WINNICZEK
jarook - 18-02-2010 09:45
Ooooo, Matko!!!!
UE zatwierdziła, że ślimak winniczek to ryba. Bossze czego to oni jeszcze nie wymyślą. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
- 18-02-2010 10:19
a Saakaszwili napadł na Osetyńców w czasie trwania Olimpiady czy każdy naród ma jakies swoje "zwyczaje", które innym mogą wydawać sie dziwne ...
Karollinka - 18-02-2010 10:23
ja dzis słyszałam w radiu że UE wprowadza zakaz produkowania i uzywania drabin z mniej niż 12 szczeblami :lol: :o
racer - 18-02-2010 10:59
Będziemy mieli drabiny z tzw pół-szczebelkami, jak skrzynia biegów w ciężarówce.
Nie chce nic mówić, ale w dużym sklepie widziałem w lodówkach winniczki obok morszczuka. Wcale się więc unii nie dziwie :lol:
piotrulex - 19-02-2010 12:37
ja dzis słyszałam w radiu że UE wprowadza zakaz produkowania i uzywania drabin z mniej niż 12 szczeblami :lol: :o wiec te z mniejsza iloscia to beda np. dabiny a nie dRabiny
brazowego rumu juz w zasadzie nie ma. teraz nazywa sie um zamiast Rum i zykle kupuje go na Slowacji. W Polsce zbytnio nie szukalem ale w kilku sklepach powiedziano mi ze unia zakazala produkcji ...
Ludzie zawsze sobie poradza
tak czy inaczej lubie jesc ryby i lubie jesc winniczki - nie ma dla mnie roznicy czy to "ryba" czy nie :wink:
piotrul - 20-02-2010 13:43
Kurcze powiedz jak "szamiesz" te winniczki? A raczej jak uśmiercasz 8) Tych "ryb" u mnie dostatek, znalazłem dobry polski przepis - sślimak był przysmakiem kresowym, komuna jednak zabija wszystko :evil: - ale jakoś żal mi smażyc/gotować je na żywca :roll:
kamykkamyk2 - 20-02-2010 14:50
Czy w tej komisji UE to jacyś upośledzeni ludzie pracują ?
To teraz jak będę szedł zbierać ślimaki, to będą na mnie wołać rybak czy wędkarz? :D :D :D
Piotrul ślimaki to nawet smaczne są, tylko można je zbierać w maju, poźniej są pod ochroną. Wrzucasz je do wrzątku i po kłopocie, a póżniej przyrządzasz. Ja jadłem je w zupie oraz smażyłem i wkładałem do muszelek, ale w tym przypadku, to dużo pracy jest. Przepisy znalazłem w necie.
Smacznego !!! :D
adi_ - 20-02-2010 16:56
jak niechcesz zabijac winniczkowych ryb to popros je gzecznie zeby zdechly
ale znowu padliny jesc nie bedziesz wiec co zrobic
yyyyyyyyyyyy mam
pokaz im zdjecie tescowej i powiedz im ze jak nie wleza do gara to je zaniesiesz do niej
co do zabijania winniczkow ryb to obawiam sie ze teraz to trza bedzie karte wedkarska na to wyranbiac
mcmagda - 20-02-2010 18:24
Ciekawe co na to Kościół Katolicki - czy ślimaki można jeść w piątek?
marekcmarecki - 20-02-2010 23:25
Ciekawe co na to Kościół Katolicki - czy ślimaki można jeść w piątek? Przecież nie ma co do tego najmniejszych watpliwości 8)
Marek-B - 20-02-2010 23:26
No przeca to ryba jest.
r-32 - 21-02-2010 12:40
A i ciekawe co o zbiorach ślimaków myślą w PZW :D
Jakby nie patrzeć toż to "wędkowanie" tera jest ...
...bez karty , składek itd. - kłusownictwo
:wink:
mcmagda - 21-02-2010 13:01
Spodziewam się niedługo ruchów ekologicznych i akcji społecznych - "ryby do wody". Przecież to barbarzyństwo rybę na powietrzu trzymać. Trzeba dzieci zorganizować, żeby winniczki zbierały i do chlup do Wisły ... zaraz zaras ... a jaka to ryba? słodkowodna czy morska? I jak myślicie na co bierze?
cieszynianka - 21-02-2010 22:32
Spodziewam się niedługo ruchów ekologicznych i akcji społecznych - "ryby do wody". Przecież to barbarzyństwo rybę na powietrzu trzymać. Trzeba dzieci zorganizować, żeby winniczki zbierały i do chlup do Wisły ... zaraz zaras ... a jaka to ryba? słodkowodna czy morska? I jak myślicie na co bierze? Oczywiście, że słodkowodna, przecież po nadmorskiej plaży nie łazi :lol:
mcmagda - 21-02-2010 22:41
Spodziewam się niedługo ruchów ekologicznych i akcji społecznych - "ryby do wody". Przecież to barbarzyństwo rybę na powietrzu trzymać. Trzeba dzieci zorganizować, żeby winniczki zbierały i do chlup do Wisły ... zaraz zaras ... a jaka to ryba? słodkowodna czy morska? I jak myślicie na co bierze? Oczywiście, że słodkowodna, przecież po nadmorskiej plaży nie łazi :lol: No nie wiem - z wakacji na Helu to pamiętam mnóstwo takich ślimaków bez skorupek. To może te bez skorupek są morskie? A zresztą każdy ślimak to ryba czy tylko winniczek?
cieszynianka - 21-02-2010 22:46
Spodziewam się niedługo ruchów ekologicznych i akcji społecznych - "ryby do wody". Przecież to barbarzyństwo rybę na powietrzu trzymać. Trzeba dzieci zorganizować, żeby winniczki zbierały i do chlup do Wisły ... zaraz zaras ... a jaka to ryba? słodkowodna czy morska? I jak myślicie na co bierze? Oczywiście, że słodkowodna, przecież po nadmorskiej plaży nie łazi :lol: No nie wiem - z wakacji na Helu to pamiętam mnóstwo takich ślimaków bez skorupek. To może te bez skorupek są morskie? A zresztą każdy ślimak to ryba czy tylko winniczek? Ustawa dotyczy winniczka, on z muszlą na plecach, na plaży go nie widziałaś, więc jest słodkowodny i basta 8) :lol: :lol:
piotrulex - 22-02-2010 08:09
Kurcze powiedz jak "szamiesz" te winniczki? A raczej jak uśmiercasz 8) Tych "ryb" u mnie dostatek, znalazłem dobry polski przepis - sślimak był przysmakiem kresowym, komuna jednak zabija wszystko :evil: - ale jakoś żal mi smażyc/gotować je na żywca :roll: po "burgundzku"
zabija sie je w goracej wodzie
wczesniej kilka dni siedza w przewiewnym koszyku bez jedzenia co by sie wyczyscily
nie wiem dokladnie bo nie robilem, bylem dochadzacym obserwatorem no i smakoszem :wink:
wiaterwiater - 22-02-2010 14:12
Jak dla mnie bez znaczenia, ale nazwę:
"Paluszki z rybek unijnych "
"Paluszki z filecików rybki unijnej"
"Paluszki bezościowe z rybki unijnej."
pozwolę sobie zastrzec. :lol: :lol: :lol:
No i zupełnie nowego znaczenia nabierze zwrot - "Ryba bez ości". :lol:
retrofood - 22-02-2010 14:54
Jak dla mnie bez znaczenia, ale nazwę:
"Paluszki z rybek unijnych "
"Paluszki z filecików rybki unijnej"
"Paluszki bezościowe z rybki unijnej."
pozwolę sobie zastrzec. :lol: :lol: :lol:
No i zupełnie nowego znaczenia nabierze zwrot - "Ryba bez ości". :lol: A jak się podoba: Ryba biegająca dwurożna??
Ryba, ryba, pokaż rogi
dam ci sera na pierogi...
(skoro murzynka Bambo nie wolno, to i z rybą tak będzie)