PROSZĘ O POMOC znawców budowy od stony technicznej
Adar - 03-10-2007 15:43
Sytuacja skomplikowana ale spróbuję to słowami opisać.
Projekt wygląda tak mam fundament na tym wg projektu stoi słup żelbetowy, który ciągnie sie przez poddasze i jest podporą dla słopa więźby dachowej.
Wykonawca, którego już pogoniliśmy nawiasem mówiąc, zamiast lanego słupa wymurował go z silki (jest połączony nadprożem z dlszą częścią ściany nośnej i nad nadprożem nadal silka zarówno na niby słupie jaki i łaczącej się z nim scianie nośnej.
Na moją uwagę że w projekcie jest słup żelbetowy wykonawca powiedzia,ł że to ok, bo to silka i to jest podtrzymanie dla stropu i w zupełnośc wystarczy. Wiadać nie spojrzał na kolejną stronę projektu z więźbą - i dlatego między innymi go już nie ma. Nie wspomnę o kierowniku, który też tego nie zauważył.
TERAZ O CO PROSZĘ: poradźcie jak wzmocnić ten słup z silki żeby nie było potrzeby rozbierania, bo na piątek miał być juz zalany strop i wszystko na to gotowe. Słup wygląda tak, że jest tam naklejana cegła na cegłę, silka 24
Barbossa - 03-10-2007 17:42
fota albo rys w paincie
a jak nie wyp "słup" z silki, dać rurę "kwadratową", lub obszalować i zalać betonem,
rozumiem, że cegły "słupa" nie są przewiązane ze ścianą, gdyby były to pewnie i by wystarczyło
Adar - 03-10-2007 18:04
fota albo rys w paincie dla mnie to wyższa szkoła jazdy, może kiedyś jak będzie czas to to opanuję
a jak nie wyp "słup" z silki, dać rurę "kwadratową", lub obszalować i zalać betonem,
rozumiem, że cegły "słupa" nie są przewiązane ze ścianą, gdyby były to pewnie i by wystarczyło dokladnie do wysokości nadproża nad drzwiami nie są powiązane ze ścianą tylko naklejane jedna na drugą, nad nadprpżem już są wiązane, całość jest w "środku" domu.
I co tu zrobić, żeby było szybko, mało zmian - kaska i dobrze. Nowy wykonawca zaproponował wycięcie części silki - "oochudzenie" słupka z silki i tak samo nad nadprożem i oszalowanie, dozbrojenie, powiązanie z "odchudzonym słupem silkowym" i wylanie z betonu, ale czy to wytrzyma?? i czy nad stropem kontynuować takie dziwactwo czy lać na to już ten faktyczny słup?
Barbossa - 03-10-2007 18:06
pod stropem profil stalowy, nad stropem - wylewany słup
Adar - 03-10-2007 18:12
pod stropem profil stalowy, nad stropem - wylewany słup Dziękować
Jaka musiałaby być przybliżona grubość stali, żeby wytrzymało? - muszę przeliczyć koszty, czy może jednak poprostu wylać jak powinno być - zobaczę co jest korzystniejsze i finansowo i czasowo
Barbossa - 03-10-2007 18:18
słup miał być tylko "przytulony" do ściany, czy częściowo w ścianie?
a profil np 100x100x5, tyle że dołem i górą blacha powinna być
stropu jeszcze nie masz?
jajmar - 03-10-2007 18:50
słup miał być tylko "przytulony" do ściany, czy częściowo w ścianie?
a profil np 100x100x5, tyle że dołem i górą blacha powinna być
stropu jeszcze nie masz? Myśle ze troche za delikatny profil. Jeżeli już to coś z ceowników walcowanych np 2 ceowniki 140 -pospawane w rurę. Ale żeby to okręślić trzeba zanać siły i długości.
Geno - 03-10-2007 18:59
4 x kątowniik w narożach, zakotwić w słupie, co 50 cm przewiązka z płaskownika. Obudowac g-k.
Adar - 03-10-2007 21:10
słup miał być tylko "przytulony" do ściany, czy częściowo w ścianie?
a profil np 100x100x5, tyle że dołem i górą blacha powinna być
stropu jeszcze nie masz? Przepraszam za przerwanie dialogu - kładłam dzieci spać
słup częściowo w ścianie, nie rozumiem co znaczy dołem i górą blacha powinna być
4 x kątowniik w narożach, zakotwić w słupie, co 50 cm przewiązka z płaskownika. Obudowac g-k. tego to już wogóle sobie nie wyobrażam, znaczy nie rozumiem
Barbossa - 03-10-2007 21:24
słup jest częściowo w ścianie - 4 kątowniki odpadają
słup ma podpierać słup więźby, nie caly strop, takie ceówki to aż nadto
blacha dołem - jako podstawa, w miarę możliwości zakotwiona w fundamencie,
górą, żeby przenieść obciążenie na słup
masz ten strop już zrobiony?
Adar - 03-10-2007 21:32
słup jest częściowo w ścianie - 4 kątowniki odpadają
słup ma podpierać słup więźby, nie caly strop, takie ceówki to aż nadto
blacha dołem - jako podstawa, w miarę możliwości zakotwiona w fundamencie,
górą, żeby przenieść obciążenie na słup
masz ten strop już zrobiony? stropu nie ma są ułożone belki teriva i robota stoi bo co z tym słupem...
Barbossa - 03-10-2007 21:40
ja bym wstawił stalowy słup, na poziomie stropu zrobił kawałek płyty żelbetowej, ze starterami pod słup wyżej
Adar - 03-10-2007 21:47
Dziękuję bardzo wszystkim za rady, jutro będę analizować, który sposób ile kosztuje i co na to mój nowy kierownik i czy się pod tym podpisze.
STOSUNKOWO DOBREJ NOCY PANOWIE ŻYCZĘ :D
jajmar - 03-10-2007 22:13
s
słup ma podpierać słup więźby, nie caly strop, takie ceówki to aż nadto jeżeli tylko wieźbe to faktycznie moze byc mniejszy ale autorka wspomina coś o nadprożu które wspiera sie na tym słupie,
Adar - 04-10-2007 07:02
s
słup ma podpierać słup więźby, nie caly strop, takie ceówki to aż nadto jeżeli tylko wieźbe to faktycznie moze byc mniejszy ale autorka wspomina coś o nadprożu które wspiera sie na tym słupie, Zgadza się trzyma nadproże, kurcze nie wiem czy strop też, ale idzie dalej pod więźbę
Geno - 04-10-2007 10:51
słup jest częściowo w ścianie - 4 kątowniki odpadają
słup ma podpierać słup więźby, nie caly strop, takie ceówki to aż nadto
blacha dołem - jako podstawa, w miarę możliwości zakotwiona w fundamencie,
górą, żeby przenieść obciążenie na słup
masz ten strop już zrobiony? W taki marzie mogą być 4 tylko dwa bedą inaczej ułożone, obrócone. Generalnie to chodzi o wzmocnienie. Słup stalowy jednak trzeba dobrze zabezpieczyć przeciwogniowo i jednak lepiej sprawdzić obliczeniowo.
czerwone- przewiązki z płaskownika
niebieskie - kątowniki
czarne słup + ściana
http://img108.imageshack.us/img108/2...unekxz1.th.jpg
Cypek - 04-10-2007 11:05
Zadziwiają mnie Wasze porady.
Podajecie rozwiązanie nie widząc nawet jak to wygląda, opisywana sytuacja oczami laika. Bez obliczeń, znajomości projektu. Gratuluję cywilnej odwagi.
Geno - 04-10-2007 11:09
Zadziwiają mnie Wasze porady.
Podajecie rozwiązanie nie widząc nawet jak to wygląda, opisywana sytuacja oczami laika. Bez obliczeń, znajomości projektu. Gratuluję cywilnej odwagi. Pogratuluj raczej temu kto szuka rady. Niemnie jednak sporo rozwiązań można sprawdzić bez ogladania budowy, wystarczy troszkę danych.
Adar - 04-10-2007 12:18
Zadziwiają mnie Wasze porady.
Podajecie rozwiązanie nie widząc nawet jak to wygląda, opisywana sytuacja oczami laika. Bez obliczeń, znajomości projektu. Gratuluję cywilnej odwagi.
A ja (pytający) podziwiam i bardzo cenię chęć pomocy i czas mi poświęcony. Prosiłam o rady zaznaczając, że nie robię tego sama i wszystkie propozycje podsuwam mojemu kierownikowi. Stawiając pytanie chciałm zrobić coś w rodzaju "burzy pomysłów", często ktoś kto stoi z boku - czytaj nie widzi babola na żywo, potrafi zaproponować rozwiązanie najprostszE (i najtańsze).
JESZCZE RAZ BARDZO DZIĘKUJĘ ZA CZAS, POMYSŁY I POMOC :lol:
POZDRWIAM
ADA
Barbossa - 04-10-2007 17:28
Zadziwiają mnie Wasze porady.
Podajecie rozwiązanie nie widząc nawet jak to wygląda, opisywana sytuacja oczami laika. Bez obliczeń, znajomości projektu. Gratuluję cywilnej odwagi. zadziwiają? przecież takie rozwiązania to "standard" :D
czy autorka nie potwierdzi, że jest tak jak narysował Geno? (oczywiście bez stali)
ja bym do tego rysunku dodał jednak jakieś ściągi pomiędzy kątownikami przez cegłę (przy ścianie) i od czoła słupa, gdzieś tak co 30cm