Azaliówka (dylematy wyboru)
azalka - 01-04-2009 00:13
Tak dzis bylo pieknie, sloneczko sie wiosennie smialo - wrociwszy z pracy spakowalam bachora i dwie Azalki i wyruszylam na dzialke. Bohaterstwo prawdziwe, gdyz - z roznych wzgledow - pekaesem :)
Zmierzylam PH gleby (czysta zywa glina) - 6,5. Czyli neutralniutko... Co to znaczy dla moich przyszlych roslinek, i jak mnie ogranicza - pojecia zielonego nie mam.
Obfotografowalam tez calucka moja dzialke i okolice. Od czasu, kiedy buduja sie sasiedzi z drugiego boczku, zrobila sie jakas taka.. waska...
Poniewaz jeszcze chyba mojej pieknej parceli nie przedstawialam - Voila!
(na razie zlodzieje moga z niej krasc tylko smiecie :wink: )
Oto moja uliczka widziana "z szosy" - moj domeczek powstanie miedzy zolciutkim a tym nowobudowanym, jak wskazuje strzaleczka:
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...09/z-szosy.jpg
a oto i ona w pelnym zakresie - widok z uliczki (taka sie malenka wydaje...:
http://www.cavalierworld.home.pl/wla.../z-uliczki.jpg
teraz w przeciwnym kierunku - czyli z domku widok na ulice
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...a-na-ulice.jpg
z uliczki na wysokosci mojej dzialki spojrzenie w kierunku szosy - rozowa kreseczka zaznaczona szosa
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...y-na-szose.jpg
z uliczki na wysokosci mojej dzialki spojrzenie w kierunku pol - tam kiedys stanie duzo domkow. Mam nadzieje - kiedys, kiedys...
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...cy-na-pola.jpg
azalka - 01-04-2009 00:20
jeszcze widok "na tyly" ogrodka - granica sa brzozki (juz u sasiada)
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...09/na-tyly.jpg
z salonu sasiada widok na nasza dzialke (kiedy stanie tam domek... zrobi sie chyba ciasno..?.
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...u-sasiadow.jpg
skoro juz jestesmy przy sasiadach - z ich ogrodka widok na moja dzialeczke malutka....
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...na-sasiada.jpg
azalka - 01-04-2009 00:28
No i jeszcze foteczki sasiadujacych domkow:
od lewej
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...iedzi-lewo.jpg
w lewo patrzymy z ogrodka -
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...iedzi-lewo.jpg
i jeszcze na prawo od wejscia - buduje sie Oliwka
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...edzi-prawo.jpg
i ten sam domek widziany z ogrodka -
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...edzi-prawo.jpg
I chyba tyle wystarczy abe wyrobic sobie jakis "oglad" sprawy.
Wrazen mam mnostwo, ale na razie smigam spac :) Za duzo tlenu i... odlatuje :)
azalka - 01-04-2009 09:01
Kolejna wycena bardzo wstepna z firmy budowlanej tym razem – wiekszy tanszy...
Niechze ktos mi wytlumaczy DLACZEGO??? Czy az tak wielkim kosztem jest dach??
Materialow wychodzi chyba wiecej na wiekszy jednak?
I badz tu madry...
Grzebalam tyle miesiecy za projektem i jak wybralam, to ... normalnie szczyt „inteligiencji” :/
No nic. Jak dostane bardziej szczegolowa ocene kosztow (również z uwzglednieniem wykonczeniowki) – dam znac.
Mój dzienniczek odwiedzono juz ponad 2000 razy! ... moze jednak pisze nie tylko dla siebie? :)
azalka - 02-04-2009 20:22
Teraz kilka zdjec domkow z niedaleka. To jeszcze nie te najfajniejsze, ale z powodu spieszenia nie moglam daleko szukac :)
No i troche mi glupio pstrykac aparatem cudze domostwa - ktos moze uznac, ze planuje wlam :P albo po prostu tego sobie nie zyczyc...
Oto domeczki wplecione w moja aktualna okolice - rozpadaja sie, bidoki, a mnie przykro, bo sa piekne i zal, ze znikna ustepujac miejsca warsztatom i jakims klockowo-industrialnym "niestety - straszydelkom"
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/chata3.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/chata4.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/chata0.jpg
piekne ma i ozdobu otworow okiennych i okiennice i proporcje... Sliczny ten domek jest...
to z mojej przyszlej wsi (z "centrum")
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/chata1.jpg
To sa czeste bardzo proporcje okolicznych domow, bardzo mi odpowiadaja.
One praktycznie nie maja okapow, a czesto dach nie jest prosty, ale idzie lekkim lukiem tuz od sciany, a pozniej dopiero zmienia sie w prosty spad.
Jeszcze jedna chalupa - tez z "mojej wsi", niestety otynkowana ;)
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/chata2.jpg
A tutaj - chyba oborka? W Szczecinie sobie stoi niejedna taka, zazwyczaj warsztaty sie w nich mieszcza rozne, zastanawia mnie to polaczenie kamienia z cegla (bo nie jestem na 100% pewna, czy mi sie podoba - moze gdyby kolor kamienia byl inny...)
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/obora.jpg
azalka - 03-04-2009 17:08
Hie hie 8)
Pierwsza wycena: 80 do 20 na korzysc parterowki. :)
Nie oznacza to, ze maluszek bedzie kosztowal 1/4 ceny poddaszowki, ale mimo wszystko bedzie odczuwalnie tanszy.
I, jak stwierdzil pan budowlaniec - jest swietnie rozplanowany i ogolnie - jego zdaniem - ladniejszy.
No i gites :)
Ogolny koszt domku pi razy oko miedzy 300 a 400, raczej blizej 400 tys. za domek "na zicher" do wprowadzenia sie.
Jednak pan sugerowal najlepsiejsze materialy i chyba budowe jedna firma, dlatego mam nadzieje, ze 300-350 bedzie bardziej adekwatnym kosztem.
Bardzo powalczymy o te 300 (najlepiej jeszcze mniej), jednak wiem, ze moze z tym byc trudno. Sprytne raczki mam - moze sie uda :)
Kolejna wycena moze w poniedzialek.
azalka - 04-04-2009 10:22
Wycena nr 2 pojawila sie dzisiaj.
Oczywiscie ona tez jest orientacyjna bardzo, ale jestem i tak ogromnie za nia wdzieczna (bo tu o rzad wielkosci chodzi) -
mala Sowka-parterowka - 350-400 tys deweloperski + 70-90 tys wykonczeniowka, co nam daje kwote 420 do 490 tysiecy
Rogata Stodola-poddaszowka - 370-420 tys deweloperski + 100 tys
wykonczeniowka, a z tego wychodzi suma 470 - 520 tys. na zicher
orientacyjny przedzial roznic - 30 do 100 tysiecy
Pytanko do budowniczych ww i podobnych - czy to sa "prawdziwe" pieniadze, czy mozna je jakos zbic.
Bo jak by nie patrzyl, wychodzi 400-450 trzeba miec. Kurka, duzo!
Zapytam jeszcze architekta, czy i za ile przeprojektowanie dachu w maluszku zaplace - i ile moze mi to dac oszczednosci.
Normalnie - czemu to wszystko jest TAKIE DROGIE??? :cry:
azalka - 04-04-2009 23:45
Dzis mnie Slubny zirytowal. I przykro mi sie zrobilo.
"A co Ty zadzialalas? przeciez nic nie robisz" (w sprawie domu, znaczy sie).
Grrrrr :evil:
Bo projekt 2 lata wybieram? A wybieram. I wybralam w koncu, prawda? :D
Choroba, mieszkac w tym bedziemy pewnie do konca naszego zycia, wiec zalezy mi strasznie, zeby byl mozliwie wygodny. I ladny. I zeby nie zamordowal nas finansowo (i tak zamorduje...).Zeby sie zgadzal z WZ. I zeby byl "nasz"... Pogodzic wszystko wcale nie jest tak prosto.
I naprawde lepiej wiedziec wiekszosc rzeczy ZANIM, anizeli kuc, pruc czy klac, ze sie na etapie projektu nie przewidzialo.
Projekt wstepnie jest, ale jeszcze sprawdzam warianty dachowe, znalezc dobrego architekta, ktory nas na dzien dobry nie zrujnuje itp.
Teraz cala papierologia bedzie na mojej glowie, az do PnB. A ta Dzdzownica Kalifornijska nie dosc, ze mowi, ze ja nic, to jeszcze ziewa, kiedy mu wszystko nt domku relacjonuje.
Mowie Wam, sie odechciewa :(
Ale zeby tak minorowo nie bylo - zlewik kuchenny, ktory dzis w necie znalazlam. Z czego to moze byc?? :o Tworzywo jakies? Chyba sie bedzie scierac... no, ale inny jest na pewno :)
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...chnia/zlew.jpg
azalka - 05-04-2009 17:40
Pojechalam dzisiaj obejrzec zbudowany juz domek z poddaszem.
Strasznie jestem wdzieczna jego wlascicielom za mozliwosc tej wizyty.
Budujemy parterowke! Niech ta nawet bedzie drozsza :lol:
Zycie jest piekne - a problemy rozwiazuja sie same... :D
madd - 10-04-2009 22:15
Moge tu? Noooo... Jak cie kreca takie klimaty, to ja bede stalym bywalem u ciebie.
azalka - 13-04-2009 12:15
Madd, bardzo mi milo, ze zajrzalas i chcesz zagladac :)
Na pogaduszki zapraszam do "salonu" - tzn do komentarzy :wink: - o
tu
azalka - 13-04-2009 13:15
Jak napisala emwu, zaczynamy od okiennic. W koncu to najwazniejsza czesc domu, nie? :D
Kombinuje od poczatku z nimi i z cala elewacja – bo wykończenie elewacji wiaze mi się z konstrukcja scian - co sie przy jakiej konstrukcji da, a co nie da zrobic i jak suma-sumarum wyjda koszty.
