ukorzenianie żywotnika
statysta - 13-04-2009 21:18
mam szpaler 6-cio letnich żywotników zachodnich (być może jest to szmaragd) i osiągnęły pond 2 m. Kilka dni temu zostały przycięte do ca 2 m. Pozostały 30-50 cm końcówki. Czy można je jakoś w całości ukorzenić? Z tego co piszą to ukorzenić się mogą tylko małe gałązki z oderwaną piętką i najlepiej "moczone" w ukorzeniaczu. A jak "umoczę" w ukorzeniaczu (pieniek i dolne gałązki) te ścięte wierzchołki to "puszczą" się korzonki (np. na dolnych, przysypanych ziemią gałązkach)? I czy potrzebny ukorzeniacz?
Czekam na opinie doświadczonych już praktyków w tej materii.
paskud - 14-04-2009 19:31
ehh "tak to tylko w erze mają,z ę dostajesz to co chcesz"
Żywotnik ukorzenia się dosyć trudno, można się w to bawić mając dużo cierpliwości ale potwornie dużo z tym zabawy, no i na pewno nie ukorzenisz całego wierzchołka, tylko tak jak piszesz małe gałązki oberwane z "piętką"
"Kilka dni temu zostały przycięte"- jak chcesz coś ukorzeniać to natychmiast! po obcięciu, po kilku dniach zwłaszcza u iglaków szkoda Twojego czasu.