Zawory grzejnikowe termostatyczne
RYSZARD - 09-12-2006 23:46
Zastanawiam się nad opłacalnościa zainstalowania zaworów z termostatem
Wymieniłem już piec (niedziwedz) , zainstalowałem termoregulator pokojowy i teraz będę wymieniał zawory w grzejnikach.
Wiem napewno ze nie moge ich mieć w pomieszczeniu gdzie jest termoregulator.
Ale w sypialni,i pokojach używanych sporadycznie - być może zdał by egzamin.
Termoregulatr znajduje sie w głownym pokoju na parterze, na piętrze są trzy pokoje, przejsciowy w którym bardzo często przebywa żona, obok niego sypialnia i pokój córki używany sporadycznie, gdyż córka przebywa poza domem.
I własnie w tych trzech pokojach myślę je zamontować.
Czy będą z tego tytułu oszczędności ?
Pozdrawiam
lukol-bis - 10-12-2006 17:21
Moim skromnym zdaniem nie ma to sensu. Regulator (programator) pokojowy całkowicie załatwi problem. Jezeli chcesz różnicować temperatury w pomieszczeniach, możesz to zrealizować zwykłymi zaworami. Jestem użytkownikiem takiego układu i spisuje się doskonale.
Zawory termostatyczne mają sens bez stosowania regulatora pokojowego. Zastosowane razem z regulatorem pokojowym nic nie dają, a czasem mogą powodować niepotrzebne komplikacje.
Pozdrawiam
1950 - 10-12-2006 18:13
ciekawe :o
andre59 - 10-12-2006 18:22
Wnioski z obserwacji.
Mam zawory termostatyczne, ale ich nie pozakładałem.
Kocioł jest sterowany programatorem pokojowym.
Przy dobrze dobranych grzejnikach i praktycznie zawsze pootwieranych drzwiach wewnętrznych (poza pralnią, łazienka i WC) w parterowym budynku nie widzę potrzeby ich stosowania.
RYSZARD - 10-12-2006 19:28
Bardzo dziękuje za pomoc.
Wyjaśnie dlaczego myślałem o takich zaworach. Dzisjaj zaobserwowałem że podaczas przebywania w kuchni ( jedno z najczęsciej używanych pomieszczen) temperatura wynosiła ponad 22 stopnie, natomiast w pomieszczeniu w którym będzie termostat i pozostałych wynosiła około 20. Myślę więc ze w tym wypadku powinien zadziałać termostat grzejnikowy i ustalić w kuchni odpowiedną temperaturę bez wzgledu na to czy się w niej przebywa i np. piecze czy gotuje.
Taka sama sytuacja w sypialni. Lubimy spac w lekim chłodzie i taka temperatura będzie ustawiona na termostacie ( głownym) jako nocna.
Rano termostat podniesie temperaturę w domu jako dzienną, ale nie ma sensu żeby robił to w sypialni, którą przecież w trakcie dnia odwiedza się sporadycznie.
Identycznie z pokojem córki który jest nie zamieszkały.
Pozdrawiam
andre59 - 10-12-2006 19:36
Tylko żeby miało to sens musisz zamykać drzwi do tych pomieszczeń.
Talbot - 11-12-2006 13:31
Montaż zaworów ma sens jak nabardziej, jeśli występują w niektórych pomieszczeniach przegrzewy (czyli jest za wysoka temperatura), wtedy też odczujesz oszcżędnosći po ich zamontowaniu.
Jeśli chcesz różnicować temperatury w pomieszczeniach, to rzeczywiscie, jak wcześniej było pisane, wystarczyły by zawory ręczne, ale termostatyczne dają lepsze efekty, chocażby w sytuacji, kiedy do pokoju wpada światło słoneczne przez okno i pokój sie nagrzewa. Regulator pomieszczeniowy umieszczony w "głownym" pomieszczeniu nic tu nie poradzi, natomiast głowica temostatyczna zamknie zawór i ciepło nie bedzie podawane bez potrzeby na ten konkretny grzejnik.
Jednak czy zastosowanie tego rozwiązanai ma sens ekonomiczny to już inne pytanie. Zależy od kosztów paliwa. Moze sie okazać że inwestycja będzie sie spałacać 10 lat...
Oczywiście trzeba też pamietać, że zawory wymagaja odpowiednij pompy obiegowej, ale te są zazwyczaj w domach przewymiarowane, więc nie powinno być problemu.
pawelurb - 11-12-2006 14:11
mam podobnie , piec na eko-groszek , z regulatorem pokojowym, w pomieszczeniu z regulatorem ( najzimniejszym i największym ) nie mam głowic , głowice mam natomiast w pozostałych pomieszczeniach , i sie przydają , bo mozna utrzynmać niższą temperature, mam 1 pokój mały i od południa jest w nim wyraźnie cieplej niż w pozostałych , bez głowicy można by sie tam zagotować , to samo u góry jest tam cieplej niż na dole wiec głowice przymykają grzejniki , ma to sens ekonomiczny, bo przy zamknietych kilku grzejnikach nie trzeba grzać tyle wody w układzie , nagrzewa się szybciej i przez to kocioł pracuje krócej , a jak temp. spada to głowica sie otwiera i dogrzewa pomieszczenie.
1950 - 11-12-2006 20:35
pamietajcie o jednym, Ci którzy uważają że głowice i zawory termostatyczne są niepotrzebne,
żeby móc oszczędzać ciepło trzeba nad nim panować,
w przeciwnym wypadku nici z oszczędności
mack - 12-12-2006 11:14
mam kocioł na eko groszek regulator pokojowy i głowice termostatyczne, (oprócz pokoju z regulatorem) - uważam że głowice przydają się jeśli chcesz dane pomieszczenie wyłączyć z ogrzewania (u mnie dwa pomieszczenia jeszcze nie wykończone i kotłownia, która i tak jest najcieplejszym pokojem) lub bardzo znacznie obniżyć w nim temp lub wyłączyć grzanie na czas wietrzenia)
Reasumując w niektórych przypadkach przydają się
Zbigniew Rudnicki - 12-12-2006 13:28
Mam regulator pokojowy (sterownik kotła) w jednym reprezentatywnym pomieszczeniu, nastawiony na +19 w dzień i +17 w nocy, zaś w pozostałych pokojach głowice termostatyczne na grzejnikach.
Doświadczenia moje są pozytywne.
- Mogę w pokojach nieużytkowanych zapewnić temperaturę +5 stopni (gwiazdka na termostacie * ).
- Mogę ograniczyć grzanie grzejników, w pokojach ogrzewanych także kominkiem, gdy kominek grzeje.
- Mogę zróżnicować temperaturę w poszczególnych pokojach.
- W pokoju reprezentatywnym mam 2 grzejniki, co pozwala przy wyłączeniu jednego uzyskać w pozostałych pokojach ponad nastawione +19.
Paradoksalnie (żona się dziwi), jeśli otworzyć drugi grzejnik w pokoju reprezentatywnym, to temperatura w nim nie rośnie, natomiast obniża się w pozostałych pomieszczeniach.
andre59 - 12-12-2006 16:56
No nie mów, że na co dzień korzystasz z tych wszystkich opcji :wink:
Pozdrawiam.
1950 - 12-12-2006 19:00
Paradoksalnie (żona się dziwi), jeśli otworzyć drugi grzejnik w pokoju reprezentatywnym, to temperatura w nim nie rośnie, natomiast obniża się w pozostałych pomieszczeniach. masz albo nie wyregulowaną instalację albo źle dobrane średnice rur
dodi - 12-12-2006 19:24
Ja juz nic z tego nie wiem :o Tez mamy dom parterowy i w salonie/kuchni mamy 3 grzejniki i w tym samym pomieszczeniu bedzie sterownik, oczywiscie sa jeszcze sypilanie i przedpokoj, chcecie powiedziec ze nie ma w takim przypadku sensu montowac glowic w salonie? A czy czasem grzejnik radson`a nie ma takiego czegos wmontowanego fabrycznie?
dodi
1950 - 12-12-2006 19:41
jeżeli masz grzejniki dolnozasilane to mają one wbudowany fabrycznie zawór termostatyczny,
rzeczywiście w pomieszczeniu gdzie masz sterownik pokojowy nie powinno się montować głowic termostatycznych, albo jeżeli już są to powinny być otwarte na maksa żeby nie fałszowały odczytów sterownika,
ale nie tak do końca, jeżeli to jest naprawdę duże pomieszczenie to może okazać się celowe założenie głowicy w grzejniku najdalej położonym od sterownika,
to tjuż sam będziesz musiał ocenić
Cpt_Q - 12-12-2006 19:45
Paradoksalnie (żona się dziwi), jeśli otworzyć drugi grzejnik w pokoju reprezentatywnym, to temperatura w nim nie rośnie, natomiast obniża się w pozostałych pomieszczeniach. masz albo nie wyregulowaną instalację albo źle dobrane średnice rur A nie jest tak, że sterownikowi jest cieplej i zaczyna modulować pracę kotła, aby temperatura nie wzrosła w pom. reprez.?
A może wszystkie sterowniki są On-Off i modulacja jest tylko w funkcji temperatury powrotu? Dużo już o tym było, ale teraz mi się to Forum strasznie ślimaczy :evil:
Zbigniew Rudnicki - 13-12-2006 11:58
Paradoksalnie (żona się dziwi), jeśli otworzyć drugi grzejnik w pokoju reprezentatywnym, to temperatura w nim nie rośnie, natomiast obniża się w pozostałych pomieszczeniach. masz albo nie wyregulowaną instalację albo źle dobrane średnice rur Nie, 1950. Przy dwóch włączonych grzejnikach temperatura w pokoju reprezentatywnym podnosi się w krótszym czasie niż w przypadku tylko jednego grzejnika.
To skrócenie czasu powoduje, że grzejniki w pozostałych pomieszczeniach też pracują krócej.
W większości pokojów termostaty nastawione są na max (*), aby uniknąć sytuacji, w której po zamknięciu się zaworów w pokojach, pompa tłoczyła tylko na grzejniki w pokoju reprezentatywnym.
Instalację mam wyregulowaną b. dobrze, zaś dodatkowym elementem regulacyjnym jest właśnie ten drugi grzejnik.