Popytalam troszke, wzorem googulka sprobuje załatwić rzecz cala przy pomocy stolarza – bo salonowe okiennice sa tak potwornie drogie, ze to wogole nie wchodzi w rachube.
Mam już namiar na swietnego stolarza, ale troche głupio mi pytac na rok przed terminem wykonania…
Ale pokaze Wam „krolowe okien”, które mi się podobaja.
Pokradzione w necie:
Wiodący zestaw barw (może ciut smutny, ale bardzo mi pasuje)
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...iennice-pl.jpg
Z czerwonym dachem juz tak mi sie nie podoba
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ennice-pl2.jpg
Z białym oknem i zlotopomaranczowa okiennica
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ennice-pl4.jpg
Jeszcze jedno w b.podobnym zestawie – a już nie wyglada tak slicznie
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ennice-pl8.jpg
Podobny układ okien jak w moim projekcie od strony ogrodu – tak może to wyglądać (zestaw kolorystyczny mi zupełnie nie lezy)
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ennice-pl7.jpg
Bardzo stonowane, szlachetne, z duzym smakiem, ale zdaje mi się zbyt smutne i za eleganckie dla mojej chatynki. Malo „wsiowe” jakies…
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ennice-pl6.jpg
Zupelnie odjazdowe kolorki, ale także nie na nasz klimat. Może się myle?
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ennice-pl3.jpg
Tu podobne zestawienie w całości – jakos w Polska szarowke ciezko mi te barwy wpasowac, chociaż niewątpliwie urokliwe.
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ennice-pl9.jpg
Zestaw z czerwonym klinkierem – siedzi. (W przypadku klinkieru fajnie wyglądałyby tez zielone wykończenia (tradycyjne polskie) z ciemnym dachem.
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ennice-pl1.jpg
„Mój” kształt okiennic, czyli „stajennice” :D –
calosciowo
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ice-dom6jq.jpg
pojedynczo (wersja soft)
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...iennice/ok.jpg
I „mniamusna” elewacja, przaśna cudnie :D – jednak pomiedzy wymuskanymi domkami sąsiadów bylby toto hardcorek… Az takiej duzej dzialki nie mam, aby się z otoczeniem nie liczyc… Ksztalt okiennic - uwielbiam.
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...iennice-02.gif
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...iennice-01.gif
A na zakończenie taki sliczny detalik:
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...iennice-00.jpg
Wszelkie inspiracje z innych zrodel mile widziane :)
azalka - 13-04-2009 13:51
W sprawie wykończenia elewacji dilemma jest, jak wiadomo, glownie cenowa.
Kamien czy cegla? Kamien naturalny pewnie calkiem poza zasiegiem finansowym (sprawdzic).
Cene okładziny pseudo-kamiennej znam, jest urodna bardzo – ale jakie koszta akcesoriow i polozenia? Na jaka sciane się ja kladzie – dwu-troj warstwowa?
Czy tylko na tynk, czy bezpośrednio na styropian np. tez mozna? Czy sami dalibyśmy rade? (sprawdzic)
Jeśli elewacja z cegly… podoba mi sie jedynie recznie formowana…
Drozsza od imitacji kamienia czy nie?
Czy powinien być jedynie klinkier, czy „zwykla” recznie formowana moglaby być?
Jakie sa miedzy nimi roznice cenowe?
Jak będzie się kształtować budowa domku ze sciany trójwarstwowej przy uzyciu takiej cegly, a jak np. dwuwarstwowa (jednowarstwowa?) z oblozeniem plytka. Chodzi i o sprawność budowania i oczywiście o ceny.
Jak się maja ceny takiej elewacji-muru do kosztow zwykłego obrzucenia tynkiem akrylowym.
Jeśli kamien-plytka-cegla zbyt drogie, skombinowac estetyczna kombinacje z tynkiem (np. cegla/kamien przy oknach).
(Wszystko powyżej – sprawdzic).
Powierzchnia scian elewacyjnych mojego domku ma – razem z garazem – ok. 180m2 (wartość bardzo orientacyjna).
No a teraz elewacje, skromny jeszcze bardzo zbiorek:
Kamuszkowy domek caly (z okiennicami to by z grubsza było to)
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...acje/kamyk.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...cje/kamyk0.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...cje/kamyk1.jpg
Klimat ukochany…
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...cje/kamien.jpg
Kamien tylko czesciowo:
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...e/kamuszek.jpg
I jeszcze bardzo piekna elewacja domku jednej z forumowiczek –
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...pod_wiorem.jpg
Na dachu maja wior osikowy – ja się mogę starac jedynie dobrac cos podobnego, bo wiora klasc nie będę.
Ale dach to osobna historia… :D
azalka - 15-04-2009 00:22
Znalazlam sobie dachowke - teraz musze dojsc, czy w Polsce jest mozliwa i ile kosztuje.
http://www.benders.eu/tabid/689/arti...0/Default.aspx
Carisma i podwojnaSka (palema) w kolorze szarosc+ czern (Antique Grey/Black).
Ostatecznie jany szary (ale te maziajki mi sie podobaja...).
Cementowka to jest.
Zapytanie juz wyslalam.
Wczesniej planowalam blachodachowke z posypka imitujaca gonty, ale drogie takie to dziadostwo, ze spokojnie dach z cementowki a mozliwe ze i z ceramiki mi wyjdzie.
azalka - 17-04-2009 23:26
No dobra. Jestem wsciekla do zielonosci.
W moim ukochanym miescie za moj projekt ze zmianami jak w watku powyzej musze zaplacic w sumie tyle, co za indywiduum. A to nie sa jakies gigantyczne zmiany...
Cholera jasna.
Czy architekt z Pcimia moglby moj projekt adaptowac?
Mam dola :(
"Moje" dachowki w mojej glowie zaklepane.
Sciana trojwarstwowa na calosci domu odpada. Za duze koszty.
azalka - 18-04-2009 16:47
Umowilam sie na srode z Pania Architekt. Brzmi sensownie, a przede wszystkim ma najlepsze rekomendacje Przyjaciol (fachowcow :) )
Jesli dogadam sie z nia na jakies sensowne pieniadze, to chyba jednak zrobie indywidualny. Bo zaczyna mi sie wylaniac ostateczna roznica 2-3 tysiecy miedzy indywidualka a adaptacja...Zludne oszczednosci.
azalka - 22-04-2009 23:00
No, Panie Dziejku, chyba jednak jedziemy z indywidualnym...
Moje koncepcje "bierom w leb" - np. jest sugestia, aby jednak dom stanal bardziej wzdluz niz wszez dzialki (lapiemy slonko).
Mam nadzieje, ze sie dogadam z p.architekt "duchowo". Bo ona zdaje sie lubi nowe...
Wygrzebalam kilka fajooooskich projektow od sasiadow z poludnia Europy (chodzilo mi glownie o zagospodarowanie wnetrza).
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/czeskie2.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/czeskie3.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ska-chatka.jpg
Sa z innej bajki niz moje domki... Pani Arch podobal sie ten drugi.
Strasznie wiejsko-przasny, a?? :o
Ale... mnie tez sie podoba. Tyle, ze w takim domku strasznie czysciutko musi byc ;) Mam nadzieje, ze cos wypracujemy.
Aha, "zwalam" na barki Pani Arch cala dokumentacje.
I juz mi lepiej :)
A co do czeskich projektow ogolnie: sa sliczne!
azalka - 10-05-2009 23:01
Alez mnie tu dawno nie bylo!
Na razie nic sie nie dzieje... Cisza...
Wymyslilam sobie, ze w ramach oszczednosci zbuduje sobie ogrodzenie sama, z materialu miejscowego, czyli kamienia polnego. Murek lub slupki z dewnianym przeslem.
Ze pocwicze sobie najpierw na "scianie tylnej" mojego domku.
I mam problemy. Primo - kamieni wcalenie ma wokol tak duzo i sa pieronsko ciezkie.
Jakby kupic - transport drogi i wali sie cala idea taniosci ogrodzenia...
Druga sprawa: dzialka zarosnieta jak malpi gaj. Zeby wykopac dolek na osadzenie murku-plotka (w naszych warunkach powinno sie wylewac fundamenty :evil: )
No i jakze ja mam kopac przez te chwasty :( Trzeba by cos z tym zrobic. Tylko co - i jak?
A murko-plotek chce na koncu dzialki miec teraz dlatego, zeby sobie na jesien juz jakies nasadzenia zrobic. Mam awersje tujowa (prosze, aby nikt nie bral jej do siebie), wiec gdybym posadzila pare krzaczorkow, nawet maluckich, moglyby sobie przez czas budowy troche podrosnac. I na wprowadzke juz by nie byly takie maluuusienkie.
Zaopatrzylam sie w katalog roslin polecanych przez szkolkarzy polskich, musze wypatrzyc, ktore lubie i chcialabym miec...
Nabylam tez droga kupna bialy kordonek i szydelko - bede serwetki dziubac :)
Jak ja ich jako dziecko nie znosilam! a teraz uwazam, ze sa boskie :D
Aaa... i znam przyszly numer mego domku - bedzie SIEDEM! Moge zaczac tabliczke-magiczke projektowac. Z golabkiem. Jeszcze nie wiem, drewniana czy moze mozaike jakas strzelic? :D
Ja naprawde ten dom zaczynam budowac od sufitu :lol:
azalka - 17-05-2009 15:25
Przymierzylam sie do mozaiki. Starorzymskiej, bo glownie takie lubie.
Na slupku by mogla byc przy wejsciu na ten przyklad.
Siodemka mniej plaska powinna byc, moze nieco lzejsza?
No ale mi dziecko powiedzialo, ze paskudne...
:o :evil: :(
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/numer-domku.jpg
azalka - 21-05-2009 01:24
Cos drgnelo. PaniArch przyslala mi najpierwsza koncepcje mego domku.
Rzut.
Jestem zaskoczona, bo przedstawialam inny swoj "pomysl na..." - z drugiej strony ten domek bardzo silnie przypomina mi "Fausta", "Z Atrium" - czyli domki, ktore szalenie nam sie podobaly.
Ciekawam, co o nim myslicie?
Jesli ktos ma jakies uwagi - mozna sie pastwic :lol:
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/rzutek.jpg
azalka - 06-07-2009 22:27
Ufff... Pol kroczku do przodu.
Juz pisze wniosek o zmiane WZ - prawdopodobnie dostaniemy kilka metrow wiecej :D
Naprawde malutko, symbolicznie, ale poniewaz do zaspokojenia funkcji tylko troszke nam brakuje (ciut garaz wiekszy i psia lazienka, moze na spizarke z metr wykroimy), to bardzo sie ciesze.
Nadal bedzie maly domek, ale wygodniejszy. Czasem i 5m2 wiele zmienia :D
No i zastoj sie skonczy. Mozemy pracowac z projektem :)
azalka - 11-07-2009 13:47
Bylam wczoraj u PaniArch. Zapowiada sie mala rewolucja - zmieni sie chyba ksztalt domku. Najprawdopodobniej zaczniemy od poczatku.
Ale te nowe idee calkiem mi sie podobaja. I sposob myslenia PaniArch - konkretny, praktyczny, babski :) A domki projektuje slicznie stodolaste. Tak jak lubie. MNIAM.
Mam nadzieje, ze sie mimo urlopow cos do jesieni konkretnego urodzi. I teraz juz bardzo na to czekam.
Jednak projekty indywidualne to jest naprawde nieglupia rzecz...
azalka - 17-07-2009 21:48
No i mam. Znowu mam mieszane uczucia :)
Znowu mnie zaskoczyl, na pewno - o ile z mezem przystaniemy na te koncepcje - mam uwagi i trzeba by nad nim popracowac, to jest tez kilka rzeczy, ktore mi sie podobaja.
Zapraszam do zglaszania wszelkich Waszych uwag i komentarzy :)
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/parter-war.jpg
Wersja odmienna w czesci sypialnej:
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/parter--war.jpg
I sytuacja wzgl. sasiednich dzialek i ich zabudowy.
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/sytuacja.jpg
Jak widac, wejscie z boku, a kuchnia od frontu - i od jej strony maly tarasik "na-kawkowy" od pd zachodu i jakies 7m od ulicy ;)
a od zachodu wiekszy tarasik.
Dopiero jak ukleilam sytuacje dotarlo do mnie, o ile wieksza jest pow. zabudowy parterowki niz poddaszaka.
Nadal lubie parterowki :D
inez5 - 17-07-2009 22:28
ups :oops: , znikam! :wink:
Juz mnie nie ma! :D
azalka - 18-07-2009 09:03
Wlazlas mi do Dziennika, nunu! :evil: :wink:
Ide "komentowac" do komentarzy i czekam na Twoje ewentualne dalsze uwagi (i nie tylko Twoje :) )
azalka - 21-07-2009 19:38
**
azalka - 08-08-2009 14:29
Troszke mnie tu nie bylo :)
Troszke sie u nas podzialo :)
Najpierw przyszlysmy na swiat my (5 cudnych laleczek):
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ubaski-sue.jpg
A kilka dni pozniej my (4 panny i 1 chlopaczek):
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...grupa-rose.jpg
I lapki mam pelne roboty. Ale sa slodkie i urodne "do oszalenia".
Pojedynczo wygladaja tak:
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ochy/2-MAL.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...chy/2a-PLA.jpg
a juz teraz otwieraja oczka - i mozna je schrupac po prostu...
azalka - 08-08-2009 14:37
To tyle piesiorkowo :)
W kwestii domku doszlam z architektem do niejakiego "consensusu" ;)
Po wywiadzie ad. piecow, miejsca ich upakowania, przemyslenia kwestii pomieszczen gospodarczych i cudownych otwartych przestrzeni, dokonaniu kalkulacji finansowych mam swoja chalupke
azalka - 08-08-2009 14:46
A tak wyglada z zewnatrz:
wersja 1
http://www.cavalierworld.home.pl/wla.../elewacje6.jpg
azalka - 08-08-2009 15:04
Dlaczego ta wersja, ktora rozgrupowuje "mokre" pomieszczenia?
Bo sypialnie sa wieksze, ustawniejsze, wieksza i wygodniejsza jest garderoba, latwo podzielna "na dwa".
No i absolutnie cudowna, spora, wygodna lazienka z wielkim oknem.
Zrobie ja calkiem na bialo, moze ciut niebiesko, ustawie kwiaty, powiesze firanki, duze, najlepiej owalne lustro w pieknej ramie, zapale pachnace swiece i tam wlasnie zamieszkam :D
Jest gotowe wyjscie z sypialni na ogrod (mauzonek se zyczy) - bez rewolucji. I slodka kukawka na najwieksza czesc ogrodu.
W sypialni jeno gigantyczne lozko (2x2m), dwa stoliczusie, lampeczki i jakis maly music.
Wyjscie z malego pokoju zostawiam. Podoba mi sie bardzo, pokoj jest ustawny mimo niego (sprawdzalam rozne warianty ustawienia mebli).
Tam bedzie najprawdopodobniej gabinet-biblioteka, pokoj komputerowy (chociaz my chyba sie przestawiamy na laptopy).
(Ew. tam beda pomieszkiwac psy ;) ) a one wyjscie na ogrod bezposrednie miec musza.
Wieksza z sypialni dostanie sie mojemui nastolatkowi, bo jest wieksza, nie graniczy z "masters room" i ogolnie jest fajna. A w przyszlosci tam znajdzie swoje miejsce pokoj goscinny.
azalka - 08-08-2009 15:27
No i dalej :)
Kuchnia... kuchnia zostala poszerzona minimalnie, o 30 cm, przeniesione zostalo wejscie do pom. gospodarczego do holu. Tym samy kuchnia zyskala troszke na metrazu (teraz ma blisko 13,5m2) oraz zdecydowanie na ustawnosci.
Sa dwa dlugie ciagi szafek, wszystko powinno sie zmiescic, lacznie z moimi wymarzonymi cargo, piekarnikiem i mikrofala w slupku.
Jest tez mozliwosc wyjscia bezposrednio z kuchni na maly taras poludniowo-zachodni. To bedzie w pogodne dni tarasik posilkowy :) - i zmiescil nam sie stol. Stol jest nieduzy, ale na dwie-trzy osoby na spokojnie starczy, a w razie "W" bedzie opcja rozkladania.
Przez przeniesienie wyjscia na taras oraz funkcji jadalnianej do kuchni, salon zyskal na ustawnosci. Teraz jest super :)
Scianka oddzielajaca go od kacika jadalnego bedzie niepelnej wysokosci, aby poludniowe slonko moglo doscierac ja najdalej bez przeszkod.
TV i HiFi bedzie miec swoja osobna sciane (jak ja mysle o tym moim mauzu wciaz... to dla niego przeciez, bo ja moge sie obejsc calkiem bez telewizora... :) ) - i o sciane wielka, ze 4 mb.
Na osobnej sciane, bez konkurencji, mamy kominek. ZWYKLY - znaczy sie, z wkladem, ale bez plaszczy i innych skomplikowanych funkcji.
Pierwsza opcja jest taka, aby tam znalazl sie kominek w stylu stricte angielskim, znaczy, bardzo prosty z opaska. Troche nielatwe bedzie to w tym miejscu, hm...
Z kolei umieszczenie go wlasnie tam otwiera mozliwosc otwarcia paleniska na dwie a nawet trzy strony (ogien moglby byc widoczny nawe w korytarzu).
Obawiam sie, ze cenowo takie kominki sa straszne, ale sama idea mi sie bardzo podoba :) Trzeba bedzie sprawdzic...
azalka - 08-08-2009 15:57
Pomieszczenie gospodarcze zostaje. Gdzies ten piec trzeba upakowac, wbrew pozorom az takie malenstwo zgrabniutkie to nie jest, zwlaszcza, kiedy dochodzi zasobnik (jak dobrze jest miec myslacego i praktycznego architekta...).
Po zwezeniu go nadal zachowuje przyzwoita wielkosc (szerokosc 2m). Tam stanie pralka, szafki i polki i suszarka na mokre i zimne dni.
We wczesniejszej czesci pomieszczenia znajdzie sie mejsce spizarkowe, gdzie da sie schowac wode, soki, nieczesto uzywane male AGD, wielkie gary, blachy i inne tego typu skarby.
Garaz jest wygodny, mauz ma przemyslec, czy na pewno nie chce przejscia z niego do domu, bo sie da to zaaranzowac bez trudu.
Nad czescia garazowa bedzie stryszek-lumpiarnia, po podlodze 16m2, a przyzwoitej wysokosci pewnie ok 10ciu m2.
Szaf ogolnych jest sporo, psie bambetle beda w ich lazience, szafki w gospodarczym, duzo miejsca w kuchni, nasza garderoba i szafy w obu mniejszych sypialniach - powinnismy sie pomiescic.
A jak maneli bedzie wiecej, bedziemy wyrzucac :)
Ze sprawa pd kuchni i ustawienia domu ide do "rozmowek".
RadekO - 11-08-2009 22:12
ja bym rozważył pomysł odsunięcia linii zabudowy o jeden metr od działki sąsiada po prawej stronie patrząc od frontu :)
azalka - 11-08-2009 22:18
Zydowskim targiem - o pol ;)
I tak ganek wielki zamordowalam w zarodku mjac sasiadow na wzgledzie...
...za to jest niski ponizej dotychczasowych WZ... slonka nie zasloni :)
azalka - 13-08-2009 18:27
Jak wszystko juz jest super, to ZAWSZE cos sie pop...popsiuje....
Jak juz wreszcie swoj projekt mam, TEN projekt, MOJ, dobry i kochany - to gora z innej strony.
Nie chce mi sie nawet pisac , ale zachodzi obawa, ze bede go sobie mogla wywalic na smieci.
Jestem rozczarowana i rozzalona. Nie mam sily zaczynac projektowania raz jeszcze od poczatku - caly entuzjazm dot. budowania wyparowal.
Mam nadzieje, ze sie do tygodnia wyjasni - prosze, pomyslcie o nas pozytywnie i zeby wszystko sie udalo!
Ide sobie pobuczec.
azalka - 16-08-2009 19:11
Wisimy sobie w zawieszeniu. Projekt boli jak rana, wiec staram sie nie dotykac.
Jakby co, projekt innego domu juz wybralam w chwili ciezkiego wscieku. Zobaczymy, czy moja architektka bedzie miec sily i checi na kolejne budowanie koncepcji i dalsze projektowanie (i za ile...). Jesli nie, bedzie gotowiec...poddaszowy... tfu, tfu, na psa urok, nie chce!!!
Jessstem ZLA!
A jeszcze Wam pokaze cos do domku mojego, pierwszy zakup - lampe :)
Taka inna troszke niz wiekszosci z Was... Przywiozlam ja sobie z Aleppo - podobno jest stara i przerobiona na elektryczna. Niewazne. Lubie ja bardzo.
Miala wisiec nad moim zadaszonym tarasem, teraz nie mam zielonego pojecia, gdzie ja przyczepic.
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ie/syryjka.jpg
azalka - 17-08-2009 13:00
No to jestem w doopie. Przepraszam Was, ale mojej goryczy i rozzalenia nie da sie opisac!!!
Kiedy pierwsze projekty parterowki nie miescily sie w powierzchni zabudowy wyznaczonej w warunkach, powaznie myslalam o zamianie na poddaszowke.
Zeby miec jasnosc, zwrocilam sie do odpowiedzialnej za moje warunki w mojej gminie planistki-urbanistki z zapytaniem, czy wogole jest sens wystepowac o zmiane WZ w tejze kwestii. Chodzilo o oszczednosc czasu, bo na zmiane decyzji sie czeka - a tu mialaby jasnosc i mozna bylo pojsc z projektem w konkretnym kierunku.
Pani dostala pelna dokumentacje, sprawdzila - i powiedziala ze sie da. Nie we wnioskowanym zakresie 25%, ale 22% dostaniemy. SUPER!
Tego samego dnia zlozylam pismo do gminy. Oficjalna zmiana decyzji miala byc jedynie formalnoscia.
Ale oficjalna odpowiedz jest odmowna! Teraz juz sie nie da... Ta sama Pani na podstawie tej samej dokumentacji stwierdzila, ze nie da rady i ani dudu...
I nic z tym nie zrobimy... decyzja ostateczna, a to Pani ma wladze.
Projekt zostal wykonany w oparciu o zwiekszona powierzchnie - w sumie jest to 15m2... ale uciac sie tego nijak z niego nie da.
a teraz moge go wyrzucic do smietnika...
Jestem zniechecona. Architekt zniechecony. Ponad miesiac pracy, nadzieje, radosc, pieniadze - w smietnik.
I znow od poczatku mamlac to, co sie w koncu tak pieknie poukladalo?
Jessuuuu....
HELP!!!! Boze, jak mi zle, jak przykro!
azalka - 27-08-2009 00:48
Bardzo, bardzo bylo mi ciezko ale staram sie podniesc :)
Przemyslalam raz jeszcze wszystko bardzo dokladnie - i nadal nie chce poddaszowki....
Raz jeszcze probuje z parterem.
Wracamy do pierwszego domku, ktory nam sie miescil w powiearzchni.
Przypominam - u nas max zabudowy to 174,6 m2 (lacznie z garazem).
W tym projekcie zabudowa wynosi 174,14 m2. Mistrzostwo swiata, co? :)
Domek jest malutki, niecale 120m2 pu, po poprawkach ma fajny, wygodny garaz: prawie 23 m2.
Troche sie zmienila strafa dzienna. Az sie prosi, zeby w psiej lazience dac garderobe. Niestety, czworonnogi musza miec wlasna myjnie-suszarnie.
Mala skromna chatka, nie idealna, ale mimo zmiany rozmiaru wciaz wychodze z zalozenia, ze lepiej mniejsza skonczona, niz duza rozbabrana.
Tak wygladamy:
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...kt/rzutek2.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...t/sytuacja.jpg
Nie mam za bardzo momyslu, jak zaaranzowac salon, zeby mozna bylo i w kominet spojrzec i tv obejrzec., wygodnie.
Ide spac, bo dziabie nosem w klawiature, zataz sie pomyle ;)
azalka - 27-08-2009 10:26
Dostalam akceptacje mezusia na kontynuacje prac nad ta parteroweczka. Najprawdopodobniej to malenstwo bedzie Azaliowym domkiem...
Bede miala kryty taras - i juz jest miejsce dla mojej slicznej arabskiej lampeczki :)
Az sie prosi zajecie psiej lazienki na garderobe, co zrobic, skoro ja psi kacik musze miec!!! - juz i tak straszliwie zostal okrojony - w poczatkowym zalozeniu mial byc pokoik ze "stanowiskiem kapielowym" a najlepiej z wlasna lazieneczka.
Jest dziupelka nieco ponad 2m2... coz, mierzymy sily na zamiary :)
Nie podoba mi sie widok wejscia do ubikacji centralnie z salonu.
Nie wiem, czy daloby sie ja umiescic w miejscu szaf i stolu, (wejscie w miejscu szafy dostepnej z korytarza), ale najlepiej w taki sposob, aby stol tam zostal.... Wtedy w malutkiej lazience ulokowalabym psi kacik, a przywejsciu mielibysmy garderobe.
W pomieszczeniu gospodarczym chociaz jakis lufcik (kwestia suszenia prania).
Zastanawiam sie nad rozwiazaniem czesci dziennej, aby byla ustawna i wygodna.
Nie jestem pewna, czy kominek powinien byc wlasnie w zaproponowanym miejscu. Moze lepiej po stronie kuchennej? A moze wyrzucic go na sciane zewnetrzna i ustawic miedzy oknami? Telewizora nie chce tam wieszac, bedzie wygladal jak oltarzyk TV, naprzeciwko wejscia...
Tyle, ze kominek umieszczony na zewnetrznej scianie pewnie gorzej bedzie grzal... (straty ciepla). W zalozeniu ogien ma byc za szybką, ale ani dgp, ani plaszcz wodny.
Dopiero wrocilam do projektu, bedzie trzeba nad nim rozsadnie przysiasc, a ja mam 10 malutkich rozbrykanych zas..rańcow na glowie :)
Gdyby komus nasunelo sie jakies rozwiazanie...
Chetnie poznam Wasze opinie.
Okna mozna przestawiac, ale bryly zewnetrznej ruszyc nie wolno (powierzchnia zabudowy...).
azalka - 28-08-2009 07:04
Po poprawkach architekta mikro zmiany (ciag pomieszczen gospodarczych - przybyla garderobka).
Lazienka ma nieco ponad 5m2. Szkoda, ze taka malizna, ale jak sie uparlam na parterowke, to trzeba ponosic konsekwencje.
Jeszcze tylko te okna na scianie ogrodowej musze przepchnac...
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...kt/rzutek3.jpg
azalka - 14-09-2009 01:02
Wszystkie moje elewacje (na razie...)
I ktora najlepsza? :)
Moze ktos ma inne pomysly? Chcialabym miec biale okna...
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/elewacje/1.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/elewacje/2.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/elewacje/3.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/elewacje/4.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/elewacje/8.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/elewacje/9.jpg
azalka - 17-09-2009 07:17
Rozwijamy sie ;)
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/elewacje/11.jpg
http://www.cavalierworld.home.pl/wlasne/elewacje/12.jpg
azalka - 30-09-2009 10:28
Zabralam sie za okreslanie priorytetow w ogrodku i urodzila sie kolejna wersja elewacji - "bezokiennicowa"...
No i tak sie wlasnie sycko zmienia - chcialam okiennice koniecznie, a najprawdopodobniej bedzie bez... bo ma byc duzo miejca na pnacza. Wydaje mi sie, ze domek bez nich lagodnieje i - o dziwo - podoba mi sie.
Kolor elewacji to bezowa, zszarzala oliwka, dach bedzie z palety terakot, a na elementach elewacji i slupach najprawdopodobniej recznie formowana plytka klinkierowa - albo jednak kamuszek betonowy. To, co sami bedziemy mogli polozyc.
Okno kuchenne jest troszke krotsze niz pozostale (pod nim zlew i bateria, nie chce miec problemu z otwieraniem czy chlapaniem), i w nim znajdzie miejsce skrzynka pelna kwiecia, markujacego roznice w wys.parapetu :)
Kolorki na moim obrazku jakies takies malo wyrazne, ale podbic zawsze mozna.
http://www.cavalierworld.home.pl/wla...ewacje/17b.jpg
azalka - 17-02-2010 20:38
Projekt jest, pozwolenie na budowę - jest, piękny projekt ogrodu też jest.
I jest mąż, którego chyba przeniosą do pracy na drugi koniec Polski.
I co ja mam zrobić??? Upić się z rozpaczy chyba...
azalka - 13-06-2010 15:24
Po długim niebycie wracam na forum i do mojego dzienniczka, z nadzieja, że może jednak się uda :)
Tylko nie łapię zupełnie, dlaczego wątek mam tu, taki normalny (zdecydowanie wolę) i tam", pocięty na kawałki, blogowy. Nie mam pojęcia jak i gdzie pisać, gdzie się pokaże. Norrrmalnie - bunt na pokładzie! (z mojej strony oczywiscie).
Strona 2 z 2 • Wyszukano 172 postów • 1, 2