ďťż

Szafki nocne po babci.





katarinka - 03-02-2005 12:58
Mamy takie stare szafki nocne po babci mojego męża.
Są zniszczone, ale bardzo ładne. Mają dobre proporcje i ciekawy kształt.
Chciałbym je odzyskać - odnowić.
Wydaje mi się ze powłoka zewnętrzna to politura ale pewna nie jestem. Jest na nich rysunek słojów, ale.......szczerze mówiąc wygląda trochę sztucznie i mam niejasne wrażenie że jest ......malowany.
Nie jestem również pewna czy nie ma tam sklejki.
Są w ogóle dziwne. W sposób pozytywny.
Jak moge przeprowadzić ich renowację? Chciałabym żeby wyglądały jak naturalne drewniane.....Czy mam zedrzeć tą politurę a potem zabejcować i polakierować? Jak to zrobić w miarę tanio i domowo?
Pomóżcie.





milo - 26-02-2005 16:42
Proponuję pomalować,ponieważ odnawianie politury to skomplikowana rzecz. A tak możesz sama dobrać kolor do wnętrza. 1.Trzeba umyć dokładnie. Jeżeli gdzieś odchodzi politura,kup papiery ścierne np 140 lub 200 i delikatnie wypoleruj całość. Następnie umyj na mokro aby zmyć pyłek, następnie kup dobrą farbę np.fińską(ja od lat maluję nią swoje meble)specjalnie do malowania mebli(lepsza jest na bazie rozpuszczalnika, choć śmierdzi,t o nie odpada ani nie schodzi podczas mycia)Dobrej zabawy! Pozdrawiam



2112wojtek - 26-02-2005 19:12
Z tego co mowisz katarinko to na powierzchni moze nie byc politury.Kiedys tanie meble wykonczano w taki sposob, ze zamiast politury na oblogowanych plytach meblarskich malowano sloje drewna farbami olejnymi. Chyba , ze jest to szafka np z drewna zebrano , ktore wyglada jakby sloje byly pomalowane.Wowczas warto ratowac.Jesli chcesz sprawdzic czy to politura przetrzyj kawalek powierzchni szmatka nasaczona spirytusem - politura rozpusci sie a szmatka bedzie brudna od szelaku z charakterystycznym zapachem zywicy.Ponowne polozenie politury wymaga cierpliwosci i umiejetnosci a takze materialow / zywica, spirytus, sproszkowany pumeks, bejca ,tampony/.Jezeli uznasz, ze warto ratowac powierzchnie a nie jest to zabytek :) zrob tak jak Ci radzil "milo", chociaz moim zdaniem zeby pozostawic rysunek drewna zamiast farby polecilbym lakier. Po pierwszej warstwie lakieru dobrze jest przeszlifowac cala powierzchnie papierem /ok300/ a po nastepnej na mokro wodnym 500 i jeszcze raz polakierowac , bedzie wygladalo jak politura po paru takich operacjach.



katarinka - 28-02-2005 09:09
Dzięki za rady.
Już wiem - to nie politura i masz rację - słoje są namalowane farbą olejną. I w ogóle cała szafka jest pomalowana farbą.
A właściwie to była bo już zdrałam tą farbę.
Okazało się że pod spodem szafka jest drewniana dodatkowo oklejona okłądziną drewnianą albo sklejką - sama nie wiem.
Teraz jestem na etapie myslenia co z tym dalej zrobić.
????





2112wojtek - 28-02-2005 19:10

Dzięki za rady.
Okazało się że pod spodem szafka jest drewniana dodatkowo oklejona okłądziną drewnianą albo sklejką - sama nie wiem.
Teraz jestem na etapie myslenia co z tym dalej zrobić.
????
Sprawdzil sie wiec najgorszy scenariusz :) .Ale jeszcze nic straconego. Ocen jakosc owej skleji /a moze jednak oblogu ?/.Jesli jest dosc gruby i nie poklejony z paskow tylko naklejany w calych kawalkach to trzeba zedrzec warstwe, ktora przesiaknela olejem z farby/do "zywego" drewna/ papierem nawet 80, potem 120.Nastepnie zabejcowac na rzadany kolor albo pokryc lakierem barwiacym.Po lakierze wstana wloski, trzeba je zeszlifowac.Przy zlym stanie tej sklejki zostaje malowanie farba, po poprzednim przeszpachlowaniu calej powierzchni lub chociaz tam gdzie wystepuja wzery na powierzchni. Efekt koncowy bedzie zalezal od techniki nalozenia koncowej warstwy farby/polysk, mat, rustyk, czesany/, ktory musisz wybrac. A moze warto na powierzchni cos namalowac? Takie malowane meble sa drogie i niepowtarzalne, robia to niektorzy plastycy. Jak nie mozna czegos ukryc to stara zasada mowi , ze nalezy to pokazac. Widzialem takie "smietnikowe" mebelki pomalowane tak , ze wygladaly jak z jeansu , z namalowanymi hiperrealistycznie napami, stebnowka, kieszeniami /pelen surealizm/.



milo - 28-02-2005 22:51
No, właśnie miałam na myśli pomalowanie na jakiś nietypowy kolor, a potem możesz dekorować ,np. malując kwiaty..etc.Jest też bardzo ciekawa technika tgzw. decoupage, jeśli dobrze pamiętam. Poradnik jak to się robi na mebelkach też znajdziesz na forum lub w internecie. Do Twoich szafek będzie to bardzo pasować.Pozdrawiam Aga



Izulla - 16-10-2006 14:10
Czesc! Mozesz napisac, co w końcu zrobiłas z tymi meblami? My mamy taki kredens, ciekawy, ale podniszczony i chcialabym uniknąć malowania kolorową farbą i pomalowac jakims lakierem, ale nie mam pojecia jak zaszpachlowac małe ubytki w fornirze, aby nie było widac szpachli spod lakieru...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl