przewód ziemny zasilajĂĄcy
trotek77 - 31-03-2010 23:57
witam mam pytanie odnosnie ulozenia kabla zasilajacego .
Mam do zakopania okolo 70 metrów kabla 5x16mm . Na jakiej glembokosci nalezy zakopac taki kabel , czy nalezy jeszcze go dodatkowo zabezpieczyc ?
robertsz - 01-04-2010 08:22
1) Wykop o głębokości 60-70cm
1*) Bednarka uziemiająca ułożona na sztorc
2) Pod kablem 5-10cm piasku
3) Kabel właściwy układany luźno bez naciągania (tzw. wężykiem)
4) Nad kablem (kablami) 10cm piasku
5) Niebieska folia ostrzegawcza na całej długości
6) 5-10cm piasku
7) Reszta to ziemia z wykopu
1* Bednarka nie jest wymagana, ale jest wskazana do wykonania uziemienia.
Oczywiście nie na całej długości wykopu układa się bednarkę, wystarczy krążek 25kg od strony budynku.
Jeśli masz możliwość to na etapie nr 3 całość polej wodą, jeśli nie masz możliwości mówi się trudno i żyje dalej.
Na końcu kabla (tym przy ZK) zostaw sobie zapas kabla (1-2m).
Jeśli wykop pod kabel będzie przecinał obecne lub planowane ścieżki/drogi komunikacyjne to warto od razu włożyć puste rury PCV do wykopu. W przyszłości mogą się przydać do przeciśnięcia jakiegoś kolejnego kabla np. od oświetlenia ogrodowego bez konieczności dewastacji drogi/ścieżki.
Jeśli kabel będzie przecinał/krzyżował się z innymi instalacjami (woda, gaz, telekomunikacja) to w miejscach skrzyżowań przewód zasilający układasz w rurze osłonowej.
... to tak w telegraficzny skrócie
trotek77 - 03-04-2010 00:36
Dzieki za szybka odpowiedz zrezygnuje tylko z tej bednarki bo te podlacznie bedzie tylko na 3-5 lat . Zastanawiam sie jeszcze nad puszeczeniem tego kabla w takiej rurze oslonowej bo chyba izolacji nidy nie za wiele :)), a cala reszte zrobie zgodnie z Twoimi wskazówkami .
dzieki
Smok - 03-04-2010 00:41
Jeśli będzie przechodził pod drogami, lub podjazdem np. do garażu, również w rurze osłonowej Arot uszczelnionej pianką montażową.
Na 3 lata, czy trzy dni, uziemienie musi być
michcio0711 - 03-04-2010 14:34
Wszyscy wciskacie mu uziemienie, a ja się pytam po co?
Nie znamy sytuacji, nie wiemy jak to wygląda, autor pyta się tylko o sposób ułożenia przewodu.
Jarek.P - 03-04-2010 15:10
Z teorii podanej przez robertsz najbardziej mnie urzekł wymóg układania bednarki na sztorc :D
A co do praktyki - u mnie wyglądało to tak:
- koparkowy miał przykazane wykopać rowek "tak z 80 centymetrów. Ani się obejrzałem, jak wywalił mi rów półtora metra głęboki, bo tak mu się wykopało. Co było robić, mam kabel zakopany na półtora metra.
- całość kopana była w ładnym żółtym piasku, więc tu nie było problemu.
- znakomitą metodą układania taśmy ostrzegawczej nie tuż przy kablu, a kilkanaście/dziesiąt cm nad nim okazało się położenie taśmy na zboczu pryzmy wykopanej ziemi leżącej wzdłuż rowu. Koparka spychając to potem lemieszem zrzucała wszystko w wykop, taśma lądowała akurat na częściowo już zasypanym przewodzie.
- całość kabla wsadziłem dodatkowo w niebieskiego arota, nawet nie usiłując zachować szczelności, kabel YKY jest szczelny sam z siebie i może leżeć choćby w mokrym, chodziło mi tu bardziej o dodatkową ochronę mechaniczną kabla. Niebieski arot w ziemi widać wyraźnie, czarny kabel o wiele gorzej. I przydało mi się to potem już trzykrotnie: przy różnych wykopkach w ulicy bezproblemowo mój kabel w arocie był odnajdywany i odciągany na bok.
J.
Smok - 08-04-2010 00:04
[QUOTE=Jarek.P;4048363 Koparka spychając to potem lemieszem zrzucała wszystko w wykop.[/QUOTE]
Ot jak traktuje się instalację elektryczną...
... a układanie płaskownika (bednarki) na "sztorc" nie jest nieuzasadnione, kolega może sobie zrobić spiralnie ;)
Jarek.P - 08-04-2010 00:12
A jak się ma traktować?
Miałem ten kabel zasypywać ręcznie (w sensie: piach w garść i sruuu szerokim gestem, i tak raz przy razie przez 50m wykopu x 1,5m głębokości), śpiewając przy tym hymny pochwalne do Zeusa, Boga elektryków?
J.