Rekuperator jesli nie byl planowany
Przekorek - 25-04-2005 18:44
No i zaczynam sie zastanawiac na instalacją rekuperatora w domu, w ktorym nie byl on zaplanowany. Napiszcie, czy to duża rozpierducha. No i czy instalacja grzewcza nie stanie sie zbyt mocna, w swietle tego, że cieplo bedzie odzyskiwane. Czy powinienem sie w to bawic, czy po prostu odpuscic, bo już za późno, jeśli już się mieszka?
mdzalewscy - 25-04-2005 19:11
ja co prawda nie planowałem i uważałem to za ekstrwagancje, ale bedąc coraz bardziej "oświecony" w tematyce strat ciepła jestem za !!!
Mam stan surowy, a więc licze że jeszcze można to odpowiednio zmodyfikować i jak przybędzie gotówka to rekuperator zamontować
Przekorek - 25-04-2005 19:27
No, tak, ale ja bym sie chcial dowiedzieć, czy przewody można dowolnie giąć i chować to tu, to tam, jakie grube, czy trzeba je wyciszać, albo izolować, jakie są prawidla ich rozprowadzania: np planuje rozgałęzić z 1 głównego na najważniejsze pomieszczenia - czy lepiej tylko na hall? Bo jak mam rozpruc pół domu, to se chyba odpuszcze.
tom soyer - 25-04-2005 19:33
przekorek
O rekuperatorach i wentylacji mechanicznej bylo juz sporo. Zasada jest taka ze w kazdym pomiszczeniu jest nawiew i wywiew albo wdmuchujemy powietrze tam gdzie ma byc najczystsze a wyciagamy tam gdzie sie najbardziej zuzywa. Trzeba sie tez dobrze zastaniowic nad pomieszczeniami z kominkiem i polaczonych z otwarta kuchnia. Bez projektu twojego domu i bez obliczen dot wydajnosci i wymian trudno powiedziec gdzie ile jakich kanalow trzeba zrobic. Kanaly radze zawsze izolowac.
agniesia - 25-04-2005 19:34
Jesli masz poddasze uzytkowe to rzeczywiscie rozpierducha jak napisales,
jesli nieuzytkowe to sprawa jest prosta: robisz odpowiednie otwory w suficie nawiewy i wywiewy, , laczysz na poddaszu, urzadzenie podwieszasz na krokwiach - zeby zminimalizowac halas, drgania, robisz otwor - czerpnie na szczycie lub w dachu, tak samo wywiew.
Przekorek - 25-04-2005 20:17
Eureka. Jest takie miejsce, że rekuperator sie zmiesci. Pustka nad garażem dobudowanym do domu. Chodzi o dom moich rodziców. Ja zawsze myslalem, ze reku=gruntowy wymiennik ciepla i że to musi być zakopane cholerstwo w gruncie, a tu prosze - może wisiec? Poczytam te poprzednie wątki.. :oops:
agniesia - 25-04-2005 20:20
no tak, gwc a krzyzowy wymiennik ciepla to 2 rozne sprawy, ktore moga byc polaczone, no ale juz sie sam skapnales ze trzeba poczytac
powodzenia
Grzesiek13 - 25-04-2005 20:32
Przekorek ale rozpierducha i tak będzie, jak byś nie planował.