ďťż

czy okap konieczny? ja go nie chcę :( spójrzcie pls





*marta* - 15-07-2005 11:22
Czy okap musi być? Pewnie tak... Nie bardzo mi pasuje okap w kuchni. Jakikolwiek by on nie był, nie będzie mi odpowiadał. Z wiszących szafek w kuchni będę miała (właściwie mam, bo ja już zamieszkująca jestem, ale jeszcze nie do końca wykończona) tylko 2:

http://www.diler.com.pl/data/lv1/docImg/f148d83.jpg

i

http://www.diler.com.pl/data/lv1/docImg/f156d87.jpg

na skraju (od lewej) jest ta pierwsza, potem powinien być okap potem przerwa ok 1 m (tam będą półeczki) i następnie w rogu ta narożna. No i co zrobić? Kuchnia w stylu rustykalnym (wolę ten styl nazywać "wiejskim"), szafki murowane, drzwiczki w nich drewniane, blat drewniany. Problem w tym, że otwór wentylacyjny, do którego miałaby wejść rura nie jest bezpośrednio nad kuchenką, ale nad pierwszą szafką i rura musiałaby skręcić w lewo. Nie podoba mi się to. Myślałam ew. o okapie zabudowanym płytami g-k z belką drewnianą, ale jak to zrobić z tą rurą, żeby tam na górze nie było bałaganu. Pomocy :(





2112wojtek - 15-07-2005 11:37
Jesli nie chcesz okapu / chociaz sa i rustykalne pasujace do Twojego pomieszczenia/ to zastosuj moze pochlaniacz szafkowy.Po gotowaniu jest zupelnie niewidoczny, chowa sie np teleskopowo, lub uchylnie do szafki nad kuchenka a odprowadzenie moze lecz nie musi miec do przewodu wentylacyjnego.



maciejon - 15-07-2005 11:43
Popatrz na rozwiązania http://www.brw.com.pl/ - Kuchnie - Na zamówienie - Klasyczne. Może tam znajdziesz pomysł na rozwiązanie :)



*marta* - 15-07-2005 12:02
Wojtku, rzeczywiście o pochłaniaczu nie pomyślałam (nie wiedziałam, że nie trzeba ich podłączać do przewodu went.). Szafki wprawdzie nad kuchenką nie bęzie, ale może dałoby się z tego zrobić coś w rodzaju półki. Pomyślę. Okap rystykalny byłby fajny, ale tak jak mówiłam, to doprowadzenie do otworu went stworzyłoby bałagan nad pierwszą szafką (że też ja wcześniej o tym nie pomyślałam :evil: , dałoby się ten otwór zrobić bezpośrednio nad kuchenką).

Maciejon, właśnie o czymś takim, jak proponuje brw myślałam (okap z płyt g-k plus drewniana bela, taki prościutki, belka postarzana, to byłoby najładniejsze), ale... patrz wyżej :)





maciejon - 15-07-2005 12:11
Miałem (dwukrotnie, przed laty) pochłaniacze na wkłady weglowe. Nie byłem z nich zadowolony: mała skuteczność, koniecznośc pamiętania o wymianie wkładów. Może teraz jest coś lepszego w ofercie.

Ja zdecydowanie preferuję wyciąc włączony do komina, jezeli chodzi o skuteczność. Zabudowa - zawsze można coś sensownego wymyśleć. Pamietaj, ze wyglądem będziesz sie zachwycała na początku. Później będzie Ci dokuszał zapach niewyciągniętych oparów.



2112wojtek - 15-07-2005 12:25

Szafki wprawdzie nad kuchenką nie bęzie, ale może dałoby się z tego zrobić coś w rodzaju półki. Sa takie gotowce :lol:, widzialem gdzies takie rozwiazanie , chyba GE - gruba polka, ktora po pociagnieciu okazywala sie pochlaniaczem teleskopowym.
pozdrawiam



*marta* - 15-07-2005 12:41
Ooo właśnie takie coś. To by było fajne. Tylko pewnie kosztowne bardzo :-? No ale najważniejsze, że już wiem, że się da. Dzięki :)



Martka - 16-07-2005 21:43
Martuś,

Czy mogę poprosić o jakieś fotki, lub wstępny projekt Twojej kuchni? Jeśli oczywiście chcesz ujawnić :)
Ja tez bardzo chcę murowaną, jednak moja pani projektantka zupełnie nie potrafi spełnić pokładanych w niej oczekiwań (to jedyny "architekt wnętrz" w firmie, z której zamawiam kuchnie)



*marta* - 18-07-2005 09:23
Martka projekt? :oops: Moja kuchnia to spontaniczne dzieło (początek dzieła ;) ) moich murarzy i męża (dzieło nie ukończone, bo stoją tylko murki, na nich blat, a pomiędzy murkami zasłonki). Ale w czym problem dla Twojej pani projektantki??? U nas to było tak: panowie stawiający mury naszego domu postawili murki (z cegieł) i już. Ja im wcześniej pokazałam co, gdzie i... następna kuchnia będzie bardziej przemyślana ;). Martka podaj swój adres mailowy przyślę Ci kilka kuchni murowanych. Poza tym w wątku "mimi inspiracje..." było ich trochę.



Martka - 18-07-2005 09:28
Moja pani projektantka uważa, że kuchnia w całości murowana jest do niczego - będzie się "zamykac"
Szkoda słów :)

martabarska@poczta.onet.pl - będę wdzięczna
M.



*marta* - 18-07-2005 09:39
O kurcze, nie pomyślałam, że będzie się zamykać :o Cokolwiek by to nie oznaczało ;)



Martka - 18-07-2005 09:42
hm...
też nie wiem co to znaczy.
wszystkie drzwi powinny się zamykać.
Najgorzej to miec projektanta, który ma wizję inną niż Ty



Aggi - 18-07-2005 17:20
*marta* widzialam kuchnie w stylu zblizonym do Twojej, gdzie wyciag zostal obudowamy i oklejony czesciowo kaflami doskonale korespondujacymi z kuchnia, a calosc zaczela udawac piec.



*marta* - 19-07-2005 08:55
Aggi, o tym też myślałam. Ślicznie takie cosik wygląda. Nie wiem tylko, czy moja kuchnia nie za mała na takie zabiegi ( tak z 11 m2 ma, choć jest otwarta na jadalnię i razem z nią tworzą pomieszczenie ok 24 m2, ale ściana, na której miałby być okap ma tylko 2,7 m), ale poobserwuję ją, usiądę sobie w kącie i będę patrzyła na tę ścianę :)

Dzięki za wszystkie rady! Mam do wyboru pochłaniacz-półkę, okap (pochłaniacz raczej) obudowany płytami g-k z drewnianą belą, lub też obity płytkami. Wszystko ładniutkie :) Szkoda, że nie mam 3 kuchni.



ARETE - 20-07-2005 00:09
Znajomy w kuchni rustykalnej ma na przewodzie wentylacyjnym założony dość duży wentylator. Nie wygląda zbyt nowocześnie i nie rzuca się w oczy. Nie jest umieszczony nad kuchenką, tylko gdzieś w rogu pomieszczenia. Nie wiem czy spełnia swe zadanie, ale wygląda jakby mógł wciągnąć nawet kurz z podłogi, więc pewnie tak.
Też się zastanawiam nad takim rozwiązaniem...



*marta* - 20-07-2005 08:43
Arete, to gdy zobaczysz tego znajomego, podpytaj może, czy wentylator spełnia swe zadanie. Bo jeśli tak, to zamiast okapu nad kuchenką mogłaby wisieć śliczna półeczka. Byłoby piknie :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl