Wódka groźniejsza niż egzotyczne ziółka
retrofood - 22-02-2009 19:38
tak mówi profesor Jerzy Vetulani, który pracuje w Instytucie Farmakologii PAN w Krakowie
całość tu:
http://wyborcza.pl/1,88975,6297828,W...ne_ziolka.html
cieszynianka - 22-02-2009 19:49
A co z uzależnieniem od Forum Muratora :roll:
retrofood - 22-02-2009 20:46
A co z uzależnieniem od Forum Muratora :roll: ponoć uleczalne...
galka - 22-02-2009 20:56
A co z uzależnieniem od Forum Muratora :roll: ponoć uleczalne... A gdzie tam -nie ma szans :)
A ile konfliktow przez to ,ile rodzin w rozsypce... :)
cieszynianka - 22-02-2009 20:58
A co z uzależnieniem od Forum Muratora :roll: ponoć uleczalne... Chyba tak, niektórzy bywali często, a potem poznikali :-?
Ciekawe jaka to była terapia :roll:
galka - 22-02-2009 21:04
Odpadli tylko
-wybudowani
-zbanowani
-zniechęceni
pozostali trwają-niektórzy pod innymi nickami :D
retrofood - 22-02-2009 21:30
to i mię chyba żegnać się przyjdzie...
cieszynianka - 22-02-2009 21:34
to i mię chyba żegnać się przyjdzie... A Tobie z jakiego powodu :o
Chyba nam tego nie zrobisz :roll:
retrofood - 22-02-2009 22:21
mówią, że dotąd tylko przez grzeczność milczeli, ale przyszedł na mnie czas, bo dżenerwuję ludziów na forum i ich obrażam i nowe jak przychodzą, to przez mnie nie zostają tylko uciekają...
cieszynianka - 22-02-2009 22:25
mówią, że dotąd tylko przez grzeczność milczeli, ale przyszedł na mnie czas, bo dżenerwuję ludziów na forum i ich obrażam i nowe jak przychodzą, to przez mnie nie zostają tylko uciekają... To tylko potwarze, kalumnie i oszczerstwa :evil:
A te nowe, niech nabierają odporności i cierpliwości, co będzie im niezbędne podczas budowania :lol:
Bez tych cnót polegną niechybnie :lol:
marekcmarecki - 22-02-2009 22:26
mówią, że dotąd tylko przez grzeczność milczeli, ale przyszedł na mnie czas, bo dżenerwuję ludziów na forum i ich obrażam i nowe jak przychodzą, to przez mnie nie zostają tylko uciekają... eeeee.... nudniej byłoby... tak jakoś... bez ... retro :wink: :lol:
marekcmarecki - 22-02-2009 22:31
A co z uzależnieniem od Forum Muratora :roll: ponoć uleczalne... Chyba tak, niektórzy bywali często, a potem poznikali :-?
Ciekawe jaka to była terapia :roll: O to chodzi, że w tych szczególnie ciężkich przypadkach nie zastosowano żadnej terapii! Nikt im nie pomógł! A jak myslisz? A wiadomo jak ciężko przesiadywać na Forum i jeszcze w wolnym czasie dom budować? :lol:
cieszynianka - 22-02-2009 22:35
Wiem, że ciężko :lol:
A w międzyczasie trzeba jeszcze skoczyć do pracy, na budowanie zarobić :D
retrofood - 22-02-2009 22:37
Wiem, że ciężko :lol:
A w międzyczasie trzeba jeszcze skoczyć do pracy, na budowanie zarobić :D a jak się jest jeszcze w domu Ciemiężonym...
cieszynianka - 22-02-2009 22:38
Wiem, że ciężko :lol:
A w międzyczasie trzeba jeszcze skoczyć do pracy, na budowanie zarobić :D a jak się jest jeszcze w domu Ciemiężonym... ... to należy swoją dolę znosić z dumą i męstwem :D
Renia - 22-02-2009 22:54
to i mię chyba żegnać się przyjdzie... ja Ci tu dam "żegnac sie " :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
nawet o tem nie mysl !!!
w żadnem wypadku !!!
jedna czy dwie uwagi w dzienniczku jeszcze nie powodują usunięcia z klasy !
retrofood - 23-02-2009 08:04
Wiem, że ciężko :lol:
A w międzyczasie trzeba jeszcze skoczyć do pracy, na budowanie zarobić :D a jak się jest jeszcze w domu Ciemiężonym... ... to należy swoją dolę znosić z dumą i męstwem :D mięstwa mię brakuje, bo mię grypsko wszystko połamało, mięstwo też.
cieszynianka - 23-02-2009 12:31
Wiem, że ciężko :lol:
A w międzyczasie trzeba jeszcze skoczyć do pracy, na budowanie zarobić :D a jak się jest jeszcze w domu Ciemiężonym... ... to należy swoją dolę znosić z dumą i męstwem :D mięstwa mię brakuje, bo mię grypsko wszystko połamało, mięstwo też. Nie bój nic, grypsko Cię puści, to i męstwo wróci, czego Ci życzę jak najszybciej :D
Chef Paul - 23-02-2009 13:03
Wiem, że ciężko :lol:
A w międzyczasie trzeba jeszcze skoczyć do pracy, na budowanie zarobić :D a jak się jest jeszcze w domu Ciemiężonym... ... to należy swoją dolę znosić z dumą i męstwem :D mięstwa mię brakuje, bo mię grypsko wszystko połamało, mięstwo też. Nie bój nic, grypsko Cię puści, to i męstwo wróci, czego Ci życzę jak najszybciej :D ... nie becz Stasiu :evil: ... chodź pójdziemy se zajarać na te smutki
http://www.chefpaul.net/smiles/pat1.gif
bobiczek - 23-02-2009 13:41
Dwóch do jednego jointa to za mało ciągle. Zabierzecie ze sobą?????? Dołożę się jakby co i przyniosę jeszcze jakiś "fajny" film na DVD :D
retrofood - 23-02-2009 13:47
Dobra Marycha nie jest zła!
cieszynianka - 25-02-2009 19:21
Dobra Marycha nie jest zła!
No i co, zajaraliście sobie :wink:
retrofood - 25-02-2009 21:05
Nie.... ale bylismy u Marychy... kolejno... :oops: :oops: :oops:
cieszynianka - 25-02-2009 23:40
Nie.... ale bylismy u Marychy... kolejno... :oops: :oops: :oops: Jak było?
:D
retrofood - 26-02-2009 13:55
jakoś... dziwnie... w przód... z powrotem... w przód... z powrotem... nie mogłem... się zdecydować...
piterazim - 26-02-2009 13:57
<żwirek> stary.. słuchaj, jaka jazda....
<adrzej> dawaj!
<żwirek> byłem wczoraj na imprezie u Krzyśka
<andrzej> no
<żwirek> i on miał jakieś zioło... czy coś takiego
<wirek> najaraliśmy sie jak świnie...
<andrzej> hehe
<żwirek> a później sie strasznie gorąco zrobiło...
<żwirek> nie wiem, ogrzewanie podkręcili czy coś takiego,
<żwirek> mówie do Krzyśka, żeby okno otworzył albo ogrzewanie przykręcił
<żwirek> a ten do mnie: "Ssssssspierdaaalaaajjjjj"
<andrzej> hehe
<żwirek> mówie, zróbcie coś bo się podusimy!!
<żwirek> no to jeden zrobił... zdjął buta z nogi.. i dawaj, w okno
<andrzej> ale jaja
<żwirek> wiesz jaka ulga...?? norlnie każdy tylko:"Ooo.. nareszcie świerze powietrze..."
<andrzej> ale szyba poszła...
<żwirek> ale najważniejsze było, że mieliśmy czym oddychać... ulga, jakbym pierwszy raz od stu lat oddychał świeżym powietrzem!!
<andrzej> no fakt
<żwirek> ale nie o to chodzi...
<żwirek> budzimy się rano... a tu szyba w meblościance rozbita, but w środku...!!!
retrofood - 26-02-2009 13:58
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...ego_norma.html
Elka62 - 26-02-2009 14:02
:o
Myślałam, że tylko śmierć po takiej dawce. A tu jeszcze porozmawiać można...
Chef Paul - 26-02-2009 16:12
Nie.... ale bylismy u Marychy... kolejno... :oops: :oops: :oops: Jak było?
:D http://www.chefpaul.net/smiles/smerf2.gif
galka - 26-02-2009 21:15
Normalny King size :D
cieszynianka - 26-02-2009 21:22
Normalny King size :D Ejkum-kejkum, Olo ratuj :lol: