nowych przyrostów tuje przebarwiają gałązki ale dziwne bo tylko z jednej strony. Od spodu są zielone, a na wierzchu brązowieją. Stąd moje głupie pytanie czy pryskać.
A dla początkującego ogrodnika nie jest takie oczywiste gdzie siedzą grzyby.
Pozdrawiam
Mirek_Lewandowski - 20-05-2006 20:51
Pan ogrodnik, hm...
Podlewać można rośliny preparatami systemicznymi (układowymi) tzn pobieranymi przez korzenie i rozprowadzanymi po całej roślinie. (Marshall, Bi, Actelic- czyli owadobójcze) Preparatami grzybobójczymi oporyskujemy, chyba , że patogen jest na korzeniach. Podlewamy np rośliny chroniąc przed zgorzelą siewek, zgnilizną sadzonek, fytoftorozą, rizoktoniozą, opieńką- czyli przed grzybami bytującymi w podłożu. Na tujach po zimie była pleśń śniegowa. Należało wykonać oprysk, w dodatku nie Topsinem (Bravo,Gwarant,Folpan).
goja - 22-05-2006 08:33
Dziękuję, zapamiętam.
Niestety użycie Topsinu lub Amistar-u doradzano właśnie tu, na forum.
Skoro pomogło, a nie powinno, to widocznie rośliny same dały radę, co mnie bardzo cieszy :)
Mirek_Lewandowski - 23-05-2006 19:17
Dziękuję, zapamiętam.
Niestety użycie Topsinu lub Amistar-u doradzano właśnie tu, na forum.
Skoro pomogło, a nie powinno, to widocznie rośliny same dały radę, co mnie bardzo cieszy :) goja, przeczytaj uważnie wszystko.
To ja pisałem o Topsinie i Amistarze, i owszem. Ale gdzie tam pisze o podlewaniu? Dlaczego doradzano niestety? Doradzałem stosować na całkiem innego grzyba.
Ew-ka - 25-05-2006 09:57
Mirku .....miesiąc temu posadziłam piękne tuje szmargd ( ok 60 cm ) wyglądały dorodnie i zdrowo , ale ostatnio zaobserwowałam gdzie -niegdzie zasuszone gałązki.....końcówki gałązek raczej ( na każdym krzaku ze dwie/ trzy ) .Nie jest to bardzo nagminne zjawisko ,ale zaczęło mnie to niepokoić .Oglądam te krzaczki dokładnie i nie widzę pajączków ,robaczków czy innych stworzonek .Czy wykonanie oprysku Tapsinem jest w tym wypadku wskazane ,czy może jest to stres po przesadzeniu (rosły w pojemnikach) i należy poczekać?
:D
Mirek_Lewandowski - 25-05-2006 20:34
W przyrodzie jest wiele różnych grzybków, owadów i różnych robali które nam wydają się zbędne, a pełnią swoją rolę w ekosystemie, niekoniecznie wzbudzając w nas zachwyt efektami swojej działalności. No ale- pryskać nie wiadomo na co, bo uschły końce trzech gałązek? Pisałem wielokrotnie- pryskamy albo z powodów ekonomicznych (w produkcji towarowej), lub innych, ale zawsze po zdiagnozowaniu szkodnika i przy możliwości realnych szkód. Proponuję obciąć zaschnięte końce i obserwować, co dalej
Ew-ka - 26-05-2006 00:43
Proponuję obciąć zaschnięte końce i obserwować, co dalej i tak też zrobiłam ....dzięki........ :D pozwolę sobie zawrócić Ci głowę jak będzie sie problem powtarzał .....ok?