ďťż

Z CZYM DO NOWEGO DOMU





jagoda_83 - 28-10-2009 19:54
Witam wszystkich forumowiczów!
mam do Was pytanie, a mianowicie Co dać w prezencie, gdy wybieram się do kogoś kto właśnie wprowadził się do nowego domu? Czy tradycyjnie wybrać się z kwiatkiem? Napiszcie Wasze pomysły, albo to co Wy dostaliście od znajomych! a może był już taki wątek, to podajcie link! pozdrawiam! i zachęcam do pisania!





bobiczek - 28-10-2009 22:31
No patrz.
Same w rozbudowie chyba.
Ja dostałem piękną (drogą) Jukę.
To chyba było najfajniejsze, bo stała w salonie długo.
Tylko coś ostatnio z nią nie tak.
Ale można pomysłów mieć kilka.
Dobry sekator (nawet szpadel, taczka, rękawice ochronne dla tych bez kasy)
Może być poradnik ogrodnika.
Może być Roundap - na chwasty - bezwzględnie sie przyda.
Lampa marynarska - pod taras, zarodki grzybów jadalnych kupione na Allegro, coś na krety w ogrdzie.....pomysłów pożytecznych na parapetówę jest ogromna ilość
Drzewko do posadzenia albo krzew, mosiężna klamka do futki....
Masa,masa pomysłów



bobiczek - 28-10-2009 23:26
Jeszce mi sie przypomniało.
Numerek na skrzynkę pocztową i na drzwi.
A najpiękniej by było jakby zamówił ktoś niebieską tabliczkę z numerem ulicy - taka jak na mieście - na płot.
Już
I o psie złym - co to pilnuje domu.
I nalepkę o monitoringu - którego akurat bym nie miał akurat, itd,itd....



Armidia - 29-10-2009 00:15

I o psie złym - co to pilnuje domu. ja już mam taką obiecaną w prezencie od mojej mamy:
"zły pies, a gospodyni jeszcze gorsza"
:lol:

a poza tym w prezencie można kupić
kołatkę na drzwi - w komplecie do mosiężnej klamki
jak numerek na skrzynkę, to skrzynka na listy też nie będzie do rzeczy
zestaw do gmerania w kominku (jeśli oczywiście jest kominek)
lampę na komodę w jadalni
oryginalną wycieraczkę
donicę na roślinki tarasowe
zestaw bibelotów do łazienki typu pojemnik na mydło, kubełek na szczoteczki, etc.
szafeczkę na klucze (niekoniecznie taką paskudną metalową, można na allegro znaleźć starocie przerobione na szafeczki z haczykami)

wszystko zależy, ile rzeczy ze starych śmieci trafiło na nowe miejsce, bo mam znajomych, którzy przeprowadzając się do nowego domu mieli przysłowiowe łóżko, dwa talerzyki, dwa widelce i jeden nóż do chleba - wtedy jest łatwiej, bo co byś nie kupiła, to i tak się przyda
gorzej, jak wszystko jest, a coś trzeba dać :lol:

Pozdrawiam,
Armidia





morfeusz1 - 29-10-2009 10:41
ja bym nie dawała niczego, co jest wystrojem wnętrza, chyba że znałabym dokładnie gusta mieszkańców domu. A nawet jak się te gusty zna, to i tak można stworzyć obdarowanym tylko problem, bo często z takimi prezentami bywa tak, ze nie pasują nam one do naszej wizji, a głupio je jakos schowac - bo to prezent.

Ale fajny pomysł z tą wycieraczką, tabliczką z numerem.

Mozna tez sprezentowac cos, co pomaga w kuchni, ale nie stoi na widoku: jakieś akcesoria kuchenne.

Ja osobiście kupiłabym kubki np. z Rosenthala, albo filiżanki jesli domownicy nie pijają z kubków. Tak by można było sobie przyjemnie wypić kawkę czy herbatę na tarasie. Rosenthal (ale nie tylko) ma bardzo ładne rzeczy, a wprowadzając się do nowego domu jest tyle rzeczy do kupienia, ze w pierwszej kolejności kupuje się potrzebne/niezbędne dopiero potem coś dla zwykłego kaprysu.



Żelka - 29-10-2009 12:49
Ja jak nie wiem to wale prosto z mostu - pytam co chca dostac jako prezent.



retrofood - 29-10-2009 12:55

ja bym nie dawała niczego, co jest wystrojem wnętrza, chyba że znałabym dokładnie gusta mieszkańców domu. A nawet jak się te gusty zna, to i tak można stworzyć obdarowanym tylko problem, bo często z takimi prezentami bywa tak, ze nie pasują nam one do naszej wizji, a głupio je jakos schowac - bo to prezent.

Ale fajny pomysł z tą wycieraczką, tabliczką z numerem.

Mozna tez sprezentowac cos, co pomaga w kuchni, ale nie stoi na widoku: jakieś akcesoria kuchenne.

Ja osobiście kupiłabym kubki np. z Rosenthala, albo filiżanki jesli domownicy nie pijają z kubków. Tak by można było sobie przyjemnie wypić kawkę czy herbatę na tarasie. Rosenthal (ale nie tylko) ma bardzo ładne rzeczy, a wprowadzając się do nowego domu jest tyle rzeczy do kupienia, ze w pierwszej kolejności kupuje się potrzebne/niezbędne dopiero potem coś dla zwykłego kaprysu.
można klapkę na muchy. przyda się.



maysee - 29-10-2009 14:45
Pol literka, zawsze ucieszy.



LukaEgon - 29-10-2009 18:46

Pol literka, zawsze ucieszy. A jeszcze bardziej ucieszy 0,7 :D A tak a propos to mi przyszedł taki pomysł..mianowicie mini-barek na alkohol :wink:



maysee - 29-10-2009 18:58
To moze od razu z modelem polskiej rodziny sie wbijac? (0,7l + 0,5l + 0,25l + 0,25l)



amalfi - 30-10-2009 09:17
Ja podobnie jak Zeljka pytam, co komu pasuje, bo wiem, że można nie trafić w gust. Jak kupiłam chałupe, to dostałam sporo kłopotliwych prezentów, które mi do niczego nie pasują, a których nie mogę wyrzucić. Na przykład firankę do konkretnego pokoju z masą falbanek, prasowanie których doprowadza mnie do szału. Dodam, że nie lubię firanek z falbankami :roll:
Popiersie papieża, obraz ze skóry :-? , który do niczego nie pasuje i leży w piwnicy (darczyńca ciągle dopytuje, kiedy go powieszę) itp.



jarkotowa - 30-10-2009 11:53
Przyjaciółka wykańcza dom. Obiecałam, że kupię jej szuflę do odśnieżania - tak dla śmiechu. A jeśli chodzi o prezent "na nowy dom" - to zapytam co by chciała, żeby obie strony były zadowolone (ja nie wyrzucę pieniędzy w błoto a ona nie będzie miała kłopotu z niewygodnym prezentem).



jagoda_83 - 30-10-2009 12:57
dziękuję wszystkim za wpisy!
to rzeczywiście jest problem, z tym prezentem, bo nie zawsze tak jak piszecie można trafić w gusta gospodarzy i co potem? ktoś sztucznie będzie udawał że mu się prezent podoba trzymając go w piwnicy?
myślę, że dobrym prezentem jak piszecie jest coś praktycznego, co nie musi być trzymane na "wystawie", a jest potrzebne w każdym domu!
piszcie jeszcze!



amalfi - 30-10-2009 13:03
Napiszę co ja lubię dostawać "do domu". Ręczniki, sztućce, gary, ściereczki kuchenne, bo to mi sie szybko zużywa albo gubi :oops: (a nie leży na wierzchu, więc nie musi specjalnie pasować).
Z tymi kołatkami, albo numerami to bym sie zastanowiła, bo dostałam kiedyś kołatkę - wielki lwi łeb, z którą nie wiedziałam co zrobić. :wink:



matka dyrektorka - 30-10-2009 13:25

Z tymi kołatkami, albo numerami to bym sie zastanowiła, bo dostałam kiedyś kołatkę - wielki lwi łeb, z którą nie wiedziałam co zrobić. :wink: pomalować na jakiś oczojebny (przepraszam) kolorek , jasne złoto by było ładne :roll: i wyeksponować :D



amalfi - 30-10-2009 13:35

Z tymi kołatkami, albo numerami to bym sie zastanowiła, bo dostałam kiedyś kołatkę - wielki lwi łeb, z którą nie wiedziałam co zrobić. :wink: pomalować na jakiś oczojebny (przepraszam) kolorek , jasne złoto by było ładne :roll: i wyeksponować :D I w Boże Narodzenie wieszać mu u pyska wianki :lol:



matka dyrektorka - 30-10-2009 13:53
no włąsnie :D
i wklejać do wątku o kiczu :wink:



M@riusz_Radom - 30-10-2009 14:00
Z flaszką .. Gość z flaszką jest zawsze mile widziany



TINEK - 30-10-2009 23:07

Z flaszką .. Gość z flaszką jest zawsze mile widziany o i to jest konkretna odpowiedź :wink:

Jak moja siostra robiła parapetówę, jeszcze nie mieszkali, bo nie mieli podłączonej kanalizy, to co Tinek kupił w prezencie, a to

http://img249.imageshack.us/img249/32/wiadro.jpg

wszystkim się prezent podobał i choć nie w tym celu do jakiego był przeznaczony :D używany do dzis

pozdrawiam
TINEK



justa* - 31-10-2009 21:51
Ja również się zastanawiam nad prezentem na parapetówkę. Mam jeszcze tydzień, żeby coś kupić. Myślę o karafce na winko, ale może coś innego się przytrafić :wink: W każdym razie umówiłam się z koleżanką, że jak coś mi wpadnie w oko to zadzwonię i ma zatwierdzić czy się przyda, czy już może ma cosik takiego.

Jakiś czas temu, też byliśmy na parapetówce i też dzwoniłam do koleżanki, żeby sobie wybrała co chce. Troszkę się opierała, ale jak jej zakomunikowałam, że właśnie stoję przy filiżankach to szybciutko stwierdziła, że jednak wolała by półmisek na wędlinkę, albo widelczyki do ciasta. Okazało się, że miała już 2 komplety filiżanek od wcześniejszych zwiedzających :D



ania klepka - 31-10-2009 22:10
Ja kupowałam znajomym ładną pościel. Pościeli i ładnych ręczników nigdy za wiele.



magpie101 - 01-11-2009 01:23
My dostalismy:
-duzo kwiatkow doniczkowych
-naczynia zaroodporne
-naczynia plastikowe do przechowywania zywnosc
-obrus + poszewki atlasowe ozdobne na poduszki - niewypal, obrus nie pasuje na zaden stol wymiarowo, a poszewki do moich wnetrz!
-serwis obiadowo kawowy z porcelany (sama wybieralam wzor)
-ogromny obraz sw. - niewypal!!! stoi za szafa juz rok w szerokiej strojnej zlotej ramie
-figurke golebia (do dzisiaj nie wiem co mial symbolizowac)
-kilka butelek %
-kase
-obraz z motywem kwiatowym (taki chcialam, malowal maz kuzynki)

Teraz bede szla na parapetowke niedlugo i zamierzam kupic jakis fajny zestaw pojemnikow z przyprawami na stojaku (sama mam taki i korzystamy z niego codziennie).



EZS - 01-11-2009 19:31
co do niektórych nietrafionych pomysłów, to
- filiżanki - nie piję kawy nawet w takich od Rosenthala, więc mi zawadzaja. No ale czasem gościom zrobię szykownie, więc powiedzmy pół - niewypał
- kwiatki domowe - już mam wszystkie parapety obstawione, latem wynoszę je do ogrodu ale zimą szału dostaję. O właśnie, podlałam dziś dostanego niedawno storczyka, muszę mu wodę wylać, a niech to... lubię tylko jedną moją paprotkę i ślubne drzewko szczęścia.
- obrusy, które nie pasują na stół, najbezpieczniejszy jest biały, na święta się przyda, ale żeby rozmiar miał duuuuży
-ręczniki ja akurat przyjmuję chętnie, ale np moja ciocia nie, bo u niej tylko pomarańcz i granat. Ja to wiem, ale inni nie muszą
- posciel - po 20 latach od slubu jeszcze mam wyprawową. Nie chce się zedrzeć
-wszelkie poduszeczki, jasieczki, poszeweczki - muszą pasowac do reszty
- durnostojki
- biżuteria i perfumy - nikt mi nigdy jeszcze w gust nie trafił, chyba, że wie, co używam

trafione
-rzeżba drewniana - ale moje koleżanki mnie znają, wiedziały, że mi podejdzie i nie obraziły się, że stoi w ... łazience :lol: Nie jest to profanacja, tam mi pasuje i bardzo mnie cieszy :lol:
- koszyk żeliwny na drzewo. Co prawda dzewa w domu nie trzymam, bo pająki wyłażą, ale ładnie wygląda
- wszelkie narzędzia ogrodnicze ale... takie droższe. Wolę jak kilka osób się zlozy na drogi szpadel czy siekierę, niż dostać 5 du..reli :roll:
- kwiatki i drzewka do ogrodu, choć nie zimą, oczywiście.
- donice do ogrodu. Nigdy za dużo
- dobre skórzane rękawice do ogrodu
- kosz do zbierania liści
- lampki do ogrodu. Nawet, jak ktoś nie lubi, to gdzieś je w końcu rozwiesi i polubi :wink:
- obrazek, nawet mały ale nie reprodukcja :-? Gdzieś się go powiesi. Ale to nie każdy lubi

czyli według mnie najbezpieczniej po prezenty dla nowo-domkowców jest udać się do marketu budowlanego :lol:

Aaa kołatkę to kupiliśmy sobie sami... wielki lwi łeb, na giełdzie staroci ... wisi na drzwiach, które przez to stracily gwarancję, bo dziury w nich zrobiliśmy zgodnie z mężem, niepomni konsekwencji :wink: :lol: Czyli niektórzy llubią ...



justa* - 07-11-2009 10:27
A co powiecie na wycieraczkę?
o taką na przykład
http://bildebank.jernia.no/webshop/00253571.jpg
abo dozownik na mydło do łazienki w komplecie z jakimiś innymi pojemniczkami ?
Myślałam jeszcze o pościeli.
Muszę coś dzisiaj kupić i już sama nie wiem co. Miała być karafka ale osoba, która ma być obdarowana jakoś nie specjalnie się ucieszyła z tego pomysłu, więc trzeba myśleć o czymś innym. proszę o jakieś podpowiedzi. szybko w miarę bo niedługo wychodzę. :)



magpie101 - 07-11-2009 10:30

A co powiecie na wycieraczkę?
o taką na przykład
http://bildebank.jernia.no/webshop/00253571.jpg
abo dozownik na mydło do łazienki w komplecie z jakimiś innymi pojemniczkami ?
Myślałam jeszcze o pościeli.
Muszę coś dzisiaj kupić i już sama nie wiem co. Miała być karafka ale osoba, która ma być obdarowana jakoś nie specjalnie się ucieszyła z tego pomysłu, więc trzeba myśleć o czymś innym. proszę o jakieś podpowiedzi. szybko w miarę bo niedługo wychodzę. :)
Z wymienionych przedmiotow chcialabym dostac posciel. Pojemniki do lazienki nie wiadomo czy dobierzesz odpowiednie do stylu lazienki (wedlug wlascicielki), a wycieraczka mnie by nie zachwycila.



TINEK - 07-11-2009 19:19

A co powiecie na wycieraczkę?
o taką na przykład
http://bildebank.jernia.no/webshop/00253571.jpg
abo dozownik na mydło do łazienki w komplecie z jakimiś innymi pojemniczkami ?
Myślałam jeszcze o pościeli.
Muszę coś dzisiaj kupić i już sama nie wiem co. Miała być karafka ale osoba, która ma być obdarowana jakoś nie specjalnie się ucieszyła z tego pomysłu, więc trzeba myśleć o czymś innym. proszę o jakieś podpowiedzi. szybko w miarę bo niedługo wychodzę. :)

Z flaszką .. Gość z flaszką jest zawsze mile widziany :D :D :D



LukaEgon - 07-11-2009 20:42

Ja również się zastanawiam nad prezentem na parapetówkę. Mam jeszcze tydzień, żeby coś kupić. Myślę o karafce na winko, ale może coś innego się przytrafić :wink: /Karafka na wino? :o toż to profanacja! :) Co najwyżej na koniak :wink:

Ja uważam, że najbezpieczniej jest kupować właśnie rzeczy typu pościel, ściereczki, ręczniki itp. Może się wydawać, że pospolite, ale najczęściej właśnie rzeczywiście się przydaje. Co z tego, że coś komuś kupisz, a później wrzucą to na strych albo będą używać, żeby nie było przykro temu kto to dał :-?

Dobrym pomysłem są też jakieś drobne narzędzia do ogrodu..sekatory i takie tam..może być paliwo do kosiarki :D to się na pewno przyda :lol:

Właśnie przyszła mi do głowy waga kuchenna..jakaś fajna elektroniczna.. Przydaje się często, a nie każdy takową posiada :)

Do tego oczywiście alkohol! Mamy tyle rodzajów alkoholi..wódki, wina, likiery, rumy, koniaki i inne cuda! Tego nigdy za dużo :lol:



///RoboCop - 07-11-2009 23:46
obraz "Żyda na szczęście", żeby pieniążki z domu nie wyciekały :lol:

http://img11.imageshack.us/img11/1063/789923143.jpg

UWAGA! Pokutuje przesąd, że nie wolno sobie samemu sprawić takiego obrazka, tylko trzeba dostać w prezencie :roll:



kuleczka - 08-11-2009 10:00
Ja tam pościel którą dostaję, chowam do szaafy.
Po pierwsze rozmiar przewaznie jest za mały, bo każdy kupuje "standardowy" a my mamy 220x200.
Po drugie nie pasuje mi do mojej wypieszczonej sypialni, gdzie pościel musi być gładka biała ewentualnie o lekko złamanej bieli.
Ręczniki też mam dopasowane do kolorystyki łazienki, więc nie lubie ich dostawać.
Odradzam wszelkie podarki, które potem niejako leżą/wiszą/stoją na widoku.

Myślę, że albo prezent dokładnie ustalony z obdarowywanym, albo rzeczywiście markowe winko, czekoladki, kwiaty, (nie doniczkowe ze względów wymienionych powyżej :-) )



justa* - 08-11-2009 11:19
Dziękuję Wam za podpowiedz.i
W końcu kupiłam pościel, ale ponieważ nie wiedziałam jaki dużej kołdry używa koleżanka (ja mam 220x240 więc zwracam na to uwagę) to kupiłam pościel dla dziewczynek. Obie dostały różową pościel w księżniczki :D
Do różowego pokoju pasuje im bardzo :D



aglig - 09-11-2009 14:07
Byłam w sobotę. Kupiliśmy łopatę do odgarniania śniegu Fiskarsa. Prezent trafiony :D
http://www.narzedziowy.pl/product_in...ducts_id=13355



MarthaB - 13-11-2009 08:41
ja na parapetówki kupuję zazwyczaj kwiaty doniczkowe plus jakaś flaszeczka (w ramach lidkupu ;) Ale jakoś moi znajomi są roślino-lubni ;)

Sama też bym chciała kwiaty dostać, dla mnie to jest bardzo neutralny prezent. Jedyne co mi się w nim nie spodobać to doniczka, którą mogę zmienić.
chociaż jak przeczytałam o tej łopacie do odgarniania śniegu... ;) w zasadzie też się przyda i mogłaby być..



patusia - 13-11-2009 11:50
Ja na parapetówkę kupiłam koleżance storczyka w doniczce ( nie raz przed parapetówką mówiła że bardzo jej się podobają) i komplet filiżanek.
W tych filiżankach zawsze pijemy herbatę jak ją odwiedzam ( ale może wyciąga je tylko jak przychodzę :D :D :D )

A tak poważnie powtórzę to co pisano wcześniej:
jeżeli nie znasz dobrze czyjegoś gustu, i nie wiesz co jest komuś potrzebne, najlepiej kupić coś praktycznego, co nie stoi w domu na wierzchu ( np coś do kuchni
)



amatorka23 - 22-11-2009 22:31
Zgadzam się ;) dużo zależy też od tego w jakim stopniu mieszkanie jest urządzone. Jeśli kupimy coś do dekoracji możemy nie wpasować się w gust gospodarzy, albo kupić coś co w ogóle nie pasuje do wnętrza. Lepiej zapytać wcześniej albo kupić coś uniwersalnego, np. do kuchni. Ja prezentów "mieszkaniowych" najczęściej szukam na stronie myin.pl. Mają bardzo ładne i funkcjonalne przedmioty, m.in. akcesoria kuchenne.



dandi3 - 22-11-2009 22:44
Przeprowadzaliśmy się trzykrotnie więc mam pewne doświadczenie. Uwielbiam prezenty parapetówkowe. Już sam nie wiem co w moim rankingu zajmuje pierwsze miejsce. Czy będzie to wyplatana misa na owoce z dodatkami niby mosiężnymi wybarwianymi w celu postarzenia na zielono najpewniej plakatówką, czy może koc polarowy granatowo pomarańczowy, albo biały obrus z kwiatami (pomarańcz + róż) nanoszonymi na niego sitodrukiem (to ostatnie szczęśliwie zostało wręczone z paragonem i informacją :"jak wymienicie to się nie obrażę")

PYTAĆ PYTAĆ I JESZCZE RAZ PYTAĆ a jak nie pytać to kupić krzak do ogrodu. Swoje towarzystwo juz nauczyłem, że z filiżankami ode mnie wara - nawet nie udaję.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl