ďťż

Łapka?????????





alexx - 09-06-2004 18:16
W starostwie powiatowym odmówiono mi wydania pozwolenia na budowę domu,ponieważ dom powinien być posadowiony na jednej działce,moja składa się w sumie z trzech.Wydanie pozwolenia może nastąpić po uprzednim scaleniu wszystkich trzech działek.Miłe PANIE ze starostwa niestety nie potrafiły podeprzeć się żadnym przepisem regulujątym tę kwestię,a szkoda ,teraz wątpię w kompetencje urzędniczek.Teraz czeka mnie kolejny wydatek ok.150,zł za operację scalenia,a może jest to koleja łapka wyciągnięta w celu oskubania chcącego przeprowadzić się na swoje??????????????Drodzy muratorzy,moja ciernista droga do domu się rozpoczęła,może ktoś z Was wie o co chodzi??????????????





brzuzens - 09-06-2004 18:23
Kłaniają się "Warunki Zabudowy...". Jeśli jesteś właścicielem trzech sąsiednich działek, to formalnie nadal są to trzy działki. Każda z nich może mieć (i pewnie ma) oddzielną księgę wieczystą, każdą z nich możesz np. za tydzień zapragnąć sprzedać. I dlatego nie możesz posadowić budynku np. bliżej niż 4m od granicy oddzielającej dwie należace do Ciebie działki (chyba że WZiZT mówią inaczej). Po scaleniu nie będzie tego problemu, w ewidencji gruntów ten teren będzie jedną działką.



mik99 - 09-06-2004 18:35
W moim przypadku najwyraxniej urzędniczka nie wpdła na ten pomysł chociaż oba budynki stanąć miały na dwóch działkach, będących oczywiście moją własnością.

Pozwolenie na budowę uzyskałem jeszcze w zeszłym roku, ale nie przypuszczam, aby zmieniające przepisy w rawie budowlanym w tym względzie również miały zastosowanie.

powodzenia :wink:



tczarek - 09-06-2004 20:33
A nie próbowałeś złożyć o pozwolenie na budowę na jednej z działek a nie napychać pieniądze urzędasom.
W przyszłości może będziesz chciał dzielić dla swoich dzieci i następna kasa za nic. Pomyśl o tym.





tom soyer - 14-06-2004 09:43
moi rodzice kupili dwie ssasiadujace ze soba dzialki po 1200m2 kazda i buduja sie na nich tak jakby to byla jedna dzialka - nie bylo problemu. Rozpoczeli budowe przed trzema laty.

Ja z kolei kupilem wg planu gruntow trzy dzialki - jedna 820m2, druga 100m2 trzecia 60m2. Jeszcze przed kupnem dzialek sprawdzilem warunki zabudowy (min linie zabudowy i polozenie i warunki okolicznych dzialek). NIe mam problemu z uzyskaniem pozwolenia. Dzialke kupowalem dwa lata temu. W korespondecji z gmina wystarczy ze podaje numer najwiekszej z dzialek. Wydaje mi sie ze to albo niewiedza Pan-urzedniczek albo ich "chciwosc".



niciacia - 15-06-2004 10:52
Ja buduję się na dwóch działkach, co prawda zapisanych w księdze wieczystej pod jednym numerem, ale na dwóch osobnych. Nie miałem z tym najmniejszego problemu.

To zapewne nadgorliwość urzędnika - chciał błysnąć :D



rafałek - 15-06-2004 14:56
1. Jeśli działki leżą na jednym obrębie ewidencyjnym i mają jednego właściciela to mają jedną KW.
2. Mam pozwolenie na budowę domu na granicy 2 działek - kupiłem 2 i na środku stoi już dom. Nie było żadnych problemów przy pozwoleniu na budowę. Rozmyślałem o scaleniu ale szkoda mi było pieniędzy. Co do WZiZT to fakt, że przypilnowałem by w moich był stosowny zapis, że "wyraża się zgodę na posadowienie budynku na 2 działkach".
Co do sprzedaży to nie jestem pewny, ale jak np. wydzielę część działki i ją sprzedam to może się zdarzyć, że dom będzie bliżej granicy niż 3-4 m (jest to absurd, bo po co sobie psuć widok, ale ie ma przeciw temu przeszkód (bynajmniej ja takich nie znam). Fakt, że osoba która by kupiła ten kawałek odemnie nie pobuduje się bliżej niż 3-4m mimo, że ja będę tak miał (po podziale).
3. Jeśli w WZiZT nie ma zapisu o dopuszczeniu budowy na 2 działkach to raczej tego nie przeskoczysz. W którymś z nr chyva Muratora jest na to paragraf, ale z zastrzeżeniem, że jeśli nie ma Planu Zagospodarowania i w WZiZT napiszą zgodę to możesz się budować - Ty tego niestety nie masz i bez sclenia chyba się nie obędzie.



Szpulka - 15-06-2004 15:03
Ja zbudowałam dom na trzech działkach - ziemia była kiedyś dzielona na długie a wąskie (ok 10m) pasy i nie było żadnych problemów.



modulor - 26-06-2004 01:07
słusznie



Wakmen - 26-06-2004 09:17
Jeżeli chcesz budować na granicy dwóch działek lub sprzecznie z wydanymi WZiZT to wcale sięnie dziwię z decyzją Pań urzędniczek. Trochę mało danych podałeś po podjąć jednoznaczną odpowiedź.



rafałek - 26-06-2004 10:23
modulor i Wakmen a skąd Wam wiadomo, że alexx nie ma w WZiZT zgody na budowę na 2 działkach? Jesli ma to panienka z okienka nie ma racji.



Wakmen - 26-06-2004 13:41
Jak Alexx nic więcej nie napisze to się nie dowiemy.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl