Jak naprawić rurę pękniętą od mrozu?
broker - 26-01-2010 20:26
Witam!
Niestety w piwnicy pękła mi rura i zaczęło z niej kapać. Niby była zaizolowana, ale znajduje się przy drzwiach, które przepuszczają zimno :(
Pomóżcie, co teraz najlepiej zrobić, żeby chociaż prowizorycznie to naprawić? Da coś ogrzanie rury, żeby ruszyła tamtędy woda? Bo teraz w tym miejscu stworzył się chyba zator z lodu :cry:
VIP Jacek - 26-01-2010 20:36
moim zdaniem robienie coś prowizorycznie mija się z celem.
Idzie pomału ocieplenie, zakręć wodę i wymień rurę na nową. Dobrze zaizoluj i pozbądż się nieszczelności drzwi. Bo tak zawsze przy dużych mrozach problem będzie się powtarzał.
CityMatic - 26-01-2010 20:41
Coś więcej o rurze?materiał, średnica
broker - 26-01-2010 20:44
Rurka stalowa, półcalowa.
Tomkii - 26-01-2010 21:09
Pomóżcie, co teraz najlepiej zrobić, żeby chociaż prowizorycznie to naprawić? Da coś ogrzanie rury, żeby ruszyła tamtędy woda? Bo teraz w tym miejscu stworzył się chyba zator z lodu :cry: Na rurki stalowe można kupić (np. w Leroy) specjalne obejmy skręcane śrubami. Z prowizorycznych napraw ta jest dość skuteczna i wytrzymała. Chyba że pęknięcie masz długie wzdłuż rurki - wtedy odpada.
CityMatic - 26-01-2010 21:45
Rurka stalowa, półcalowa. przetnij szlifierką wykręć z obu stron do najbliższego połączenia wkręć nową rurkę zakończoną mufą(śrubunkiem) zaizoluj pianką minimum 5cm i oddaj do dalszej eksploatacji- prowizorka spowoduje tylko niepotrzebne koszty, a i tak sprawy nie rozwiąże-skoro jest zator i pęknięcie nie korzystasz z tego rurociągu więc nie jest niezbędny :wink:
Czas naprawy ok 1h
Powodzenia
http://www.zsm.srem.net/galeria/w13.jpg
Kris2222 - 26-01-2010 21:48
VIP gdzies to słyszał
u mnie jak narazie mróz dnia na dzień większy
ekimek - 26-01-2010 21:50
A może zaspawać pęknięcie? Jako prowizorka w sam raz.
CityMatic - 26-01-2010 21:55
No tak :P
Jak prowizorka pełną parą to najlepiej
http://i.frazpc.pl/pliki/2002/board_...3566484343.jpg
http://www.budownictwo.radom.pl/shop...s/poxilina.gif
broker - 26-01-2010 22:26
Dzięki za porady, na pewno skorzystam, tylko poczekam na lekkie ocieplenie w czwartek, bo teraz u mnie -20*C :(
Jarek.P - 27-01-2010 03:31
Witam!
Niestety w piwnicy pękła mi rura i zaczęło z niej kapać. Niby była zaizolowana, ale znajduje się przy drzwiach, które przepuszczają zimno :(
Pomóżcie, co teraz najlepiej zrobić, żeby chociaż prowizorycznie to naprawić? Da coś ogrzanie rury, żeby ruszyła tamtędy woda? Bo teraz w tym miejscu stworzył się chyba zator z lodu :cry: Do prowizorycznych a mimo to zadziwiająco trwałych napraw rury pękniętej na mrozie idealna jest właśnie Poxilina. Ratowałem w ten sposób "na szybko" rurę u rodziców na działce, ze wzdłużnym kilkucentymetrowym pęknięciem, a tylko poxilina była pod ręką, zakleiłem więc poxiliną, "potem" miało to być zrobione na porządnie. Owo "potem trwa już chyba z 8 lat...
Proponowane tu przez kogoś metalowe obejmy są ok pod warunkiem, że pęknięcie jest krótkie, niestety od mrozu rury lubią pękać wzdłużnie, na szwie, albo wręcz gdzieś na złączkach i wtedy niestety patent jest nie do założenia. Zresztą moim zdaniem i tak poxilina i prostsza w użyciu i lepsza :)
J.
broker - 27-01-2010 09:32
Jeszcze jedno pytanie: czy Polixilinę trzeba koniecznie stosować na sucho? Bo na razie mimo zakręconej wody cały czas stamtąd kapie, a ten odcinek rury na kilka metrów, wiec trochę pewnie potrwa zanim zleci ta woda...
free_shop - 27-01-2010 12:56
czy Polixilinę trzeba koniecznie stosować na sucho? Producent zapewnia, że Poxilina wiąże również pod wodą.
Jeżeli Ci się nie uda, możesz też spróbować CX-5 (Ceresit). Jest to zaprawa szybkowiążąca. Musisz zrobić szalunek (może być np. z odpowiednio wyciętej butelki po wodzie). Mieszasz zaprawę z wodą, zalewasz i po 5 minutach masz twardą, wodo i mrozoodporną "puckę".
Do wiosny powinna wytrzymać :)
broker - 30-01-2010 22:48
Niestety okazało się, że Poxilina w ogóle nie działa przy kontakcie z wilgocią. Wystarczy jedna kropla wody, a masa traci całkowicie swoje właściwości...