transze bankowe
Mwanamke - 21-04-2004 09:58
Mam pytanie,
jeszcze nie mam kredytu bo czekam na niezbędne dokumenty , ale wiedzieć muszę już- istnieje taka opcja, ze kupuję materiały budowlane jeszcze w kwietniu ale z pozyczonych pieniędzy i teraz pytanie czy otrzymując kredyt mogę te pieniądze oddać z kredytu? Czy bank nie będzie miał nic przeciwko? Bo jeśli wypłaca transze to w przód a nie do tyłu .....jeśli wiecie cos na ten temat bardzo ładnie prosze o odpowiedź. Musże naprawdę szybko podjąc decyzję
Maluszek - 21-04-2004 10:20
Ja tak zrobiłam i nikt się nie przyczepił (dawałam rachunki jakoś tak miesiąc przed otrzymaniem pierwszej transzy a nawet rachunek za wycenę naszej działki czyli ten rachunek byłu dużo wcześniejszy. Najlepiej zapytaj w swoim banku czy tak możesz zrobić.
Mwanamke - 21-04-2004 11:51
Tiaaa..tylko kłopot w tym, że mam niewybrany jeszcze "swój" bank....czyli musiałabym oblecieć teraz wszystkie brane pod uwagę banki ...hm
A jak to jest z transzami ? To jest określona kwota czy "na zyczenie" ? NP prosze o transzę w wysokości 55 tys zł ....?
Maluszek - 21-04-2004 12:43
No to z tym może być problem :(
A jeżeli chodzi o transze to przy umowie musieliśmy określić ilość i wysokość transz i wg tego potem dostawaliśmy pieniązki :D Musisz to sobie wcześniej przemyśleć ile i kiedy chcecie dostawać i tak to ustalić.
Mwanamke - 21-04-2004 15:52
A to trzeba przemyślec z góry ? Niedobrze......a co z niespodziankami ?No nie wierze, że da się wszystko zaplanowac co do złotówki ....
OK - nie będę Was męczyć ...pójde do banku ;)
Anam - 21-04-2004 20:34
Dziasiaj właśnie podpisaliśmy umowę kredytową z PKO BP i w umowie była tylko mowa o tym, ze transza nie może być wyższa niż 50 % kredytu. Co do zakupionych materiałów ten bank nie żąda faktur, tylko przeprowadza kontrole na budowie i od postępu prac uzależnia wypłate kolejnej transzy. Pozdrawiam Anna.
Mwanamke - 21-04-2004 20:58
Niooo...czyli powinno być OK ;) Dzięki , i tak polecę do bank ale chciałam juz cokolwiek wiedziec
dzięki
Maluszek - 22-04-2004 09:23
U nas trzeba było podzielić na minium 3 transze (wielkość zależała od nas), żeby dostać następną transzę trzeba było przytaszczyć rachunki ale tu pani nie robiła aż takiej afery i dostaraczałam jakiś czas później :D
Żaba - 22-04-2004 11:01
Dziasiaj właśnie podpisaliśmy umowę kredytową z PKO BP i w umowie była tylko mowa o tym, ze transza nie może być wyższa niż 50 % kredytu. Co do zakupionych materiałów ten bank nie żąda faktur, tylko przeprowadza kontrole na budowie i od postępu prac uzależnia wypłate kolejnej transzy. Pozdrawiam Anna. Czy na pewno 50% kredytu?
My również mamy kredyt w PKO BP i "transza nie może być wyższa niż 50% aktualnej wartości nieruchomości stanowiącej przedmiot inwestycji" (cytat z umowy).
Rzeczywiście nie trzeba rachunków. :D
Tomasz M. - 22-04-2004 11:06
Chyba większość banków w tej chwili rozlicza nas z postępów na budowie, czyli wypłaca kolejną transzę kiedy zobaczy, że zrobiliśmy już wszystko co deklarowaliśmy, że zrobimy za poprzednią transzę. Dlatego trzeba dobrze się zastanowić jaka będzie kolejność prac i ich orientacyjny koszt, i opisywać je możliwie ogólnikowo w papierach składanych w banku.
mAgnes - 22-04-2004 11:23
Zaba ma racje - w PKO BP transza to 50 % dotychczas poniesionych wydatkow, a nie kredytu.
Maluszek - 22-04-2004 11:29
U nas musieliśmy tylko zdeklarować wysokość trans - nie podawaliśmy na co :D i musielśmy przytaszczyć rachunki przed odebraniem następnej transzy. Nikt z banku nie sprawdzał postępów w budowie :D
Przekorek - 22-04-2004 14:51
Moment wystawienia f-ry nie gra roli - bo faktura wg prawnej definicji jest WEZWANIEM DO ZAPLATY (o ile nie jest gotowkowa). Dopiero liczy sie moment zaplaty dla banku.
Czyli: biorę faktur ile sie da w oczekiwaniu na transze (o ile hurtownia mi da na kreche). Jak jest transza, to place f-ry i niose do banku do rozliczenia transzy.
Anam - 22-04-2004 16:51
Przepraszam za złą informację, rzeczywiście do 50 % wartości nieruchomości, ale wczoraj po ponad godzinnym podpisywaniu dokumentów w zwiazku z kredytem , nie do końca juz byłam sobą. W dodatku do obsługi kredytu mamy taką babeczkę że zachowuje sie jakby pieniądze wyciagała za swojej kieszeni. Gdyby nie to że ona będzie kontrolowała naszą budowe i wypłacała kolejne transze to....
msobanie - 23-04-2004 08:40
Anam,
Spokojnie, to nie ta babeczka bedzie dokonywala kontroli, tylko rzeczoznawca (czasem nawet dwoch). Przyjda, popatrza czy kasa "weszla" w dom i po problemie.
Jak nie robisz przekretow (nie wydajesz kasy na co innego) - to nie ma problemu.
Nie ma sensu brac od razu zbyt duzo forsy, bo odsetki placi sie od rzeczywistego zadluzenia. Wez wiec na poczatek np. 30 tys. I tak za materialy placi sie z opoznieniem np. miesiecznym, tak samo za robote (po robocie).
Nie spiesz sie z transzami - koszt wizyty rzeczoznawcy to w PKOBP 100 PLN. Trzeba brac transze wtedy, kiedy forsa jest absolutnie niezbedna.
Pozdrawiam
Mirek
Maluszek - 23-04-2004 09:05
A dlaczego za wizytę rzeczoznawcy trzeba jeszcze płacić? W PBK nic takiego nie było tzn. powiedziano nam, że pracownik banku może przyjechać i skontrolować postępy na budowie ale nic nie było o tym, że musimy za to płacić.
Anam - 23-04-2004 10:32
Niestety u mnie w banku to babeczka od przyznawania kredytu jest i od kontroli i to od niej zależy wypłata transzy, więc muszę być grzeczna a co najważniejsze trzymać od niej z daleka swego męża :D . kontrol na budowie kosztuje 50 zł w granicach miejscowści w której siedzibę ma oddział i 80 poza.
MILeq - 23-04-2004 18:53
Mam kredyt w Multibanku i rozliczenie transz polega na tym, że okazuję im faktury za materiały kupione do danej transzy oraz zdjęcia aktualne z budowy. Nie wymagają ode mnie faktur na robociznę (wiadomo, że z reguły jest nieco taniej), natomiast muszę udokumentować min. 70% wartości danej transzy fakturami.
Przy rozliczaniu pierwszej transzy miałem faktur na prawie 95% (w trakcie walk budowlanych, zmieniliśmy kilka kosztogennych rzeczy w projekcie) i facet w banku się dziwił, że mu się dawno klient nie trafił, który ma faktury na tak dużo %.
Praktycznie jest tak, że np. teraz musiałem kupić drzwi wewnętrzne, glazurę i terakotę i parę innych rzeczy, które będę miał w kolejnej transzy i dopiero wtedy okażę się fakturami na ich zakup (a wreszcie do mnie wróci kasa, którą musiałem chwilowo wyłożyć :-? )