zła izolacja stropu
matka dyrektorka - 13-01-2008 12:44
wydaje mi się że piana z białka "siada" szybko, a po za tym ile trzeba by tych białek żeby powiększyć objętość ?
kombinując dalej na "babski rozum" :wink: są takie spieniacze do bitej śmietany które ułatwiają ubijanie i powodują że piana nie opada :wink: z czystej ciekawości babskiej sprawdzę skład owego specyfiku (może w tym jest to czego szukamy)
mam wrażenie że spienienie betonu musi się utrzymać do jego przeschnięcia (inaczej spienianie mija się z celem)
strasznie czekam na efekty eksperymentów
matka dyrektorka - 13-01-2008 13:19
to cuś do śmietany zawiera glukozę i skrobię modyfikowaną więc chyba nie tędy droga
tu jedna trzeba na chłopski rozum a nie na babski :lol:
JackD - 13-01-2008 18:53
Witam,
JackD jak tam Twoje eksperymenty, podzielisz się informacjami?
Pozdrawiam
Mark0wy trochę Was zawiodłem, na razie musiałem spasować, ale nadrobimy zaległości, do końca stycznia mam byc pogoda taka jak teraz, musiałem wykorzystac pogodę na sprawy nie cierpiące zwłoki, ale to nie o zwłoki chodzi...
Pozdrawiam..
teraz czytam wszelakie zaległe posty, nadrabiam zaległości
Jacek
tomek1950 - 13-01-2008 23:43
Piana z białek ubija się najlepiej... na kwaśno. :cry:
KSERO - 14-01-2008 15:28
O jakich jajkach mowa, mnie uczyli ubijać bez niczego lub na słono :( :( :lol: :lol:
OK - 14-01-2008 15:43
O jakich jajkach mowa, mnie uczyli ubijać bez niczego lub na słono :( :( :lol: :lol: lub na parze :wink:
markonix - 16-01-2008 16:44
witam znalazlem troszke czasu i poczytalem prawie wszystkie posty na moje pytanie.dzieki szczególnie dla rodziców adama którzy go powili bo gość naprawdę jast super w tym co robi i pisze na forum. takich nam potrzeba !!!!. mam jeszcze pytanie odnośnie zastosowań perlitu do ocieplenia
stropu. czy jest sens dać bezpośredio na dolne deski styropian 10 cm a na to wylać dopiero wylewke perlitową 5 cm.( Jeśli prawdą jest bardzo duża skuteczność izolacji cieplnej takiej wylewki) mam też pytanie czy znacie kogoś na forum odnośnie kominków - mam pewien pomys na jego wykorzystanie i chciabym zasięgnąć info. POzdrawiam m
prono - 16-01-2008 17:07
Mam zamiar to zastosować do stropu w starym domu do remontu. Jak długo trzeba czekać ze zdjęciem stempli. Piszesz, że dłużej niż wylewki z betonu. Ponad miesiąc? Czy nie zaszkodzi belkom takie zalanie?
Dudniczenko - 17-01-2008 13:06
może Wam się przydać podczas eksperymentów
IV. Wykonanie wylewki:
Wsypać do betoniarki perlit i cement w wybranych proporcjach;
Mieszać na sucho przez kilkadziesiąt sekund. Wlać odpowiednią ilość wody wg wybranej receptury
i mieszać max. 3 min do uzyskania mieszaniny o konsystencji jednorodnego ciasta.
Przedłużanie mieszania powoduje kruszenie się ziaren perlitu i może doprowadzić do rozwarstwienia się
składników - cięższe cząsteczki cementu opadną na dno, a lżejszy perlit zgromadzi się w górnych warstwach masy;
pełna instrukcja
http://www.zebiec.com.pl/userfiles/z...-%20III-ci.pdf
prono - 21-01-2008 16:32
Dzięki przyda się. W opisywanej na forum metodzie jest jeszcze jeden ważny składnik płyn Ludwik. Dzięki temu otrzymujemy:
plusy: lżejszy, więcej i być może lepsza izolacja ( pęcherzyki powietrza uwięzione między perlitem i cementem) ale to musi potwierdzić profesor od betonów - czekamy :x
minusy: mniejsza wytrzymałość, dłuższy czas wiązania.
Przy okazji. Plan remontu mi się sp..... bo okazało się, że ściany się rozchodzą i trzeba zwalić dach, naprawić ubytki, wieniec, nowy dach i stop. Koszmar. Wchłonie kasę na ocieplenie ścian i kominek by-by.
Wymyśliłem, że można zrobić dużą formę z płyt OSB wyłożyć folią i odlewać bloczki o grubości 20 cm ala styropian i potem tym ocieplać sciany zewnętrzne. Co myślicie? Do wiosny trochę bym tych bloczków narobił w wolnym czasie. Jak wychodzi porównanie kosztów ?
KSERO - 21-01-2008 18:40
PRONO gdzie twój dziennik?
Pokaż co działasz :roll: :roll: :roll:
an-bud - 21-01-2008 18:46
u nas ściany poszły około 20 cm :( jeszcze parę lat i poszła by do sąsiada :lol: podstęplowałem i na nowo z tych cegieł + nowe wieńce.
prono - 21-01-2008 18:46
PRONO gdzie twój dziennik?
Pokaż co działasz :roll: :roll: :roll: Dopiero zaczynam. Wynosimy meble od 2 dni. Myslalem ze zmienie strop, ocieple i pomieszkam a tu ZONK sie trafil.
KSERO - 21-01-2008 18:56
JAkie grube mesz ściany i ile się rozeszły?
Dudniczenko - 21-01-2008 19:47
Dzięki przyda się. W opisywanej na forum metodzie jest jeszcze jeden ważny składnik płyn Ludwik. jeżeli "profesorowi" próba wyjdzie w wiadereczku z castoramy to w ciemno można coś takiego wylać a potem modlić się do Św. Ludwika, żeby na głowę nie spadło :lol:
JackD - 21-01-2008 23:14
co Wy z tymi ścianami co chodza??
coś bliżej napiszcie, też tak miałem, może cos pomogę??
pozdrawiam Jacek
adam_mk - 21-01-2008 23:35
Sięgają wsparcia siły wyższej! :lol:
"Święty (Ludwik) jest patronem Francji, Paryża, Monachium, Berlina, Poissy, kilku żeńskich zgromadzeń zakonnych oraz wielu zawodów: drukarzy, fryzjerów, hafciarek, introligatorów, kamieniarzy, krawców, piekarzy, rybaków, tkaczy, uczonych, sztukatorów, tapicerów, malarzy pokojowych, pracowników budowlanych, szczotkarzy, jubilerów, kupców, guzikarzy, sprzedawców lnu, woźnych sądowych. Wzywany jest w modlitwie przez proszących o ustrzeżenie od ślepoty i głuchoty, o oddalenie epidemii oraz przez pielgrzymów i podróżnych."
A bez tego też się da tę budowę skończyć! :lol:
Adam M.
prono - 22-01-2008 06:16
Na razie dużo nie widać bo wiele nie dłubaliśmy. Jak wyniesiemy wszystko i skujemy trochę tynku będę wiedział więcej. Dziękuję za ofertę pomocy. :)
Dudniczenko - 22-01-2008 11:19
A bez tego też się da tę budowę skończyć! :lol:
Adam M. Adam Słodowy pokazywał jak zrobić różne dziwactwa
budowa to trochę inna bajka
który kierownik budowy podpisze się pod tym wynalazkiem z Ludwikiem?
adam_mk - 22-01-2008 16:04
A jak zastosujesz styropian jako materiał konstrukcyjny - to podpisze?! :o :o :o
A bez Ludwika i z atestami! :lol: :lol: :lol:
A jak zastosujesz sieczkę żytnią przesypaną wapnem?
A jak piach wymieszany z popiołem?
A może jakby tak glinę?
Wtedy podpisze?
Przecież zastanawiamy się nad materiałem docieplenia, wypełniaczem termoizolacyjnym!
Ja zastosowałbym aerożele, ale w Castoramie nie sprzedają! Sam sobie muszę zrobić... :lol:
Adam M.
Ludziska tekturę, wiórki i chrust stosują i żyją! Farba wszystko ładnie kryje!
prono - 22-01-2008 19:55
No to czarne wieści nadchodzą :-? Ściany rozchodzą się ok 6 cm. Prawdopodobnie rozpycha je dach. Na moje niefachowe oko to widzę tylko pęknięcia ale ja się nie znam. Proponują mi rozebranie ścian do okien, przebudowa, nowy strop i dach. Za dużo tych nowości jak dla mnie. Chciałbym też zachować tradycyjny belkowy strop a proponują wylewkę i podnieść o 3 pustaki bo jak już robić to na 2 pokolenia. Proszę o radę jeśli ktoś miał podobne doświadczenia.
edycja: ściany cegła 45 cm
prono - 23-01-2008 20:45
Wiem, że bez projektu się nie obejdzie, ale czy można zrobić wieniec ( zbrojony, żelbetowy) na zewnętrznym murze zaraz pod murłatą. Na zewnątrz i tak będzie ocieplenie. Boję się zaproponować taką herezję majstrowi :oops: Chciałbym uniknąć rozbierania dobrego dachu i drewnianego stropu.
JackD - 23-01-2008 21:19
Wiem, że bez projektu się nie obejdzie, ale czy można zrobić wieniec ( zbrojony, żelbetowy) na zewnętrznym murze zaraz pod murłatą. Na zewnątrz i tak będzie ocieplenie. Boję się zaproponować taką herezję majstrowi :oops: Chciałbym uniknąć rozbierania dobrego dachu i drewnianego stropu. a ten mur to jest pojedynczy?? może jakieś zdjęcia? mało informacji
czy na zewnątrz jak przyłozysz łatę czy poziomicę to jest to widoczne>??
wiesz sposoby sa różne, mozna dach podnieść na lewarach i poprawić mur,
dla brygady to sam miód rozebrac i zpołozyć nowe... kasa leci dniówki tez... a inwestor klnie w żywy kamień,
jakie jest pokrycie dachu? może cięzka dachówka i może wystarczy zmienić na blachę?
może podeprzeć i ankry, zastrzyki z betonu, no k... rusz głowa i pomóz nam sobie pomóc
Pozdrawiam..
KSERO - 24-01-2008 11:58
No to czarne wieści nadchodzą :-? Ściany rozchodzą się ok 6 cm. Prawdopodobnie rozpycha je dach. Na moje niefachowe oko to widzę tylko pęknięcia ale ja się nie znam. Proponują mi rozebranie ścian do okien, przebudowa, nowy strop i dach. Za dużo tych nowości jak dla mnie. Chciałbym też zachować tradycyjny belkowy strop a proponują wylewkę i podnieść o 3 pustaki bo jak już robić to na 2 pokolenia. Proszę o radę jeśli ktoś miał podobne doświadczenia.
edycja: ściany cegła 45 cm Masz te szpary na 6 cm?
czy ktoś pomierzył odchyłki od pionu?
czy to się dzieje w narożnikach
poco ci hangar na górze
czy jest to konieczne, a na pewno kosztowne?
robią się ubytki w zaprawie?
miałeś dociążony strop wcześniej?
jak jest teraz?
co z nadprożami? czy pęknięcia są obok nich?
co kryje dach. a co kryło go wcześniej?
ja bym zaczęła od sprawdzenia fundamentów :roll: :roll: :roll:
To co chcesz zrobić to koszt budowy połowy nowego domu :evil:
pokaż fotki
an-bud - 24-01-2008 14:57
nie, większy, lepiej stawiać nowy.
prono - 24-01-2008 16:47
Dziękuje. Podtrzymujecie mnie na duchu. Na chwilę obecną wiem tylko więcej o dachu. Kiedyś była dachówka i więźba pozostała mocarna( podpory pionowe na poddaszu itp). Jakieś 15 lat temu pokrycie zmienione na blachę ocynkowaną ( wywijaną) , po ok 10 latach pomalowane. Stan obecny to lustro o strony poddasza tzn zero rdzy nie wiem jak od strony malowanej. Krokwie jak nowe nadal żółte. Co do reszty wynajmę specjalistę niech pomierzy i coś zaproponuje. Jeszcze raz dzięki za pomoc.
KSERO - 24-01-2008 19:21
Mnie też tak srtaszyli, że ściany się odchylają, że siada, że lepiej nowy postawić.
opazało się że fundament ok 60 cm nic nie siada ściana w jednym miejscu jest słaba, ale do naprawienia, jedno nadproże do poprawki, więżba zdrowa, kilka miejsc problemowych,
Załóż na te swoje szpary plomby ze szkła zobacz, czy się jeszcze pogłębiają.
nie panikuj i nie śpiesz się
posłuchaj co mówią różni inż.
KacMar - 17-02-2008 10:16
Może jeszcze tak:
Ludwik to istna "cykuta", ale bez niego się nie da.
Spowalniacz cholerny! Dawać jak najmniej. Tyle, aby się pieniło i nie przeszkadzało.
Czemu on? Bo powszechnie dostępny, bo tani, bo skuteczny.
Szukam zamiennika pianotwórczego a nie spowalniającego wiązanie.
Są, ale poza moim zasięgiem (chwilowo).
A.M. Jak przebiegają prace nad recepturą ?
adam_mk - 17-02-2008 22:51
Wolno! :evil: Za wolno! :evil: :evil:
Młyn, i nie ma kiedy się za to wziąść...
Adam M.
KacMar - 16-04-2008 08:14
Czas ucieka a receptury brak :). Co myślicie o środku zwanym POLYTECH ?.
Podaje strone http://www.techservice.info.pl/
adam_mk - 16-04-2008 09:56
Popytaj czy podarują Ci tę recepturę/technologię... :cry:
Chętnie i za kupę kasy sprzedadzą Ci wyrób! Ale o tym wiesz...
Polytech. Znam. Zgłębiłem problem. Nie to.
Adam M.
JackD - 01-09-2008 21:28
odświeżam, czy jakieś postępy w tej materii, znaczy perlitobetonu i speiniania??
Zaczynam powaznie się angazowac w ocieplenie swego stropu, akto wie, czy nie ocieplę też ścian tą metodą....
Pozdrawiam
JackD - 08-09-2008 20:46
Mam coraz więcej watpliwości
Trochę odwieżę, mam konstrukcję stropu drewnianą, od spodu deski, siatka i tynk na suficie. Powyżej w tym momencie jest pustka i deski przybite do belek stropu, na to trochę siana i resztki plew.
Chciałem ocieplić spienionym perlitobetonem, ale:
wyliczyłem, że na 1 m2 powierzchni ocieplenia o grubości 10 cm potrzebuję wlać około 30litrów wody. A niestety dół mam wykończony i już mieszkam.
Mogę włożyć folią, ale nie wierzę, że będzie to super szczelne i nie przedostanie sie jakas ilość wody i nieszczęście gotowe.
Mogę zasypać przestrzeń między legarami suchym perlitem a na wierzch tylko cienką warstwą zaprawyzaciągnąć ok 2-3 cm. Ale perlit nie jest nasiąkliwy, czyli każda ilośc wody przesiąknie do desek podwieszonych na suficie. A ponadto wiele jest szpar, pęknięć i cholera wie gdzie się ten materiał będzie sypał.
Czy ktoś może doradzić, co mozna wybrać w tym temacie.
Może być wełna, ale mam obawy co do gryzoni i kun które na moim terenie są częstym przypadkiem.
Już mnie trochę irytuje ten problem, a zima niedaleko...
Pozdrawiam.
an-bud - 08-09-2008 21:01
Zastanawiałem się nad zastosowaniem perlitu zamiast podkładów betonowych, ale ... (zawsze szukam minusów :wink: ) i jak zwykle koszty do przeanalizowania :wink: perlit+cement+robocizna, w porównaniu ze styropianem wychodzi blisko ( pomijam ile przybędzie przy spienieniu) a wsp. U dla perlitu prawie 2x gorszy :wink:
adam_mk - 08-09-2008 21:03
Mam to samo! Ten sam strop, te same warunki...
Czytam literaturę, siedzę palę i myślę....
Wytrzymasz trochę?
Adam M.
adam_mk - 08-09-2008 21:07
an-bud
Witaj
Śledzę i podziwiam. Także trochę zazdroszczę (bo jest czego!).
Lada moment zacznę swoje, bo sprawy dojrzewają...
Adam M.
JackD - 08-09-2008 21:07
co do kosztów wylewki z perlitobetonu o grubości 10 cm /bez spieniania/ to w materiałach ponad 20 zł za m2.
Nie porównywałem tego z wełną czy styropinem, ale musze sprawdzic, chyba, że ktoś ma gotowca? Ale myślę, ż e w tej chwili to wełan i styropiań są tańsze. Masz babo placek.
JackD - 08-09-2008 21:12
Mam to samo! Ten sam strop, te same warunki...
Czytam literaturę, siedzę palę i myślę....
Wytrzymasz trochę?
Adam M. jasne, że wytrzymam, ale napis troszkę, zebym nie zniósł jaja, i żebym zmiejszył zuzucie tytoniu również /czego i Tobie życzę/.
Adamie, a jak zapatrujesz się, żeby robić gotowe płyty i później je układac jak inny materiał izolacyjny?? Brałeś to pod uwagę??
Pozdr.
an-bud - 08-09-2008 21:12
an-bud
Witaj
Śledzę i podziwiam. Także trochę zazdroszczę (bo jest czego!).
Lada moment zacznę swoje, bo sprawy dojrzewają...
Adam M. Dzięki :oops: a gdzie będzie dziennik, aby podglądać???
Pozdrawiam Jurek
an-bud - 08-09-2008 21:14
co do kosztów wylewki z perlitobetonu o grubości 10 cm /bez spieniania/ to w materiałach ponad 20 zł za m2.
Nie porównywałem tego z wełną czy styropinem, ale musze sprawdzic, chyba, że ktoś ma gotowca? Ale myślę, ż e w tej chwili to wełan i styropiań są tańsze. Masz babo placek. m3 perlitu, m3 styro, czy wełny
JackD - 08-09-2008 21:20
co do kosztów wylewki z perlitobetonu o grubości 10 cm /bez spieniania/ to w materiałach ponad 20 zł za m2.
Nie porównywałem tego z wełną czy styropinem, ale musze sprawdzic, chyba, że ktoś ma gotowca? Ale myślę, ż e w tej chwili to wełan i styropiań są tańsze. Masz babo placek. m3 perlitu, m3 styro, czy wełny m3 perlitu loco producent kosztuje około 200 zł czyli Starachowice lub Cieszyn.
Nie wiem na dzień dzisiejszy jakie są ceny wełny czy styropianu
Pozdr Jacek
adam_mk - 08-09-2008 21:36
To samo, ale nie tak samo...
Perlit jest niepalny...
Ma tez inne zalety...
Opisy? Chyba się w "remontach i przebudowach" zaczepię...
Odbiło mi chyba, bo... mam zamiar posadzić moją budę w "wysokiej" klasie "A".
Ciekawe co wyjdzie...
Literaturkę sobie kupiłem... Reprint z 1912r...Jest wszystko! Piszą tak, jak sam bym gadał! :o :o :o :lol:
Adam M.
JackD - 08-09-2008 21:42
wiem o zaletach, niepalny, tynk o grubości 6 cm wytrzymuje próbę ognia do 900 stopni C przez około 1.5 godziny.
Ponadto nie chwyci sie tego robal, grzyb, gryzoń.
POzdr. Jacek
gumis107 - 08-09-2008 23:56
Witam,pozwole sie podczepic pod temat i spytac czy ktos z moich szacownych przedmowcow robil moze wylewke pod deski parkietowe z perlitu?Wlasnie cos takiego mi chodzi po glowie, bo wpadala mi deska parkietowa z buka w cenie sosnowych podlogowek, a zdalo by sie jednak jakos ocieplic pod spodem (mam ok 100 letni dom ,wiec trzeba by jednak jakos warstwe izolacyjna dac.A tak poza tym strasznie mie dziwia trudnosci z kupiniem perlitu.Oj chyba zaczne tym handlowac :-) .Pzdr
JackD - 09-09-2008 08:04
Witam,pozwole sie podczepic pod temat i spytac czy ktos z moich szacownych przedmowcow robil moze wylewke pod deski parkietowe z perlitu?Wlasnie cos takiego mi chodzi po glowie, bo wpadala mi deska parkietowa z buka w cenie sosnowych podlogowek, a zdalo by sie jednak jakos ocieplic pod spodem (mam ok 100 letni dom ,wiec trzeba by jednak jakos warstwe izolacyjna dac.A tak poza tym strasznie mie dziwia trudnosci z kupiniem perlitu.Oj chyba zaczne tym handlowac :-) .Pzdr spróbuj zdzwonic do składów i pytaj o perlit, zdziwisz się co ludzie mówią.
A producenci z pozycji monopolu, mają głeboko w d...ie, chcesz to kupuj, nie chcesz to nie kupuj, albo dostaniesz pozamiatane śmieci bez kalibru i niewielki wiatr połowę zabierze.... tak to oceniam...
JackD - 16-09-2008 20:14
mam już zawansowane prace porzadkowe na strychu, i dalej nie jestem zdecydowany czym ocieplic strop pod nieogrzewanym poddaszem.
znalazłem coś takiego??, Czy ktoś się z tym produktem spotkał??
Pozdr.
http://www.allegro.pl/item431296034_...ranulacie.html
adam_mk - 16-09-2008 22:52
Od kogoś coś słyszałem...
Obejrzał co innego a co innego przyszło w workach....
JackD - 21-09-2008 21:52
walczę z poddaszem jak tylko pojemność płuc pozwala /tony kurzu/
i mam już takie efekty. Jeszcze tylko odkurzacz profesjonalny i do ocieplenia jeden krok.. adam_mk jakies konkrety, czy jednak folia, wełna 200 mm i dechy i koniec kropka??
Pozdrawiam Jacek
http://img356.imageshack.us/img356/5...1756ma9.th.jpghttp://img356.imageshack.us/images/thpix.gif
JackD - 28-09-2008 10:05
mam jeszcze jedno pytanie.
Jak położę folię na strop między legarami, to przykrywać rózniez legary czy zostawić je odkryte na górze, czyli folia bedzie położona między nimi w kształcie litery "U".
POzdr.
Husy - 30-11-2008 22:55
Jest bardzo dobry sposób. Mam ten sam problem.
107 letnia chałupa dwupiętrowa i wszystko do remontu.
Kasy nie mam (znacie kogoś poza może Bilem Gatesem - co ma?:lol: )
to postanowiłem zastosować to, co na razie jest darmo i dużo dookoła - powietrze!
Żeby jednak to powietrze zrobiło co JA każę, to MUSI trwać w bezruchu!
Przy okazji taki strop MUSI działać znowu w taki sam sposób jak z "podścibitką" (ta mata z szuwarów/słomy dobrze otynkowana). Przecież nie wrzucę tam kilku ładnych ton gliny! Nie nad parterem i pietrem pierwszym, bo mi się chałupa rozkraczy, choć ankrowana!
To trzeba tak:
Potrzebna płyta OSB (byle jaka i jedna czy dwie). Trzeba ją nakryć jak stół obrusem - jaka folią budowlaną (i chwilowo odstawić do kata). Potem, po zerwaniu wszystkiego co było na tym stropie od dołu i od góry tak, żeby tylko same legary zostały, trzeba ułożyć potrzebne kable czy rurki pomiędzy tymi legarami. Potem od góry trzeba by do tych legarów przybić jaką siatkę Rabitza czy inną z drobnym oczkiem i niezbyt "pancerną" (cena!) tak, żeby wisiała poziomo tak z 5cm ponad planowanym poziomem sufitu. Bierzemy z kata te ofoliowane płyty OSB i dostawiamy od spodu do legarów (pilnować poziomu, bo wyjdzie głupio!) i tak, żeby ta folia była od strony legarów (to zabezpieczenie przeciwko przyklejaniu) i symbolicznie stęplujemy. Można też przybić dodatkowo kilkoma gwoździami do legara.
Potem.....
Porcjami przy pomocy szybkoobrotowej wiertarki rozrabiamy wodę, odrobinę Ludwika (do mycia garów) i cement, żeby zrobić prześliczną pianę cementową. Do tej mikstury dodajemy perlit (na przykład EP150) w odpowiedniej ilości.
Dostajemy takie "coś", co jest lejne i kompletnie nie waży (w porównaniu z każdą zaprawą). Tym piano-perlito-betonem zalewamy te przestrzenie do wyrównania z legarami. Od dołu płyta (ofoliowana) wewnątrz siatka zbrojąca a potem wylewka na grubość legara (no ze 20cm, z 15cm -tyle ile jest).
Jak oszczędzamy na płytach, to trzeba to robić po kawałku. Najlepiej po jednym pomieszczeniu.
Czekamy...
Z mojego doświadczenia wynika, że niestety, znacznie dłużej jak przy normalnych wylewkach czy betonach. W ten sposób dostajemy zbrojoną (bez przesady!) warstwę kompletnie niepalną! Absolutnie dźwiękochłonną, totalnie odporną na mchy, grzyby i gryzonie - bo mineralną (perlit to szkło wulkaniczne).
Co najważniejsze - szczelną i ultralekką. Świetnie się zachowuje, jak ją zatrzeć gipsem i pomalować.
Od "góry" układamy dechy czy co tam chcemy (bo ten piano perlito beton na naciski punktowe nie jest bardzo wytrzymały i trzeba je rozkładać na większej powierzchni).
Od dołu też możemy dać dechy (drewniany sufit) jak nie chcemy malowanego.
Szybko? - NIE!
Trwale? TAK! TAK! TAK!
Tanio? - BARDZO TANIO!
Ja decyzję (i konieczne doświadczenia, eksperymenty ) już mam za sobą!
A że inni tak nie robią?
No to ja mam to w.... no TAK! TAM!!! :lol:
Przecież też mogą!
Pozdrawiam Adam M.
Zapomniałem!
PO związaniu tego pianobetonu ROZSZALOWUJEMY POMIESZCZENIE! Zdejmujemy te stemple i płyty i zostaje sufit piękny jak marzenie i już uzbrojony!
Tylko gładź i malować! Witam,
Czy jest jeszcze ktoś kto samemu zastosował ten sposób, jakie dokładnie zastosować proporcje i czy znaleźliście w drodze eksperymentów coś co lepiej spienia miksturkę. Czy nadal sądzicie, że jest to lepszy (od styropiany i wełny) pomysł na wypełnienie przestrzeni w stropie drewnianym (chodzi o ocieplenie i wygłuszenie)
Pozdrawiam
selpinx - 30-12-2008 12:27
Witam,
Mam podobny problem jak JackD. Strop drewniany na legarach wyrzuciłem już polepe i co teraz ? Temat chyba na razie widze się urwal ale rozwiązanie optymalne nie powstalo. Jestem już nawet przychylny perlitowi ale bardziej w formie sypkiej bo pod spodem już wszystko wykończone, ewentualnie keramzyt ?. A nie mam tez duzo miejsca żeby cala podloga się podniosla bo w tej chwili mam 260cm wysokości a sam sufit zabierze z 5cm :(. Problem tez z odciążeniem stropu bo polepa ciezka wiec chyba by wypadalo ponownie chociaż troche dociążyć strop ? A przy tym wszystkim jeszcze zrobic poziom.
Pozdrawiam
KSERO - 03-01-2009 22:11
a po co wyrzucacie polepe żeby tam włożyć coś droższego? :roll:
adam_mk - 03-01-2009 23:46
Ja dlatego, ze muszę budę jakoś ogrzać.
Planuję podłogowe i płytę muszę sobie wylać...
A, że ma być też elektryka, wentylacja i , przepraszam - sranie w porcelanie - to dlatego ten perlit. Ułatwia układanie instalacji.
Suma obciążenia stropu "przed" ma być nie większa niż PO remoncie.
Adam M.
KSERO - 06-01-2009 20:54
tO TAK JAKBY CAŁKIEM NOWY STROP :roll:
adam_mk - 06-01-2009 22:25
Tak wyszło!
Wszystko wskazuje na to, że będzie też nowa klatka schodowa.
Stare przejścia znikną i całość stanie się zdecydowanie bardziej "ustawna" i lepsza komunikacyjnie.
Zaczynam to zrysowywać po kawałku (inwentaryzacja, czyli projekt rysowany z natury).
Adam M.
xxjas - 18-01-2009 23:55
zastanawiam się czy dało by rade zrobić z mieszanki ludwikowo perlitowej wylewke na podłoge, a raczej zastanawiam się czy będzie odpowiednio wytrzymała.
przerabiam kawałek magazynu na biura i mam różnice poziomu 7 centymetrów i chciałbym podnieść poziom podłogi i przy okazii docieplić bo w starej części biura nie jest docieplone i strasznie ciągnie zimnem od posadzki.
adam_mk pisał że ludwikoperlitocement nie jest odporny na obciążenia punktowe a w biurze jeżdżące kszesła i czasami paleciak z magazynu jakiś przejedzie...
zastanawiam się czym można by to wzmocnić - na wierzch idzie przemysłowa wykładzina pcv 6mm
można by:
1 wzmocnić wylewke jakimś włóknem albo zbrojeniem
2 na wierzch żucić osb i dopiero na to wykładzine
3 może inne rozwiązania??
co do spieniacza to moja ciocia pracuje w fabryce chemicznej i kiedyś przywiozła mi koncetrat który potem wykorzystuje sie w produkcji vanischa do dywanów - tak mocno sie pieni że ciężko go spłukać z czyszczonej powieszchni chyba sie nada? :D
pozdr
adam_mk - 19-01-2009 00:06
7cm to niewiele!
Nie spieniałbym takiej warstwy i to obciążanej. Spieniony to typowy wypełniacz!
Dodałbym więcej cementu i zrobił zwykły STRONGPERLITOBETON.
Adam M.
xxjas - 19-01-2009 08:35
dzieki adaś za szybką odpowiedź :D
pozdrawiam
selpinx - 17-02-2009 21:45
Rozmawialem z gosciem ktory robil mi wylewki na parterze, ze oni zazwyczaj na taki strop to miedzy legary daja styropian(na rowno) potem folia i siatka zbrojaca i wylewka 5 cm. Teoretycznie wydaje mi sie ze ok prosto i w miare tanio a co wy o tym myślicie?
KSERO - 17-02-2009 22:28
STYROPIAN POMIĘDZY DREWNIANE LEGARY? i na to folia, a wietrzenie?? :roll: dziurkami z boku?
selpinx - 18-02-2009 07:46
To moze precyzyjniej: styropian na slepy pulap czyli pod styropianem jest cyrkulacja powietrza. A moze ja cos pokrecilem ? Ale w sumie w tym watku podobny temat sie przewija i z tego co zrozumialem to wlasnie w ten sposob ???
pozdrawiam
DorciaIQ - 20-02-2009 14:53
Mam pytanie do Adama - mam nierówności na chudziaku (rzędu 5cm) i nie bardzo mam miejsce na dodatkową masę samopoziomującą pod styro (nadproża drzwi i tak są dość nisko) i myślałam żeby większe górki skuć, a dołki wypełnić perlitem. Na to styro, na to wylewka (podłogówka ma być). Styro na takim "luźnym" perlicie może sobie leżeć?
Bo sam perlit bez styro to chyba pod podłogówkę i wylewkę się nie da nijak?
A masę z Twojego ludwikowego perlitobetonu 5cm (tyle mam tylko na izolację :( ) to za mało, nie?
A na całą grubość posadzki też nie teges, bo po co mi izolować podłogówkę?
Będę niezmiernie wdzięczna za odpowiedź (taką którą zrozumiem ;) )
adam_mk - 20-02-2009 15:37
Wszystko zależy od tego JAK z tej podłogi będziesz korzystać.
Wózki widłowe? Regały wysokiego składowania?
Normalna podłoga normalnego domu? Stół, krzesełka, szafa i kilku gości? Czasem jaka babka w szpilkach?
Jak normalny dom, to dałbym perlit jako wyrównanie i jako podkład pod podłogowe. Jak boisz się, że zbyt duże obciążenie (Gdańskie meble - dąb lity masywny) może być problemem - to rzucić kratkę zbrojenia NA perlit, żeby wylewka podłogowego rozkładała naciski punktowe na większą powierzchnię.
Podłoga byłaby taka:
Chudziak, perlit (do równego i do wysokości potrzebnej), ew. siatka zbrojąca, płyta ogrzewania podłogowego, drewno, kafle czy panele, czy co tam lubisz...
Oczywiście na chudziaku izolacja przeciwwilgociowa.
Są papy, folie i różne folie w płynie....
Wszystko się pod perlit nadaje. Pod styropian - nie wszystko!
Adam M.
DorciaIQ - 20-02-2009 16:11
Obciążenie standardowe :)
Ten perlit sypać po prostu czy wymieszać z gipsem, cementem, czy czymśtam?
I jeszcze sorki za pewnie głupie pytanie ale ta papa to jak rozumiem tylko na chudziaku tym na gruncie, na górze już nie bo i po co?
adam_mk - 20-02-2009 16:22
Perlit wymieszać z gipsem budowlanym. Tak 1/10.
Potem ładnie rozgarnąć, zrobić równo jak na stole i zrosić jakim opryskiwaczem (wodą do tego gipsu!).
Za jakie 2 godziny da się po tym chodzić!
Papa na chudziak, bo potem już nie potrzeba - tak jak piszesz.
Adam M.
DorciaIQ - 20-02-2009 16:51
Perlit wymieszać z gipsem budowlanym. Tak 1/10.
Potem ładnie rozgarnąć, zrobić równo jak na stole i zrosić jakim opryskiwaczem (wodą do tego gipsu!).
Za jakie 2 godziny da się po tym chodzić!
Papa na chudziak, bo potem już nie potrzeba - tak jak piszesz.
Adam M. Znaczy chodziło mi o to że tylko na chudziak na najniższym poziomie, między piwnicą i parterem i między parterem i piętrem nie?
adam_mk - 20-02-2009 16:58
:o :roll:
Masz piwnicę?....
To na chudziaku W PIWNICY TA PAPA!!!
No, chyba, ze w tej piwnicy masz staw dla ukochanego karpia...
To wtedy na parterze - też!
To izolacja przeciwwilgociowa. żeby kapilarnie w ściany i podłogę nie podciągało wody.
Rozumiem, że jest jakiś kumaty kierbud?
To pewnie zadbał o izolację na poziomie parteru pod ścianami. Tak, żeby w ściany nie wciągało wody z gruntu...
Bo piwnica jest pod gruntem i tam można/trzeba różnie, żeby nie była do dupy tylko do użytku!
Adam M.
DorciaIQ - 20-02-2009 17:07
:o :roll:
Masz piwnicę?....
To na chudziaku W PIWNICY TA PAPA!!!
No, chyba, ze w tej piwnicy masz staw dla ukochanego karpia...
To wtedy na parterze - też!
To izolacja przeciwwilgociowa. żeby kapilarnie w ściany i podłogę nie podciągało wody.
Rozumiem, że jest jakiś kumaty kierbud?
To pewnie zadbał o izolację na poziomie parteru pod ścianami. Tak, żeby w ściany nie wciągało wody z gruntu...
Bo piwnica jest pod gruntem i tam można/trzeba różnie, żeby nie była do dupy tylko do użytku!
Adam M. A kierbud to tak - do uduszenia :roll: Ale izolacja pionowa i pozioma jest, tylko na chudziaku nie ma na razie :)
Dobra, dobra już wszystko rozumiem, tak tylko się chciałam upewnić, bo co poniektórzy to piszą że w ogóle ta papa niepotrzebna jest...
Dzięki Adam za symultaniczną cierpliwość na 3 wątkach :)
adam_mk - 20-02-2009 17:12
:o
Co mam robić jak i ja czasem czegoś nie wiem?!
Pytają i nawet z sensem - to gadam co wiem.
Liczę , że jak zapytam - to też z sensem odpowiedzą....
Powodzenia!
Adam M.
GrzegorzPN - 19-01-2010 13:35
A ja (z dziewczyną) chcemy budować dom pasywny. Weryfikuję teraz czy to będzie możliwe bez użycia styropianu. Jedna firma (cezbud) robi plyty fundamentowe na warstwie pianobetonu. Zapytalem o zastosowanie perlitu w tym pianobetonie - jak odpowiedza to opowiem.
Strona 2 z 2 • Wyszukano 354 postów • 1, 2