projekt W KONICZYNCE nowość z prac. Archon :proszę o opinię
dariza - 02-06-2009 07:37
Witaj!
My ściany kolankowej nie podnosiliśmy, gdyż myślę że zepsułoby to troszkę wygląd,( a okap dachowy i tak jest szeroki ) mogłaby wyjść z tego wieża, a ściana kolankowa i tak się nam jeszcze podniosła bo wyciągneliśmy w pionie tynk na murłatę, czyli są trzy pustaki , wieniec i murłata co razem nam dało jakieś114 cm i uważam, że w zupełności to starcza, idealnie pasuje pod skośnym oknem biurko i jeszcze spokojnie stoi monitor.
na tym zdjęciu jest widać tą ściankę otynkowaną już.
http://img22.imageshack.us/my.php?image=30945502.jpg
Pozdrawiam
dariza - 02-06-2009 08:00
Nie chciałabym nikomu narzucać, ale jeśli chodzi o wiatrołap to rzeczywiście jest mały :( , my mamy koniczynkę 3 z garażem i przeniosłam drzwi do holu koło wc, i w niczym to nie powinno przeszkadzać, a tym samym zyskałam wnękę na dużą szałę w wiatrołapie. Zauważyłam że budujecie koniczynkę z opcją bez garażu i za wiatrołapem jest kotłownia jeśli można coś podpowiedzieć to ja bym drzwi do kotłowni zrobiła z wc oczywiście jeszcze zależy jakie planujecie ogrzewanie, bo ja mam gaz także kotłownie mam jako pralnię, jeśli węgiel lub ekogroszek to by trzebabyło nośić to przez wc, ale to już kwestja decyzji. :P
Pozdrawiam i miłego budowania, ja już to mam za sobą, ale wykończeniówka to już masakra :-? , na tym etapie to człowiek myśli a mógł to zrobić tak czy tak i zaczynają się problemiki. No ale byle do przodu. :D
Karollinka - 02-06-2009 12:37
my niestety nie możemy zmienić wejścia do kotłowni dlatego, że będziemy ogrzewać eko groszkiem i nie wyobrażam sobie noszenia wiader przez łazienkę, dariza pokaż proszę jak wyglądają Twoje wnętrza, jakie planujesz umeblowanie.
sylwia&paweł - 02-06-2009 13:37
My również nie doświadczymy luksusu ogrzewania gazem :wink: W związku z tym noszenie węgla/popiołu/tudzież innego materiału palnego przez łazienkę byłoby nieco kłopotliwe :-?
dariza - 02-06-2009 14:27
No tak, rzeczywiście w tej sytuacji to kłopotliwa sprawa. Ale ja bym sie tak łatwo nie poddawała, a gdyby wybić drzwi z boku to by było bezpośrednie wyjście na dwór :D Hm... to tylko sugestie. Co do zdjęć, to narazie będzie problem , bo nie mamy jeszcze internetu w domu (TP nie che kopać) no i jestem w kropce- odcięta od świata :cry: szukam dalej usługodawcy w przyzwoitej cenie za internet. :)
kasiaa256 - 02-06-2009 21:47
Ja nie wiem dlaczego narzekacie na ten wiatrołap - mój jest zmniejszony o 30 cm (sciana działowa miedzy wiatrołapem a spiżarką jest krótsza), a i tak mam miejsce na szafę. Zaplanowałam ją na scianie od wejścia na hol, do samych drzwi do kotłowni. Szafa w przedpokoju nie musi być oszłamiająco wielka - przeciez jest garderoba - po 2, 3 nasze kurtki się spokojnie zmieści. Przejście do kotłowni będzie wystarczająco szerokie. No faktem jednak jest, że my ekogroszek nosić będziemy do kotłowni z garażu, także węższe przejście nie stanowi problemu.
A teraz ścianka kolankowa - podnieśliśmy ją o jeden pustak i to była trafna decyzja, dodatkowo tynk mamy zaciągnięty również na murłatę. Wysokość ścianki wyszła idealnie. Dodatkowo podnieśliśmy rownież wysokość parteru - dodatkowy pustak. Straszyli nas, że dom straci wygląd, że bedzie idiotycznie wyglądał - wyszło naprawdę dobrze, mimo, że nie wydłużaliśmy okapów.
sylwia&paweł - 09-06-2009 09:12
Pusto tu ostatnio......czyżby nic się ciekawego nie działo? U nas już nadproża wylane i koniczynka nabiera kształtów domu a nie tylko murów :)
http://img268.imageshack.us/img268/4483/obraz200.jpg
kasiaa256 - 09-06-2009 13:58
Trochę pusto, ale to pewnie dlatego, że pogoda się troszkę poprawiła i wszyscy ruszyli na plac boju :)
U nas przestój - czekamy na ekipę - sama załatwiłam im zlecenie - a teraz muszę cierpliwie czekać :) Myślę, że po połowie czerwca przyjdą i ocieplą poddasze, a potem wejdzie ekipa glazurników i zacznie się kocioł :)
Wczoraj zamóiłam schody i drzwi wewnętrzne u stolarza. Chciałam zamówić też dębową podłogę, ale stolarz marudzi mi, że w kolorze naturalnym to owszem tak, na malowanie natomiast pod kolor schodów kręci nosem. Jak nie znajdę innego wykonawcy to będę go cisnęła do skutku, bo podłogi robi bardzo ładne.
sylwia&paweł pięknie Wam koniczynka rośnie - widzę, że bardzo wysoko wynosiliście fundamenty - u nas jest podobnie. W jaki sposób planujecie zakryć fundament - będziecie podnosić wysokość całej działki czy robicie tylko obsybkę budynku. Pytam, bo nie mogę się zdecydować - podejrzewam, że u nas zdecydują finanse - idealnie byłoby podnieść całą działkę, ale podniesienie 20 arów o blisko metr równe jest z naszym bankructwem :)
Mecia - 09-06-2009 14:55
Kasiu, a moim zdaniem jednak stała się troszkę mniej foremna. ale najważniejsze, żeby w środku było dobrze, a z zewnątrz pewnie i tak niebawem zasłoni wszystko bujna roślinność.
Ja mam niestety hopla na tym punkcie, od razu widzę które domu zostały podniesione, i tracą przez to swój zewnętrzny urok, niestety.
kasiaa256 - 09-06-2009 15:07
Mecia widziałaś Koniczynkę ze ścianką kolankową taką jak w projekcie? Mówię Ci, że po zrobieniu elewacji, podbitki i obsypaniu fundamentów te podniesione 24 cm jest niezauważalne. U mnie jest trochę więcej, bo parter też podnieśliśmy, ale ostatecznie wyjdzie prawie to samo. Ja wiem, że prawie robi różnicę, ale wg mnie najważniejsza jest funkcjonalność domu, a potem dopiero jego estetyka.
sylwia&paweł - 09-06-2009 18:16
sylwia&paweł pięknie Wam koniczynka rośnie - widzę, że bardzo wysoko wynosiliście fundamenty - u nas jest podobnie. W jaki sposób planujecie zakryć fundament - będziecie podnosić wysokość całej działki czy robicie tylko obsybkę budynku. Pytam, bo nie mogę się zdecydować - podejrzewam, że u nas zdecydują finanse - idealnie byłoby podnieść całą działkę, ale podniesienie 20 arów o blisko metr równe jest z naszym bankructwem :) Całej działki raczej nie będziemy podnosić, poziom naszej działki spada ku drodze więc trzeba będzie podnieść od frontu i "parę" metrów za domem - dalej jest już na szczęście wyżej.
Karollinka - 09-06-2009 19:58
a oto i nasza koniczynka:)
http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0609/p1050472b4bf.jpg
Karollinka - 09-06-2009 20:00
[img]http://images40.fotosik.pl/136/5e144ab9896bec45m.jpg[/img]
Karollinka - 09-06-2009 20:06
balkony
http://images50.fotosik.pl/141/92fa0ad38ebaedd4m.jpg
http://images44.fotosik.pl/141/6a166d2a530c1503m.jpg
Karollinka - 09-06-2009 20:20
http://images44.fotosik.pl/141/555e07914ce61e2dm.jpg
http://images47.fotosik.pl/141/73e4963810e8a614m.jpg
http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0609/p105043317df.jpg
Karollinka - 09-06-2009 20:37
http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0609/p1050451aa9d.jpg
http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0609/p10504582357.jpg
http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0609/p105049009e7.jpg
http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0609/p1050488c81d.jpg
sylwia&paweł - 10-06-2009 09:00
a oto i nasza koniczynka:)
http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0609/p1050472b4bf.jpg Pięknie wam chałupka urosła :wink:
kasiaa256 - 10-06-2009 13:39
Karollinko przemyślałaś decyzję o zmianie schodów na zabiegowe? U mnie schody ze spocznikiem to był wymóg jak poszukiwaliśmy projektu - za nic w świecie nie zmieniłabym na zabiegowe.
Mecia - 10-06-2009 15:53
Karollinko przemyślałaś decyzję o zmianie schodów na zabiegowe? U mnie schody ze spocznikiem to był wymóg jak poszukiwaliśmy projektu - za nic w świecie nie zmieniłabym na zabiegowe. Czemu?
Karollinka - 10-06-2009 16:16
hmm.. właściwie nie brałam pod uwage innych schodów, a dlaczego coś moze byc nie tak??a Ty jak masz u siebie?
qqrq5 - 10-06-2009 17:35
zlitujcie sie nad oczami i wklejajcie mniejsze zdjecia :P
kasiaa256 - 11-06-2009 11:04
Schody zabiegowe są dosyć niebezpieczne - te trójkątne stopnie po wewnętrznej stronie schodów są często tak małe, że nie ma możliwości postawienia stopy - dwie osoby w tym miejscu schodów się nie minie. Sama niestety doświadczyłam skręcenia kostki na takich schodach - już sobie wyobrażam mojego skręconego czterolatka biegnącego po tych schodach z furą zabawek w rękach - upadek murowany. Takie schody sa naprawdę niewygodne i niebezpieczne. Schody ze spocznikiem też mają wady, ale chyba bezpieczeństwo jest najważniejsze.
sylwia&paweł - 11-06-2009 11:22
Zgadzam się w 100%. W prawdzie schody zabiegowe są wizualnie ładniejsze (przynajmniej nam się bardziej podobają) i nawet przez chwilkę się zastanawialiśmy nad takowymi, to jednak ze spocznikiem są zdecydowanie bardziej bezpieczne, szczególnie jak się ma biegającego malucha w domu :lol:
ingaro - 11-06-2009 20:00
Planuję ogrzewanie eko-groszkiem i muszę wstawić dodatkowe drzwi wyjściowe w kotłowni. Pokażcie troszkę wasze kotłownie, bo jakoś nie mogę zdecydować bliżej której ściany je ustawić, żeby mieć trochę miejsca na opał. A znowu ile miejsca zajmuje piec + zasobnik + boiler.... A tak wogóle jak muszą się otwierać takie drzwi - na zewnątrz, czy do środka? Jestem zielona w tym.
:roll:
Pozdr
kasiaa256 - 12-06-2009 09:08
Ingaro jaką koniczynkę budujecie? My swoją kotłownię zmniejszyliśmy, a też będziemy palili ekogroszkiem. Moim zdaniem kotłownia jest wystarczająco duża by pomiescić piec z podajnikiem i duży bojler. Miejsce na opał też zostało, ale jeśli będziemy chcieli kupować opał na całą zimę to możliwe, że trzeba będzie wygospodarować trochę miejsca w garażu.
Za jakieś 2-3 tygodnie kotłownia nasza powinna być gotowa - jak tylko stanie piec zrobię zdjęcia i pokaże Wam jak to wyszło.
Karollinka - 12-06-2009 09:38
my powiększamy łazienke kosztem kotłowni, robimy wnękę na prysznic, ogrzewać zamierzamy eko groszkiem i piec z podajnikiem sie zmieści. Poza tym zrobimy w kotłowni taką skrzynię na opał żeby wiadra nie stały na widoku i zeby można było mieć w domu opał na kilka dni. Zrobiliśmy takie małe okienko żeby można było bezpośrednio z zewnątrz wrzucić opał i nie nosić przez dom, to okienko miało być na wysokości 1 pustaka, murarze się pomylili i zrobili na wysokości 2 pustaków, może niezbyt ładnie przez to wygląda elewacja ale nie będziemy zmieniać, wygoda najważniejsza, tym bardziej że ta ściana i tak będzie mało widoczna dla ludzi :D
ingaro - 12-06-2009 11:22
U nas będzie koniczynka 2 bez garażu.
Kiedyś chcieliśmy budować W49-12 ale koniczynka fajniejsza.
W związku z tamtymi planami odwiedziliśmy bardzo miłych budowniczych tamtego domku z forum Irysy. Mieli bardzo fajnie zorganizowaną kotłownię. Dorobiony murek, za którym układane były worki z ekogroszkiem.
Mam nadzieję, ze się nie obrażą jeżeli użyję ich zdjęć z ich dziennika.
http://images38.fotosik.pl/138/1037dd127ad5cbb9.jpg
http://images37.fotosik.pl/138/87dd0e140957fbb2.jpg
i dlatego myślę tak o umiejscowieniu tych drzwi.
Jak widzicie pod jedną ścianą jest kocioł +zasobnik + bojler a pod drugą murek i opał.
Drzwi z wiatrołapu nie zmienię, jedynie te wyjściowe musze pokombinować.
Bardzo fajna kotłownia i szczerze mówiąc - tak bym chciała mieć ją zorganizowaną. Nie wiem czy uwierzycie, ale na tym zdjęciu są 3 tony ekogroszku.
Może komuś ten pomysł też się też przyda, myślę, że funkcjonalne rozwiązanie.
Pozdr
Karollinka - 12-06-2009 11:49
fajny pomysł z tym murkiem, ale ja jednak jestem zadowolona że my będziemy mieli zabudowaną skrzynię bo tu wszystko leży na wierzchu i mimo że to kotłownia to troche mało estetycznie to wygląda. Poza tym do skrzyni będzie można coś wstawić, drewno połozyc. Kotłownia bedzie mniejsza, ale mam nadzieję że czystsza.
ingaro - 12-06-2009 13:29
To zdjęcie jest zrobione od strony wyjścia na zewnątrz. Od strony wiatrołapu jest ładny murek i prawie opału nie widać. Tak żeby było łatwiej wnosić opał z zewnątrz murek jest otwarty tylko z jednej strony. Obłoży się wszystko ładnymi płyteczkami i będzie cacy :-)
Oczywiście zostaje piec i reszta, ale tego chyba nie da się schować. Zresztą to tylko kotłownia. A my nie będziemy mieli garażu przy domu, czyli każde miejsce na opał jest cenne.
Pozdr
ingaro - 12-06-2009 13:36
Z tym masz rację, że jak będzie schowane to się nie będzie tak kurzyć i kotłownia będzie czystsza.
Ale z drugiej strony, to do takiego zasobnika na opał ten opał też trzeba wsypać i przy tym to nie ma siły żeby się nie kurzyło.
Nie będzie idealnie czysto... niestety.
Pozdr
Karollinka - 12-06-2009 13:50
no właśnie, my trochę nie przemyśleliśmy kwestii kotłowni,w projekcie jest ogrzewanie gazem, u nas bedzie inaczej, i najgorsze jest to okno, jak utrzymać czystość bo przecież coś w tym oknie musi być firanka czy chociaż jakaś roleta, ale to będzie chyba aby zbieranina kurzu. Jak myślicie u siebie to rozwiązać?
ingaro - 12-06-2009 14:16
Moja koleżanka ma własnie takie okno. Tak na wysokości 1 pustaka. Szczerze mówiąc nigdy go nie zauważam nawet jak przechodze koło ich domku bo jest też na tej bocznej ścianie. Bardzo praktyczne ale i tak wnoszą węgiel przez garaż.(bo go mają).
Ja bym dała roletę zewnętrzną, bo przeciez opał wnosi/ wrzuca się raczej rzadko i praktycznie to takie okno może być cały czas zasunięte roletą.
A co do zwykłego okna - tego z przodu to jest problem....
Nawet mój mąż o tym myślał. Ale chyba to musi być coś co można często włąsnie umyć/ wyprać. Czyli firanka lub jakaś roleta. Może taka zupełnie przy szybie to nie będzie tak na szybie kurz siadał.... Ale jak już będę na tym etapie budowy to będę się cieszyć.
:lol:
kasiaa256 - 12-06-2009 14:23
Ja powieszę jakąś firankę - raz w tygodniu (jeśli będzie trzeba) wrzucę do pralki i po 2 godzinach bedzie czyściutka wisiała. Myślę, że przy piecu z zasobnikiem to aż takiego brudu nie będzie - podobno nasz zasobnik wystarczy na 4-5 dni normalnego grzania - i nie podejrzewam, żebym musiała prać firankę po każdym zasypaniu :)
Karollinka - 12-06-2009 14:42
Kasiu i ja tak właśnie myslę, przecież uprać raz w tygodniu firankę to nie jest problem, zawsze można na czas uzupełniania zasobnika firankę zdejmować :o .
No ale faktem jest to, że takie duże okno w kotłowni jest trochę bez sensu, chodzi tylko o elewację.
iwona311 - 14-06-2009 23:57
Szczerze powiem ,że to okno i nam spędza sen z powiek. Ponieważ ciągle (od roku) jesteśmy na etapie projektu wymyśliłam z mężem mała piwniczkę pod garażem i tam umieszczę kotłownie. Nie wiem jak finansowo się to przełoży. Wolę chyba trochę dołożyć niż się mordować z tą firanką. Jak wyjdzie zobaczymy.
My mamy koniczynkę (G) czyli z podwójnym garażem.
Na miejscu kotłowni zrobię pokój ,na miejscu pokoju łazienkę a na miejscu łazienki korytarz do garażu. Tak to sobie wymyśliłam. Ktoś może powie, że lepiej byłoby znaleźć inny projekt. Szukałam i w każdym doszukiwałam się koniczynki więc dałam sobie spokój.
13hp - 22-06-2009 08:53
Na miejscu kotłowni zrobię pokój ,na miejscu pokoju łazienkę a na miejscu łazienki korytarz do garażu. Tak to sobie wymyśliłam. Ktoś może powie, że lepiej byłoby znaleźć inny projekt. Szukałam i w każdym doszukiwałam się koniczynki więc dałam sobie spokój. Tak trzymaj! Będziesz musiała znaleźć nowe miejsce na komin do kotłowni. Sprawdź, czy nie znajdziesz kogoś, kto na podstawie Koniczynki zrobi Ci projekt indywidualny, doliczając koszt adaptacji może okaże się, że będzie niewiele droższy.
Warto wprowadzać zmiany i podchodzić do projektowania indywidualnie, bo w przeciwnym razie możemy zbudować kolejny dom z beżowymi płytkami w łazience, marmurowym kominkiem, brązowymi meblami w kuchni i tujami przy płocie w ogrodzie.
iwona311 - 22-06-2009 10:00
No właśnie! Pomysł to ja może i mam ale realizacja to już inna bajka. Zupełnie się na tym nie znam i nie wiem czy to co wymyśliłam przełoży się na rzeczywistość.
Mam znajomego architekta i tam skieruję swoje pierwsze kroki przed zakupem projektu. Zrobienie indywidualnego projektu na podstawie koniczynki też bierzemy pod uwagę. Może wyjdzie coś fajnego.
ingaro - 25-06-2009 09:33
Ależ to poszło.
Dzwonili do mnie, ze dziś właśnie będę mogła odebrać moje
POZWOLENIE NA BUDOWĘ.
Czyż nie super?
Teraz kierownika budowy... Jakich macie kierowników. Czy takich tylko do podpisów [jak to się ładnie mówi], czy rzeczywiście przyjeżdżają i oglądają zalewanie fundamentów itp..?
kasiaa256 - 25-06-2009 09:57
Moglismy wziąść kierownika, takiego co by nawet na budowę nie przyjechał, a bezproblemu podpisywał się pod wszystkim. Jednak takie rozwiązanie wg nie to głupota - w końcu budujemy dom dla siebie i być może na całe życie. Zdecydowaliśmy się zapłacić więcej, ale mamy pewność, że nasz dom zbudowany jest zgodnie ze sztuką budowlaną. Kierownik odwiedza budowę w najważniejszych momentach, a do tego zawsze moge zawracać mu d... z różnymi pierdołami, których nie jesteśmy pewni :)
Karollinka - 25-06-2009 14:14
nasz kierownik to też porządny fachowiec, u niego nie przejdzie żadna fuszerka, nie może być mowy o jakiejs pomyłce czy o czymś niedokładnie zrobionym, przyjeżdzał przed każdym etapem i rozmawiał z fachowcami jak zamierzają to zrobić, potem ich sprawdzał i jak tylko bylo jakieś niedociągnięcie to kazał poprawiać. Najważniejsze że z każdym problemem możemy do niego iść, jeżeli mamy jakieś wątpliwości to przedstawia wszystkie za i przeciw i pomaga podjąć słuszną decyzję.
sylwia&paweł - 01-07-2009 19:12
Czas najwyższy zameldować, że etap parteru zakończony. Strop zalany, teraz radośnie podlewamy aby dobrze związał :D
http://img233.imageshack.us/img233/7339/obraz291.jpg
http://img139.imageshack.us/img139/1589/obraz302v.jpg
Karollinka - 23-07-2009 14:50
powiedzcie czy macie juz wstępne projekty łazienki na dole i kuchni?
jestem ciekawa jak rozmieściliście armaturę i sprzęty? u mnie w przyszłym tyg wchodzi hydraulik i musimy się zdecydować gdzie co będzie, czekam na jakieś rady i sugestie...
kasiaa256 - 23-07-2009 21:44
Mamy juz projekty rozmieszczenia "sprzętów" w łazienkach, ale niestety nadal nie podjęliśmy decyzji co do płytek, a glazurnik wchodzi po niedzieli :) Cóż znowu potwierdza się powiedzenie, że szewc w dziurawych butach chodzi. :) Jutro wkleje nasze projekty
Karollinka - 24-07-2009 07:32
Kasiu czekam na Twoje projekty, może coś podpatrzę bo narazie mamy jakieś wstępne pomysły ale nie jesteśmy do nich na 100% przekonani
kasiaa256 - 24-07-2009 20:25
Trochę mi się zeszło z odszukaniem tych projektów, ale mam.
Przypominam, że moja koniczynka to lustrzane odbicie - pewnie wiekszość ma wersję orginalną :)
Na początek górna łazienka
Na rzucie z góry dorysowałam ściankę, za którą ukryta będzie pralka ladowana od góry - mam zamiar zabudowac ją pod sam sufit - nad pralka będę miała super półki na proszki, płyny itp. Na projekcie nie ma też okna - trzeba je sobie wyobrazić - u nas okno zgodnie z projektem blisko ściany dzielacej łazienkę z klatka schodową
http://smietnikkoniczynka.blox.pl/re...aprojekt01.jpg
http://smietnikkoniczynka.blox.pl/re...aprojekt03.jpg
http://smietnikkoniczynka.blox.pl/re...kaprojekt02jpg
Teraz dół - u nas łazienka zmieniła kształt - jest nieco węższa, a kosztem kotłowni zrobilismy wnękę na prysznic. Mieliśmy spory kłopot, żeby zmieścić umywalkę i sedes tak, żeby było wygodnie - robiliśmy wizję lokalną - sąsiedzi myśleli, że się wprowadzamy :) Efektem wizji jest jedyne słuszne umieszczenie umywalki i zlewu na jednej scianie - niestety. Priorytetem w tej łazience jest prysznic ukryty na scianką - koniecznie bez brodzika. Możliwe, że sciankę zrobimy z luksferów.
http://smietnikkoniczynka.blox.pl/re...aprojekt04.jpg
http://smietnikkoniczynka.blox.pl/re...aprojekt05.jpg
Mocno zastanawiam się nad płytkami - czas najwyższy, bo glazurnicy pewnie po niedzieli wejdą:) Dolną łazienkę chyba zostawię tak jak na powyższym projekcie - płytki Metalic z Opoczna. Górna łazienka to nadal zagadka - mam ochotę na Flower z Opoczna (widoczny na projekcie), ale wtedy obie łazienki będą w odcieniach szarości. Podoba mi sie jeszcze Zebrano, ale to znowu brąz którego chciałam uniknąć. Kurcze pierwszy raz wkurzam się, że ekipa będzie na czas :) Mam zaledwie 3-4 dni na podjęcie decyzji :)
sylwia&paweł - 25-07-2009 11:13
Mocno zastanawiam się nad płytkami - czas najwyższy, bo glazurnicy pewnie po niedzieli wejdą:) Dolną łazienkę chyba zostawię tak jak na powyższym projekcie - płytki Metalic z Opoczna. Górna łazienka to nadal zagadka - mam ochotę na Flower z Opoczna (widoczny na projekcie), ale wtedy obie łazienki będą w odcieniach szarości. Podoba mi sie jeszcze Zebrano, ale to znowu brąz którego chciałam uniknąć. Kurcze pierwszy raz wkurzam się, że ekipa będzie na czas :) Mam zaledwie 3-4 dni na podjęcie decyzji :) Ha,ha, glazura to chyba największy problem, sczególnie jak ktoś gustuje w jednym kolorze :) U nas obecne mieszkanie w większości w szarościach i jak sobie wyobrażam przyszłe wnętrza w koniczynce, to ciężko mi się wyzwolić od natręctwa tego koloru, cóż - podoba mi się i już :wink:
sylwia&paweł - 25-07-2009 11:19
powiedzcie czy macie juz wstępne projekty łazienki na dole i kuchni?
jestem ciekawa jak rozmieściliście armaturę i sprzęty? u mnie w przyszłym tyg wchodzi hydraulik i musimy się zdecydować gdzie co będzie, czekam na jakieś rady i sugestie... Karolinko u nas (czyli w koniczynce z dachem kopertowym) układ ścianek w górnej łazience jest nieco inny. My mamy wnękę za kominem - w sam raz na prysznic :) Dolna łazienka zdaje się jest taka sama w każdej wersji.
Karollinka - 25-07-2009 11:24
no właśnie chodzi mi o łazienkę na dole, bo w górnej nic narazie nie robimy.
U nas będzie podobnie jak u Kasi z tym że patrząc od drzwi najpierw będzie sedes, potem bidet, potem umywalka, a potem taka sama wnęka na prysznic jaką ma Kasia, pralka będzie najprawdopodobniej po przeciwnej stronie prysznica, myślicie że taki układ ma jakiś sens?
sylwia&paweł - 25-07-2009 11:28
Patrząc na wizualizację łazienki Kasi, to jedyne słuszne miejsce na pralkę :wink:
Karollinka - 25-07-2009 11:37
tez tak mi się wydaje, u Kasi pralka będzie na górze, u nas w pierwszych planach też tak miało być, potem stwierdziłam że na dole będzie bardziej podreczna, więcej czasu będziemy spędzać na dole to nie będzie mi się chciało nosić pranie na górę.
Karollinka - 25-07-2009 11:44
Sylwia, w Wy jaki macie pomysł na łazienkę i kuchnie? :lol:
sylwia&paweł - 25-07-2009 12:09
Nasza dolna łazienka będzie wyglądała dokładnie wg pomysłu Altarieli, tylko my mamy okno po lewej stronie. Co do górnej łazienki to kiedyś coś kombinowałam, ale nic na pewno nie wiem poza lokalizacją prysznica :lol: Kuchnia będzie wzorowana na projekcie Kasi - dla mnie rewelacja, ale na razie nie zastanawiamy się odnośnie szczegółów.
Wstawiam projekt dolnej łazienki - ja mam przesunięte w prawo okno, żeby elewacja symetryczniej wyglądała od zewnątrz, ale w sumie w środku to nie ma znaczenia czy okno jest po prawej czy po lewej. No i okno zwężone o 10 cm żeby większy prysznic wszedł :D
http://img02.picoodle.com/img/img02/...am_98e1a93.jpg
http://img03.picoodle.com/img/img03/...2m_c177840.jpg
sylwia&paweł - 25-07-2009 12:16
Jeśli chodzi o lokalizację pralki - u nas będzie w górnej łazience. Chciałoby się zrobić pralnię w kotłowni, ale ponieważ nie będzie to kotłownia gazowa, nie ma takiej możliwości. Poza tym to na górze będziemy spać, myć się, a co za tym idzie przebierać, więc tam pralka wydaje się bardziej poręczna. Nie mam tylko pomysłu gdzie to pranie suszyć :-?
kasiaa256 - 25-07-2009 12:33
Dziewczyny a co z kominem w dolnej łazience? Na wizualizacji Altarieli go nie ma. U nas zabiera on sporo miejsca i przez to musielismy zrezygnować z bidetu, bo sie po prostu nie miesci. Pralkę będę miała na górze, bo jak napisała Sylwia - na górze bedziemy się przebierać i tam zostawiać bedziemy pranie - ja do tego mam na górze suszarnię, więc bez sensu byłoby naszenie prania z dołu do suszarni na poddaszu.
Karollinka - 25-07-2009 12:43
my nie mamy komina żadnego w łazience na dole :o
i dlatego zmieści się bidet,
sylwia&paweł - 25-07-2009 12:47
W kopertowej koniczynce komin jest w holu
http://archon.pl/images/products/m43...arter__706.jpg
Karollinka - 25-07-2009 12:53
no, uff:) bo już do męża dzwoniłam czy nie zapomnieliśmy o jakimś kominie :o
a nie mogłam sprawdić rzutów bo mi strona archona zastrajkowała:)
Mamy komin w wiatrołapie, nasz murarz doradził żeby z jednej strony troche go wydłużyć żeby nie był to taki klocek ale żeby był efekt ściany przez co optycznie komin się zmniejszył, fajnie nawet to wyszło,
ingaro - 26-07-2009 13:50
ale jak przesunęliście go do wiatrołapu to do góry wlazł [z tego co widzę] w drzwi od łazienki... przesuwaliście je...zmienia się cały układ łazienki....
Karollinka - 26-07-2009 21:19
nie, my go nie przesuwaliśmy, jest tak jak w projekcie.
ingaro - 27-07-2009 11:12
aaaaaa.... no tak wy macie kopertę..... rzeczywiscie.....
Grandzia13 - 30-07-2009 22:42
o widzę, że mamy nowych koniczynkowców... Pzdr.
U mnie stanęło w martwym punkcie.... mam horyzonty na rozpoczęcie w 2010 roku... dopiero. Teraz moglibyśmy ewentualnie wylać fundamenty...
KASA, KASA i jeszcze raz KASA.
Za to brzuch rośnie expresowo:)
sylwia&paweł - 31-07-2009 08:50
2010 to już lada moment, zleci zanim się obejrzycie. Szczególnie jak już maleństwo pojawi się na świecie, czas przyspieszy że hej :wink: Zdrówka życzymy :P
Grandzia13 - 13-08-2009 21:41
Mili moi :D
Czy ktoś może mi napisać tak "Pi x drzwi" ile wyniosły go fundamenty.
koniczynki 2
Będę wdzięczna.
Pzdr :wink:
qqrq5 - 13-08-2009 21:51
wszystko jest w projekcie, trzeba wziac kalkulator i policzyc ;)
Grandzia13 - 13-08-2009 23:06
Dzięki Ci jak nie wiem co :roll:
Liczę i liczę, a z obliczeń wynika że jakieś 7.000 zł braknie mi....:)
qqrq5 - 14-08-2009 10:02
my tez liczylismy kalkulowalismy, a zycie nas zweryfikowało ;)
kasiaa256 - 14-08-2009 10:27
wszystko jest w projekcie, trzeba wziac kalkulator i policzyc ;) qqrq5 to nie jest takie proste jak piszesz, bo fundamenty robi się zazwyczaj w odniesieniu do działki - działka w dołku - wyższe ścianki fundamentowe, więc drożej (w moim przypadku sporo drożej), działka na równi z drogą czy sąsiadami lub na górce - nizsze ścianki i taniej.
W moim przypadku było tak:
- lbeton B20 - 7 840 zł (poszło 28,5 m3)
beton B10 - 3 060 zł
stal - 2 120 zł (poszło 0,877 t)
izolacje - 440 zł
bloczki fundamentowe - 3 444 zł (poszło 980 szt.)
papa - 170 zł (poszło 4 rolki)
piach - 1 630 zł
cement - 700 zł (poszło 1,4 t)
deski - 500 zł
inne - 45 zł
Razem - 19 949 zł l
Nasz projekt jest z garażem, dodatowo fundamenty kopaliśmy koparką i nie szalowaliśmy ław - są znacznie szersze niz w projekcie, dlatego poszło prawie 2 razy wiecej betonu, a co za tym idzie stali też. Piachu w ogóle nie wzięlismy pod uwagę, a ścianki fundamentowe są wysokie i od groma piachu trzeba było wsypać. Do tego moje ceny są z czerwca zeszłego roku, a więc sporo wyższe niz dzisiaj. Za stal płaciliśmy po 3,2 tyś zł za tonę dzisiaj kosztuje około 2,2 tys., betonpłaciłam po 275 zł za m3. dzisiaj za 220 bez problemu jest. Myślę, że dzisiaj z fundamentami zmieściłabym się w 12 tys. Ale ja juz jestem mądrzejsza o doświadczenie, że od samego początku trzeba oszczędzać, bo potem jest ciężko.
Grandzia13 - 14-08-2009 11:41
Dziękuję Kasiaa256.
Moja działka jest ze spadem, więc materiału też pójdzie sporo. Bloczków wychodzi mi więcej niż u Ciebie, za to liczyłam mniej betonu. Muszę sobie to wszystko skalkulować nim zacznę. A jak zacznę to w dzienniku opiszę ( dla potomnych ) heh. :D [/quote]
ingaro - 14-08-2009 18:09
Mii wychodzi cos koło 12-15 tys za materiały ale rzeczywiście można to nawet obliczyć samemu ale jednak łatwiej jak liczy się z kimś, kto ma jakiekolwiek pojęcie.
Mam około 1300-1400 bloczków.
W przyszłym tygodniu zaczynamy więc życie zweryfikuje.
Dam znać jak wyszło.
Pozdr
rania - 17-08-2009 11:34
Witam wszystkich!
Myslalam, ze juz dawno wybralam dom jaki mamy budowac. Byl to "Dom w groszku" Archonu. Myslalam tak do czasu gdy zobaczylam Koniczynke. Od razu sie w niej zakochalam :D Jest to projekt, ktory w 100% mi odpowiada, a szukalam go baaaardzo dlugo.
Jestesmy jeszcze przed zakupem. Wybralismy wersje z dachem dwuspadowym bez garazu (Dom w koniczynce 2). Juz sie nie moge doczekac budowy. Najwazniejsze, ze mamy juz dzialke.
Mam pytanie do budujacych ta koniczynke 2:
Ile jest miejsca na prysznic na parterze? Chodzi mi o dlugosc scianki miedzy oknem w lazience a sciana gabinetu. To samo na gorze (scianka miedziy dzwiami a pokojem od frontu. Chce miec koniecznie prysznice murowane bez brodzikow i nie wiem czy sie tam zmieszcza.
Pozdrawiam!
ingaro - 17-08-2009 16:38
Dolna łazienka -sciana 1,63 (w tym okno 70cm)
Ja na adaptacji zmniejszyłam okno o 10 cm właśnie aby swobodniej wszedł każdy prysznic.
Pozdr
qqrq5 - 17-08-2009 21:45
my zrobilismy prysznic murowany, scianka jest na cała dlugosc do okna :)
Grandzia13 - 17-08-2009 22:09
heh, dom w groszku... znam, też braliśmy go pod uwagę. Nie pamiętam tylko czemu odpadł?!
ingaro - 18-08-2009 11:12
No zapomniałam napisać, że te 70 cm okno to zaczyna się od samego brzegu.
Górna łazienka
ściana z drzwiami ma 197 cm, drzwi 80 cm od samego brzegu.
Pozdrowionka
rania - 18-08-2009 15:34
Dolna łazienka -sciana 1,63 (w tym okno 70cm)
Ja na adaptacji zmniejszyłam okno o 10 cm właśnie aby swobodniej wszedł każdy prysznic.
Pozdr Troche malo miejsca ale i tak nie zrezygnuje z prysznica murowanego. Najwyzej rowniez zmniejsze okno.
No zapomniałam napisać, że te 70 cm okno to zaczyna się od samego brzegu.
Górna łazienka
ściana z drzwiami ma 197 cm, drzwi 80 cm od samego brzegu.
Pozdrowionka Czy te 197cm to bez komina?
qqrq5 - 18-08-2009 17:16
Dolna łazienka -sciana 1,63 (w tym okno 70cm)
Ja na adaptacji zmniejszyłam okno o 10 cm właśnie aby swobodniej wszedł każdy prysznic.
Pozdr Troche malo miejsca ale i tak nie zrezygnuje z prysznica murowanego. Najwyzej rowniez zmniejsze okno. u nas jest prysznic murowany nic nie rzeba bylo zmniejszac, a miejsca jeszcze sporo zostało :)
ingaro - 19-08-2009 11:45
bez komina.
prysznic + drzwi
ingaro - 19-08-2009 12:00
dolna łazienka
http://images50.fotosik.pl/183/46c29ba88c868043med.jpg
górna
http://images49.fotosik.pl/183/7e8bf092b0da5682med.jpg
ingaro - 19-08-2009 12:13
U mnie wczoraj pierwsze konkretne działania na działce
rozładunek bloczków
http://images44.fotosik.pl/183/2f0ccd73d6b4d215med.jpg
bloczki
http://images45.fotosik.pl/183/977fb3296a4a8237med.jpg
no i ściąganie humusu
http://images39.fotosik.pl/179/7aef7d563667a51emed.jpg
powoli ale się zaczyna
wydatki STAN 0 jak dotąd
cement -560 paleta 1400 kg
stal - 991 zl ( 420m pręta fi12 i 242 m pręta fi6)
1400 bloczków- 3080 zł
piach do murowania - 16 t 400 zl
wszystko zjechalo jednego dnia
CD wydatków niestety :-) NASTĄPI....
Pozdr
rania - 19-08-2009 13:37
Ingaro, dziekuje slicznie za rzuty! Ale Ci zazdroszcze tego poczatku prac.
Ja jeszcze nie kupilam nawet projektu a juz w myslach probuje meblowac, ogladam kominki, schody, plytki. To chyba chore 8)
kasiaa256 - 19-08-2009 14:36
Rania to wcale nie jest chore - lepiej zaplanowac wszystko wcześniej, bo potem jest ciężko - milion decyzji trzeba podjąć w jednym czasie i człowiek głupieje. Niestety nadchodzi też taki moment, że budowa przestaje cieszyć i człowiekowi nic się juz nie chce. Mi teraz nie chce się nawet pojechać na budowę - wcześniej bywałam nawet dwa - trzy razy dziennie, a teraz raz na tydzień i rzadziej. Wczoraj próbowaliśmy z mężem zmusić się do wybrania kolorów ścian - nic nie ustaliliśmy. W ogóle nie mam zadnej koncepcji i nawet nie chce mi się szukać inspiracji.
Pamiętam czas kiedy dom zaczynał powstawać - każda nowowymurowana cegła sprawiała mi ogromną radość, na świeżo położoną blachodachówkę mogłam gapic się godzinami, tynki wydawały mi się cudem nad cudami. A teraz na końcówce nawet nie chce mi się przekonywać stolarza, że schody bez nosków będą ładniejsze niż z noskami. Dobrze, że schody wybrałam w czasie budowlanej euforii, bo dzisiaj pewnie byłyby takie jak się stolarzowi podoba :) Płytki do łazienek to chyba glazurnik sam wybierze.
ingaro - 19-08-2009 16:16
Zadzam się z Kasią.
Trzeba wszystko przemyśleć. Każdy kąt i ustawienie mebli, bo może się okazać że przesunięcie jakiegoś okna na tym etapie nie jest problemem a w użytkowaniu będzie 100 x lepiej.
Poznałam też takich, co projekt wybierali w zależność od długości ściany w salonie, bo taki kredens mieli.
Najlepiej nagromadzić zdjęcia i inspiracje z internetu jak się jeszcze chce. Ja mam cały dysk zawalony takimi rzeczami. Pogrupowane i czekają na czas realizacji. Pewnie jak już będę na etapie Kasi to nawet zdjęć mi się nie będzie chciało robić.
:-)
Pozdrowionka
Grandzia13 - 19-08-2009 20:48
to fakt.
Ingaro, ja policzyłam dużo mniej stali 12 coś chyba za mało??? ok 300mb
i mam ofertę:
bloczki 1500 szt.:4200 zł 2,8/szt.
stal: 700 zł
cement: 560 zł
Co do planowania, ja też wszystko mam w głowie
ustawione:)
Pzdr
ingaro - 21-08-2009 14:29
Stal- no tak wychodzi więcej, bo moja ekipa troszkę naddaje na narożniki.
Po 1 m zakładki z każdej s trony. Zobaczymy. Może się uda ich przekonać żeby zmniejszyli zakładki. A jak zostanie to się nie zmarnuje.
Jak bym wzięła mniej to tak coś koło 700 zł by wyszło.
ingaro - 30-08-2009 20:07
No więc zalane ławy i teraz czekały przez weekend na poniedziałkowe dalsze prace.
http://images47.fotosik.pl/190/9089b2dbfcf3530dmed.jpg
http://images49.fotosik.pl/190/705c43f13b19b70amed.jpg
koszty
podbeton suchy -720
beton b20 -12,4 kubika +godzina taśmy- 2950zł
już kupiłam
plastyfikator do zaprawy - 105zł
folię na izolację ławy - 112zł
potem chyba pierwsze to będzie styropian.
Pozdr
ingaro - 31-08-2009 18:59
dziś murowanie bloczków
http://images43.fotosik.pl/190/d13578edc487fd7cmed.jpg
zakupiłam dysperbit 7x20kg i 2x10 kg = 312zł
Pozdr
sylwia&paweł - 15-09-2009 12:18
Mam pytanko:
1) W jaki sposób macie zamontowane okna w "trójkącie" (na czym jest postawione, jak umocowane pod dachem), czy ktoś posiada jakieś szczegółowe fotki?
2) Jakiej długości macie okapy nad wykuszami balkonowymi w kopertowych koniczynkach?
kasiaa256 - 15-09-2009 13:10
Sylwia z trójkątami to mielismy niezłe przejścia i tak naprawdę to powinnismy te okna jeszcze raz wymienić. Z umocowaniem ich był straszny problem - u nas w pierwszej wersji byłu umieszczone 8 cm nad murłatą po wywaleniu pierwszych okien nowe można juz było postawić na murłacie - niestety z mocowaniem góry był ogromny problem - projektant nie przewidział mocowania dla tych okien :) Mąż sam zrobił konstrukcję - poszukam w domu zdjęć to wkleję. Wszytko było cacy do momenty ocieplania poddasza. Okazało się niestety, że firma, która wstawiała okna nie zostawiła nam miejsca na wełnę - przy oknach udało nam się upchać zaledwie 4 cm wełny.
Nasze okna powinny byc 10 cm nizsze.
Sylwia masz niedaleko więc zapraszam ponownie, bo my juz jesteśmy na finiszu, a takich kwiatków jak z tymi oknami to więcej niestety w Koniczynce jest :)
Karollinka - 15-09-2009 18:01
Kasia256 jestem strasznie ciekawa efektów waszej pracy, wstaw jakieś zdjęcia:)
ja nie mam się czym chwalić, całe lato czekaliśmy na dachowców, ech szkoda słów, sezon prawie zmarnowany, ale może lada dzień przyjdą, nie wiem jak, ale na zimę musimy mieć dach i okna!
kasiaa256 - 16-09-2009 22:34
Jutro postaram się zabrać aparat na budowę i coś popstrykać.
Nie ma się niestety czym chwalić - robota stoi w miejscu, a to co zrobione (poza łazienką) nadaje się tylko do poprawy. Mam już dosyć budowania i wykończania, mam ochotę zamknąć ten dom na cztery spusty i wrócić dopiero na wiosnę.
Grandzia13 - 01-10-2009 09:23
kasiaa256
małe pytanko, ty miałaś wysoko fundament, co sypaliście do środka????? tylko piach , czy ziemię i piach. Ziemia to ponoć nie najlepsze rozwiązanie, ale tyle piachu....
Pzdr. seeeerdecznie :wink:
kasiaa256 - 01-10-2009 14:07
Sam piach sypalismy - płacilismy po 150 zł za wywrotkę 20t. W tej chwili nie pamietam ile było tych wywrotek, ale nie była to jakaś oszałamiająca ilość. Wieczorem zapytam męża.
Ziemia to nie jest dobre rozwiązanie, no i przynajmniej u mnie droższe.
monika w - 18-10-2009 16:38
wkrótce rozpoczynamy budowe koniczynki 3 jeśli ktoś ma to już za sobą to prosimy o porady . Nie wiem co z oknami podobno większość jest nietypowych Jeśli ktoś ma wybudowaną koniczynke w okolicach krakowa to chętnie zobaczyliśmy to cudo na żywy ( byłabym bardzo wdzięczna )
1. jaką folię dawałaś na izolację poziomą posadzki (grubość, warstwy, czy na łączeniach była klejona)?
2. to żółte wystające z posadzki przy ścianach to pianka, jaka gruba? (dylatacja związana z ogrzewaniem podłogowym?),
3. kominek bardzo ładny, ale czy po rozwaleniu połowy komina wykonano jakieś wzmocnienia tej "wiszącej" części?
4. kominek pobiera powietrze z pokoju, na zdjęciach widać dopływ powietrza do kominka rurą pod nim i dalej przez pokój, czy przewidujesz jakieś zamknięcie dopływu powietrza gdy nie pali się w kominku? (nieźle wychładza pomieszczenie),
5. gdzie podział się wlot do kanału wentylacyjnego nad kominkiem?
6. kiedyś przewidywałaś likwidację spiżarki i zabydowę jej meblami kuchennymi, masz jakiś nowy projekt ustawienia mebli kuchennych? - pytam bo staram się przeforsować takie rozwiązanie u nas w domu. [/quote]
ad 1. folia zwykła czarna budowlana
ad2 - tak, pianka, grubość chyba 6-7 mm
ad 3 - wzmocnienia są - kątownik gruby hutniczy 50-tka - tak to nazwał wykonawca
ad 4 wiem, że musi być zamknięcie , ale jeszcze nie bardzo wiem, jak to zrobić
ad 5- wlot jest u góry od strony schodód
ad 6 - spiżarka -zlikwidowałam, podzieliłam na dwie części, jedna to miejsce na szafę wnękową w wiatrołapie; druga to wnękaw kuchni. Chcę to zabudować szafkami, coś w tym stylu
http://images29.fotosik.pl/96/5f4ac76f69bd7195med.jpg
a tu jest link do całej kuchni, która bardzo jest podobna do tej, jaką ja chciałabym mieć
http://forum.muratordom.pl/co-sadzic...ni,t114022.htm
Mam prośbę do wszystkich - Może trudno wam w to uwierzyć, ale za kilka dni przychodzi glazurnik, a ja nie mam pojęcia, jak zrobić łazienki. :lol: Proszę pokażcie swoje projekty łazienek :lol: ( njie tylko łazienek) Mam ogólne pojęcie, co mi się podoba, ale jeszcze nie wybrałam glazury, terakoty. Może wymieniajmy się swoimi projektami? Na pewno nie będą to ,,klony", ale może dobrze byłoby wymienić się pomysłami?
Mam gres polerowany na cały dół - kuchnię , jadalnię salon i hol. I do wiatrołapu. Poza tym nic[/quote]
- l
- l[img][/img]l
Grandzia13 - 21-11-2009 19:38
Hej, a tu to chyba nikt już nie zagląda... Przestój taki, że aż! A ja mam 2 dylematy do przemyślenia na okres zimy.
Mianowicie
* czy robić większe okna, i jakie drzwi na taras.
* schowek pod schodami... czy zrobić parę schodków w dół czy nie.
Pozdrawiam :D
kasiaa256 - 22-11-2009 12:29
Grandzia13 ja mam schowek pod schodami pogłębiony - super sprawa, mam dużą i chłodną spiżarkę. Pamiętaj o zrobieniu wentylacji.
Co do okien - my powiększyliśmy okno tarasowe - jest i szersze i wyzsze - wyszło super. Jedynie załuję, że nie zrobiliśmy drzwi przesuwnych - bardzo mi sie podobają. Choc z drugiej strony przy takiej wielkości jak u nas skrzydło byłoby ciężkie i byc może narzekałabym, że się nie zdecydowałam na tradycyjne. Trudno powiedzieć.
13hp - 27-11-2009 13:37
Hej, a tu to chyba nikt już nie zagląda... Przestój taki, że aż! A ja mam 2 dylematy do przemyślenia na okres zimy.
Mianowicie
* czy robić większe okna, i jakie drzwi na taras.
* schowek pod schodami... czy zrobić parę schodków w dół czy nie.
Pozdrawiam :D 1. okna - robić większe, likwidować te w ścianach szczytowych,
2. drzwi na taras - robić przesuwne,
3. schowek - zagłębić,
4. powiększyć kuchnię o spiżarnię!!!
1, 3, 4 mam zrobione i jest prawie OK (kuchnia w dalszym ciągu jest mała)
Grandzia13 - 27-11-2009 17:43
oglądałam katalogi z drzwiami przesuwanymi: faaajne...
słuchajcie laski, a co z roletami zewnętrznymi ? robicie??? bo jeśli tak to chyba skrzynki na te rolety zabierają ze 20 cm z okna?????
a tu takie proszę znalazłam, te to akurat przesuwne nie są :lol:
http://www.adpol.pl/pl_galeria/big/754.jpg
AGNIECHA1304 - 27-11-2009 23:01
Witam .Moi murarze zanim zaczeli ciągnać mury pytali jakie rolety będę montować ,zeby zwiększyć otwory okienne.Podobno to nie problem Ato okienko całkiem nie złe!
Karollinka - 28-11-2009 08:52
witam:)
u nas już jest zaczątek dachu, więźba przykryta folią, nie możemy zdecydować się na blachę, co jedni polecą to drudzy odradzą a my jeździmy i pytamy i szukamy.
Co do okien to zlikwidowaliśmy jedno dachowe w pokoju a w zamian wstawimy większe 114x140, nie wiem czy to dobry pomysł?!?
Spiżarkę pod schodami też pogłębiamy żeby była bardziej funkcjonalna, natomiast z tej w kuchni rezygnujemy, będzie aby wnęka na lodówkę i słupek i dzięki temu wiatrołap będzie większy i w tej wnęce co powstanie zmieści się jakaś pufa do siedzenia.
Sylwia& Paweł jaki macie kolor klinkierówki do grafitowego dachu?
sylwia&paweł - 29-11-2009 11:59
Sylwia& Paweł jaki macie kolor klinkierówki do grafitowego dachu? My mamy roben nr19
http://img80.imageshack.us/img80/287/obraz452.jpg - w dzienniku zdjęć bez liku :D
Wybraliśmy taki ciemny z uwagi na kotłownię na paliwo stałe. Spaliny z kotła gazowego są niebrudzące więc polecam żółty klinkier - super wygląda do szarego dachu. Podoba mi się również takie zestawienie - niestety znalazłam w necie już po wymurowaniu naszych kominów:
http://www.empikfoto.pl/albumy37/394...25045795_4.jpg
Poza tym warto dobrać kolor kominów do koloru słupków ogrodzenia - tworzy to wówczas fają całość.
ingaro - 30-11-2009 13:24
więc podsumuję ten rok na działce
trochę spóźnione ale zawsze
dzidzia nam się urodziła to cierpię na brak czasu
http://images50.fotosik.pl/233/dde2ac371cdf6cebmed.jpg
zakończono stanem zero - brak aktualnych zdjęć.
wydatki w całości
Robocizna------8 670,00 zł
cement-------------560,00 zł
STAL---------------991,00 zł
[fi 12 x385 kg=1,75 +fi 6 6,3 kg x 2,2=991]
do zraszania + cycek na kran
--------------------------7,50 zł
kłódka--------------- 11,00 zł
adaptacja------- 1 000,00 zł
projekt----- 1 900,00 zł
przepisanie decyzji-----50,00 zł
bloczki----- 3 080,00 zł
piach do murowania 16t----- 400,00 zł
suchy beton----- 720,00 zł
beton
9,2+3,2 m3= 12,4 x230=2852+ taśma100=
----- 2 950,00 zł
folia na fundament----- 111,75 zł
febmix----- 105,00 zł
dysperbit----- 312,32 zł
3x smołowiec----- 26,25 zł
klej +klej +siatka----- 294,22 zł
RURY----- 348,12 zł
styropian----- 691,74 zł
RURY----- 31,10 zł
RURY----- 9,00 zł
RURY----- 65,50 zł
ludwik----- 3,00 zł
piach----- 2 000,00 zł
beton----- 1 873,00 zł
26 210,50 zł
Jeszcze planuję nawieźć ziemi w tym roku co by teren podwyższyć ale zobaczymy jak będzie.
Pozdrowionka dla wszystkich koniczynek.
Słuchajcie jak jest z tymi oknami [roletami] , bo nad oknami to dużo miejsca nie zostało.Ja mam 24 cm do stropu -zmieniłam na terrivę
Ile miejsca potrzebne jest na tą skrzynkę do rolety?
Mi mówiono, czy nie bedzie trzeba robić strunonadproża [droższe] albo wieńconadproże -musi być dobrze zrobione bo mało miejsca.
Powiedzcie coś ci co mają terrivę.
magsawa - 30-11-2009 22:28
witam, prosze o komentarz na temat tego projektu i zdjecia bardzo by mi pomogły gdyz budujemy dom i zastanawiamy sie co i jak
sylwia&paweł - 01-12-2009 09:11
Zdjęć i komentarzy na temat tego projektu w różnych wersjach jest tutaj 14 stron, do przestudiowania również dzienniki budowy prowadzone przez wiele z udzielających się tu osób. Informacji do wyboru do koloru :wink:
Nieocenionym doświadczeniem jest też wizyta w już zbudowanej koniczynce. A gdzie budujecie swój domek?
magsawa - 01-12-2009 09:25
nasz domek powstanie w Kalinówce tj. obok Lublina. no właśnie fajnie było by sie wybrac jeśli by ktos budował niedaleko????
sylwia&paweł - 01-12-2009 09:44
kasiaa256 buduje koło Łukowa. My niestety nieco dalej od Was bo 30 km za Siedlcami. Ale Karollinka buduje w Nałęczowie - to już chyba bliżej ? W każdym razie zapraszamy do nas, my jechaliśmy aż do Pułtuska żeby zobaczyć na własne oczy co i jak - warto !
Grandzia13 - 01-12-2009 13:26
Ingaro, strasznie się cieszę, że jesteś, martwiłam się już...:)
Okazały ten twój kosztorys 8) mój jest porównywalny, a nie zalewałam chudziaka w tym roku. Dojdzie jeszcze kupa piachu w fundamenty, beton itd.... ale to na wiosnę. We wróżbie andrzejkowej wyszedł mi dom, co rzekomo rychłą przeprowadzkę oznacza:) ale chyba w moim przypadku to do szpitala, :wink:
Fajnie, że przybywa fanów koniczynki, rosną jak grzyby po deszczu. Nie każdy projekt może się poszczycić taką frekwencją na forum muratora.
Pzdr
qqrq5 - 01-12-2009 13:41
Sylwia& Paweł jaki macie kolor klinkierówki do grafitowego dachu? My mamy roben nr19
http://img80.imageshack.us/img80/287/obraz452.jpg - w dzienniku zdjęć bez liku :D mamy taki sam :)
Ola&Łukasz - 01-12-2009 22:33
Witam wszystkich miłośników koniczynki :D
Właśnie dołączyłem do waszego forum, podobnie jak was i mnie urzekł projekt domu w koniczynce, a najbardziej dom w koniczynce 2.
Na dzień dzisiejszy jestem na etapie wyboru projektu i na 99,99% będzie to koniczynka, mam nadzieję że z waszą pomocą znikną wszystkie moje wątpliwości.
Pozdrawiam wszystkich :D :D :D
sylwia&paweł - 02-12-2009 10:00
Też się tak witałam rok temu. Ech, łza się w oku kręci :P
A więc witamy w gronie koniczynkowców - na 99,99% :lol:
ingaro - 04-12-2009 12:24
Grandzia13 niestety to nie kosztorys, tylko kasa, która już popłynęła......
Nie da się już za dużo z tego uszczknąć...próbowałam na wszystkie sposoby...
W nowym roku etap pod strop- może pod dach.
Coś ostatnio spokój na forum. A zima idzie -czas przemyśleń. Tak sobie myślałam, żeby jakoś usystematyzować wiedzę o koniczynce.
Czy każdy z bardziej zaawansowanych koniczynkowców mógłby taką pigułkę wiedzy zamieścić- w skrócie-
-na co uważać [i tu rady co do okna trójkątnego pewnie]
-co was zaskoczyło
-może ilości materiałów
-co warto zmienić
Co wy na to?
Pozdr
Grandzia13 - 04-12-2009 18:59
Ingaro, masz rację, to nie kosztorys tylko poniesione koszty:) Fakt 8)
I to nie małe :D
Ola&Łukasz - 04-12-2009 22:18
Coś ostatnio spokój na forum. A zima idzie -czas przemyśleń. Tak sobie myślałam, żeby jakoś usystematyzować wiedzę o koniczynce.
Czy każdy z bardziej zaawansowanych koniczynkowców mógłby taką pigułkę wiedzy zamieścić- w skrócie-
-na co uważać [i tu rady co do okna trójkątnego pewnie]
-co was zaskoczyło
-może ilości materiałów
-co warto zmienić
Co wy na to?
Pozdr Przyłączam się do pomysłu, ja niestety na dzień dzisiejszy nie wiele mogę powiedzieć na wymienione tematy bo moja wiedza jaką mam o koniczynce to niestety tylko i wyłącznie forum.
Taka "pigułka" była by BARDZO BARDZO pomocna :D
qqrq5 - 05-12-2009 20:55
-na co uważać [i tu rady co do okna trójkątnego pewnie]
-co was zaskoczyło
-może ilości materiałów
-co warto zmienić
Co wy na to?
Pozdr -okno trojkątne u nas zostalo podzielone, tak ze wyszedl maly prostokąt do otwierania-inaczej producent okien nie chciał nam dac gwarancji bo okno jest dosc nietypowe
-ze łazienka gorna która wydawala sie mała, wcale nie jest mała to samo z garderobą i spizarką
-nie znam sie w tym temacie
-powiekszylabym teraz dom z kazdej strony o metr i chyba zdecydowałabym sie na Koniczynke z garazem (miałabym dodatkowy pokoj nad dwustanowiskowym garazem, a to juz jest cos :) )
-aha brakuje mi dodatkowego pomieszczenia na pralnie i suszarnie
-w wiatrołapie nie ma miejsca na porządna szafę, a ganiac za kazdym razem na gore po płaszcze nie bedzie ciekawe :P
kasiaa256 - 06-12-2009 01:40
Moja pigułka dla Koniczynki 2G:
- okna trójkątne - są super póki nie muszę ich myć - z zewnątrz wyglądają bosko, w środku też bardzo fajnie, chociaż dają stosunkowo mało światła. Ze względu na trudność otwierania się tych okien ścięliśmy kąt ostry - wg mnie jest to lepsze rozwiązanie niż dzielenie okna słupkiem. Pierwsze mycie okna po stronie zewnętrznej było niezłym wyczynem - siedziałam sobie na zewnętrznym parapecie i szorowałam budowlane brudy - dzisiaj myłam okna po raz drugi - było zupełnie inaczej - łatwiej, ale dość niewygodnie. Obyło się bez wychodzenia na dach, Poza tym jest jeszcze jedna ważna rzecz - w projekcie nikt nie przewidział sposobu mocowania górnej krawędzi okna - u nas mąż zrobił konstrukcję drewnianą.
- wykusz - po pierwsze w projekcie jest błąd - Pani architekt nie przewidziała miejsca na ocieplenie - boczne okna wykusza są za duże - my dobudowaliśmy sobie ściankę grubości ocieplenia. Dodatkowo powiększyliśmy okna, są zamontowane o jeden pustak niżej niż w projekcie - efekt super, ale mieliśmy problem z kaloryferem - zapłaciliśmy 3x więcej niż za standardowy.
-kominek - porażka totalna - wielka, okropna szafa zajmująca kawał saloniku - komin koniecznie trzeba przeprojektować - kilka osób tu na forum to zrobiło i teraz ja im mogę tylko zazdrościć.
-salon ogólnie ZA MAŁY!!!, ale da się z tym żyć (chyba). Nasze zmiany w salonie - zamurowanie okna (chyba większość tak robi), powiększenie okna tarasowego o jedno skrzydło - teraz troszkę żałuję, że nie zrobiłam drzwi przesuwanych, ale pewnie jakbym zrobiła to żałowałabym, że nie mam tradycyjnych.
- kuchnia mała, ale dzięki przerobieniu spiżarki na wysoką szafę z lodówką powinna być przestronna. Tu również zamurowaliśmy okno. Żałuję, że nie przesunęliśmy okna na środek - umieszczone niesymetrycznie wygląda dziwacznie, ale w tym temacie wypowiem się jak dojdą meble, bo być może szafki zniwelują tą asymetrię.
- spiżarka - mam pod schodami - pogłębiliśmy schowek i dzięki temu mam chłodną i dosyć sporą spiżarkę.
-dolna łazienka - kosztem kotłowni zrobiliśmy sobie wnękę na prysznic.
-wiatrołap - mój jest zmniejszony o 30 cm - błąd geodety zbyt późno wykryty, ale mimo tego mam miejsce na szafę, może nie trzydrzwiową, ale na nasze kurtki, płaszcze itp. w zupełności wystarczy (jakieś 120 cm zabudowy) Oczywiście żeby szafa się zmieściła nie obyło się bez przeróbek - zmniejszyliśmy drzwi do kotłowni o 10 cm.
- garaż poszerzyliśmy o 1m - bramę zostawiliśmy taką jak w projekcie - teraz trochę żałuję, że jej również nie poszerzyliśmy, bo zmieściłyby się dwa samochody. Na ścisk co prawda, ale przy dużych mrozach kłopot skrobania szyb w jednym z samochodów byłby z grzywki.
-pokój córci z trójkątem przesunęliśmy komin wentylacyjny nieco do środka pokoju - przez to pokój zrobił się wizualnie mniejszy, ale za to ciekawszy. W luce między kominem a ścianą zrobiliśmy półki z płyt k/g
- drugi pokój z trójkątem (ten bez wyjścia na balkon) podzieliliśmy na dwa mniejsze pomieszczenia - w jednym mam garderobę, a w drugim suszarnię.
-taras my powiększyliśmy, ale nie wiem czy to dobre posunięcie - niby mam jakaś tam wizję miłych spotkań rodzinnych, letnich obiadów w większym gronie, ale takich okazji będzie kilka w roku, a z mopem będę latała po 60 zamiast po 30 m2 pewnie ze 2-3 razy w tygodniu.
- więżba dachowa dzięki zaproponowanej przez cieślę przeróbce nie mamy słupów podporowych na poddaszu - belki idą po ścianach - wg mnie to dobre rozwiązanie, ale to tylko taki szczegół na koniec.
W tej chwili nic więcej nie przychodzi mi do głowy.
Grandzia13 - 06-12-2009 09:35
Najserdeczniejsze życzenia Mikołajkowe
:D
Karollinka - 06-12-2009 13:20
ze zmian jakie wprowadziliśmy do tej pory to
- likwidacja jednego okna w kuchni,
- pozostałe okna są w standardowych wymiarach
- zrezygnowaliśmy ze spiżarki w kuchni na rzecz wnęki na lodówkę i słupek, tym samym będzie miejsce w wiatrołapie na szafę
- łazienke na dole powiększyliśmy o wnękę na prysznic 90x90
- pod schodami zrobiliśmy pogłębiona piwniczkę
- zrezygnowaliśmy z jednego okna dachowego w pokoju, będzie jedno 114x140 i właśnie nie wiem czy to dobra decyzja?? jak myslicie bo jeszcze do jutra możemy zmienic zdanie.
qqrq5 - 06-12-2009 13:53
my mamy 2 okna dachowe w pokoju Ignasia i załuje ze mamy tylko jedno w sypialni, bo daja naprawde duzo swiatła
zapomnialam ze my tez wywalilismy jedno okno w kuchni i symetrycznie w salonie inaczej kuchnia jest nie ustawna
zaluja podobnie jak Kasia ze w kuchni okno nie jest na srodku :-?
drzwi wejsciowe mamy tak samo duze jak w projekcie wiec dlatego nie mamy miejsca na duzą szafę, gdybysmy nie robili doswietlen cala sciana byla by jedna duzą szafą-coś za coś :P
Karollinka - 06-12-2009 13:56
my mamy okno w kuchni na środku, qqrq5 a Wy robiliście spiżarke w kuchni, czy też aby wnękę na lodówkę?
Strona 7 z 9 • Wyszukano 1863 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9