Strop żelbetowy , ale jaki - co sądzicie ?
pado - 02-11-2007 14:05
W projekcie ,który nas interesuje jest podany : strop żelbetowy (dot. projektu WB-0001 Agrobispa).
Co to jest za strop - czy to jakaś przedpotopowa konstrukcja ?
Napisałem do tej pracowni o wyjaśnienie - jak na razie bez odpowiedzi ?
Czy kupując projekt domu mozna zmienić jego na np. Terriwę czy Filigran ?
pismag - 02-11-2007 14:32
Strop żelbetowy jest bardzo czasochłonny - wymaga pełnego szalowania i obecnie ze względu na wysokie koszty stali nie należy do najtańszych, pozatym taki strop musi układać budowlaniec - fachowiec w najlepszym tego słowa znaczeniu. Zmiana na inny strop np. teriva wymaga jedynie wpisu w dzienniku budowy kier.buda. Pozdrawiam.
mirkan - 02-11-2007 19:37
Zmiana stropu żelbetowego na np. Terivę jest możliwa, ale nie zawsze. Zależy to m. in. od rozpiętości stropu oraz od umiejscowienia ścian działowych na poddaszu lub piętrze oraz od tego, z czego te ściany działowe są wykonane. Czasem na poddaszu są słupy podtrzymujące konstrukcję dachu i wtedy rodzaj stropu też może mieć znaczenie. Jednak na pewno trzeba to ustalić z kierownikiem budowy.
demex - 02-11-2007 19:44
^^^ dodatkowo żelbet jest cieńszy od Teriwy, a to przy poddaszach ma znaczenie.
Kris2222 - 02-11-2007 20:02
ja mam żelbet nad piwnicą i parterem, nad garażem 3 stanowiskowym mam terive
różnica cenowa to tak mniej więcej 1 /3 tysiąc teriva a 3 tysiące żelbet
Ale zelbet jet dla mnie lepszy ,przynajmniej niedoswiadcze rysowania sie stropu
Jeśli chodzi o wykonanie to teriva jest łatwiejsza i szybsza w wykonaniu
U mnie wszystkie stropy miały być żelbetowe ale przy próbie zamiany stropu nad parterem okazało sie że w każdym pomieszczeniu zostawała duża luka którą trza byłoby szalować i dozbrajać , ponieważ rozstaw belek ni jak nie pasował.
Oczywiste jest że projekt musi być przygotowany od samego początku pod dany strop,przejście z terive na żelbet może być prostsze(jeśli rozpiętość pozwala) niż z żelbetu na terive, przekonał sie o tym u mnie
odaro - 02-11-2007 21:29
Strop żelbetowy jest bardzo czasochłonny - wymaga pełnego szalowania i obecnie ze względu na wysokie koszty stali nie należy do najtańszych, I przy dzisiejszych cenach pustaków Teriva końcowa różnica w cenie nie będzie wcale taka duża.