ďťż

Pękniecia łączeń płyt g-k z murem - a miało być tak pięknie





tomek_2 - 18-01-2006 14:44
Niestety, widac teraz dopiero niedoróbki moich "fachowców". Poddasze docieplane wiosną ub. roku, pod skosami płyty g-k. Prawie wsędzie na łączeniach sufitów ze ścianami są pęknięcia, mimo stosowania flizeliny i b. drogiego gipsu Vario z włóknem szklanym. co prawda panowie uprzedzali mnie, że więźba nowa i pęknięcia na pewno pojawią się w niektórych miejscach - ale żeby prawie wszędzie? I po jaką cholerę poszło tyle kasy na lepszy gips na łączenia? Profesjonalizm większości naszych ekip to gorzej niż dno.
Na szczęście dopiero teraz zaczynamy malować. I tu moje pytanie: czy w tej chwili pomoże delikatne wypełnienie pęknięć akrylem? Nie zamierzam wklejac od nowa siatki i szpachlować, nie mam już nerwów ani kasy na nowe ekipy. Myślę jedynie o załataniu tych pęknięc tak, by się tak bardzo nie rzucały w oczy. Czy ktoś tak robił i czy pomogło? Boję się jedynie pomazania ściany akrylem w okolicach szpachlowanych pęknięć - kiedys już przez to przechodzilem i usuwanie zaschniętego akrylu to była katorga.





Przekorek - 18-01-2006 17:11
Z wiekiem to sie będzie pogarszac i nawet jak teraz zalepisz, to za rok wylezie i wiecznie będziesz poprawiac.
U mnie bardzo sprawdzila się mata (tapeta?) z włókien szklanych, naklejona jak tapeta na calej powierzchni poddasza i pomalowana. Są takie maty w rolkach w marketach i hurtowniach budowlanych, kosztują od 6-11 Pln za metr kw. i dadzą Ci spokój na wieki wieków amen.
Mata ma do wyboru mniej lub bardziej delikatny wzorek, wynikający ze splotu włókien i mnie się to bardzo podoba. No, ale przede wszystkim to takie zbrojenie, które trzyma jak szatan.
Warto zainwestowac kase i czas, ale wyprowadzić to na prostą.



slawciol - 18-01-2006 17:29
ja dalem na poddaszu w miejscach polaczen plyt k-g z sciana cwiercwalki styropianowe a na przelamaniu skosu regulowany kontownik z paneli sciennych.Lepiej wyglada jak bez i mam spokoj z polaczeniami,a i tak jak zaszpachlujesz to i tak popeka,dach pracuje i nie ma silnych na to.pozdrawiam



Rezi - 18-01-2006 17:30

Z wiekiem to sie będzie pogarszac i nawet jak teraz zalepisz, to za rok wylezie i wiecznie będziesz poprawiac.
U mnie bardzo sprawdzila się mata (tapeta?) z włókien szklanych, naklejona jak tapeta na calej powierzchni poddasza i pomalowana. Są takie maty w rolkach w marketach i hurtowniach budowlanych, kosztują od 6-11 Pln za metr kw. i dadzą Ci spokój na wieki wieków amen.
Mata ma do wyboru mniej lub bardziej delikatny wzorek, wynikający ze splotu włókien i mnie się to bardzo podoba. No, ale przede wszystkim to takie zbrojenie, które trzyma jak szatan.
Warto zainwestowac kase i czas, ale wyprowadzić to na prostą.
mam w planach tapetowanie tapetw i jedno pytanie - czy połczenie ścian kolankowa a GK tapetowałeś równiez ? czy tapeta koćzy sie równo z połączeniem GK a ściana kolankowa ?





Przekorek - 19-01-2006 09:09
Tapetowalem również.Jechałem pasami tapety wpoprzek płyt - u mnie płyty idą na skosie poziomo, więc ja jechałem tapetą szklaną pionowo - na całym suficie, skosie i scianach aż do podłogi. Wyszło extra.



wiaterwiater - 19-01-2006 10:46
Można się albo przyzwyczaić, albo zwariować. Taka już natura gipskartonów. Ja zapaćkałbym te pęknięcia akrylem i na to farba. I cześć.



tomek_2 - 19-01-2006 10:52
Tak tez zrobilismy (=moja luba) :) , ja sie troche balem efektow rozmazanego na scianie "gumowatego" akrylu. Wyglada nienajgorzej chyba, zobaczymy, czy nie bedzie pekac.



Reńka - 04-07-2006 09:25
I co pęka? Będe wdzieczna za informacje. Moi fachowcy tez od siedmiu boleści...:)



bladyy78 - 04-07-2006 09:34
Tomek_2 a powiedz jaki masz ruszt pod plyty drewniany czy metalowy?



AldonkaS - 04-07-2006 09:50
bladyy78 - jak zastosujesz ruszt drewniany, to tylko będziesz miał większe problemy.



bladyy78 - 04-07-2006 11:10
O tym ze zastosowanie rusztu drewnianego powoduje wieksze klopoty to ja wiem znakomice dlatego pytam kolegi jaki ma ruszt? I czy te klopoty nie sa wlasnie z powodu tego rusztu.



maciej747 - 04-07-2006 11:43
Wiezba rzecz jasna pracuje, i jezeli ruszt jest przymocowany do wiezby na sztywno to tez bedzie pracowal. Ja mam ruszt powieszony na takich wieszakach w ksztalcie odwroconego "T". Nie ma pekniec na powierzchni skosow/dachu, po 2 latach. Sa natomiast pekniecia na polaczeniach plyt ze scianami wykonczonymi tynkiem cem./wap. Pekniecia sa wszedzie, i wszedzie podobne, chociaz probowalem roznych technologii. Fizelina, siatka z wlokna, gipsar, gips szary, oczywiscie akryl w narozniku, malo lub duzo. W koncu peklo na wszystkich tych polaczeniach. Nie pekaja natomiast polaczenia regips/regips (mam tez kilka scianek regipsowych).
Nieprawda ze wykonczenia regipsowe musza pekac. W Stanach regipsy sa wszedzie, w wiekszosci na ruszcie drewnianym (w domkach) i nie pekaja, nawet te sprzed 50 lat.
Pozdrowienia i powodzenia,
Maciej



Dr.opsik - 04-07-2006 13:41
Drewno do budowy tych domków jest pewnie też , tak jak u nas wysuszone komorowo, czterostronnie strugane i na pewno nie jest po "pięć stówek bez vatu panie". ;-)
pzdrw[/quote]



JANK - 04-07-2006 17:33

Tak tez zrobilismy (=moja luba) :) , ja sie troche balem efektow rozmazanego na scianie "gumowatego" akrylu. Wyglada nienajgorzej chyba, zobaczymy, czy nie bedzie pekac. Nie bardzo rozumiem, przecież akryl bardzo dobrze rozpuszcza woda :o
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl