Zaprojektowałem DOM - pomóżcie spojżeć z dystansem
Klaus - 24-10-2004 02:49
Wiem, wiem...
Są tysiące gotowych projektów opracowanych w dowolnym stylu,
technologii i wielkości, gotowych do wzięcia za niewielkie pieniądze.
Bardzo wiele z nich obejrzałem i przeanalizowałem pod kątem moich
potrzeb. I co? I nic.
Nie znalazłem takiego, który by mi odpowiadał w 100%. Zawsze coś jest
nie tak, mimo, że nie mam wcale niewiadomo jakich wymagań. No więc
postanowiłem sam coś zaprojektować Dodam, że w żaden sposób nie
jestem związany ani z budownictwem ani tym bardziej z architekturą.
Co z tego wyszło? Oceńcie sami. Bardzo jestem ciekaw waszych opinii.
Jeśli jestem na złej drodze to mnie zawróćcie. Jeśli popełniam błędy
pomóżcie mi je zobaczyć. Będę wam bardzo za to wdzięczny. A jeśli
coś wam się spodoba to też napiszcie, sprawicie mi tym wielką radość.
No, ale przejdźmy do szczegółów. Moją myślą przewodnią i celem, do
którego zdążam jest stworzenie domu pięknego w swej prostocie a
zarazem funkcjonalnego i doskonale dopasowanego do potrzeb mojej
rodziny (ja, żona i dwie córki).
Jak zamierzam to osiągnąć?
Konstrukcja. Klasyczna, prosta forma (dwuspadowy dach)
zapewniająca możliwie niskie koszty budowy i eksploatacji, bez
kosztownej piwnicy. Logiczny układ pomieszczeń wprowadzający podział
na część dzienną i nocną, ograniczona powierzchnia komunikacyjna.
Solidna trwała konstrukcja o dobrych właściwościach fizycznych i
klimatycznych – np. mur trójwarstwowy z ceglaną elewacją,
ocieplony wełną mineralną.
Funkcje. Przede wszystkim potrzebujemy indywidualnych pokoi dla
dzieci, przed którymi są jeszcze długie lata edukacji szkolnej. Ponieważ
oboje z żoną pracujemy sporo w domu potrzebujemy do tego miejsca
– oddzielnego pokoju pełniącego funkcję gabinetu. Salon –
niezbyt duży ale zapewniający minimum wygody dla całej rodziny.
Kuchnia - niekoniecznie otwarta na salon ale położona w jego
bezpośredniej bliskości i pełniąca jednocześnie funkcję jadalni. Za
niezbędne uważamy także pomieszczenie gospodarcze przeznaczone na
zainstalowanie kotła c.o. i umożliwiające zlokalizowanie w nim domowej
pralni. Łazienka - powinna umożliwiać jednoczesne korzystanie z niej
dwóm osobom. Na parterze potrzebna jest dodatkowa toaleta.
Garderoba – wielka szafa dla całej rodziny zlokalizowana w
lukarnie dla wyeliminowania skosów. Garaż – nie tylko dla
parkowania samochodu ale również z myślą o sprzęcie ogrodowym,
rowerach itp.
Stworzyłem dwa projekty, które spełniają w moim mniemaniu powyższe
kryteria. Poniżej przedstawiam wam pierwszy z nich.
Pozdrawiam,
Klaus
http://republika.pl/klaus_gaiger/images/1wiz.gif
http://republika.pl/klaus_gaiger/images/1.gif
Darpiot - 24-10-2004 09:43
Stworzyłem dwa projekty, które spełniają w moim mniemaniu powyższe
kryteria. Poniżej przedstawiam wam pierwszy z nich.
Pozdrawiam,
Klaus
http://republika.pl/klaus_gaiger/images/1wiz.gif
http://republika.pl/klaus_gaiger/images/1.gif
Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie ale bardzo mi się to podoba. Prostota i funkcjonalność Twojej wizji domu jest na wysokim poziomie. Może warto byłoby pokombinować tylko z kominami ( zlikwidować np ten przy kuchni; tam dać spiro do wyciągu i wentylacji a postawić komin w salonie, tak by wyszedł na środku domu; masz wtedy super rozwiązanie do rozprowadzenia dgp). I garderoba na górze; moim zdanie trudno będzie ją zabudować szafami przez duże okno. A z boku aż się prosi balkonik. Ale ogólnie to projekcik jest super!!
Klaus - 24-10-2004 10:39
Może warto byłoby pokombinować tylko z kominami ( zlikwidować np ten przy kuchni; tam dać spiro do wyciągu i wentylacji a postawić komin w salonie, tak by wyszedł na środku domu; masz wtedy super rozwiązanie do rozprowadzenia dgp). I garderoba na górze; moim zdanie trudno będzie ją zabudować szafami przez duże okno. A z boku aż się prosi balkonik. Ale ogólnie to projekcik jest super!! Tak, komin w salonie jest do rozważenia. Żona też sygnalizuje mi chęć zrobienia kominka.
Co do garderoby też masz oczywiście rację. To moje przeoczenie. Okno miało być takie aby od jego krawędzi do ściany (mierząc po wewnętrznej stronie) było min. 60 cm. To pozwoli na zainstalowanie wieszaków na ubrania na obydwu ścianach.
Co do balkoniku to wykluczyłem go już w założeniach. Wiem wyglądałby bardzo ładnie zwłaszcza gdyby pod nim zrobić wykusz powiększając salon.
Dziękuję Ci za uwagi i pozdrawiam
Klaus
robert skitek - 24-10-2004 11:23
napisz jak jest usytuowany wzgledem stron swiata
jajmar - 24-10-2004 11:30
Układ pomieszczeń przemyślany i skoro spelnia oczekiwania to nie ma sie co nad nim rozwodzić. Co mnie zastanowiło to jaka ma byc wysoka ścianka kolankowa? Rysujesz np kibelek i wanne pod sciana z elewacji nie wyglada aby miala ona duża wyskosc aby wygodnie z tych sprzętów korzystac musiałbys tam miec z 1,5 metra. Dach na garażu ma inny kąt niz na domu, tak wyszlo czy to celeowy zabieg? Raczej stosuje sie te same katy. Sciany lukarny nie sa potzrebne az tak grube ale mysle ze to przeoczenie. I tak z ciekawości po co w jednej łazience wanna i 2 kabiny prysznicowe? Czy w jednym czasie bedzie z tej lazienki korzytsac az 3 osboby? Moze lepiej pomyślec o 2 łazienkach na poddaszu. Pionowa sciana dzielaca na pół obecna łazienke, np ta sypialnia nad kuchnia jako sypialnia rodziców i z niej wejscie do lazienki która bedzie w dolnym narozniku. Dostep do drugiej tak jak masz z korytarza. Nie piszesz nic o stronach świata i usytuowaniu do nich domu.
Klaus - 24-10-2004 11:31
napisz jak jest usytuowany wzgledem stron swiata Wejście jest od północy.
Działka ma wymiary 27x43m i przylega krótszym bokiem do drogi.
Pozdrawiam
Klaus
2004 - 24-10-2004 11:38
Dom bardzo zwyczajny, typowe wnętrza i rozwiązania.
moje uwagi:
- w wiatrołapie albo holu brak miejsca na szafę, w której zmieściło by się wiele bardzo przydatnych rzeczy: płaszcze, parasole, buty i itp.
- na piętrze lepiej usytuwać sypialnię rodziców przy łazience, a po drugiej stronie pokoje dzieci - będzie to mniej krępujące dla obydwu stron
- pomyśl czy nie podzielić łazienki na dwie i jedną mieć dostępną z sypialni
Pamiętam z "Ładnego domu" konkurs na dom dla Ciebie i mam w związku z tym pytanie: czy nie wysyłałeś tego domku na ten konkurs?, bo jakoś tak mi on powierzchnią i widokiem do niego pasuje :)
robert skitek - 24-10-2004 12:31
uklad bardzo czesto spotykany - jakos nie wierze, ze nie znalazles nic w katalogach :), mysle ze przerobiles po prostu jeden z obejrzanych projektow.
Układ jest bardzo poprawny.
Jedno ale:
nie zwrociles uwagi, ze na poddaszu pojawiają się skosy:
nie ma najmniejszych szans, aby łóżka i kibelki były ustawione tuz przy scianie. W widoku widac, ze scianki kolankowej praktycznie nie bedzie,
więc odlicz nieco miejsca - sypialnie zrobią się przez to wszystkie malutkie.
Moim zdaniem bez sensu jest dublowanie prysznica - lepiej jeden duzy -
nigdy nie bedziesz bral kąpieli pod prysznicem kiedy ktos obok tez bedzie z niego korzystal, no chyba ze macie dziwne układy w rodzinie :)
robienie dwoch kominów, gdy mozna by z tego zrobic jeden (sąsiadujące pomieszczenia) tez jest takie sobie.
Szybko tez znudzi Ci się mały salon - przeciez to jak duzy pokój w bloku.
Jak dla mnie, to niepotrzebnie wszystko na dole jest pozamykane, jakos wole otwarte przestrzenie.
pozdrawiam (i sie nie gniewaj czasem :) )
Klaus - 24-10-2004 13:19
Dom bardzo zwyczajny, typowe wnętrza i rozwiązania. Taki był w założeniu. Mieszkam w Szczecinie. Inspirowały mnie poniemieckie domy, z których wiele do dziś jest w doskonałym stanie a pod względem architektonicznym stanowi niedościgniony wzór dla wielu "inwestorów indywidualnych".
Interesuje mnie prosta ponadczasowa forma, która nie opatrzy się nawet przez 100 lat. Oczywiście nie twierdzę, że mi się to już udało ale próbuję.
Jedyną ekstrawagancję jaką chciałbym zrealizować to elewacja z cegły klinkierowej.
- w wiatrołapie albo holu brak miejsca na szafę, w której zmieściło by się wiele bardzo przydatnych rzeczy: płaszcze, parasole, buty i itp.. Racja
- na piętrze lepiej usytuwać sypialnię rodziców przy łazience, a po drugiej stronie pokoje dzieci - będzie to mniej krępujące dla obydwu stron. Racja
- pomyśl czy nie podzielić łazienki na dwie i jedną mieć dostępną z sypialni. Moim zdaniem jest za mała żeby ją dzielić
Pamiętam z "Ładnego domu" konkurs na dom dla Ciebie i mam w związku z tym pytanie: czy nie wysyłałeś tego domku na ten konkurs?, bo jakoś tak mi on powierzchnią i widokiem do niego pasuje :) Brawo za spostrzegawczość.
Rzeczywiście wysłałem ten projekt na konkurs
Pozdrawiam
Klaus
Klaus - 24-10-2004 13:41
uklad bardzo czesto spotykany - jakos nie wierze, ze nie znalazles nic w katalogach :), mysle ze przerobiles po prostu jeden z obejrzanych projektow.) Biję się w piersi, że nie. Oczywiście nie sposób uniknąć tu pewnych analogii. Tak na prawdę w tej dziedzinie funkcjonuje 5-6 koncepcji realizowanych przez projektantów w różnych warjacjach. I tak też jest w moim przypadku, prochu nie wymyśliłem, przyznaję.
Układ jest bardzo poprawny.
Jedno ale:
nie zwrociles uwagi, ze na poddaszu pojawiają się skosy:
nie ma najmniejszych szans, aby łóżka i kibelki były ustawione tuz przy scianie. W widoku widac, ze scianki kolankowej praktycznie nie bedzie,
więc odlicz nieco miejsca - sypialnie zrobią się przez to wszystkie malutkie.) Ściana kolankowa 1,1m. Wydawało mi się że można spać pod takim skosem. Jak nie to ustawię łóżka nogami do skosu.
Moim zdaniem bez sensu jest dublowanie prysznica - lepiej jeden duzy -
nigdy nie bedziesz bral kąpieli pod prysznicem kiedy ktos obok tez bedzie z niego korzystal, no chyba ze macie dziwne układy w rodzinie :) :)No cóż dotknąłeś doś osobistej kwestii. Powiem tylko, że zdarza się, że bierzemy z żoną kąpiel w tym samym czasie. Na ogół z powodu pośpiechu.
robienie dwoch kominów, gdy mozna by z tego zrobic jeden (sąsiadujące pomieszczenia) tez jest takie sobie. Tak, komiony muszę jeszcze raz przemyśleć.
Szybko tez znudzi Ci się mały salon - przeciez to jak duzy pokój w bloku.
Jak dla mnie, to niepotrzebnie wszystko na dole jest pozamykane, jakos wole otwarte przestrzenie. Salon - jeszcze o tym myślę. Teraz to właściwie pokój telewizyjny.
Może rzeczywiście powinien być nieco większy. Ale jak dla mnie tylko trochę.
Co do otwartych przestrzeni to teraz, tu gdzie mieszkam (szeregowiec) tak właśnie mam. Ma to swoje wady i zalety.
pozdrawiam (i sie nie gniewaj czasem :) ) No co Ty. Oto mi właśnie chodziło,
żby sprawdzić tę koncepcję w ogniu.
Dziękuję za uwagi i pozdrawiam
Klaus
mieczotronix - 24-10-2004 15:32
Wydawało mi się że można spać pod takim skosem. Spać to można. Ale pomyśl co się stanie, jak ci się przyśni że goni cię Godzilla! Obudzisz się, będziesz chciał się zerwać z łóżka i po tobie.
Faktycznie, jak ktoś zauważył, te pomieszczenia na górze mogą być bardzo małe przez te skosy. Mój znajomy musiał przez skosy przesunąć wannę na środek łazienki, bo nie miał jak do niej wejść. Wchodzi się w końcu w pozycji wyprostowanej.
zaznacz sobie na rzucie linię, od której pomieszczenia mają wysokość 1,80 (nie wiem ile masz wzrostu) i będziesz widział gdzie można dotrzeć.
Domek ładny (przypomina mi mój). Nie zgadzają się tylko kąty połaci dachowych - ale w sumie nie wiem, czy to wada.
* pasażer nie wysiądzie z samochodu w garażu, będzie musiał wysiadać przed garażem - kierowca wysiądzie, ale miejsca na rowery i meble ogrodowe będzie trochę mało (bo albo zostawisz na nie miejsce przed maską samochodu i nie będziesz miał jak wynieść na dwór przez bramę, albo podjedziez samochodem do przodu, żeby zrobić przejście do bramy grażowej, ale wtedy zmniejszysz miejsce na klamoty). No i drzwi z garażu do pom. gosp. otwierają się na złą stronę. Wchodząc z domu do samochodu będziesz musiał wejść do garażu, podejść w stronę bramy, zamknąć drzwi i dopiero dalej iść do drzwi samochodu. Raczej niewygodnie mi to wygląda. Noszenie mebli ogrodowych do garażu wymaga obejścia całego domu. Możesz dać drzwi od strony ogrodu, ale znowu stracisz trochę miejsca na nie w garażu.
Jak dla mnie za duży hall na dole (bez żadnej funkcji) i pomieszczenie gospodarcze, jak na taki mały domek - szkoda miejsca.
Wejście z hollu do salonu, żeby dojść do sofy, trzeba nieźle się nameandrować (fotel stoi w drzwiach). Za to kąt na prawo od telewizora w salonie będzie zupełnie niewykorzystywany. Ja bym usunął ten kawałek ścianki i otworzył salon bardziej na hall - wizualnie będzie więcej przestrzeni, zlikwiduje się nie pełniącą żadnej funkcji ścianę w hollu, ułatwi wejście do salonu i zlikwiduje ten kąt na kolumnę. Tylko, że wtedy będzie widać z salonu drzwi do kibla. Pewien to dyskomfort. Tak samo utrudniona jest komunikacja na taras. Może powinieneś przesunąć okno tarasowe w prawo, bliżej ściany?
Klaus - 24-10-2004 16:14
Faktycznie, jak ktoś zauważył, te pomieszczenia na górze mogą być bardzo małe przez te skosy. Każda z sypialnia ma około 13m2 ale liczyłem to wg zasady:
>2,2m - 100%
1,4-2,2m - 50%
<1,4m - 0%
Tak więc np Sypialnia 1 - 13,34m2 ma licząc po podłodze 17,27m2.
Sądzisz, że to mało? To ma być pokój dla dziewczynki do nauki i spania.
Cały dom ma już teraz 168m2 razem z garażem a ja nie jestem milionerem.
Domek ładny (przypomina mi mój). Nie zgadzają się tylko kąty połaci dachowych - ale w sumie nie wiem, czy to wada. A można gdzieś zobaczyć twój domek?
Co do kątów nachylenia dachu są różne bo jak zrobiłem takie same, to garaż miał bardzo spiczasty wysoki dach. Coś jak wieża kościelna. Uznałem więc, że tak będzie lepiej.
* pasażer nie wysiądzie z samochodu w garażu, będzie musiał wysiadać przed garażem - kierowca wysiądzie, ale miejsca na rowery i meble ogrodowe będzie trochę mało Tak, garaż trzeba będzie powiększyć.
Dzięki za cenne uwagi.
Pozdrawiam,
Klaus
Marek30022 - 24-10-2004 16:19
Dom prosty i ładny. Mój też jest prosty. Przy ściance kolankowej wysokości ok 90 cm, pomieszczenie na poddaszu, które ma 13 m po podłodze, będzie miało ok. 10 m od wysok. 190.
Wiem, mówienie, że któreś pomieszczenie jest za małe jest mnało konstruktywne, bo przy większych pomieszczeniach to nie będzie ten dom, le z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że salon jest za mały. Mój ma 24 m ale teraz po wybudowaniu wydaje się trochę za mały.
Gdybym teraz buował swój dom od nowa to bym go przedłużył o ok. 1m.
- 25-10-2004 02:50
Klaus - nie daj sobie powiedzieć, ze któreś pomieszczenia sa za małe, bo wszystko jest kwestią odpowiedniej aranżacji wnętrza, wykorzystania mebli na zamówienie, mebli robionych na wymiar itp.Twoje pokoje będa ok, chociaż wnętrza musisz inaczej zaplanować.Zobacz na mój pokój dla dzieci - onet.pl - Foto Albumy, autor mimilapin.Robiłam go dziewczynkom pół roku temu (mój projekt i wykonanie od malowania poprzez montaż mebli).Pokój, a raczej pokoik ma 10m2, a śpią tam obie córki, są 2 biurka (niewielkie, ale są, na jednym mój komputer z LCD), mieści się mnóstwo zabawek, książek, ubranka jednej z córek i nawet jest jeszcze sporo miejsca do zabawy na ciepłej wykładzinie.W poprzednim mieszkaniu (41 m na 4 piętrze bloku) nikt z sąsiadów nie chciał uwierzyć, że mamy identyczną powierzchnię, jak oni.Ale były tam tylko meble rogowe i na zamówienie.Salon też wam taki wystarczy, a pomieszczenie gospodarcze powinno być jak najbardziej duże, wtedy w pokojach macie więcej miejsca, bo np. w gospodarczym możesz zrobić regały na buty itp.Trzymając sie swoich założeń masz wieksza szansę na wybudowanie ładnego, zgrabnego, niedrogiego domu, w którym na pewno zamieszkasz i nie będziesz go latami budował i wykańczał.Po dzisiejszym objeździe po okolicach mojego miasta jestem po prostu wkurzona na durnotę niektórych inwestorów.Jak zobaczyłam te niektóre landary, paskudnie wykończone, bo na koniec kasy zabrakło (wszystko z innej parafii i nic do siebie nie pasuje, nie mówiąc już o dopasowaniu do okolicy), na koniec mój ulubiony projekt kompletnie przerobiony - jakieś dziwo - dziwadło :evil: :evil:
spędziłam 2 miesiące w Świnoujściu i jak nie było pogody, czyli często, jeździłam do Albeku na basen termalny, a przy okazji cieszyłam oczy skromną, ale piękną w swej prostocie miejscową arhitekturą.takie domki podobne do twojego, ale ładnie zrobione i wokół idealny porządek - ogródeczki, mała arhitektura.
Co do twojego projektu - zastosuj, np. w spiżarni drzwi przesuwne, łazienka na górze do przeprojektowania, ale nigdy bym jej nie dzieliła, bo będa nieustawne klitki.Zamiast 2 kabin - jedna duża, ,2 dysze na suficie + drzwi na zamówienie - KOŁO robi drzwi kabin do skosów na dowolny wymiar.
jeśli będziesz się meblował, a masz transport podam Ci parę namiarów np. na tanie sosnowe meble.
pomysł Miecza z usunięciem kawałka ścianki jest dobry, ale przy przesunięciu drzwi do toalety, inaczej nie.
Nanieś poprawki i pokaż, co Ci wyszło
kroyena - 25-10-2004 08:28
Nie będę na razie robił a' la kroyena' za to zapytam czy nie planowałeś nieco unieść kalenicy garażu bo wygląda jakby go cosik przydepnęło przez to niezachowanie kąta dachy nad domem i garażem. Przynajmniej z perspektywy którą przedatawiłeś.
Patos - 25-10-2004 08:50
Według mnie ,zmienił bym wyjście na taras, zamienił bym z oknem od wschodu, nie przeciskał byś się do wyjscia na taras. A od której strony jest wejście (wjazd) na działkę?
2004 - 25-10-2004 09:32
Klaus, to, że napisałam, że "dom zwyczajny", to nie jest zarzut, tylko stwierdzenie. Bardzo by mnie cieszyło, gdyby więcej takich "zwyczajnych", prostych, nieudziwnionych domów powstawało wzdłuż i wszerz Polski. Jak chcesz budować ten domek, to koniecznie z taką elewacją, jak narysowałeś czyli obłożony cegłą klinkierową i z okiennicami.
Co do wielkości pomieszczeń i otwarcia czy też zamknięcia pomieszczeń, nie wypowiadałam się, gdyż jest to sprawa indywidualna, którą każdy tysiąc razy musi sam przeanalizować.
A wracając do konkursu z "Ładnego domu", jak Twoje wrażenia na temat domu, który wygrał ? Ja z uwagą przyjrzałam się finałowym projektom i mam mieszane uczucia. Szczerze mówić, to Twój domek mógłby z powodzeniem być w piątce.
Klaus - 25-10-2004 09:44
Nie będę na razie robił a' la kroyena' za to zapytam czy nie planowałeś nieco unieść kalenicy garażu bo wygląda jakby go cosik przydepnęło przez to niezachowanie kąta dachy nad domem i garażem. Przynajmniej z perspektywy którą przedatawiłeś. Skoro pytasz to Ci grzecznie odpowiadam mimo, że wyżej już o tym pisałem. Ogólnie sprawa wysokości kalenicy jest otwarta ale z moich dotychczasowych eksperymentów wynika, że jak zachowałem kąt to dach był tak wysoki, że przypominał mi nie tyle chatę góralską co wręcz wieżę kościelną. Widziałem wiele tak przystawionych do budynku garaży. Różne mają dachy, niektóre nawet niesymetryczne.
Pozdrawiam
Klaus
Klaus - 25-10-2004 10:18
A wracając do konkursu z "Ładnego domu", jak Twoje wrażenia na temat domu, który wygrał ? Ja z uwagą przyjrzałam się finałowym projektom i mam mieszane uczucia. Szczerze mówić, to Twój domek mógłby z powodzeniem być w piątce. No cóż, nie mnie oceniać rozstrzygnięcie komisji. Zrobiła co uważała
za słuszne i miała do tego pełne prawo.
Powiem tylko, że wygrała koncepcja, z którą nie zgadzam się od
początku do końca. Żałuje tylko, że z braku czasu nie zdążyłem nadać
mojej pracy bardziej frywolnej formy. Mojemu projektowi bliżej było
do dokumentacji technicznej niż do impresjonistycznej wizji, a takie
preferencje miała komisja.
Dla zainteresowanych podaję link do nagrodzonych prac.
http://www.archipelag.pl/ladnydom/su...000&ArtID=1186
Pozdrawiam
Klaus
Klaus - 25-10-2004 10:22
Klaus - nie daj sobie powiedzieć, ze któreś pomieszczenia sa za małe, bo wszystko jest kwestią odpowiedniej aranżacji wnętrza, ...
Nanieś poprawki i pokaż, co Ci wyszło Dzięki za słowa otuchy. Jak już pozbieram "do kupy" wszystkie sugestie
z pewnością sklecę nową wersję i Wam ją zaprezentuję.
Pozdrawiam
Klaus
Klaus - 25-10-2004 10:38
Według mnie ,zmienił bym wyjście na taras, zamienił bym z oknem od wschodu, nie przeciskał byś się do wyjscia na taras. A od której strony jest wejście (wjazd) na działkę? Wiesz, taras to dla mnie miejsce gdzie chciałbym zażyć odpoczynku z dala od oczu sąsiadów oraz przechodniów z ulicy. Kłóci się z tym
usytuowanie go od wschodu. Wynika to ze specyfiki mojej działki.
Ale ogólnie masz racę.
Pozdrawiam,
Klaus
Patos - 26-10-2004 21:55
A czy odbicie lustrzane nie pasowało by? :roll: Taras byłby od tej samej :) strony.
Klaus - 27-10-2004 09:18
A czy odbicie lustrzane nie pasowało by? :roll: Taras byłby od tej samej :) strony. Może by i pasowało ale co to zmiemnia?
Pozdrawiam,
Klaus
Patos - 27-10-2004 20:31
Chodzi o to by wyjście było od zachodu, czy taka opcja by pasowała
Klaus - 27-10-2004 22:36
Chodzi o to by wyjście było od zachodu, czy taka opcja by pasowała No dobra, zamieniam okno w salonie na wyjście na taras i robię odbicie
lustrzane domu. No ale teraz sąsiad z prawej zagląda mi na taras. Więc
niewiele się zmieniło poza stronami świata. Poza tym wolę jednak mieć
okna w salonie na wschód i południe niż na południe i zachód.
Pozdrawiam,
Klaus
Klaus - 27-10-2004 22:42
Moi drodzy recenzenci,
Jeden z życzliwych forumowiczów opracował następującą
koncepcję zmiany układu pomieszczeń w moim domku.
Zmiany są dość rewolucyjne. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam,
Klaus
http://www.republika.pl/klaus_gaiger/images/konc.jpg
abromba - 27-10-2004 22:58
Jeśli chcesz się ogrzewać gazem, to drzwi do kotłowni nie mogą sie otwierać do wewnątrz. I pilnuj, żeby otwór na bramę garażową był odpowiedznio daleko od ściany, bo inaczej drzwi od kotłownibędą Ci zawadzać o prowadnicę.
Obie sprawy boleśnie przerabiam w Wymianie doświadczeń.
Jeśli masz lub planujesz dzieci, to tekie małe pokoje na górze mogą się okazać niewystarczające.
Warto pomyśleć nad schowaniem wejścia do łazienki na dole, że by biesiadnicy w salonie nie musieli oglądąc , jak ktoś wchodzi i wychodzi.
A wizualnie - to po prostu ponadczasowa klasyka.
mieczotronix - 27-10-2004 23:02
Ja się odnoszę do rysunku, który był jeszcze przed sekundą dwa posty powyżej, ale teraz zniknął jak skończyłem to pisać. A napisałem to:
jeśli schody ażurowe - to będzie się z nich sypać na stół
Schody chyba za bardzo zbliżają się do wyjścia z wiatrołapu - mało miejsca przed nimi będzie. To już lepiej by było je chyba machnąć w lewo, bo inaczej gości trzeba wprowadzać do hollu pojedynczo, bo jak wejdzie np. czworo (cały samochód gości) to ci ostatni wychodzący z wiatrołapu będą popchać tych pierwszych na schody. Nie daj boże, że ktoś będzie chciał wtedy wyjść z kibla.
Na którą stronę będą otwierać się drzwi z wiatrołapu? Jak do wiatrołapu to trochę mało miejsca na nie - zasłonią szafę na ubrania, a jak na holl to utrudnią komunikację
Pozatym - kuchnia - na bajerze
jadalnia może być zdziebko mała
gdzie ma stać konstelacja telewizor-sofa ?
Pozatym góra: fatalny, frustrujący dostęp do sypialni w prawym górnym rogu rysunku. Normalnie tour de france trzeba zrobić wokół tych schodów. Jeśli to wasza sypialnia, to nie życzę wracania się po "zegarek na kangurku" (to z Pulp Fiction, jak ktoś nie pamięta).
Raczej będzie też kłopot wnieść coś dużego z parteru (np łoże) można nie wykręcić w tym wąskim korytarzyku
mdzalewscy - 28-10-2004 10:19
z zewnątrz mi się bardzo podoba - super
w środku salon ma tylko 21m2, przy długości domu prawie 16m, malutki, dzisjaj się duże salony robi
Klaus - 28-10-2004 10:36
z zewnątrz mi się bardzo podoba - super
w środku salon ma tylko 21m2, przy długości domu prawie 16m, malutki, dzisjaj się duże salony robi Dla ścisłości dodam, że dom ma 11.5m.
No dobra może i chciałbym mieć większy salon ale szukam rozsądnego kompromisu między funkcjonalnością a kosztami.
Powiem tak, od 4lat mieszkam w szeregowcu - 91m2/4pokoje z salonem 21 m2. Wielkość salonu staje się problematyczna wyłącznie wtedy gdy chcę zorganizować u siebie kolacje wigilijną. Chętnie bym zamieszkał w domu 200m2 ale mnie na to nie stać. I co mam zrobić?
Pozdrawiam,
Klaus
mieczotronix - 28-10-2004 11:38
Sam się zacytuję:
Pozatym góra: fatalny, frustrujący dostęp do sypialni w prawym górnym rogu rysunku. Normalnie tour de france trzeba zrobić wokół tych schodów. Jeśli to wasza sypialnia, to nie życzę wracania się po "zegarek na kangurku" (to z Pulp Fiction, jak ktoś nie pamięta).
Raczej będzie też kłopot wnieść coś dużego z parteru (np łoże) można nie wykręcić w tym wąskim korytarzyku Aż się prosi żeby przy wylocie ze schodów dać jeszcze jedne drzwi do sypialni) - może tak dużo miejsca w niej nie zabiorą. Drugie drzwi będą wygodne do chodzenia do łazienki