ďťż

Beton komórkowy?





Edi, czyli Edyta Zet. - 25-04-2004 17:53
Witam, jestem nowa na forum i proszę :wink: nie bijcie mnie z tego względu, że jestem laikiem w temacie betonu komórkowego :wink: :oops: Chcielibyśmy z mężem zbudować dom z tego materiału, bo tańszy od cegły, ale ....no właśnie. Nasz dom ma mieć ok. 220 metrów kwadratowych i wielopołaciowy dach z blachodachówki. Czy ktoś z stałych bywalców muratora i budujących mógłby mi, tak jak kawa na ławę, wyłożyć wszystko co za i przeciw betonowi komórkowemu? :wink:





mdzalewscy - 25-04-2004 18:22
Zobacz co pisze pod twoim nick'em, na górze jest taka funkcja szukaj i w puste okienko wpisz hasło "beton komórkowy, gazobeton, Ytong. I nie pisze to złośliwie, bo sam tak jakiś czas temu zrobiłem i czytania było na pare godzin. Ostatecznie wybrałem ceramike a nie bet.kom.



Edi, czyli Edyta Zet. - 25-04-2004 18:56

I nie pisze to złośliwie, bo sam tak jakiś czas temu zrobiłem i czytania było na pare godzin. . Cieszę się, że nie złośliwie, jednak ja już przed napisaniem w/w postu wyszukiwałam czegoś o BK i niestety niewiele zbrałam wiadomości o tymże. Ja wiem, że dla zaawansowanych z takiej fury postów można wyciągmąć mnóstwo wiadomości, jednak ja mam poważne kłopoty. Dlatego proszę o info tego kto chce mi pomóc...



Janu - 25-04-2004 20:41
Nie ma cudownych recept na budowanie. Ja mam dom z bk ale to moja własna decyzja, wynikająca z cech tego materiału oraz moich możliwości finansowych. Mogę Ci jedynie doradzić, abyś wypisała sobie w tabelce istotne cechy jakościowe oby materiałów i spróbowała sobie zdefiniować, które z nich są dla Ciebie najważniejsze. Być może wybór będzie łatwiejszy.
Powodzenia.
Janu





Janu - 25-04-2004 20:42
Oczywiście "obu".
Janu



mdzalewscy - 25-04-2004 20:48
zgadzam się, każdy materiał ma zalety i wady.
np. beton komórkowy
- jest materiałem ciepłym, ale jak stosujemy dodatkowe ocieplenie to jest już mniej istotne.
- jest materiałem lekkim, ale nie może za to przenosić dużych obciążeń.
- wrażliwy na wilgość, trzeba chronić przed deszczem
- jest mniej zdowym niż ceramika, ale to nie znaczy że zaraz będziesz chorować
itd......



nurni - 25-04-2004 20:51
Ja też będę miał dom z tego materiału i też o powierzchi 220 m2.
Sama musisz podjąc decyzję po przeczytaniu tego forum.
Ja wybrałem BK bo nie widzę wiekszej różnicy między tym materaiałem a np. porothermem ale w BK łatwiej się bruzduje i ciągnie wszelkie inne instalacje.

Pozdrawiam



Leszko - 25-04-2004 21:37

Ja też będę miał dom z tego materiału i też o powierzchi 220 m2.
Sama musisz podjąc decyzję po przeczytaniu tego forum.
Ja wybrałem BK bo nie widzę wiekszej różnicy między tym materaiałem a np. porothermem ale w BK łatwiej się bruzduje i ciągnie wszelkie inne instalacje.

Pozdrawiam
Zgadza się rzeźbienie w BK jest super ,a robić szalunki to sama przyjemnośc



Edi, czyli Edyta Zet. - 25-04-2004 21:41
Bardzo dziękuję za odzew. Wiem, że są i za i przeciw. Nie znam się na parametrach itd BK. To pozostawiam mężowi. Wiem, że z BK buduje się szybko, nie potrzeba dodatkowych ociepleń, i wiem też, że nie jest to materiał ekologiczny. Nasza P. architekt stanowczo odradzała nam budowanie z BK. Tylko cegła ceramiczna. W zasadzie nie wiedzieliśmy czemu, ale przyciśnięta do muru stwierdziła, że to nieekologiczny materiał i może nie wytrzymać ciężaru dachu. Z innej jednak strony wiem, że z BK można budować domy i czteropiętrowe......



Edi, czyli Edyta Zet. - 25-04-2004 21:44

Ja też będę miał dom z tego materiału i też o powierzchi 220 m2.
Sama musisz podjąc decyzję po przeczytaniu tego forum.
Ja wybrałem BK bo nie widzę wiekszej różnicy między tym materaiałem a np. porothermem ale w BK łatwiej się bruzduje i ciągnie wszelkie inne instalacje.

Pozdrawiam
Nurni, ale słyszałam także, że pęka. Wybacz mi, jestem laikiem, ale ponoć pęka zwłaszcza przy oknach i drzwiach... :roll:
Pozdrawiam i czekam na dalsze sugestie, np. jakiej firmy...
Cieszę się, że mogę się was poradzić, Starych Wyg Buowlanych... :wink:



Edi, czyli Edyta Zet. - 25-04-2004 21:47

- jest materiałem lekkim, ale nie może za to przenosić dużych obciążeń.
-...
Panie Zalewski, ale czy to znaczy, że może nie wytrzymać konstrukcji ciężkiego dachu? Są przecież różne, no nie wiem, wytrzymałości tego materiału... :roll:
Pozdr



ryby - 25-04-2004 21:50

Wiem, że z BK buduje się szybko, nie potrzeba dodatkowych ociepleń Wszystko zależy od tego jaką wybierzesz grubość oraz odmianę.
Ten najtańszy o grubości 24 cm jednak wymaga docieplenia.
pzdr.



zofija - 26-04-2004 09:14

Bardzo dziękuję za odzew. Wiem, że są i za i przeciw. Nie znam się na parametrach itd BK. To pozostawiam mężowi. Wiem, że z BK buduje się szybko, nie potrzeba dodatkowych ociepleń, i wiem też, że nie jest to materiał ekologiczny. Nasza P. architekt stanowczo odradzała nam budowanie z BK. Tylko cegła ceramiczna. W zasadzie nie wiedzieliśmy czemu, ale przyciśnięta do muru stwierdziła, że to nieekologiczny materiał i może nie wytrzymać ciężaru dachu. Z innej jednak strony wiem, że z BK można budować domy i czteropiętrowe...... Witaj, ja mam zamiar budowac z betonu komórkowego, na szczęście moja architekt nie robi problemów :D. Mam znajomego który ma chałupkę 300 m2, parterowy z poddaszem, przykryty dachówką, więc materiał jest wytrzymały, jest także ciepły a budował w 1999 roku. Za dzwoniłam do Ytonga do Ostrołęki i przysłali m materiały o Ytongu, budować z niego nie musisz a poczytać o betonie mozna. Przysłali nawet katalog z projektami.
I jeszcze co do tego domu znajomego: ściana jednowarstwowa 36,5, podobno w zupełności wystarczy, niestety nei wiem jakiej odmiany.



nurni - 26-04-2004 17:09

Nurni, ale słyszałam także, że pęka. Wybacz mi, jestem laikiem, ale ponoć pęka zwłaszcza przy oknach i drzwiach... :roll:
Pozdrawiam i czekam na dalsze sugestie, np. jakiej firmy...
Cieszę się, że mogę się was poradzić, Starych Wyg Buowlanych... :wink:
Nic nie ma prawa pękać. BK - 600-tka + belki nad otworami i nic nie ma prawa Ci pękać. Jeżli gdzieś u kogoś pęka tzn., że miał za słaby BK lub za słabe belki nad otworami.
Inna sprawa, że górne narożniki otworów są narażone na pękanie (np. tynku) ale to wynika z czystej mechaniki. Tak rozkłada się wypadkowa obciążeń ściany i zawsze będzie chciała tam pękać po kątem 45 st.
Aby tego uniknąć można przed tynkowaniem przykleić siatkę do zbrojenia tynku (np 50 x 70 cm) i po kłopocie, oczywiście nie zapominając o zrobieniu prowidłowej belki nad otworem.

Pozdrawiam



Edi, czyli Edyta Zet. - 26-04-2004 17:16
Nurni, b. dziękuję za radę. A może tą 700-tką, no i styropian. Pocieszyłeś mnie, naprawdę. Txs.
Pozdrawiam



Edi, czyli Edyta Zet. - 26-04-2004 17:17
Zofija, my chyba też będziemy budować z BK.



Edi, czyli Edyta Zet. - 26-04-2004 17:20

Inna sprawa, że górne narożniki otworów są narażone na pękanie (np. tynku) ale to wynika z czystej mechaniki. Tak rozkłada się wypadkowa obciążeń ściany i zawsze będzie chciała tam pękać po kątem 45 st.
Aby tego uniknąć można przed tynkowaniem przykleić siatkę do zbrojenia tynku (np 50 x 70 cm) i po kłopocie, oczywiście nie zapominając o zrobieniu prowidłowej belki nad otworem.

Pozdrawiam
Nurni, beż względy czy to z BK czy cegły ma tendencję do pękania, czy tylko beton komórkowy?
A czy ta siatka zawsze zapewni taki efekt, czy nie?
Wybacz namolnej początkującej w budowie... :(



nurni - 26-04-2004 17:39
Taką tendencję do pękania będzie miał każdy materiał, z którego wykonasz ścianę. Te pęknięcia są zawsze (mniejsze lub większe) tylko albo są za małe i nie przenoszą się na tynk albo są większe i pęka również tynk. Właśnie po to używa się tej siatki coby nam tynk nie pękał.
Nawet jak masz prawidłowo zrobione nadproże to też czasami potrafi pęknąć. Jeżeli będziesz miała poprawnie zrobione nadproże to nie ma się czym martwić.

A co do ściany 1W to po przeczytaniu wielu artykułów wybrałem 2W ponieważ jest tańsza i nie wymaga takiej precyzji w murowaniu. A tak zamiast przereklamowanego Ytonga, będzie równiutka ściana z bloczków Solbet lub Prefabet (jeszcze nie wiem, który mi wykonawca wbuduje).

Pozdrawiam



Edi, czyli Edyta Zet. - 26-04-2004 17:46

Prefabet
Pozdrawiam
Otóz to. Ja też się tym interesowałam. Z tego budował mój wujek i polecał. A wiesz, że już kilka osób mi ten BK polecało, więc coś musi w tym być. Ta 700-tka mnie kusi... :wink:
Nurni, jesteś nieoceniony.... :D[/list]



nurni - 26-04-2004 17:58
Co do 700-tki, sprawdź jej parametry cieplne bo może będziesz musiała dawać grubiej ocieplenie. Czym mocniejsza odmiana tym bardziej traci na termoizolacyjności.

PS.
Są lepsi, duuużo lepsi ode mnie. :wink:

Pozdrawiam



duduś - 26-04-2004 18:08
Przeciw bet. komór. nie mamy nic ( też mamy - odmiana 600 ocieplony 13 cm styropianu) ale............ dach wielospadowy z blachy ----TRAGEDIA ( BLACHA JEST SUPER ale na w miare proste daszki - my mamy tylko trochę załamań a naklęliśmy sie przy kładzeniu i...... uszczelnianiu brrrr )



nurni - 26-04-2004 18:13

..... dach wielospadowy z blachy ----TRAGEDIA ( BLACHA JEST SUPER ale na w miare proste daszki - my mamy tylko trochę załamań a naklęliśmy sie przy kładzeniu i...... uszczelnianiu brrrr ) Mój też wielospadowy z lukarnami plus okna dachowe więc wybrałem - pełne deskowanie (jakoś do samej foli nie mogę się przekonać :( ) plus dachówka cementowa. Ale wykonawca ma bardzo dobrą cenę na Braasa więc jakoś przeżyję.

Pozdrawiam



Tomek_W - 26-04-2004 18:19

zgadzam się, każdy materiał ma zalety i wady.
np. beton komórkowy
- jest materiałem ciepłym, ale jak stosujemy dodatkowe ocieplenie to jest już mniej istotne.
- jest materiałem lekkim, ale nie może za to przenosić dużych obciążeń.
- wrażliwy na wilgość, trzeba chronić przed deszczem
- jest mniej zdowym niż ceramika, ale to nie znaczy że zaraz będziesz chorować
itd......
"mniej zdrowy niż ceramika..."
Dlaczego? Chodzi Ci pewnie o promieniotwórczość naturalną, ale akurat markowe BK mają ją na poziomie 0,17 podczas gdy ceramika ok 0,56.
Z tego wynika, że jest wręcz odwrotnie. Oprócz tego w przypadku batonu komórkowego przestaje się już używać popiołów lotnych (tak jak w tych szarych odmianach BK) tymczasem dodaje się go ceramiki, gdzie nie zauważysz już zmiany koloru.
Poza tym jeśli mowa o aspektach zdrowotnych to nie należy zapominać o tym, że w przypadku ceramiki konieczne jest (de facto) ocieplenie (najczęściej styropian). Jak on się zachowa na wypadek pożaru?
Tym niemniej zgadzam się, że wybór nie jest łatwy :D
Pozdrawiam
Tomek



grzegorz2 - 26-04-2004 18:26
Co za bzdurne stwierdzenie - materiał nieekologiczny? Ekologiczna to będzie ziemianka!
Każdy z tych materiałów ma plusy i minusy, nie da się powiedzić, który jest najlepszy (np. jeżeli chodzi o promieniotwórczość naturalną, to ceramika ma największą - ale i tak są to wielkości o parę rzędów mniejsze od jakichkolwiek norm. Niewątpliwą wadą BK jest duża wilgotność, zanim wyschnie po otynkowaniu minie kilka lat. Zaletą - łatwość wykonywania wszelkiego rodzaju bruzd i otworów, mały ciężar. Ja zbudowałem z ceramiki (porotherm 44 - 1warstwowy) i jestem zadowolony. Z BK pewnie też byłoby dobrze. Najważniejsza jest dobra ekipa - kiepska spaprze każdy projekt i najlepsze materiały
pozdrawiam
Grzegorz



grzegorz2 - 26-04-2004 18:28
Ocieplenie ceramiki nie jest konieczne - chyba że budujesz ze zwykłych Max-ów
Grzegorz



nurni - 26-04-2004 18:33

Niewątpliwą wadą BK jest duża wilgotność, zanim wyschnie po otynkowaniu minie kilka lat.
pozdrawiam
Grzegorz
Nie całkiem. Były robione badania porównawcze dla ceramiki i BK polegające na nasączaniu wodą i zamrażaniu, potem rozmrażaniu i znowu nasączaniu itd. Oba materiały szły łeb w łeb. Wygranych nie było. Co do schnięcia to po analizie Instytutu Budownictwa po powodzi (chyba 5 lat temu) na południu Polski domy zbudowane z BK jako jedne z niewielu wysychały dużo szybciej niż inne oraz najszybciej po osuszeniu nadawały się do zamieszkanie. Wiekszość innych domów niestety nadawała się tylko do rozbiórki.

Pozdrawiam



Tomek_W - 26-04-2004 18:47
Ad Grzegorz2
Jak współczynnik k ma Twoja ściana z Porotermu?
Zgadzam się z Tobą w kwestii ekologii. Trochę to wszystko powariowało. Nie wiem z czego wybuduję dom, ale biorąc pod uwagę życie pełne stresów, papierosy itp nie sądzę żeby zabił mnie np beton komórkowy (chyba, że na mnie spadnie... :D )
Największym problemem bk jest chyba możliwość pękania ścian np po wylaniu stropu. Kłania się tu jednak zbadania nośności gruntu, odpowiednie fundamenty itepe
Pozdrawiam
Tomek



Mis Uszatek - 26-04-2004 19:31
Mój argument przeciwko betonom komórkowym jest następujący:

w BK łatwiej się bruzduje otóż miękkość BK powoduje konieczność stosowania specjalnych kołków. Jeden taki kołek kosztuje 5 zł. Ja akurat sporo zabudowuję samodzielnie, więc tego wiercenia i ew. kołkowania miałbym troszkę...

Ale to tylko moje skromne zdanie.



Tomek_W - 26-04-2004 19:40
Ad Mis Uszatek
Specjalne kołki do bk są rzeczywiście droższe od standardowych, ale warto je stosować tylko do naprawdę ciężkich przedmiotów. Mieszkam obecnie w domu zbudowanym z bk i najczęściej stosuję zwykłe (ale markowe!) kołki rozporowe. Też sporo mam z tym do czynienia i nie miałem żadnych problemów.
Pozdrawiam
Tomek



jajmar - 26-04-2004 19:42
Co do pekania scian juz tu ktos napisal ze kazda sciana praktycznie peka (czasem mniej czasem ciut wiecej) i nie sadze aby beton komórkowy byl w tym jakos uprzywilejowany. Co do odmiany 700 to juz naprawde solidna , czesciej na sciany nosne stosuje sie odmiany 600 i 500. A skoro juz mowa o pekaniu to male pytanie do tych co juz maja wybudowane domki z bk kto z Was zbroił sciane pod oknem? Tak jak napisałem pod oknem powinno sie znalesc zbrojenie, prosze o odpowiedzi kto je ma zastosowane.



Mis Uszatek - 26-04-2004 19:44
Tomek_W!

No właśnie: półki na książki (mam tego trochę), szafki w kuchni, półki na przetwory Misiowej...
To chyba ciężkie rzeczy...
Próbowałem zwykłych, ale to się zawsze kończyło nieelegancką pomocą kleju montażowego... :oops:



JacekS - 26-04-2004 19:44

Ad Grzegorz2
Jak współczynnik k ma Twoja ściana z Porotermu?
Zgadzam się z Tobą w kwestii ekologii. Trochę to wszystko powariowało. Nie wiem z czego wybuduję dom, ale biorąc pod uwagę życie pełne stresów, papierosy itp nie sądzę żeby zabił mnie np beton komórkowy (chyba, że na mnie spadnie... :D )
Największym problemem bk jest chyba możliwość pękania ścian np po wylaniu stropu. Kłania się tu jednak zbadania nośności gruntu, odpowiednie fundamenty itepe
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Popieram twoje zdanie
Siedze w wolnych chwilach na tym forum i dochodze do smutnego wniosku ,że każdy wożnica swe lejce chwali.
Forum jest po to by wymieniać swoje spostrzeżenia ale od czasu do czasu obie "łapy" padają mi na klawiature jak czytam
o wyższości jednej ściany nad drugą ze pęka że przemarza że nie wytrzymuje obciążeń itp .Kochani Ludkowie nie budujcie nowego świata tylko trzymajcie sie tego co w projekcie jak chcecie coś zmieniać to konsultujcie z kimś kto na to da wam odpowiedni podpis i przeliczy od nowa wszystkie paramatry a uniekniecie paru siwych włosów i budowanie naprawde będzie bez stresów. A. Słodowy jak wprowadzał swoje pomysły to na najpierw je próbował potem budował. Wiem zaraz się posypią uwagi następne że to kosztuje itp. ale Polak zawsze ptrafi w złego śłowatym brzmieniu .s......ć coś co było dobre i ktoś sie nad tym napracował ,żeby było taniej .Taniej nie zawsze znaczy lepiej zapamietajcie sobie to raz na jutro :lol:



nurni - 26-04-2004 22:13
Kochani Ludkowie nie budujcie nowego świata tylko trzymajcie sie tego co w projekcie jak chcecie coś zmieniać to konsultujcie z kimś kto na to da wam odpowiedni podpis i przeliczy od nowa wszystkie paramatry a uniekniecie paru siwych włosów i budowanie naprawde będzie bez stresów. A. Słodowy jak wprowadzał swoje pomysły to na najpierw je próbował potem budował. Wiem zaraz się posypią uwagi następne że to kosztuje itp. ale Polak zawsze ptrafi w złego śłowatym brzmieniu .s......ć coś co było dobre i ktoś sie nad tym napracował ,żeby było taniej .Taniej nie zawsze znaczy lepiej zapamietajcie sobie to raz na jutro

Święte słowa. Ja wybrałem BK (mój subiektywny wybór) ale dom został od podstaw zaprojektowany z uwzględnieniem tego materiału. Zamienianie materiałów na ściany nośne może się czasami źle skończyć :o



grzegorz2 - 29-04-2004 14:01

Niewątpliwą wadą BK jest duża wilgotność, zanim wyschnie po otynkowaniu minie kilka lat.
pozdrawiam
Grzegorz
Nie całkiem. Były robione badania porównawcze dla ceramiki i BK polegające na nasączaniu wodą i zamrażaniu, potem rozmrażaniu i znowu Nurni, nie o to mi chodziło. Bloczki z BK wyjeżdżają z fabryki dokładnie nasiąknięte wodą - wynika to po prostu z procesu technologicznego. Z procesu technologicznego wynika także to, że ceramika wilgoci nie ma wcale. Jeżeli postawisz ściany z BK i zostawisz w stanie surowym 1- 2 lata, to zdąży to wszystko wyschnąć. Jeżeli zaczniesz budowę na wiosnę i planujesz wprowadzić się jesienią (a ja tak planowałem i prawie zrealizowałem) - woda bedzie kapać Ci po ścianie, a i rachunki za ogrzewanie będą odpowiednio wysokie.

Tomek_W - nie demonizujmy tego współczynnika. Jeżeli będę miał tanie źródło ciepła - wystarczy mi k=1 albo i gorzej. Jeżeli energia znacznie zdrożeje - okaże się, że ekonomicznie uzasadniony będzie k = 0,1
Ja częściowo (parter) budowałem z ciepłej zaprawy - sciana powinna mieć k=0,29; poddasze z zaprawy zwykłej - k byłoby równe 0,31. Myślę, że realnie różnice są nie do policzenia
pozdrawiam
Grzegorz



Remus - 29-04-2004 15:52
Z tego co piszesz to mamy podobny dom. 230 m2 pow. użytkowej i dach bardzo połamany (projekt FORTE-3 firmy MTM Styl). Budowaliśmy z BK odm. 600, ściany jednowarstwowe grubości 25 cm do dodatkowego ocieplenia wełną mineralną. Dach pokryty jest dachówką ceramiczną Roben, która jest bardzo ciężka.
Na razie to wszystko stoi, chociaż z dachem dopiero ok. pół roku i nie wygląda jakby się miało zawalić. Nie zauważam też jakichś pęknięć czy tym podobnych historii ale dom jest bardzo solidnie zbrojony i ma porządne nadproża. Samo budowanie odbywało się bardzo szybko ze względu na gabaryty BK. Tak samo łatwe i szybkie było wykonywanie wszelkich instalacji: elektryka, haydraulika itp. Tak że na razie jesteśmy zadowoleni.
Zastanów się jeszcze nad pokryciem. Jeśli dach jest mocno połamany to będziesz miała bardzo dużo odpadów z blachodachówki i być może koszt będzie przybliżony do dachówki, ale decyzja należy do Ciebie.

Pozdrawiam



nurni - 29-04-2004 16:08

Nurni, nie o to mi chodziło. Bloczki z BK wyjeżdżają z fabryki dokładnie nasiąknięte wodą - wynika to po prostu z procesu technologicznego. Z procesu technologicznego wynika także to, że ceramika wilgoci nie ma wcale. Grzegorz A to mnie zaskoczyłeś tym procesem technologicznym. Zmierzę wilgotność bloczków jak przyjadą i po wmurowaniu to napiszę więcej szczegółów.

Pozdrawiam



Tomek_W - 29-04-2004 16:10
Ad Nurni
Nie wiedziałeś, że beton komórkowy robi się z dodatkiem wody (jak każdy beton) i że się potem nie wypala? :D
Żartuję oczywiście
pozdrawiam
Tomek



grzegorz2 - 29-04-2004 16:16
BK robi się z wody, piasku i cementu + środek spieniający. Wiąże toto pod wpływem temperatury, z fabryki wyjeżdża gorace, mokre i parujące (bez skojarzeń proszę :wink: ). Porównaj ciężar takiego bloczka, który leży gdzieś na składzie dłuższy czas i zupełnie nowego - różnica jest co najmniej 2-3 krotna, zdrowo trzeba się nadźwigać. Mam działówki z BK i parę razy musiałem trochę tego rozładować - od razu było czuć, który bloczek jest nowy, który stał na palecie w środku, a który miał czas i miejsce, żeby przeschnąć.
pozdrawiam
Grzegorz



Tomek_W - 29-04-2004 16:20
Jak myślicie, po czym można poznać czy do produkcji nie dodawano popiołów lotnych? Świadczy o tym kolor (biały czy szary) czy też nie jest to miarodajne?
Pozdrawiam
Tomek



nurni - 29-04-2004 22:28

Ad Nurni
Nie wiedziałeś, że beton komórkowy robi się z dodatkiem wody (jak każdy beton) i że się potem nie wypala? :D
Żartuję oczywiście
pozdrawiam
Tomek
Wiem. wiem. Tylko byłem pewien, że przy obecnych technologiach ta woda jest odparowywana w większości podczas wypalania. Zobaczymy co mi przyjedzie na budowę. Potem to opiszę.

PS. Pomagałem sąsiadowi ostatnio wyładowywać takie bloczki i nie były ani mokre ani ciężkie, ale może dostał akurat te "przesezonowane" :D

Pozdrawiam



KaiM - 29-04-2004 22:40

Z tego co piszesz to mamy podobny dom. 230 m2 pow. użytkowej i dach bardzo połamany (projekt FORTE-3 firmy MTM Styl). Budowaliśmy z BK odm. 600, ściany jednowarstwowe grubości 25 cm do dodatkowego ocieplenia wełną mineralną. A powiedz mi Remus kto robi BK grubosci 25cm bo typowo to maja 24cm. Do tego jeszcze taki cieply ze mozna jednowarstwowo a docieplenie jak piszesz bedzie tylko "dodatkowo" ?

az Ci zazdroszcze jezeli znalazles taki BK podziel sie chetnie skorzystam



Remus - 30-04-2004 09:32

Z tego co piszesz to mamy podobny dom. 230 m2 pow. użytkowej i dach bardzo połamany (projekt FORTE-3 firmy MTM Styl). Budowaliśmy z BK odm. 600, ściany jednowarstwowe grubości 25 cm do dodatkowego ocieplenia wełną mineralną. A powiedz mi Remus kto robi BK grubosci 25cm bo typowo to maja 24cm. Do tego jeszcze taki cieply ze mozna jednowarstwowo a docieplenie jak piszesz bedzie tylko "dodatkowo" ?

az Ci zazdroszcze jezeli znalazles taki BK podziel sie chetnie skorzystam
Przepraszam, złapałeś mnie na 1 cm. Bloczki faktycznie mają 24 cm. szerokości, zostały wyprodukowane w PREFBET Śniadowo. Nie rozumiem tylko co się tak uczepiłeś do słowa "dodatkowo". Skoro ściana jest zbudowana z jednego bloczka to chyba jest jednowarstwowa, nie? Skoro ocieplenie jest doklejane to chyba jest "dodatkowe", nie? A poza tym to ani słowem nie wspomniałem, że jest taki ciepły że można jednowarstwowo. Ale widocznie chciałeś się uczepić i trafiło akurat na mnie.

Załączam pozdrowienia



KaiM - 30-04-2004 09:41
alez Remus, ja nie czepliwy w ogóle, ja tylko z zazdrosci ze taki fajny BK znalazles chcialem sie dowiedziec szczegolow

naprawde nie chcialem urazic, jezeli tak to odebrales to szczerze przepraszam

po prostu sciana jednowarstwowa to taka ktora w projekcie sklada sie tylko z jednej warstwy i spelnia wszelkie normy, natomiast wydaje mi sie ze u Ciebie to ona na razie jest tylko taka (przejsciowo) bo czeka na ocieplenie (tez chce tak zrobic) a w ogole to jest dwuwarstwowa

pozdrówka



markus_gdynia - 30-04-2004 09:54

Nasza P. architekt stanowczo odradzała nam budowanie z BK. Tylko cegła ceramiczna. W zasadzie nie wiedzieliśmy czemu, ale przyciśnięta do muru stwierdziła, że to nieekologiczny materiał i może nie wytrzymać ciężaru dachu. Z innej jednak strony wiem, że z BK można budować domy i czteropiętrowe...... Czytając takie wypowiedzi "Pani architekt" mam poważne wątpliwości co do jej fachowości. Stek bzdur i nic więcej. BK prędzej nie wytrzyma ciężaru jej głupoty niż dachu.
Dyskusja na temat materiałów na ściany jest stara jak to Forum i przypomina dyskusję o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. Każdy z nas na początku budowlanej drogi przeżywa podobny dylemat. Natomiast pamietaj o jednej zasadzie - budować możesz ze wszystkiego pod warunkiem że jest to materiał dobrej jakości. Jeżeli chcesz zaoszczędzić do maksimum i kupować materiały robione w stodole, to nawet bloczki diamentowe będą g... warte.



Remus - 30-04-2004 10:43

alez Remus, ja nie czepliwy w ogóle, ja tylko z zazdrosci ze taki fajny BK znalazles chcialem sie dowiedziec szczegolow

naprawde nie chcialem urazic, jezeli tak to odebrales to szczerze przepraszam

po prostu sciana jednowarstwowa to taka ktora w projekcie sklada sie tylko z jednej warstwy i spelnia wszelkie normy, natomiast wydaje mi sie ze u Ciebie to ona na razie jest tylko taka (przejsciowo) bo czeka na ocieplenie (tez chce tak zrobic) a w ogole to jest dwuwarstwowa

pozdrówka

No w sumie masz rację. Już się nie gniewam.

Pozdrówienia



KaiM - 30-04-2004 10:51
i bardzo sie ciesze - nieporozumienia trzeba szybko wyjasniac

P.S.
tez buduje projekt z MTM Styl - baardzo fajne biuro, baardzo mili ludzie - szkoda ze tak daleko ode mnie



paweł mały - 30-04-2004 21:25
miesiąc temu zacząłem stawiać swój dom (140 m/kw)dzisiaj przygotowuje się do układania stropu.Muruję po 4-5 godz. dziennie. Wnioski :
szybko ,sam,łatwość obróbki,paleta kleju na cały budynek,dobra izolacja,
jeden warunek: najlepiej zadaszyć w ciągu jednego sezonu.



joola - 03-05-2004 19:28
:D Witam
Myślę, że każdy z budujących przeżywał dylemat z czego :roll: budować swój domek. Ja wybrałam w końcu BK 600 na klej ocieplony wełną. Zwyciężyła łatwość obróbki bk.Wybrałam bloczki Prefabetu (mają w ofercie nadproża szalunkowe).Zaczęłam budować w zeszłym tygodniu i mam już połowę parteru(ze 125 m) :D
pozdrawiam



Jasiu - 04-05-2004 10:11

Nurni, nie o to mi chodziło. Bloczki z BK wyjeżdżają z fabryki dokładnie nasiąknięte wodą - wynika to po prostu z procesu technologicznego. Z procesu technologicznego wynika także to, że ceramika wilgoci nie ma wcale. Jeżeli postawisz ściany z BK i zostawisz w stanie surowym 1- 2 lata, to zdąży to wszystko wyschnąć. Jeżeli zaczniesz budowę na wiosnę i planujesz wprowadzić się jesienią (a ja tak planowałem i prawie zrealizowałem) - woda bedzie kapać Ci po ścianie, a i rachunki za ogrzewanie będą odpowiednio wysokie. ...nawet nie wiem jak zacząć komentarz do takich bzdur, żeby nikogo nie urazić :(

Pierwsze bloczki BK (24 cm odm 600) na nasz plac budoiwy zajechały 3 marca, a do domu wprowadziliśmy się 1 lipca (3 m-ce) dom jeszt suchy jak pieprz, a ogrzewanie w tym sezonie (ponad 200 m2) kosztowało mnie 1300,- zł (od miesiąca kocioł się nie załącza bo nie ma po co)

O BK poczytaj sobie tutaj. Masz tam o promieniotwórczości, o wilgotności, o ekologiczności, etc...

PS. Również z niską wytrzymałością BK to bzdura. Specjalnych kołków (fi 8mm) używam tylko do zawieszania cięższych rzeczy (kocioł, ciężkie szafki, etc...) reszta wisi na normalnych kołkach rozporowych fi 6mm i ma się dobrze. A w garażu (nie ma jeszcze tynków) wbijam w ścianę normalne gwoździe. Spróbuj to samo zrobić z ceramiką ;)



Edi, czyli Edyta Zet. - 04-05-2004 12:47

Nasza P. architekt stanowczo odradzała nam budowanie z BK. Tylko cegła ceramiczna. W zasadzie nie wiedzieliśmy czemu, ale przyciśnięta do muru stwierdziła, że to nieekologiczny materiał i może nie wytrzymać ciężaru dachu. Z innej jednak strony wiem, że z BK można budować domy i czteropiętrowe...... Czytając takie wypowiedzi "Pani architekt" mam poważne wątpliwości co do jej fachowości. Stek bzdur i nic więcej. BK prędzej nie wytrzyma ciężaru jej głupoty niż dachu.
Dyskusja na temat materiałów na ściany jest stara jak to Forum i przypomina dyskusję o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. Każdy z nas na początku budowlanej drogi przeżywa podobny dylemat. Natomiast pamietaj o jednej zasadzie - budować możesz ze wszystkiego pod warunkiem że jest to materiał dobrej jakości. Jeżeli chcesz zaoszczędzić do maksimum i kupować materiały robione w stodole, to nawet bloczki diamentowe będą g... warte. No tak Marcus. Zgadzam się. Co do materiału oczywiście. Bo co do architekt nie za bardzo, bo w sumie fachura nie zgorsza jest... :wink:
Materiał będzie dobrej jakości. Już ja tego dopilnuję... :lol: A jak postawie ss (stan surowy) to wszystko się wyjaśni i będę mądrzejsza o tą porażkę lub ten sukces, mam madzieję... :wink:



Edi, czyli Edyta Zet. - 04-05-2004 12:50

:D Witam
Myślę, że każdy z budujących przeżywał dylemat z czego :roll: budować swój domek. Ja wybrałam w końcu BK 600 na klej ocieplony wełną. Zwyciężyła łatwość obróbki bk.Wybrałam bloczki Prefabetu (mają w ofercie nadproża szalunkowe).Zaczęłam budować w zeszłym tygodniu i mam już połowę parteru(ze 125 m) :D
pozdrawiam
Zazdroszczę joola, zazdroszczę... :wink:
Pozdrawiam



WITEK P. - 04-05-2004 13:03

Witam, jestem nowa na forum i proszę :wink: nie bijcie mnie z tego względu, że jestem laikiem w temacie betonu komórkowego :wink: :oops: Chcielibyśmy z mężem zbudować dom z tego materiału, bo tańszy od cegły, ale ....no właśnie. Nasz dom ma mieć ok. 220 metrów kwadratowych i wielopołaciowy dach z blachodachówki. Czy ktoś z stałych bywalców muratora i budujących mógłby mi, tak jak kawa na ławę, wyłożyć wszystko co za i przeciw betonowi komórkowemu? :wink: Mieszkam już siedem lat w domu z BK i wszystko jest OK



grzegorz2 - 04-05-2004 15:54

Nurni, nie o to mi chodziło. Bloczki z BK wyjeżdżają z fabryki dokładnie nasiąknięte wodą - wynika to po prostu z procesu technologicznego. ...nawet nie wiem jak zacząć komentarz do takich bzdur, żeby nikogo nie urazić :(

O BK poczytaj sobie tutaj. Masz tam o promieniotwórczości, o wilgotności, o ekologiczności, etc... Panie Mądry, proponuje wczesniej przeczytac powyzszy link, a w szczegolnosci http://www.betonkomorkowy.com.pl/katalog/katalog_f.htm - sa informacje wlasnie nt. wilgotnosci BK:"Początkowa wilgotność betonu komórkowego jest jednak wysoka i ściany muszą mieć około 1 roku na wyschnięcie do wilgotności ustabilizowanej. " A w procesie technologicznym elementy BK sa wkladane "...do autoklawu celem utwardzenia parą wodną nasyconą o ciśnieniu 1,1 -1,3 MPa i temperaturze 180 -190°C". Potem dopiero pisac o bzdurach
pozdrawiam "elyty"
Grzegorz
PS bynajmniej to nie ja pisalem o wytrzymalosci i ekologicznosci BK. Pisalem natomiast, ze ceramika ma wyzszy poziom promieniotworczosci, niz BK.
PS2. W sciane z ceramiki (nawet i pelnej cegly) gwozdzia wbic mozna



Jasiu - 04-05-2004 16:17
A ja Panie lekce_sobie_ważący_słowa zwracam uwagę, że poza prawdą i fałszem są również półprawdy.


Jeżeli zaczniesz budowę na wiosnę i planujesz wprowadzić się jesienią (a ja tak planowałem i prawie zrealizowałem) - woda bedzie kapać Ci po ścianie, a i rachunki za ogrzewanie będą odpowiednio wysokie. Otóż to jest półprawda, żeby nie powiedzieć g... prawda. Nic nie będzie kapać, a i rachunki nie będą wysokie. Wiem to z autopsji.

Wilgotnośc ustabilizowana to 3%-5%
Wykres wilgotności muru zaczyna się od 60 kg wody na m3, co dla BK odmiany 600 oznacza wilgotnośc 10% (IMHO przesadzoną). Gdzie tu kapanie !?

Co do reszty to już zupełne nieporozumienie. Z tym wbijaniem gwoździ chodziło mi o to, że BK nie jest tak kruchy jak się to powszechnie przedstawia. W garażu powiesiłem trzy kuchenne szafki, w których trzymam hydrauliczno/elektryczne duperele - czyli ważą mniej więcej tyle co normalne szafki kuchenne. Powiesiłem je na fosfatowanych wkrętach 7cm wkręconych bezpośrednio w BK. I od pół roku nic nie wskazuje na to abym kiedykolwiek musiał to poprawić. Użycie zwykłych kołków rozporowych (dostosowanych do obciążenia) sprawę załatwia ostatecznie.

PS. A z tym wbijaniem to mnie zaciekawiłeś. Bo IMHO nie da się wbić gwoździa w pełną cegłę - za twarda (to wiem na pewno bo próbowałem), ani w bloczek Porothermu - bo popęka. Tego wprawdzie nie robiłem, ale miałem do czynienia z ceramicznymi wkładami kominowymi wienerbergera i wiem, że trzeba się z tym obchodzić jak z jajkiem bo pęka przy byle okazji.



grzegorz2 - 04-05-2004 18:21
Po pierwsze:
twój komentarz odnosił się do mojego stwierdzenia, że beton komórkowy wyjeżdża z wytwórni z dużą zawartością wody ("wyjeżdżają z fabryki dokładnie nasiąknięte wodą") - zacytowałem z TWOJEGO linka, skąd się to bierze. Wystarczy popatrzeć na transport świeżych, parujących bloczków. Wystarczy wziąć do ręki bloczek stary (wyschnięty) i nowy - różnica w ciężarze jest dwukrotna (albo i więcej) => wilgotność jest na pewno większa, niż 10%
Po drugie:
tynki i wylewki mają tyle wody, że przy szczelnych oknach woda wykraplać się będzie. Jeżeli dołożysz do tego mokre ściany, to na pewno nie polepszy to sytuacji. W lecie wystarczy otworzyć okna, a w zimie lub jesienią? Czy uważasz, że woda w murach polepsza własnosci termoizolacyjne? Rzadko udaje się rozpocząć budowę na wiosnę i w lipcu się wprowadzać - jeżeli tobie się udało, to gratuluję. Ja rozpocząłem w maju, a tynki kończyłem w grudniu. I tak wszyscy się dziwili, że tak szybko.
I jeszcze cytat z twojego linka:
"Przy stosowaniu szczelnych okien konieczne są nawiewniki powietrza wentylacyjnego (lub okna z nawiewnikami). Szczególnie w pierwszym roku po wzniesieniu budynku zaleca się wietrzenie przez uchylanie okien; zapobiegnie to wykraplaniu wilgoci na mostkach cieplnych i rozwojowi pleśni."
Rozumiem, że zalecasz uchylanie okien (najlepiej wszystkich) w zimie???

Po trzecie:
nic nie pisałem (negatywnie) o kruchości BK. To czego się czepiasz?
Po czwarte:
twój sposób argumentowania przypomina mi metodę: "A u was to Murzynów bili!!!" Znasz tę bajkę? Jeżeli oceniasz czyjąś wypowiedź, to należałoby się odnosić do jej treści

Grzegorz
PS. zwykłego gwoździa w pełną cegłę nie wbijesz. Ale są specjalne gwożdzie do betonu i w cegłę można je wbić. Wkład ceramiczny a pustak ceramiczny to dwie różne rzeczy i nie ma ich co porównywać



WITEK P. - 04-05-2004 19:05

Mój argument przeciwko betonom komórkowym jest następujący:
w BK łatwiej się bruzduje
otóż miękkość BK powoduje konieczność stosowania specjalnych kołków. Jeden taki kołek kosztuje 5 zł. Ja akurat sporo zabudowuję samodzielnie, więc tego wiercenia i ew. kołkowania miałbym troszkę...

Ale to tylko moje skromne zdanie. nie prawda wystarczą zwykłe kołki
Mieszkam już 7 lat
Pozdrawiam
WP



nurni - 04-05-2004 20:48
Już niedługo napiszę jaką ma wilogotność BK po przyjechaniu na plac, po wmurowaniu, po wylewkach itd. Akurat mam dostęp do takiego wilgotnościomierza (w zasadzie dwoma metodami: przepływ prądu i wagową).
A i wytrzymałość opiszę.
Pomagam kumplowi czasami przy jego budowie - ściany z porothermu.
Wiem co to znaczy bruzdować, wiercić i kuć przy kładzeniu elektryki - moim zdaniem MASAKRA.

Pozdrawiam



Tomek_W - 04-05-2004 23:51
Ad nurni
Twój link wziął się z Łysiaka? :)
Pozdrawiam
Tomek



Jasiu - 05-05-2004 09:05

Po pierwsze:
twój komentarz odnosił się do mojego stwierdzenia, że beton komórkowy wyjeżdża z wytwórni z dużą zawartością wody
Po pierwsze i ostatnie mój komentarz odnosił się do Twojego stwierdzenia woda bedzie kapać Ci po ścianie co jest wierutną bzdurą.

Pozostałe rzeczy (te o gwoździach) nie były komentarzem do Twojego postu tylko nawiązywały do innych wypowiedzi (o kruchości BK)

I żeby nie było wątpliwości ja piszę o tym co wiem, a nie o tym czego się domyślam - ja już zbudowałem swój dom. Mój dom powstał w 3 m-ce i nie było najmniejszych problemów z nadmiarem wilgoci. Wręcz przeciwnie - zimą musiałem nawilżac powietrze bo było za suchę. Na forum znajdziesz wypowiedzi kilku innych osób, którzy to potwierdzili.

Krótko mówiąc chodzi mi o akcenty. Mokry BK (taki prosto z fabryki) ma wilgotność max. kilkanaście procent. Zanim skończysz murować dom jego wilgotnośc spadnie poniżej 10%. Reszta to powolne (1-3 lata) odparowywanie z 8-10% do poziomu 3-5% Żeby to zmierzyć potrzebujesz specjalne urządzenia. O kapaniu czegokolwiek nie ma mowy.

PS. 1m3 BK odm 600 waży 600 kg. Zeby był dwa razy cięższy powinien ważyć 1200 kg, a więc powinien zawierać (wagowo) 100% wody :o Bloczek 24x24x50 (najpopularniejszy) ma objętość 0,0288 m3 czyli suchy powinien ważyć około 18 kg - spróbuj wcisnąc w taki bloczek 18 litrów wody (wiaderko) :D



piotr69 - 05-05-2004 11:40
Mam dom z Ytong'a 36. Drugą zimę mam za sobą. Opłaty za ogrzewanie ok. 550 pln za 2miesiące przy pow. 140 m2 to chba nie za wiele. Materiał jest bardzo dobry tylko trzeba pamiętać o dobrej ekipie. Widzałem wiele budów w Ytongu na które było na prawdę przykro patrzeć - najbardzej "podobało" mi się jak zobaczyłem nadproże zamontowane "do góru nogami".



RobertOC - 05-05-2004 11:50

Niewątpliwą wadą BK jest duża wilgotność, zanim wyschnie po otynkowaniu minie kilka lat. Według producentów materiał do pełnego wyschnięcia tzw. wigoci produkcyjnej potrzebuje ok 1,5 do 2 lat. Płytko zawilgocony materiał wysycha szybciej niz ceramika.



RobertOC - 05-05-2004 11:55

Mój argument przeciwko betonom komórkowym jest następujący:
w BK łatwiej się bruzduje
otóż miękkość BK powoduje konieczność stosowania specjalnych kołków. Jeden taki kołek kosztuje 5 zł. Ja akurat sporo zabudowuję samodzielnie, więc tego wiercenia i ew. kołkowania miałbym troszkę...

Ale to tylko moje skromne zdanie. Nie wiem co za kołki kupujesz ale za dobry kołek fi 10 płaciłem 1,40 - 1,80 o dlugosci 10 - 16 cm, a do mniejszych obciążeń można stosować zwykłe kołki do betonu tylko dobrej jakości (aby nie były gładkie)



piotr69 - 05-05-2004 12:00
Panowie co chcecie wieszać na tych scianach? właściwie prucz paru szafek kuchennych pozostają jakieś obrazki czy inne drobiazgi. Szafki to podejrzewam że z 20 kołków nawet gdyby kupować je po 5pln to nie problem. Czy ktoś z Was prubował osadzić kołek w prothermie? To dopiero jest mordęga. Ten argument zdecydowanie odpada.



Grzegorz63 - 05-05-2004 13:49
A jak jest z montażem okien i drzwi tarasowych? Jeżeli potraktuje się "z kopa" takie drzwi tarasowe z szybą antywłamaniową P4, to czy nie wylecą całe drzwi łącznie z murem?



piotr69 - 05-05-2004 14:06
Nie ma takiej szansy. BK nie jest kruchy. Np. jeśli w bloczek uderzyć młotkiem to wbije on się na 1-2 cm ale całość pozostanie nie naruszona.
Moczony nie naciąga wody- zachowuje sie jakby był zaimpregnowany.



nurni - 05-05-2004 14:08

A jak jest z montażem okien i drzwi tarasowych? Jeżeli potraktuje się "z kopa" takie drzwi tarasowe z szybą antywłamaniową P4, to czy nie wylecą całe drzwi łącznie z murem? ... i wyrwie się jeszcze troszeczkę sufitu :wink: :oops: :D



RobertOC - 05-05-2004 15:31

A jak jest z montażem okien i drzwi tarasowych? Jeżeli potraktuje się "z kopa" takie drzwi tarasowe z szybą antywłamaniową P4, to czy nie wylecą całe drzwi łącznie z murem? ... i wyrwie się jeszcze troszeczkę sufitu :wink: :oops: :D ... i słyszałem też że łyżką można wygrzebać w ścianie dziurę i w ten sposób się włamać. Wszystkie te i inne opinie to bzdury. Mówicie tak jakby ceramika była idealna. Prponuję wziąć większy młotek i uderzyć w bloczek z BK i w pustak ceramiczny zobaczymy jaki bedzie efekt....



grzegorz2 - 06-05-2004 11:33

Niewątpliwą wadą BK jest duża wilgotność, zanim wyschnie po otynkowaniu minie kilka lat. Według producentów materiał do pełnego wyschnięcia tzw. wigoci produkcyjnej potrzebuje ok 1,5 do 2 lat. Płytko zawilgocony materiał wysycha szybciej niz ceramika. Czy dotyczy to sciany otynkowanej, czy nie? Z ociepleniem i jakim? Jezeli sa to informacje producenta, to najprawdopodobniej dotycza wlasnie sciany nieotynkowanej.
Co to znaczy, ze "Płytko zawilgocony materiał wysycha szybciej niz ceramika"? BK nie jest plytko zawilgocony. A skad w ceramice wilgoc?
I jeszcze raz powtorze, co wczesniej pisalem:Każdy z tych materiałów ma plusy i minusy, nie da się powiedzić, który jest najlepszy. I najważniejsza jest dobra ekipa - kiepska spaprze każdy projekt i najlepsze materiały
Grzegorz



RobertOC - 06-05-2004 11:48
Ad1. Jakoś nikt nie podaje dla jakiej ściany, ale o ile ściana nie jest z obu stron pokryta paroizolatorem to wilgoć wcześniej czy później odparuje. Z tego względu że nikt nie podaje precyzyjnie czasu wyschnięcia domniemam, że ta rozpiętość uwzględnia takie czynniki jak: stopień zawilgocenia, tynki lub ich brak, temperatura itd.
ad2. Mówiąc o "Płytkim zawilgoceniu" mam na myśli nasiąknięcie materiału do kilku cm w głąb, gdzie woda działa krótkotrwale na bloczek czy ścianę.
ad3. Ceramika zaraz po wyprodukowaniu jest sucha ale warunki w jakich jest przechowywana mogą być przyczyną zawilgocenia np. deszcz. Ceramika (nie dotyczy poryzowanej) wolniej nasiąka wilgocią ale też i ją wolniej oddaje. Poza tym sama technologia murowania jest przyczyną zawilgocenia pustaków (zaprawa, tynki)

Zresztą podobnie jest z gipsem. wszyscy narzekają że ciągnie wilgoć a i tak układają tynki gipsowe, a w najlepszym wypadku dają gładź gipsową. W każdym materiale można doszukać się wad. Jak na razie nikt nie wymyślił takiego co by wszystkim dogodzić.



Jasiu - 06-05-2004 12:11

Ad1. Jakoś nikt nie podaje dla jakiej ściany, ale o ile ściana nie jest z obu stron pokryta paroizolatorem to wilgoć wcześniej czy później odparuje. Z tego względu że nikt nie podaje precyzyjnie czasu wyschnięcia domniemam, że ta rozpiętość uwzględnia takie czynniki jak: stopień zawilgocenia, tynki lub ich brak, temperatura itd. Czemu ? To da się obliczyć :)
Ściana z BK w zależności od wykończenia jest w stanie rocznie odparować od 1400 g/m2 muru (ocieplona styropianem) do 2300 g/m2 (nie ocieplona z tynkami paroprzepuszczalnymi)


ad2. Mówiąc o "Płytkim zawilgoceniu" mam na myśli nasiąknięcie materiału do kilku cm w głąb, gdzie woda działa krótkotrwale na bloczek czy ścianę. Najwyraźniej co poniektórzy nie widzieli bloczków BK z bliska. Otóż powierzchnia bloczka jest wykończona w sposób utrudniający wnikanie wilgoci (nazywa się to zamykaniem porów - nie wiem jak to się robi). Efekt jest taki, że kilka bloczków BK przezimowało u mnie pod chmurką. I mają się całkiem dobrze (specjalnie sprawdziłem :)) Gorzej wyglądają bloczki, które były obłupane albo przecięte. Ergo - normalne bloczki (pełne) w ścianach (otynkowane) mają baaaardzo małe możliwości na zawilgocenie z innych źródeł niż kondensacja pary wodnej. A tego jest niewiele.



RobertOC - 06-05-2004 12:26
Co do zamknietych porów to nie jest tak jak mówisz. Markowi producenci stosują taką właśnie technologię natomiast ci tańsi - nie. U mnie były stosowane materiały 3 różnych producentów i mogę coś o tym powiedzieć. Ytong - zamkniete pory bloczek wolno nasiąka wilgocią, po zimie żadnych ubytków. Prefabet Kolbuszowa i Cis - otwarte pory bloczek znacznie szybciej nasiąka wilgocią, po zimie znaczne ubytki, bloczek nie nadawał się do murowania na kleju.



Tomek_W - 06-05-2004 12:30
W takim razie jaki jest optymalny czas na otynkowanie zewnętrzne po przykryciu dachu? Jak najszybciej czy np po jednym sezonie?
Pozdrawiam
Tomek



Jasiu - 06-05-2004 12:38
RobertOC: Ja mam bloczki z Rurki i pory są pozamykane (lico bloczka wygląda inaczej niż jego przekrój). Ale też kupowałem bloczki droższe ("paletyzowane i foliowane, pod klej"). Tak czy siak sam byłem zdziwiony, bo sądziłem że bloczek po zimie na dworzu będzie się kruszył a wygląda jak nowy :)

Tomek_W: W podręcznikach budowlanych mówi się tylko o zabezpieczeniu szczytów murów. Jeśli mury są przykryte dachem, woda nie gromadzi się wewnątrz budynku, nie spływa po murach, etc to nic groxnego nie powinno się dziac.

PS. Jeśli masz taką możliwość to nie tynkuj w tym samym roku, w którym zbudowałeś dom. W pierwszym roku budynek zawsze osiada i tynki mogą popękac. Tynkując po roku prawdopodobięństwo pękania tynków jest dużo mniejsze, a i dom lepiej przeschnie.



Tomek_W - 06-05-2004 12:43
Też tak słyszałem. Chodzi mi tylko o to czy pozostawienie na rok bez tynków domu zadaszonego da korzyści w postaci lepszego wysuszenia ścian przed tynkowaniem czy raczej zaszkodzi ze względu na większe zawilgocenie?
Pozdrawiam
Tomek



amadeusz - 09-05-2004 12:40
Zbudowałem mały dom z betonu komórkowego pióro-wpust na klej YTONG 400 (36,5 cm). Zgadzam się z każdym kto pisze, że tego nie powinien kleić niechluj. Do budowy należy wziąc człowieka, który robił już z tego materiału. Zbytnie oszczędzanie kosztem jakości wykonania nie ma sensu. Spoiny klejowe powinny być jak najcieńsze. Obrabia się to doskonale. I co najważniejsze - materiałe jest ciepły. A z tym wieszaniem cięższych rzeczy, to chyba nie trzeba przesadzać.



Tomek_W - 09-05-2004 23:24
amadeusz
Też myślę o wybudowaniu jednowarstowej ściany z bk 400 (36.5 cm).
Obawiam się tylko rzekomej kruchości takiej ściany. Nie zauważyłeś żadnego pękania ścian po wylaniu stropu? Jaki masz strop?
Pozdrawiam
Tomek



tomas matla - 10-05-2004 00:38
ytong fajna rzecz ale nie u nas tylko w Szecji



RobertOC - 10-05-2004 08:00
Nie rozumiem. Dlaczego w Szwecji?



Jasiu - 10-05-2004 08:32

Też tak słyszałem. Chodzi mi tylko o to czy pozostawienie na rok bez tynków domu zadaszonego da korzyści w postaci lepszego wysuszenia ścian przed tynkowaniem czy raczej zaszkodzi ze względu na większe zawilgocenie?
Pozdrawiam
Tomek
Jeśli:
1. Przykryjesz dom dachem
2. Zabezpieczysz otwory okienne i parapety tak żeby nie wlewała się do środka woda i nie stała na parapetach.
3. Tak uporzadkujesz teren wokół żeby przy murze nie stała woda
4. zrobisz tak, żeby po ścianach nie lała się woda (np.: z balkonu)

To może spokojnie zimować.



JacekS - 14-05-2004 21:57

Mam dom z Ytong'a 36. Drugą zimę mam za sobą. Opłaty za ogrzewanie ok. 550 pln za 2miesiące przy pow. 140 m2 to chba nie za wiele. Materiał jest bardzo dobry tylko trzeba pamiętać o dobrej ekipie. Widzałem wiele budów w Ytongu na które było na prawdę przykro patrzeć - najbardzej "podobało" mi się jak zobaczyłem nadproże zamontowane "do góru nogami". oj można wiele widzieć jak jeżdzi śie po budowach nie tylko tych z ytonga ,widzialeś okno zamonowane dogóry nof\gami bo ja tak dziurki na odwodnienie były u góry:)



joola - 14-05-2004 22:38
U mnie do góry nogami to komin zamontowali- serio. Na szczęście w porę zauważyliśmy i zdążyliśmy rozebrać :wink:
pozdrawiam



Alupin - 02-07-2004 03:19
Ja buduje z BK 24cm+pustka powietrza 5 cm. + BK 12cm. + styropian 10 cm. I mam nadzieję, że bede mało płacić za ogrzewanko ;)



tomas matla - 02-07-2004 23:58
odp. dla ROBERTAOC:YTONG wym



tomas matla - 03-07-2004 00:02
odp. dla ROBERTAOC: YTONG wymyślono w Szwecji(nazwa miasta), W Polsce mamy już IKEE to wystarczy



andrzejj_ - 03-07-2004 07:32

Ja też będę miał dom z tego materiału i też o powierzchi 220 m2.
Sama musisz podjąc decyzję po przeczytaniu tego forum.
Ja wybrałem BK bo nie widzę wiekszej różnicy między tym materaiałem a np. porothermem ale w BK łatwiej się bruzduje i ciągnie wszelkie inne instalacje.

Pozdrawiam
Nurni, ale słyszałam także, że pęka. Wybacz mi, jestem laikiem, ale ponoć pęka zwłaszcza przy oknach i drzwiach... :roll:
Pozdrawiam i czekam na dalsze sugestie, np. jakiej firmy...
Cieszę się, że mogę się was poradzić, Starych Wyg Buowlanych... :wink: dom wykonany z betonu komorkowego prawidlowo nie popęka. bk statycznie jest wystarczajaco wytrzymały i przenosi obciązenia zgodnie z normami.



nnatasza - 04-07-2004 17:05
Mam dom wybudowany z ytonga 40cm - nie chcę go oczywiście ocieplać, ale ma dylemat: czy ytong można otynkować siatka+klej+tynk?? Słyszałam, że lepszy jest tynk 1,5 cm :o .
Czy ktoś już tynkował ścianę jednowarstwową - jaką metodą!!!!!



mirtex1 - 04-07-2004 20:09
Może trochę póżno ale dokładam trochę z moich doświadczeń - Buduję dom o powierzchni 161 m z białego betonu z Goszkowic(kiedyś AHG Żelisławice). Kupiłem materuał przed 1 maja ( nie wiem jakie są obecne ceny) Na ten dom miteriał kosztował mnie ok. 15 tyś. Sciany zewnetrzne mam o grub. 36,5 odmiany 400, wewnetrzne nośne 24 cm takiej samej odniamy. Scianki działowe mam 12 cm odmiany 600. Materiał jest wdzięczny w budowie i dość dokładny w wykonaniu. Widząc prace majstra dochodzę do wniosku, że sam również poradziłbym sobie . Jest kilka zasad które muszą być zachowane. Pierwsza warstwa na zaprawie cementowej idealne wypoziomowana. Murowanie(klejenie) warstwa po warstwie, szlifowanie warstw. Na stronie internetowaej Ytonga można przeczytać ich instrukcje murowania( ja ściągnołem to sobie i wydrukowełem). Co ważne dach pokryty będzie dachówką cementową. Projekt mam indywidualny i komstruktor wyliczył, że można.



buniek - 04-07-2004 22:03
mirtex1, czyżby bk z gorzkowa miał 36.5 cm grubości, nie pomyliło ci się z ytongiem?



RobertOC - 05-07-2004 07:48

Mam dom wybudowany z ytonga 40cm - nie chcę go oczywiście ocieplać, ale ma dylemat: czy ytong można otynkować siatka+klej+tynk?? Słyszałam, że lepszy jest tynk 1,5 cm :o .
Czy ktoś już tynkował ścianę jednowarstwową - jaką metodą!!!!!
Mam sciany z Ytonga 36,5 cm otynkowane klejem do wełny mineralnej Atlas Roker w nim zatopiona siatka i na to tynk mineralny 1,5 mm. Dom otynkowany w październiku i jak na razie nic nie pęka i nic nie odłazi.



KrzysiekMarusza - 05-07-2004 08:01
U mnie ytong 36.5 jest otynkowany 2-warstwowo: 1-sza to podkład na
siatce, a 2-ga, po zagruntowaniu, to cienkowarstwowy tynk mineralny
robiony natryskowo
Całość robiła firma, która "robi w ytongu" więc wierzę że to prawidłowe
rozwiązanie.

Buniek - nie tylko Ytong robi 36.5 cm :-), tak samo robią właśnie
Żelisławice, Śniadowo, Milicz itp .......

hej - Krzysiek



nnatasza - 05-07-2004 09:20
Czyli okazuje się, że może być siatka+klej.. to pocieszające :D !!!

Jeszcze ktoś tak ma?



mac805 - 05-07-2004 14:40
Czy prawda jest, ze na BK nie mozna bezposrednio polozyc tynku gipsowego? Jezeli tak to dlaczego.



KrzysiekMarusza - 05-07-2004 14:48
Ja mam tynk gipsowy położony na BK (maszynowy Knaufa). Przed nałożeniem
sciana była gruntowana, ale nie pamietam czym (chyba niczym bardzo
specjalistycznym). Tynk wygląda OK

Krzysiek



kroyena - 05-07-2004 15:21
Edi chciała analizę porównawczą, a nie wojnę ceramika, beton komórkowy.
Zarzut do betonu co do kruchości to chyba nieporozumienie, podobnie jest w ceramice, przecież to nie jest cegła pełna tylko pustak ceramiczny. Co do przerąbywania sie przez ścianę to chyba trzeba urządzić zawody z jakieś 10 m2 ściany tego i tego każdemu po młotku (takim zwykłym naręczym, a nie jakimś SDS-ie) i ciekawe kto padnie pierwszy. Nie chciałbym krakać, ale ceramika chyba jest bardziej krucha.
Ja wybrałem b.k. z jednej przyczyny.
Beton komórkowy pozwoli mi wykonać samodzielnie ścianę jednowarstwową na kleju, podejrzewam, że ceramika by mi tej szansy nie dała, a przynajmniej o wiele mniej wybaczyła (nie jestem murarzem).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl