Schody wewnetrzne - z czego?
denes - 09-09-2007 16:26
Witam.
Ostatni stolarz, z ktorym rozmawialem chce oblozyc moje schody wewnetrzne (szerokosc 25cm x 90) z sosny. Wydaje mi sie, ze sosna jest za miekka na schody. Podal cene - 350 zl za stopien (cena z materialem, wliczone porecze). Czy to duzo za tego typu schody?
kachna28 - 09-09-2007 17:15
O cenie nie dyskutuję -bo jeszcze nie wyceniałam swoich schodów (wykończeniówka na wiosnę), ale sosnę na schody ODRADZAM!!! jest za miękka, miałam okazję oglądać ok 10letnie schody sosnowe -przez środek każdego stopnia ścieżka -drzewo starte tak, że schody były prawie czarne a w środku stopnia aż powstało wgłębienie -sosna jest za miękka na schody. Mimo że drożej -radzę dąb lub buk.
KOM44 - 09-09-2007 17:17
Też polecam dąb lub buk, po za tym sosna w miarę upływu lat żółknie chyba, ze pociagnąć ją bejcą.
czandra - 09-09-2007 17:47
Buk to rozsądne rozwiązanie. Może być klejony, wówczas nie ma obaw, że będzie się wypaczał.
Pzdr.
falus30 - 09-09-2007 17:58
zdecydowanie za dużo :o
Robin2 - 09-09-2007 20:04
A ja mam jesionowe ale samonośne, ażurowe.
denes - 09-09-2007 20:26
Rozmawialem jeszcze raz z tym stolarzem. Mowil, ze z sosna nic sie nie bedzie dziac, bo glownie za zuzycie odpowiadaja lakiery. Za debowe chce 400zl od stopnia. Dzwonilem tez do innego, mowil ze na schody najlepiej z krajowych nadaja sie dab i jesion. Bardzo odradzal buk, twierdzil ze sie wypacza i rozkleja. Jezeli klient upiera sie przy buku to wpisuje do umowy, ze nie daje gwarancji gdy beda sie dzialy tego typu rzeczy.
jacekp71 - 09-09-2007 20:30
denes, a coz to za stolarz co ci sosenką stopnie chce oblozyć ??
ze inwestor nie wie, to jest wytlumaczalne, ale ze stolarz sugeruje ????
jak juz napisano: wez buk, lub troche doplac i wybierz debine.
denes - 09-09-2007 20:39
denes, a coz to za stolarz co ci sosenką stopnie chce oblozyć ??
ze inwestor nie wie, to jest wytlumaczalne, ale ze stolarz sugeruje ????
jak juz napisano: wez buk, lub troche doplac i wybierz debine. Stolarz jak stolarz, wciska to, na czym najwiecej zarobi :evil:
Tedii - 09-09-2007 23:39
Buk klejony wystarczy.Dobry lakier na to ze 3 razy i będzie OK.
A te 350,00 zł. to może chce za całe schody z sosny? :wink:
Agdula - 09-09-2007 23:58
....Bardzo odradzal buk, twierdzil ze sie wypacza i rozkleja. ..... Chyba ma rację ...ja miałam bukowe schody, nie ścierały się ale się rozklejały.
Poza tym, jeśli na buk połozysz dywan, to kolor pod tym dywanem zmieni się na pomarańczowy. (buk przebarwia się w kolor pomarańczowy). Już po roku widac zmiany na podłodze lub schodach.
lutek34 - 10-09-2007 00:09
ja mam duży sosnowy stół, lakierowany ze 3 razy "porządnym" lakierem i każde uderzenie sztućca dziecka o stół widać. A jak żona w szpilkach przejdzie po takich schodach to juz sobie wyobrażam.
Zmień stolarza na tańszego i rób z dębu
denes - 10-09-2007 08:22
ja mam duży sosnowy stół, lakierowany ze 3 razy "porządnym" lakierem i każde uderzenie sztućca dziecka o stół widać. A jak żona w szpilkach przejdzie po takich schodach to juz sobie wyobrażam.
Zmień stolarza na tańszego i rób z dębu Problem w tym, ze to jest jeden z tanszych. Inni chca kolo 10 tys.
PS. Ma ktos taniego i dobrego stolarza w okolicach Poznania?
metrys - 10-09-2007 08:25
DĄB, DĄB, DĄB, ...
listek - 10-09-2007 14:34
Witam.
Ja na swoje schody ażurowe samonośne mam przygotowane brusy 5cm z jesiona oraz z klonu.
Pozrawiam
ZŁoty Róg - 10-09-2007 14:57
U teściowej są schody sosnowe na konstrukcji drewnianej i nawet jak klucze spadną to sie robi wgłębienie. 2 schody mają juz obłupany frez z przodu. Ogólnie fatalny materiał pod nogi.Nie polecam.
Ja mam DĄB i polecam.
Darex - 10-09-2007 17:00
Dlaczego większość z Was upiera się na schody drewniane? Wiem, wiem - eststyka, gust, itp. Ale przecież dobre schody (czyt. z dobrego materiału) to majątek. Moje wykonane z typowych płytek klinkierowych (ale schodowych) kosztowały mnie ok.3,5 tys.PLN. A jaka wygoda przy sprzątaniu! I nie ma problemu z rozsychaniem, trzeszczeniem, itp. Nie mówiąc już o ponownym za kilka lat lakierowaniu!
Bigbeat - 10-09-2007 17:26
Dlaczego większość z Was upiera się na schody drewniane? Wiem, wiem - eststyka, gust, itp. Masz rację z tymi klinkierowymi - ale, cóż, nie są tak ładne jak drewno ;)
Osobiście nie lubię półśrodków - a takim byłyby dla mnie schody, które mi się nie podobają.
mkkw - 10-09-2007 17:58
Darex a masz jakiś pomysł na schody wiszące niedrewniane?? Oczywiście tańsze od drewnianych? ;)
MARIO345 - 10-09-2007 22:24
najtańsze są z agrestu :lol:
bladyy78 - 10-09-2007 22:37
najtańsze są z agrestu :lol: A ile u Ciebie takie agrestowe schody kosztuja :lol: ?
Agdula - 10-09-2007 23:09
Dlaczego większość z Was upiera się na schody drewniane? Wiem, wiem - eststyka, gust, itp. Ale przecież dobre schody (czyt. z dobrego materiału) to majątek. Moje wykonane z typowych płytek klinkierowych (ale schodowych) kosztowały mnie ok.3,5 tys.PLN. A jaka wygoda przy sprzątaniu! I nie ma problemu z rozsychaniem, trzeszczeniem, itp. Nie mówiąc już o ponownym za kilka lat lakierowaniu! Dlatego, że schody drewniane ładnie wyglądają w domu :) ....a klinkierowe...hm pewnie też ładnie jeśli jest odpowiednie wnętrze.
Ale ja nie wyobrażam sobie klinkieru w domu...ponieważ jest trochę zimny...przynajmnie teoretycznie tak mi się wydaje...ale moze się mylę :oops: ale swoją drogą ciekawią mnie te Twoje schody...masz moze jakąś fotkę?
MARIO345 - 10-09-2007 23:46
wybaczcie za tę małą dawkę humoru ale nie nie mogłem się powstrzymać
denes ja na twoim miejscu nie zastanawił bym się ani sekundy wybrałbym dąb tym bardziej że różnica w cenie to tylko 50 zł na stopniu czyli około 700 zł na komplecie ( i tak nie wiem jak ci się udało znależć tak tanie schody) . Różnica w jakości ( trwałość wytrzymałość), między dębem a sosną jest kolosalna i wcale nie zależy aż tak bardzo od twardości lakieru, sosna jest miękka i trzeba to przyjąć do wiadomości,
przy wytrzymałości na uderzenia ( wgniecenia) ważna jest warstwa pod lakierem (zwięzłość , gęstość drewna), a tę dąb ma zdecydowanie większą
cytat
Bardzo odradzal buk, twierdzil ze sie wypacza i rozkleja. Jezeli klient upiera sie przy buku to wpisuje do umowy, ze nie daje gwarancji gdy beda sie dzialy tego typu rzeczy
to że buk się rozkleja to tylko i wyłącznie wina stolarza jak by przeprowadzał klejenie zgodnie ze sztuką i technologią to nic się nie dzieje, generalnie spoina klejowa jest bardziej wytrzymała niż samo drewno
a teraz cena schodów
cena schodów ( ten sam model i typ) sosnowych, dębowych lub wykonanych z dowolnego gatunku drewna (również z agrestu , jaśminu, czy orzecha..laskowego) różni się tylko kosztem materiału , i jest to około 10 %-20% całości schodów (dochodzą jeszcze drobne dodatki za szybsze tępienie narzędzi przy twardym drewnie, gryzący pył np irokko)
na koniec
wybieram zdecydowanie dąb ( 400 zł za stopień z balustradą , dlaczego tak tanio?, chyba gość nie ma co robić)
metrys - 11-09-2007 07:16
Witam
Wczoraj miałem u siebie stolarza od schodów. Schody zabiegowe 1/4 16 stopni balustrada z jednej strony szerokość biegu 90 cm. Okreśłił cenę za kpl. około 7500 PLN. Czas oczekiwania 1,5 miesiąca.
Czy to dużo czy mało?
Jakie ceny są w Waszym regionie?
Pozdrawiam
Graczyk - 11-09-2007 07:41
Witam
Widzę że dyskusja jest żarliwa a dąb na schodach ma wielu zwolenników jednak mnie osobiście ten gatunek drewna się nie podoba. W salonie będzie beska barlinecka Jatoba i teraz powstał problem z obłożeniem schodów tak aby nie zbankrutować.
Macie jakieś pomysły ja to zrobić lub może najlepiej zdjęcia.
kachna28 - 11-09-2007 09:21
Witam
Widzę że dyskusja jest żarliwa a dąb na schodach ma wielu zwolenników jednak mnie osobiście ten gatunek drewna się nie podoba. W salonie będzie beska barlinecka Jatoba i teraz powstał problem z obłożeniem schodów tak aby nie zbankrutować.
Macie jakieś pomysły ja to zrobić lub może najlepiej zdjęcia. Ja mam podobny problem, u mnie podłoga będzie Merbau, a schody dąb bejcowany na merbau (użytkownik MARIO345) to najlepszy doradca od schodów -zapytaj go jaki kolor bejcy na jatobę.
denes - 11-09-2007 11:52
( 400 zł za stopień z balustradą , dlaczego tak tanio?, chyba gość nie ma co robić) To nie sa pelne schody, tylko okladziny na schody betonowe. Do tego schody sa waskie - 90 cm. No i jeszcze jedno, slupy do poreczy beda tylko na polowie schodow, bo druga polowa ma z obu stron sciany, na ktorej bedzie tylko porecz.
Stolarz mowil, ze material bedzie kosztowal ok 2000 tys (dab). Czy 5-6 tysiecy robocizny za takie schody to malo? Przeciez nie bedzie tego robil caly miesiac, a nawet gdyby, to kto zarabia 5-6 tys/miesiac? Nie jest to wcale tak malo. Tak mi sie wydaje przynajmniej.
denes - 11-09-2007 11:54
Moje wykonane z typowych płytek klinkierowych No to jak, pochwalisz sie nimi? Wrzuc jakies zdjecie...
meissel - 11-09-2007 17:21
za 350 zl oflizowalem wszystkie (15) schodki z czego 200 zl kosztowaly listwy aluminiowe
Darex - 11-09-2007 19:49
Moje wykonane z typowych płytek klinkierowych No to jak, pochwalisz sie nimi? Wrzuc jakies zdjecie... No dobra. Nie kwestionuję uroku drewnianych schodów tylko nie bardzo wierzę w zrobienie schodów dębowych za 6-8tys.zł (nawt za 10tys.). Realna wg moich ocen jest kwota od 12 tys. wzwyż, oczywiście cena zależy od ich wielkości. Gdy szuka się oszczędności podczas wykończeniówki to każdy grosz się liczy. A oto moje schody
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...235424cff.html
Darex - 11-09-2007 20:13
Darex a masz jakiś pomysł na schody wiszące niedrewniane?? Oczywiście tańsze od drewnianych? ;) Ja nie mowię o wiszących schodach, gdzieś w reprezentacyjnej części domu, tylko jestem przekonany, że większość budujących okleja betonowe schody okładzinami drewnianymi i narzeka na koszty. :x :-?
Darex - 11-09-2007 20:27
[/quote]
Masz rację z tymi klinkierowymi - ale, cóż, nie są tak ładne jak drewno ;)
Osobiście nie lubię półśrodków - a takim byłyby dla mnie schody, które mi się nie podobają.[/quote]
Z gustami się nie dyskutuje. Kwestia pieniędzy :)
Edybre - 11-09-2007 20:34
Mnie się bardzo spodobały te klinkierowe schodki i właśnie się teraz nad tym zastanawiam.
Darex - 11-09-2007 21:02
Mnie się bardzo spodobały te klinkierowe schodki i właśnie się teraz nad tym zastanawiam. Gorąco polecam. :)
Agdula - 12-09-2007 00:25
Derex, ładne te Twoje schody :) Gdyby nie silna moja sympatia dla dębu.. :) pewnie bym się skusiła na Twoje schody.
Darex - 12-09-2007 08:04
Derex, ładne te Twoje schody :) Gdyby nie silna moja sympatia dla dębu.. :) pewnie bym się skusiła na Twoje schody. Dzięki. Jak sami widzicie u mnie schody są typowym ciagiem komunikacyjnym, nie leżą w reprezentacyjnej części domu, kolorystycznie są dopasowane do podłogi korytarza, na której znajduje się terrakota i wydaje się rzeczą naturalną aby schody stanowiły pewna kontynuację. Ja z kolei nie wyobrażam sobie w tym przypadku obłożenie ich drewnem, bo wygldałyby jak kwiatek do kożucha. W każdym bądź razie z moich schodów jestem zadowolony :D
kagan_sk - 12-09-2007 08:27
ja właśnie zastanawiam się nad alternatywą dla drewnianych schodów - schody z paneli firmy KOSPAN;
mają grubość 38mm i kupuje się je po 3metry długości
koszt około 150zł za 3m
może ktoś je już składał?
kachna28 - 12-09-2007 08:57
Derex, ładne te Twoje schody :) Gdyby nie silna moja sympatia dla dębu.. :) pewnie bym się skusiła na Twoje schody. Dzięki. Jak sami widzicie u mnie schody są typowym ciagiem komunikacyjnym, nie leżą w reprezentacyjnej części domu, kolorystycznie są dopasowane do podłogi korytarza, na której znajduje się terrakota i wydaje się rzeczą naturalną aby schody stanowiły pewna kontynuację. Ja z kolei nie wyobrażam sobie w tym przypadku obłożenie ich drewnem, bo wygldałyby jak kwiatek do kożucha. W każdym bądź razie z moich schodów jestem zadowolony :D Dokładnie darex -fajne te schody, ale do salonu z parkietem nie bardzo pasują -a u mnie schody są właśnie w salonie :roll:
malagocha - 12-09-2007 10:47
Czy macie moze jakies doswiadczenia, jesli chodzi o schody, jakby to opisac - wiszace? mam na mysli azurowa konstrukcja. Kute mi sie podobaja, ale proste zupelnie, bez ozdobnikow, nie kręte ale ze spocznikiem. Jestem na etapie projektowania domu i takie schody w okolicach salonu sobie wymyslilam. Czy ktos sie moze orientuje jaki jest koszt takich schodkow?
qlpiak - 12-09-2007 11:22
Czy ło taką ekstrawagancyję chodzi?
http://www.konsmet.pl/gall_view.schody.php?id=11
Znaczy maja byc samonosne, azurowe, a nie okladzina na zelbetonie, tak? Mozesz popytac wykonawcow z http://schody.pl/stol.php, masz tam takie oznaczenie, ze wykonawca wykonuje schody ze stali, ale zapewne rzecz nietypowa - wyceny indywidualne.
malagocha - 12-09-2007 12:02
Dziekuje za linki, no wlasnie o cos takiego mniej wiecej. Chodzi mi o takie maksymalnie proste i kute ze stali, szukam na sieci na stronkach z kowalstwem artystycznym, ale tam kwiatki i inne zakretasy....Nie dosc ze na pewno drozej, to jakos tak mi sie nie podoba ;) Ciekawa jestem czy takie schody to wiekszy koszt niz takie tradycyjne, wybetonowane
qlpiak - 12-09-2007 12:04
Do kosztu takich schodow musisz doliczyc prowizorke na czas budowy. Poza tym nie zawsze proste rowna sie tanie. Czasem masowe=tanie.
metrys - 12-09-2007 12:05
NIe potrafie sobie wyobrazić schodów wew obłożonych płytkami i balustardą kutą ze stali.
Jak chodzić po czyms takim np. bosą noga?
Po drewnianych to co innego. Jescze nie mam u siebuie schodów, ale przez chwile nie zastanawiałem się nad materiałem z jakich będa wykonane.
TYLKO DREWNIANIE, DĘBOWE.
malagocha - 12-09-2007 12:10
No tak o prowizorce na czas budowy nie pomyslalam, hmmmm. A ze stali cala konstrukcja, stopnie drewniane czemu nie.
Jesli chodzi o cene to troszke mnie pociesza uwaga metrysa, bo oznacza ze nie wszyscy chca miec takie schody, a nie ze nie maja takich bo sa za drogie ;)
metrys - 12-09-2007 12:21
Robiłem rozpoznanie w moim regionie i wychodzi na to że schody debowe
ażurowe na 16 stopni z zabiegiem 1/4 to cena ok 8-9 tys netto.
Mam nadzieje że w połączeniu z parkietem dębowym efekt będzie zaskakujący... :wink:
kachna28 - 12-09-2007 12:29
Oni naprawdę powariowali z tymi cenami. Ja robiłam rozpoznanie w kwietniu i wtedy dębowe zabiegowe kosztowały w naszym mieście na gotowo 6tys, w tamtym tyg. w tym samym sklepie pani podała już cenę 8tys :( .... Na wiosnę 2008r wejdę w etap wykończeniówki i boję się, że bum na mat. budowlane z tego roku -naturalną koleją rzeczy przeciągnie się w przyszłym na wykończeniówkę -płytki, parkiety itp...
malagocha - 12-09-2007 12:29
Prowizorka to chyba moze byc drabina jakas sprytnie przytwierdzona, mysle ze koszt minimalny w porownaniu do calosci schodow.
malagocha - 12-09-2007 12:40
A czy sa jakies koszty, ze tak powiem okoloschodowe w przypadku azurowych schodow? Debowe azurowe schody to juz wyzsza polka i koszt mojego wynalazku nie powienen byc wyzszy chyba....