Rysunek formatek styropianu na murze przez szron
tomek_2 - 27-02-2006 00:27
Czy to normalne, ze w docieplonym styropianem budynku od strony polnocnej szron wyrysowuje na tynku uklad formatek styropianu? Wszedzie tam, gdzie sa laczenia szronu nie ma (co by sie w sumie zgadzalo z prawami fizyki, ze miejsca laczenia moga byc mostkami termicznymi) natomiast powierzchnia wewnatrz laczen jest oszroniona - co swiadczyloby o dobrej izolacyjnosci tych miejsc. Styopian laczony na pioro-wpust. Czy zauwazyliscie u was podobne zjawisko o czy to normalne, czy tez byly bledy w dociepleniu? Grubosc docieplenia 12 cm.
tomek_2 - 28-02-2006 20:57
Ciekawy byłem waszych opinii a tu widze, ze tylko czytaliscie ale nikt nie odpowiada.
Witos - 28-02-2006 21:24
Budynek wysycha , woda wychodzi jak tylko może dlatego jest szron na stykach. Jak tylko budynek obeschnie to zjawisko zniknie.
tomek_2 - 28-02-2006 21:47
Dzieki za odzew. Jezeli uwaznie przeczytasz moj post, jest tam napisane, ze na stykach akurat szronu nie ma tylko jest wewnatrz "prostokatow". Czy moja teoria ma rece i nogi i czy przejmowac sie ta "grafika" na tynku czy tez jest to normalne?
Dominik! - 28-02-2006 22:06
Ja ociepliłem pod koniec zeszłego roku i u mnie nic nie widać.
Nie mam jeszce tynku, tylko zaciągnięte klejem.
Ale ściany na pewno były wyschnięte przed ocieplaniem.
Majgeniusz - 28-02-2006 22:07
Dzieki za odzew. Jezeli uwaznie przeczytasz moj post, jest tam napisane, ze na stykach akurat szronu nie ma tylko jest wewnatrz "prostokatow". Czy moja teoria ma rece i nogi i czy przejmowac sie ta "grafika" na tynku czy tez jest to normalne? Jak sam zauważyłeś w miejscach łączenia płyt jest sucho - to są minimostki termiczne. Wystarczy 0,5*C i jest w odpowiednich warunkach atmosferycznych widoczna różnica. Na twoim miejscu dałbym sobie z tym spokój. Szron siada nie tylko na ściany domów szczególnie po północnej stronie, ale na wszystko. :lol: :wink:
piotrul - 01-03-2006 10:31
U mnie też to zauważyłem, ale nie przejmowałem się tym, teraz mam otynkowany (biały) i tego nie widać.