ďťż

Ikea w Łodzi





alfa36 - 30-10-2009 10:16
Czy w Łodzi juz otworzyli sklep Ikea?





annecy - 30-10-2009 13:52
nie.

podobno to zrobią koło 19.11

pozdr



majki - 30-10-2009 15:06
Na razie nie, cały czas budują, ale już widać w środku początki wyposażenia.
Ja słyszałem o dacie 18.11 więc podobnie ...
Pilnuje tematu, bo po pierwsze będę do niej miał prawie na pieszo, a po drugie wydam tam chyba całą kase do końca :lol: :wink:

pozdrawiam, majki



Lookita - 30-10-2009 15:38
..nie warto....chyba,ze na papier toaletowy,wieszaczki ,szklaneczki,talerzyki na sezon....bo ogolnie to chlam,za srednio-wysoka cene,chlam....
Acha,fajnie sie go sklada-meble,pierdolki wieksze.....takie skladanie,do odreagowania.....





mario1976 - 30-10-2009 15:53

drugie wydam tam chyba całą kase do końca :lol: :wink:

pozdrawiam, majki
Tak z doświadczenia fajne rzeczy tam mają...jezeli te rzeczy to wieszaczki, wyciskarki do czosnku, szklaneczki, ewentualnie tymczasowe oświetlenie w postaci lamy za 19,90. Ogólnie takie niedrogie pierdolety. Meble (kanapy, wersalki etc) przerabiało kilku znajomych. No jaka cena taki mebel.

Oglądaliśmy tam kuchnie na pewnym etapie. Za te same lub nieiwiele więsze pieniądze można mieć coś dużo ładniejszego nie made in Ikea. No ale każdy (prawie każdy) etap fascynacji tym sklepem musi przejśc i nakupować morze niepotrzebnych wazonów, krzsełek etc.

ps

ale polecam hoddogi i szwedzkie słodkości :-)



Lookita - 30-10-2009 15:56
..he,he.....



Piczman - 30-10-2009 16:06
Ja kupiłem kilka rzeczy i są ok, jeśli chodzi o meble to lepsze niż BRW , sztućce,szkło i inne pierdoły też są OK !

I bar mi się podoba :P



mpoplaw - 30-10-2009 16:31

ale polecam hoddogi PN na parówkę to 3% zawartości mięsa, czym tu się ekscytować ??



Piczman - 30-10-2009 16:41
A jeśli jest ZN to może i mniej :-?

W Unii jesteśmy :roll:



mpoplaw - 30-10-2009 16:47
ale oni te parówki robią z zapasów szwedzkich 20 letnich konserw, wtedy nie było jeszcze nakazu dodawania trocin

parówki według norm unijnych to zaczniemy jeść najwcześniej w 2029



Piczman - 30-10-2009 16:59
To z czego są te kulki co tak najchętniej wszyscy kupują ? :o



ravbc - 30-10-2009 17:04
Kto normalny wymaga od parówki zawartości jakiegokolwiek mięsa? ;-) A hot-dogi w ikei są fajne, bo tanie. A jak coś jest tanie i na dodatek z grubsza jadalne, to musi być fajne.
PS. odnoszę wrażenie, że autor wątku nie pytał o termin otwarcia łódzkiej ikei, z powodu apetytu na ichnie hot-dogi... znaczy się off-topic piszemy.



Piczman - 30-10-2009 17:07
Odpowiedź już padła więc sobie pozwoliliśmy :P



mynia_pynia - 30-10-2009 17:10
W Ikei jest miły klimat, pod wrunkiem że jest się w dzień powszedni o godzinie w której "normalni" ludzie są w pracy.

Ikea to mój pierwszy sklep meblowy, mam do niej wilki sentyment, swojego czasu na wagary ze szkoły średniej jeżdziliśmy do ilei a było to w 1994 roku ;).



majki - 30-10-2009 19:25

..nie warto....chyba,ze na papier toaletowy,wieszaczki ,szklaneczki,talerzyki na sezon....bo ogolnie to chlam,za srednio-wysoka cene,chlam....
Acha,fajnie sie go sklada-meble,pierdolki wieksze.....takie skladanie,do odreagowania.....
Warto, ale każdy ma swój punkt widzenia :wink:

pozdrawiam, majki



freetask - 31-10-2009 13:30

..nie warto....chyba,ze na papier toaletowy,wieszaczki ,szklaneczki,talerzyki na sezon....bo ogolnie to chlam,za srednio-wysoka cene,chlam.... hmmm, ja mam inne odczucia... to zależy jeszcze jak się definiuje chłam - dla mnie to coś co rozpada się po miesiącu... jasne, że pełno tam różnorakiego... no właściwie nie wiadomo czego, ale mamy pare drewnianych drobiazgów (półki, stołki, szafeczki, komody), które udało się bez problemów złożyć, dpasować, które od lat służą i moim zdaniem są lepsze niż podobne rzeczy kupione w agacie czy jysku (np. szafkę z jyska z trudem udało się spasować, prowadnice do szuflady w komodzie z agaty się rozsypały...), mają szereg cennych drobiazgów: np półki są z wcięciem na mocowanie - więc półka się nie wysunie nawet jeśli jakiś mały artysta będzie udawał kryształ na półce, do szafek dodawane są uchwyty do mocowania szafki do ściany - znów, żeby mały wspinacz nie przewrócił szafki na siebie, mam meble kuchenne z Ikei, mają swoje wady (np najdłuższy blat ma chyba 2,80) ale mają też zalety, są np. bardzo elastyczne jeżeli chodzi o konfigurację, fronty mamy drewniane, zawiasy, prowadnice bluma, co do trwałości nie mogę się wypowiedzieć, bo użytkujemy od roku, na razie nic się nie dzieje, a nasz mały miś (15kg) jeździł już na szufladach...
co do łóżek, zestawów wypoczynkowych - nie wypowiadam się - nie mam, acha! krzesełka dla dzieci (chyba mamut) u nas się zupełnie nie sprawdziły, wszędzie stoją ale u nas nie dają rady - cały czas nogi odpadają - może nie nadają się na rakietę - a ta jak wiadomo nie stoi tylko leży ;-) - mamy drewniane - są extra i dzieciaczki je uwielbiają.

Acha,fajnie sie go sklada-meble,pierdolki wieksze.....takie skladanie,do odreagowania..... tu pełna zgoda, jak ktoś lubi to niezła frajda, tym bardziej, że instrukcje mają bardo czytelne...



Lookita - 31-10-2009 14:26
Nie ukrywam,ze mam pare rzeczy z IKEA,stad tez moje doswiadczenia praktyczne.NIe przekonacie mnie....Jedynie,jesli ktos,nie ma pieniedzy zeby troche dolozyc,to pozostaje mu IKEA,ale co do mebli,sa polscy wykonawcy,gdzie za troche wiecej,ma sie towar porzadny,MADE in Poland,a nie Made in China. Meble-przemyslane,proste,ale nie oszukujmy sie,drogie,w stosunku do swej jakosci i funkcjonalnosci-prostoty.Zadna wielka jakosc,po prostu tkanina,rama z metalu pospawana,z materacem szarym,wszystko do skrecenia,za ok. 2000 pln....Dolozylem troche wiecej i mam MEBELPLAST,a to juz inna liga........



freetask - 31-10-2009 20:45

Nie ukrywam,ze mam pare rzeczy z IKEA,stad tez moje doswiadczenia praktyczne.NIe przekonacie mnie.... ale ja wcale nie mam zamiaru Cię przekonywać :-) po prostu chciałem, żeby obok opinii, że to chłam pojawiła się opinia, że niektórzy mają inne zdanie :-) a czytelnik? niech idzie, obejrzy i będzie miał wtedy swoje zdanie, nie spodziewam się, żeby ktoś sobie opinie na podstawie mojej czy Twojej wypowiedzi wyrabiał...


Jedynie,jesli ktos,nie ma pieniedzy zeby troche dolozyc,to pozostaje mu IKEA, hmmm, znów mogę to tylko odnieść do mebli kuchennych, ale wcale nie jest to najtańszy mebel... niestety... oczywiście nie mówię tu o jakichś salonach mebli kuchennych z wyższej półki, nie ma co porównywać fiata pandy do audi a8, wracając do cen, wcale kuchnia z ikei tanio nie wyszła :-( tzn, mogliśmy za te pieniądze wybrać szereg ofert innych,lokalnych sklepów meblowych, co do tych droższych salonów - nie chcieliśmy wydawać więcej na kuchnię.


ale co do mebli,sa polscy wykonawcy,gdzie za troche wiecej,ma sie towar porzadny,MADE in Poland,a nie Made in China. jeśli mam być szczery to nigdy więcej prowadnic made in poland... a IKEA to składaki międzynarodowe :-) , każdy element jednej szafki robiony gdzie indziej: Bułgaria, Węgry, Estonia, Szwecja, Finlandia, Niemcy, Polska i oczywiście Chiny również :-) szczególnie plastiki i te czarne tworzywo do przyrządów kuchennych, które podobno jest rakotwórcze przy kontakcie z wysoką temperaturą...


Meble-przemyslane,proste,ale nie oszukujmy sie,drogie, zgoda, zgoda, zgoda - przemyślane, proste i jak też pisałem: stosunkowo drogie, dla mnie po prostu chłam to odpowiednik dziadostwa, badziewia, padaki czy czego tam jeszcze, a przemyślane, proste i drogie to to przemyślane, proste i drogie a nie chłam :-)

Zadna wielka jakosc jak pisałem: fiat panda :-)



Lenart - 31-10-2009 20:59
dwa dni temu kazdy w skrzynce pocztowej kazdy miał 50 kartkowy
dobrej jakosci folder - który nieźle kosztował
kto za to zapłaci ?



freetask - 31-10-2009 21:16

dwa dni temu kazdy w skrzynce pocztowej kazdy miał 50 kartkowy
dobrej jakosci folder - który nieźle kosztował
kto za to zapłaci ?
no jak to kto? naiwniacy, którzy pójdą coś kupić; chociaż nie, pewnie nie inwestują na zapas, więc opłacili druk z pieniędzy naiwniaków, którzy już tam byli (o kurcze, to moja kasa poszła na te foldery???)



ravbc - 31-10-2009 22:04
A ja IKEĘ lubię głównie za podejście do klienta. Z reklamacjami nie ma problemu, drobne rzeczy (typu wymiana drobnego elementu uszkodzonego przez klienta) załatwiają praktycznie bez problemu. I nikogo tam nie trzeba fafnaście razy prosić, żeby raczył się zainteresować problemem. A że drogo? Jak za tą jakość to nie. Może i mogło by być ładniej, ale raczej nie lepiej. Oni na prawdę mają zoptymalizowany współczynnik jakość/cena. No i dla mnie wycieczka do IKEI (bo praktycznie nie da się tam wpaść na pół godzinne zakupy), to całkiem niezła frajda. Choć raczej unikam "godzin szczytu"... ;-)



m.k.k - 31-10-2009 22:11

kto za to zapłaci ? Wyświechtany argument. Każdy się reklamuje, są jedynie różne formy reklamy.



coulignon - 01-11-2009 07:37
mi się Ikea podoba. Choć np meble tapicerowane to raczej padaka.
Podoba mi sie podejście do klienta, smakuje mi żarcie :wink:
Warte swojej ceny są kuchnie z Ikea - całkiem przyzwoite mechanizmy i inne "bebechy"

A reklamaacje... Bajka... Moi znajomi kupil stół z na sprzedaży okazyjnej. Miał jedną rysę i był sporo tańszy. Zamówil transport i poprosili o odpowiednie zabezpieczenie stołu. Niestety jak do nich dojechał to miał już 10 rys. Złożyli reklamację. I co? Ano dostali nowy stół beż żadnej rysy. nie sądzę żeby gdzie indziej coś takiego było mozliwe.



annecy - 04-11-2009 11:37
w radio dziś gadali , że 27.11 otwarcie oficjalne...

.. że już sporo towaru tam jest... parking na 1500 aut...
pozdr



kamionkal - 04-11-2009 13:10
Generalnie Ikea ma niezłą ideę i co ważne dotrzymuje jej w stosunku do klientów: mamy przyzwoite produkty, może nie ekskluzywne ale niezłej jakości, a jeśli coś jest nie tak to przyjmiemy towar z powrotem

I na tym wykłada się większość innych dostawców - raczej szukają sposobu żeby winę za wadliwość produktów zrzucić na klienta. Czym zniechęcają go do ponownego zakupu.

Inna sprawa, że szczęsliwie % zakupionych przeze mnie w IKEI produktów które reklamowałem jest naprawdę niewielki



alpejczyk - 05-11-2009 14:19

Nie ukrywam,ze mam pare rzeczy z IKEA,stad tez moje doswiadczenia praktyczne.NIe przekonacie mnie....Jedynie,jesli ktos,nie ma pieniedzy zeby troche dolozyc,to pozostaje mu IKEA,ale co do mebli,sa polscy wykonawcy,gdzie za troche wiecej,ma sie towar porzadny,MADE in Poland,a nie Made in China. Meble-przemyslane,proste,ale nie oszukujmy sie,drogie,w stosunku do swej jakosci i funkcjonalnosci-prostoty.Zadna wielka jakosc,po prostu tkanina,rama z metalu pospawana,z materacem szarym,wszystko do skrecenia,za ok. 2000 pln....Dolozylem troche wiecej i mam MEBELPLAST,a to juz inna liga........ Spory asortyment z drzewa jest wykonywany w Polsce.m.innymi w miejscowości Dobra .Dziennie jedzie z tej fabryki kilka tirów z elementami do ikea.POzdrawiam



alfa36 - 01-12-2009 10:53
Czy otwarcie nastąpiło?



majki - 01-12-2009 11:51

Czy otwarcie nastąpiło? Melduję, że tak :D
Ale nie, jeszcze hotdoga nie jadłem :lol:
Żona była "przelotem" to jeszcze podobno wykładaja towar na półki ... Ludzi na razie mnóstwo ...

pozdrawiam, majki



ma - 01-12-2009 11:57

mi się Ikea podoba. Choć np meble tapicerowane to raczej padaka.
Podoba mi sie podejście do klienta, smakuje mi żarcie :wink:
Warte swojej ceny są kuchnie z Ikea - całkiem przyzwoite mechanizmy i inne "bebechy"
Też lubię ten sklep.
Lubię hotdogi, żałuję tylko, że od pewnego czasu bez dodatków. Nikt ani nic mi ich nie obrzydzi. Należą do atmosfery zakupów.
Kuchnię z IKEA mam trzecią i jestem zachwycona za każdym razem.
Meble tapicerowane kupiłam zbyt tanie, żeby móc wyrazić swoje zadowolenie, ale kanapa za 200zl trzyma sie juz ze 2 lata i nie rozpada.
Reklamowalam rozdarty materac i nie bylo najmniejszego problemu: przyjechali, zabrali, od razu przywieźli nowy.
Lubię wszelkie szmaty z IKEA. zasłony, materiały na metry, pościel, bawełniane dywaniki... Są dobrej jakości i zawsze można się dowiedzieć od sprzedawcy, ile więcej trzeba kupić, żeby po pierwszym praniu nie musieć sztukować np zasłon.
Drobne rzeczy kupuję tam z radością - wśród różnego bezguścia można znaleźć mnóstwo fajnych drobiazgów, pomysłowych, dobrze wykonanych, które potem przez lata cieszą oko.
Przydługie spacery po sklepie dają się wydatnie skrócić, gdy np. kupując tylko regał wchodzi się od strony magazynów, czyli przez kasy. Poza tym na planie IKEA zawsze są zaznaczone skróty, które omijają niektóre działy.
Rzeczy zgubione w IKEA jakimś cudem się znajdują. Zdarzyło mi się, że kupowaliśmy akurat dużo: kuchnię, materace, meble tapicerowane, regały, do tego mnóstwo drobnych rzeczy. W sumie chyba mieliśmy towaru na 4 wózkach i jeszcze długi kwit do odbioru z magazynu. Część miała jechać od razu z nami, część dopiero następnego dnia transportem ze sklepu. Trudno było się w tym połapać. Dopiero po dwóch dniach doszliśmy, że brakuje nam jednego wózka zakupów. Wystarczył telefon, żeby to potwierdzić - ofoliowany wózek czekał na nas w dziale przewozów...
Pozdrawiam wszystkich entuzjastów IKEA i zachęcam sceptyków :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl