nowi budowniczy
aga&piotr - 05-11-2007 12:04
:o :o :o :D :D :D
skorpionek1975 - 05-11-2007 12:22
Dla Panów też coś się znajdzie :D
http://www.clubmagnes.pl/images/magnes_1a.jpg
http://www.clubmagnes.pl/images/galeria_13a.jpg Skorpionku, figurke masz super :D :D :D i te pozy :D :D .
Aż sie czerwienię. :oops: :oops: :oops:
Wyobraźnie działa. Chciałabym tak znowu wyglądać , no ale pomarzyć można :oops:
Cieszę sie ze spotkaliście się Marku z Edytką, wreszcie choć cząstka naszej grupy się poznała :D
marnia - 05-11-2007 12:41
Niestety w niedzielę trochę stresów, :evil: doszło do spięcia, dlatego mnie tu nie było.
Musiałem się za sprawę zabrać sam, albo podesłać do kogoś innego. :-?
Zrobiłem to dzisiaj. Narazie jest OK.
A tak to wyglądało.
Wczoraj doszło do spięcia, więc dzisiaj rano postanowiłem cos z tym zrobić. Może sie uda i radość powróci do domu.
Więc najpierw zabrałem sie za guziczki ..., niestety bawienie się tylko nimi na niewiele sie zdało. Co prawda reakcja była, ale tylko połowiczna. Nie było tego błysku. :-?
Zabrałem się więc poważniej do sprawy. 8)
Zacząłem delikatnie wyjmować sprzęt.
Jedną rękę sięgałem od tyłu, ale niestety było troche daleko, więc musiałem sie nieżle powyginać, żeby sięgnąć.
Udało się, musiałem nieżle się namacać, żeby trafić tu gdzie trzeba.
Co prawda starałem się zobaczyc co robię, ale było trochę niewygodnie. Ostatecznie udało sie.
Nadszedł czas na wyjęcie całego sprzętu.
Chwilę póxniej zabrałem się za rozbieranie. Po zdjęciu 2 rzeczy dostęp był bardzo dobry z każdej strony :D :D
Wyjąłem taką zabawkę, przyżąd, precik.
Z jednej strony rączka, z drugiej takie delikatne włoski i zacząłem nim pocierać.
Najpierw z zewnątrz, a później w środku.
Starałem się ile mogłem.
Docierałem do najgłębszych zakamarków, prawo, lewo, środek, gura, dół ...
Starałem się to robic bardzo delikatnie, bo przecież to wszystko jest takie delikatne.
Następnie włożyłem do środka cos innego.
... taki sztywny pręcik z dziurką w środki :D .
Oczywiście od czasu do czasu naciskałem taki guziczek co zawsze powodowało taki falny dzwięk hm ...jak sssyk.
Dmuchanie było bardzo fajne :D .
Oczywiście psikałem do środka.
Później zastanawiałem się czy sie nie zapomniałem i czy nic z tego nie będzie.
Parę minut póxniej wziąłem przewód i włożyłęm jeszcze raz w gniazdko.
Nacisnąłem ponownie guziczek i ....
... to jest poprostu najpiękniejsze uczycie ...
Ten wspaniały dźwięk, ta melodia,
po prostu ekstaza.
Wszystko jest OK.
Komputer działa, nic sie nie uszkodziło.
Dmuchałem sprężonym powietrzem, bardzo zimym.
Ale mam nauczką. Musze robić kopię zapasową i dysk startowy.
Ufff, ale sie rozpisałem.
skorpionek1975 - 05-11-2007 14:27
:lol: :lol: :lol: :lol:
No to miałeś nie złe dmuchanko :roll:
Edmar70 - 05-11-2007 14:45
Anetko
Z okazji urodzin życzę Ci, aby jedynymi łzami,
które pojawią się w Twoich oczach
były kryształowe łzy szczęścia, aby radosnego
uśmiechu na Twojej twarzy nie zakryły ciężkie
chmury smutku, aby płatki róż wyściełały
drogę Twego przeznaczenia, a szczęście,
zdrowie, radość i miłość były nieodłącznym
towarzyszem Twoich dni.
A to od mła
http://img144.imageshack.us/img144/4...pthumb2ig4.jpg
http://img521.imageshack.us/img521/6595/tort5ti1qe4.png
Maruś i Asia - 05-11-2007 14:45
:o :o :o :roll: :roll: :lol: :lol: :D :D :D :D :D
Maruś Ty to masz te przygody.
Skorpionku, ale imprezka
Wszytkiego, wszystkiego najlepszego.
Abyś była uśmiechnięta w dniu tak ważnego święta.
Abyś mimo biegu lat, zawsze kochała cały świat.
Abyś duchem młoda była i nic sobie z problemów nie robiła.
Edmar70 - 05-11-2007 15:22
Mareczku, fantastyczne dzieło, bez wątpienia erotyczne i bardzo zmysłowe. :wink:
Kto by pomyślał... hmmm... a nie wyglądasz... :lol: :lol: :wink:
marnia - 05-11-2007 16:06
Mareczku, fantastyczne dzieło, bez wątpienia erotyczne i bardzo zmysłowe. :wink: :o :o :o
Mnie sie tylko komputer popsuł :-? :wink:
:D :D :D :D :D
Edmar70 - 05-11-2007 16:52
Mnie sie tylko komputer popsuł :-? :wink:
:D :D :D :D :D Jaaasneee... :wink: :wink: :wink:
skorpionek1975 - 05-11-2007 19:05
Kochani dziękuje za życzenia jestem wzruszona :oops: :D
Edmar70 - 05-11-2007 19:38
Kochani dziękuje za życzenia jestem wzruszona :oops: :D No widzisz jaka z nas cudowna grupka. :lol: :D
andzik.78 - 05-11-2007 20:37
Wyobraźcie sobie,że ta sąsiadka chyba wszystko zmysliła :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Rozmawiałam z koleżanką mówię jej co i jak o zaufaniu ,lojalności i takie tam a ta o niczym nie wie.Aleśmy sie obie wkur..... to głowa mała. Marta ma jutro iść do niej i rozmawiać bo w końcu posłużyła sie jej imieniem. I co o tym wszystkim myśleć??? A najgorsze ,że ja będę mieszkać na przeciwko niej.. :-? :evil: :evil:
Maruś i Asia - 05-11-2007 21:01
A czy sąsiadka wie, że się budujesz?
Może tak się objawia zawiść.
marnia - 05-11-2007 21:53
Andzik,
nie ma jak rozmowa i wyjaśnienie wątpliwości drogą pokojowa oczywiście.
Zweryfikuj tekst sąsiadki z tym co mówiłaś koleżance, czy są jekieś zbierznośći.
Jeżeli tak to albo jest to zbieg okoliczności albo koleżanka nie chce sie przyznać że cos wygadała. Może to zrobiła nieświadomie, niechcący a może wstydzi sie teraz tego. Nie ważne. Nie ma co drązyć skały. Wazne że z nią pogadałąś i wie, że nie może bezkarnie plotkować na twój temat. A swoją drogą mniej krytyki do innych. Naprawdę lepiej sie żyje.
Pozdrawiam Cię Aneczko.
Skorpionku
bardzo mi miło, że Ci jest miło.
Buziaczki dla wszystkich.Zona o was robi sie zazdrosna, więc zmykam :D
Edmar70 - 05-11-2007 22:38
Buziaczki dla wszystkich.Zona o was robi sie zazdrosna, więc zmykam :D A o którą z nas najbardziej? :lol: :lol: :lol:
marnia - 06-11-2007 09:32
Chyba ogólnie o kompa, ... i to wyobrażenie o czym on z nimi gada.
Napewno świntuszy. :D :D :D
andzik.78 - 06-11-2007 09:44
Im mniej kontaktów z tą sąsiadką tym lepiej.Dla mnie jest to osoba dwulicowa. Nie raz i nie dwa sie o tym przekonałam. Jak wspomniałam wcześniej budujemy sie prawie na przeciwko niej...
marnia - 06-11-2007 09:45
6 listopada.
rano jakoś tak zimo.
U mnie w domu zaczyna się Sajgon...
On http://images33.fotosik.pl/35/3bb6f28d73844e7bm.jpg, tutaj pachnący i wykąpany
ma straszną ochotę na nią http://images33.fotosik.pl/35/e438950e6025e279m.jpg.
A co gorsza, ona ma się ku niemu. Ciągle go zaczepia, nastawia się.
Całe szczęście, że jest 2 x większa, więc nie sięga ... jeszcze.
Rok temu tak ją zmęczył, że już nic jej nie obchodziło.
Ona leżała, a on robił co chciał. W pozycji leżącej prawie mu sie udało, lecz wg. niego, niedobry Pan zobaczył .
On po niedawnej operacji kręgosłupa, nie powinien tak szaleć, aby sobie nie zaszkodzić. Doprawdy trudno będzie wytrzymać, ciągłe piski i dziwne inne odłosy gdy są zamknięte w oddzielnych pomieszczeniach.
Aby tylko upilnować :-? :-?
marnia - 06-11-2007 09:48
Im mniej kontaktów z tą sąsiadką tym lepiej.Dla mnie jest to osoba dwulicowa. Nie raz i nie dwa sie o tym przekonałam. Jak wspomniałam wcześniej budujemy sie prawie na przeciwko niej... Zazdrość to straszne uczucie i jakie destrukcyjne.
marnia - 06-11-2007 09:57
Im mniej kontaktów z tą sąsiadką tym lepiej.Dla mnie jest to osoba dwulicowa. Nie raz i nie dwa sie o tym przekonałam. Jak wspomniałam wcześniej budujemy sie prawie na przeciwko niej... Aneczko, sąsiada nie zmienisz. :-? :-?
Możesz jedynie zmienić swój stosunek do niej.
Zastanów się, czy warto tracić Twoją cenną energię na denerwowanie się tą sytuacją??
Tak naprawdę, to problem ma Twoja sąsiadka, nie Ty.
Chcesz ją wkurzyć? Powiedż jej z usmiechem na twarzy "Dzień dobry miłej sąsiadeczce". :D :D
Albo ja szlag trafi, albo ... zacznie być rzeczywiście milsza. :D :D
Lepiej, żeby było to drugie, bo jednak to ... sąsiadka.
marnia - 06-11-2007 10:06
chwila relaksu
http://images31.fotosik.pl/35/7a0f6c65943581e9m.jpg
marnia - 06-11-2007 10:09
i wszystkim życzę z rana takiego mokrego buziaka
http://images24.fotosik.pl/107/9c737ef3c5ae849d.jpg
Edmar70 - 06-11-2007 10:27
lecz wg. niego, niedobry Pan zobaczył . Bardzo niedobry Pan. :roll:
Biedny piesek. :wink: Na pewno przeżył szok traumatyczny. :lol:
Edmar70 - 06-11-2007 10:39
i wszystkim życzę z rana takiego mokrego buziaka
http://images24.fotosik.pl/107/9c737ef3c5ae849d.jpg Wykapany tatuś. :wink:
marnia - 06-11-2007 11:12
Mam nadzieję, że masz na myśli córcię.
Jakościk pustawo tu dzisiaj.
Nie możemy się zgrać, żeby tak wszyscy do kupy i zawalić wątek tekstami.
skorpionek1975 - 06-11-2007 12:33
Witam wszystkich , :D
Jakościk pustawo tu dzisiaj.
Nie możemy się zgrać, żeby tak wszyscy do kupy i zawalić wątek tekstami. Oj pusto ,pusto :cry:
Edmarciu gdzie ty się podziewasz :(
U moich znajomych pare lat temu tez była wielka panika , mają Rottwailerke i sznaucerka miniature.
I ten sznaucerek tez zadziałał , wyczaił moment jak suka leżała. :o
Ale wyszyscy byli w strachu ż ebeda rottweilery z głową sznaucera , albo sznaucer z głową rotweilera :-?
Ale suka nie zaskoczyła na szczęście :roll:
Andzik kochana Marek ma racje szkoda tracić energie na taką sąsiadkę.
Sama mam podobną , działa na mnie jak płachta na byka . Ale ograniczam się tylko do dzień dobry , choć wiem że mi d..pe za plecami obrabia.
Potrafi siedzieć o 2.00 w nocy w piwnicy z uchem przy rurach i podsłuchiwać.
Co się u innych dzieje, jak jest u kogoś jakaś impreza . A potem lata po osiedlu i mówi jakie k....r..wy mieszkają pod tym numerem imprezują spać nie dają, facetów sobie posprowadzały i cała masa bzdetów i farmazonów.
A osiedlowa trójca św. ma potem pożywke na najbliższych kilka posiedzeń ławkowych :-?
Edmar70 - 06-11-2007 14:24
Sama mam podobną , działa na mnie jak płachta na byka . Ale ograniczam się tylko do dzień dobry , choć wiem że mi d..pe za plecami obrabia.
Potrafi siedzieć o 2.00 w nocy w piwnicy z uchem przy rurach i podsłuchiwać.
Co się u innych dzieje, jak jest u kogoś jakaś impreza . A potem lata po osiedlu i mówi jakie k....r..wy mieszkają pod tym numerem imprezują spać nie dają, facetów sobie posprowadzały i cała masa bzdetów i farmazonów.
A osiedlowa trójca św. ma potem pożywke na najbliższych kilka posiedzeń ławkowych :-? Anetko ponoć nie ważne co mówią, ważne, że w ogóle mówią. :x :wink:
Jak tam po urodzinkach? :)
andzik.78 - 06-11-2007 15:44
Im mniej kontaktów z tą sąsiadką tym lepiej.Dla mnie jest to osoba dwulicowa. Nie raz i nie dwa sie o tym przekonałam. Jak wspomniałam wcześniej budujemy sie prawie na przeciwko niej... Aneczko, sąsiada nie zmienisz. :-? :-?
Możesz jedynie zmienić swój stosunek do niej.
Zastanów się, czy warto tracić Twoją cenną energię na denerwowanie się tą sytuacją??
Tak naprawdę, to problem ma Twoja sąsiadka, nie Ty.
Chcesz ją wkurzyć? Powiedż jej z usmiechem na twarzy "Dzień dobry miłej sąsiadeczce". :D :D
Albo ja szlag trafi, albo ... zacznie być rzeczywiście milsza. :D :D
Lepiej, żeby było to drugie, bo jednak to ... sąsiadka. Ależ ja jej mówię dzień dobry, i ona rozmawiała ze mna jak na spacer z dziećmi chodziłam..a za plecami obgaduje. Szkoda pisac. Dla mnie nie ma tematu.
marnia - 06-11-2007 16:09
Masz rację. :-?
Nie ma co się przejmować.
Nie ma tematu.
Ale .. to jest bardzo denerwujące :x .
Trzeba stale uważać. :evil:
Nie dość, że się człowiek musi przed mężem kryć, to jeszcze przed sąsiadką :evil: .
Naprawdę :evil: trudno w takich warunkach o jakiś romans. :D :D :D
skorpionek1975 - 06-11-2007 17:02
Witam wszystkich Wieczorową porą :D
Edytko ,po urodzinkach ok, jak zwykle nikogo nie było :-?
Zrobiłam fajną kolacyjke , taka szybką bo mnie sie nie chce przy garach siedzieć.
Kurczaczka w miodzie i fryteczki do tego mniam.....
Marnia napisał:
Marek :lol: :lol: :lol: jeszcze by Cię sąsiadka zestresowała i musiałbyś się wspomagać 8)
Oj i jak my się kiedyś wszyscy wspólnie spotkamy z naszymi ślubnymi ,
w dodatku przecież nam twoja żona dupy skopie i na dodatek laksigenu da do drinków
że my sie tak tu seximy na forum i romansujemy i jej bogu ducha winnego męża na złą droge sprowadzamy :D
Mam racje Edytko 8) No pewnie że mam :D
andzik.78 - 06-11-2007 17:06
Oj ale by się działo jak byśmy się wszyscy spotkali :o :o :o :o :o :o :o
skorpionek1975 - 06-11-2007 17:17
Tylko nasze połówki z lekka niewtajemniczone , no ciekawa jestem jakby to było.
Choć jestem pewna że rewelacyjnie :D
Edmar70 - 06-11-2007 17:42
i jej bogu ducha winnego męża na złą droge sprowadzamy :D No i tu bym co nieco polemizowała. :roll: :lol:
marnia - 06-11-2007 17:47
i jej bogu ducha winnego męża na złą droge sprowadzamy :D No i tu bym co nieco polemizowała. :roll: :lol: Edytko jak możesz nie wierzyć w moją niewinność.
A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.??
Ja wiem że tak ..
Edmar70 - 06-11-2007 18:27
A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.?? Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... :roll: :lol:
skorpionek1975 - 06-11-2007 18:51
A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.?? Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... :roll: :lol: :lol: :lol: jak pobudujemy chałpki i bedzie gdzie szaleć oj to się będzie działo :lol: :lol: :lol:
Edmar70 - 06-11-2007 19:45
Edytko ,po urodzinkach ok, jak zwykle nikogo nie było :-? Do mnie też nikt już od lat nie przychodzi na urodziny.
No bo co... może jeszcze, będę stara baba, świeczki na torcie zdmuchiwać? :lol: :lol: :lol:
Zresztą sama tak zarządziłam. :roll: Jakbym chciała spraszać ludziska na każdą uroczystość wszystkich członków rodziny, to bym się od gości opędzić nie mogła. :roll: :lol:
aga&piotr - 06-11-2007 20:03
Witajcie :D
Widze że tematy sie wam pozmieniały :lol:
Jakoś tak erotyzmem zawiewa 8)
aga&piotr - 06-11-2007 20:18
Ja natomiast ciągle ekscytuje się budową :roll: pieterko pnie się w góre...nawet dziś było murowanie, tylko ta pogoda :evil:
w każdym razie teraz trwają poszukiwania materiału na dach, dekarze na szczęście już zabukowani :D
Edmar70 - 06-11-2007 20:21
Jakoś tak erotyzmem zawiewa 8) Niooo... bez tego ani rusz :oops: :lol: :wink:
aga&piotr - 06-11-2007 20:45
no i baardzo dobrze!! :lol: :lol: przynajmniej nie jest nudno a przy tym widać że towarzystwo wesołe :D a to wróży dobre zabawy w naszych domkach :lol:
Edmar70 - 06-11-2007 20:53
no i baardzo dobrze!! :lol: :lol: przynajmniej nie jest nudno a przy tym widać że towarzystwo wesołe :D a to wróży dobre zabawy w naszych domkach :lol: Czyżby jakiś grupen sex :o :o :o :lol: :lol: :lol:
andzik.78 - 06-11-2007 20:55
no i baardzo dobrze!! :lol: :lol: przynajmniej nie jest nudno a przy tym widać że towarzystwo wesołe :D a to wróży dobre zabawy w naszych domkach :lol: załóż sobie dziennik albo w galerii tak jak Edmar to będziemy komentować budowę i nie tylko.....
No właśnie muszę do Marka kuknąć co u niego na budowie, chyba Go ostatnio zaniedbałam
Fajnie by było jak byśmy się poznali :D może jak będzie spotkanie ludzi z forum muratora??
aga&piotr - 06-11-2007 21:14
o kurcze ide i ja zerknąć, a jeśli chodzi spotkanie to jestem ZA :D
marnia - 06-11-2007 22:59
A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.?? Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... :roll: :lol: :lol: :lol: jak pobudujemy chałpki i bedzie gdzie szaleć oj to się będzie działo :lol: :lol: :lol: Jak zbudujemy domy, to nasze połówki nas z nich nie wypuszczą
skorpionek1975 - 07-11-2007 12:35
A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.?? Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... :roll: :lol: :lol: :lol: jak pobudujemy chałpki i bedzie gdzie szaleć oj to się będzie działo :lol: :lol: :lol: Jak zbudujemy domy, to nasze połówki nas z nich nie wypuszczą Marek ty mnie nie denerwuj :evil:
Zapakujesz żonkę do samochodu po drodze zawitasz do Edytki i razem z jej mężem przyjedziecie na imprezkę do Anetki , oczywiście weekendową ,co by można było odpocząć trochę po podróży i jeszcze
po imprezie wypocząć żeby jechać można było, bo koledzy męża tylko czekają z alkomatem :D
Oczywiście inni nasi milusińscy z grupy zrobią to samo aga&piotr ,andzik i kto tylko będzie chciał.
skorpionek1975 - 07-11-2007 12:38
Ale to dopiero jak nasze domeczki będą już stały i nadawały się do zamieszkania.
A to jeszcze daleka droga :(
Przynajmniej przede mną , :-?
Edmar70 - 07-11-2007 13:14
Dzisiaj spotkało mnie wielkie nieszczęście.
A właściwie to sama byłam sprawcą tego nieszczęścia.
A mianowicie wpakowałam się w tyłek samochodu jadącego przede mną. :( :oops:
Poszkodowany ma ledwo draśnięty zderzak, a mi za to wygięła się maska w tak zwany "motylek". Buuuuuuu.... :cry: :cry: :cry:
skorpionek1975 - 07-11-2007 13:34
Bardzo mi przykro Edytko
Ale dobrze ze tylko tak , i nic Ci sie nie stało :roll:
Nasze autko poszło do naprawy nie będzie go 2 tygodnie , i ma kosztować 1,5 tyś
wymiana boku i jeszcze parę innych napraw.
Dwa tygodnie bez samochodu
:-?
aga&piotr - 07-11-2007 16:04
Cześć:)
Co za pogoda.....nawet kot cięgle na kolanach :roll: Na budowie przestój...:(
Ech....
Edytko, nie martw się , na szczęście to lekkie "puknięcie" ;)
Anetko..dwa tygodnie troche dużo, ale szybko zleci :D
andzik.78 - 07-11-2007 16:32
A czy się spotkamy to zależy, no zgadnijcie od kogo.?? Siedzę i myślę, w łeb zachodzę i ni wim... :roll: :lol: :lol: :lol: jak pobudujemy chałpki i bedzie gdzie szaleć oj to się będzie działo :lol: :lol: :lol: Jak zbudujemy domy, to nasze połówki nas z nich nie wypuszczą Marek ty mnie nie denerwuj :evil:
Zapakujesz żonkę do samochodu po drodze zawitasz do Edytki i razem z jej mężem przyjedziecie na imprezkę do Anetki , oczywiście weekendową ,co by można było odpocząć trochę po podróży i jeszcze
po imprezie wypocząć żeby jechać można było, bo koledzy męża tylko czekają z alkomatem :D
Oczywiście inni nasi milusińscy z grupy zrobią to samo aga&piotr ,andzik i kto tylko będzie chciał. Można przecie do Krakowa przez Kalisz jechać :D,dwa dni u mnie a później
do Anetki...Taki kilkudniowy urlop. I dlaczego dopiero jak domki będą stały??
Podczas budowy jest dużo pracy... :D :D :D :D :D
andzik.78 - 07-11-2007 20:05
Dzisiaj spotkało mnie wielkie nieszczęście.
A właściwie to sama byłam sprawcą tego nieszczęścia.
A mianowicie wpakowałam się w tyłek samochodu jadącego przede mną. :( :oops:
Poszkodowany ma ledwo draśnięty zderzak, a mi za to wygięła się maska w tak zwany "motylek". Buuuuuuu.... :cry: :cry: :cry: Jechałam do krawcowej, pomyliłam drogi i chciałam zapytac w sklepie o drogę i zostawiłam samochód na luzie a było trochę z górki, ręczny chyba byl zepsuty bo nie zadziałał. oczywiście samochód sie stoczył i lekko dotknął(bo jak to inaczej nazwać?) nowiuśkie bmw.. :o :o :o :o :o :o zrobiła się kreseczka,ryska taka na ok 1 cm.Musiałam zapłacić 4oo zł......
andzik.78 - 08-11-2007 13:26
uuu a co tak tutaj pusto??
skorpionek1975 - 08-11-2007 13:35
Hop hop Gdzie jesteście ?????????????????/
skorpionek1975 - 08-11-2007 13:38
HOP HOP ....... http://www.gify.org/obrazki/08/012.gif
skorpionek1975 - 08-11-2007 13:43
GDZIE SIę PODZIEWACIE ??????///
http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Humor/4.gif
Edmar70 - 08-11-2007 14:09
Hejka! :)
Boziuniu, co za tydzień. :roll:
Najpierw były przejścia z elektryką, :x potem stłuczka samochodem, :x :(
a na domiar złego padł mi wczoraj komp. :evil:
Jednak to prawda, że nieszczęścia lubią chodzić parami.
Jak się już wali, to seryjnie. :o
Chciałabym tak zasnąć i obudzić się za jakieś... pół roku. :roll: :lol:
A to dla Was :D
http://www.pogodne-sloneczko.pl/img/smile_sun.gif
Edmar70 - 08-11-2007 14:10
GDZIE SIę PODZIEWACIE ??????///
http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Humor/4.gif Anetko bardzo mnie ten gościu rozbawił. :D :D :D
skorpionek1975 - 08-11-2007 15:40
no wreszcie jesteś, :D
Edytko nic się nie martw , i nie myśl o złej passie bo coś znowu przyciągniesz :-?
Ale to prawda jak się wali to prawie wszystko :-?
Edmar70 - 08-11-2007 15:48
Edytko nic się nie martw Trochę się martwię, bo taka moja natura (niestety) :-?
Ale wiadomo, że ...
... po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój... :)
Edmar70 - 08-11-2007 15:53
Czyżby Maruś dostał szlaban na kompa? :lol: :wink: :D
skorpionek1975 - 08-11-2007 16:22
Pewnie TAK ,
Ma szlaban na komputer , zero flirtów :(
Chyba że Mareczek na budowie działa, http://www.gify-animowane.pl/gify/Rozmaite/Praca/32.gif
skorpionek1975 - 08-11-2007 16:24
Albo znowu komputer molestuje :lol:
http://www.gify.neostrada.pl/gify/postacie/biuro/22.gif
Edmar70 - 08-11-2007 19:49
Albo znowu komputer molestuje :lol:
http://www.gify.neostrada.pl/gify/postacie/biuro/22.gif Tiaaa... i bawi się guziczkami i wyjmuje pręcik... :lol: :wink: :D
skorpionek1975 - 08-11-2007 20:03
żeby tylko krótkiego spięcia nie było http://www.gifownik.pl/gify_02xx/roz...komputer/4.gif
andzik.78 - 08-11-2007 20:19
gg mi nie działa :( :( :( :( :-?
skorpionek1975 - 08-11-2007 20:30
Andzik nie martw się mnie tez nie działał jakiś czas temu.
Jutro będzie działał , :D
andzik.78 - 08-11-2007 20:47
o na dodatek myszka zdycha :-? nie mam zapasowych baterii, a tak chciałam popisać z Tobą :(
Edmar70 - 09-11-2007 15:07
żeby tylko krótkiego spięcia nie było http://www.gifownik.pl/gify_02xx/roz...komputer/4.gif Spięcia nie było, ale za to padł Markowi dysk.
Dzwonił dzisiaj do mnie i jest wściekły, że nie może z nami pogaworzyć. :lol:
Co za pogoda... brrrrrr.... :evil:
Nawet nikomu nie chce się kompa odpalić. :(
skorpionek1975 - 09-11-2007 15:39
Witaj Edytko no wreszcie jesteś, szkoda że Marek nie moze z nami pogadać, smutno tu bez niego nikt nie świntuszy i nas nie podrywa
Oj ciężkie czasy nastały
:cry:
skorpionek1975 - 09-11-2007 17:30
Marzy mi sie taki uścisk :D
Tylko żeby nie był to ostatni uścisk w moim życiu :roll:
http://images20.fotosik.pl/208/9c016db459d04cfb.jpg
Edmar70 - 09-11-2007 17:36
To aż nieprawdopodobne :D :D :D
Milusi koteczek... :lol: :D :o
aga&piotr - 09-11-2007 19:36
Witajcie :)
Ależ tu spokojnie, myslałam że w taką pogode wszyscy będą przed komputerami, a tu o nikogo :roll:
Pozdrawiam
Aga
andzik.78 - 10-11-2007 13:47
Ano jak nie ma głównodowodzącego to się ludziska porozchodzili..
Edmar70 - 10-11-2007 16:36
Ano jak nie ma głównodowodzącego to się ludziska porozchodzili.. Tiaaaa... nasz góru pewnie teraz bajeruje Bernadetkę... :lol: :lol: :lol:
skorpionek1975 - 10-11-2007 17:19
Witajcie , i ciągle tu pusto :(
Marka dalej ni widu ni słychu
:roll:
Mówisz Edytka że Marek Bernadetke , Ten teges :lol:
To ja czekam może ktos się z was pojawi nawet Pifko przyniosłam :D
http://www.cmhq.pl/foto_user/2006072...09piwo_380.jpg
aga&piotr - 10-11-2007 20:45
O prosze, zaraz jakaś imprezka sie rozkręci :lol:
andzik.78 - 10-11-2007 21:26
Ja już po piwku.Wypiłam sobie moje ulubione ''Karminowe'' :D :D :D Wszystko co ma w nazwie ''Karminę''jest fajne. :D :D
aga&piotr - 10-11-2007 22:14
Fajnie Andzik :) ja niestety kibluje dziś w pracy...więc piwko i owszem ale pewnie jutro :-?
skorpionek1975 - 11-11-2007 00:36
Ale buziaczek :D
http://www.humorek.com.pl/c74/w/26.jpg
aga&piotr - 11-11-2007 00:42
O kurcze, cudny!!
skorpionek1975 - 11-11-2007 00:49
Noooooooo, już czuje te miziaste łapki , :D
Ale w swoim zoo tego nie spróbuje
:roll:
Pozostawię sobie to w swerze marzeń 8)
aga&piotr - 11-11-2007 00:52
tak będzie dla nas najlepiej :wink:
Edmar70 - 11-11-2007 20:21
No to żeśmy sobie pogadały. :x :lol:
BERNADETKA - 12-11-2007 09:21
Witam wszystkich :D
Sporo mnie nie bylo...ale normalnie mam pod górkę caly czas..:(
przyjechał właściciel działki z RPA i chce mi cenę podnieść... :(
mała cały tydzień chorowała i byłam uziemiona w domu
nawet nie mogła mi mama pomóc bo połamała rękę w zeszła sobotę :(
:evil:
Edmarciu dziękuję za wiadomość ale dziś dopiero ja przeczytałam :(
jedyna dobra wiadomość to taka że u mnie nie ma śniegu :)
Pozdrawiam wszystkich
Edmar70 - 12-11-2007 10:37
Edmarciu dziękuję za wiadomość ale dziś dopiero ja przeczytałam :( Oj Bercia miałaś jedyną i niepowtarzalną okazję i jej nie wykorzystałaś, ech... :roll: :wink: :lol:
Widzę, że nie tylko ja borykam się kupą nieszczęść, które jak zaczęły się w zeszły poniedziałek, tak do dej pory nie chcą mnie opuścić. :roll: :x
Co za los... :(
Ale może potrzeba się troszku znieczulić. :lol:
Jakby co to zapraszam na małe co nieco. :D
http://www.phu-gornik.pl/images/oferta.jpg
BERNADETKA - 12-11-2007 11:35
Dziękuje aż normalnie sobie trzasnę jedna kolejkę :D
w razie czego powiem P. Policjantom..że zjadłam Pawełka :D :D
Edmar70 - 12-11-2007 19:59
Dziękuje aż normalnie sobie trzasnę jedna kolejkę :D
w razie czego powiem P. Policjantom..że zjadłam Pawełka :D :D Hihihi.... :lol: :lol: :lol:
Widzę Bercia, że oprócz nas, nikt sobie dzisiaj nie dodał animuszu :lol: :wink:
skorpionek1975 - 12-11-2007 20:12
Jak to nikt, no ja cały transporter przytargałam
czy tyle wystarczy ?????????
http://www.picturebookmarking.com/ga...aded/Image.jpg
Edmar70 - 12-11-2007 20:32
Anetko, czasami to do łez mnie rozbawiasz. :P :P :P
Ta iloś to jak dla półku. :lol: :wink:
Ja do tego pifka jeszcze soczek malinowy sobie zaserwuję :lol:
http://www.sweets.pl/pliki/artykuly/...linowy_150.jpg
Jak ktoś lubi taką mięszaninę to proszę się częstować :D
skorpionek1975 - 12-11-2007 20:48
z soczkiem mniam , mniam uwielbiam
A co z Markiem dalej mu dysk stwardniał :D
Edmar70 - 12-11-2007 21:00
A co z Markiem dalej mu dysk stwardniał :D hihihi... :lol: :D
Pewnie to jakaś poważniejsza awaryja. :wink:
A tak w ogóle to gdzie się podziewa reszta naszej grupki? :roll:
Zawiało ich czy cóś? :lol:
Edmar70 - 12-11-2007 23:31
No proszę, dziewczyny se popiły i już chrapią w najlepsze. :lol: :wink:
Spokojnych snów i niech Wam się aniołki śnią. :P
http://th.interia.pl/50,b5411f67b166...t_heaven_d.JPG
Edmar70 - 13-11-2007 10:11
No tak, nie dość, że poszły wczoraj spać z kurami, to jeszcze śpią nie wiadomo do której. :evil: :lol: :wink:
BOBUDKA!!!
Kawusie podano... no już wstawać z łóżek. :wink:
http://maxim.com.pl/promocje/max/44.jpg
skorpionek1975 - 13-11-2007 13:08
Edytko za dużo tego piwska wczoraj było i mam kaca , pół nocy spędziłam oglądając dno muszli :x
Tyle sztuk to nie na moją głowę :lol:
A tak poważnie to się strułam łe, :-?
No i nam sie chyba grupka rozpadła
:cry: :cry:
nawet Andzik nie zagląda :(
Edmar70 - 13-11-2007 13:36
Dno muszli mówisz... bleee... to Ci szczerze współczuję, ja też tego nienawidzę. :x
A nie mówiłam - nie pij tyle... :lol: :wink: :D
To Ty całą szafę przytargałaś. :wink: :D
Teraz to trochę dietki by się przydało. Proponuję zupkę ryżankę, moje dziwuszki bardzo ją lubią i mówią na nią zupa na brzuch
Zetrzyj na tarce lub pokrój w kostkę sporo włoszczyzny (z przewagą marchewki), zalej wodą, dodaj listek laurowy, 2 ziela, troszku Vegety do smaku i gotuj na małym ogniu ok. 15 min. Następnie dodaj kilka łyżek ryżu (ilość zależna od gęstości) i ponownie gotuj ok. 25 min. Pod koniec gotowania należy dołożyć łyżeczkę masełka. Spożywać przez cały dzień.
Smacznego! :D
Wracaj szybko do formy, bo nie będzie z kim gadać. :lol:
aga&piotr - 13-11-2007 13:49
Witajcie, co słychać??
oo widze że sie dziewczyny popiły ;)
ja wiecznie nie mam, czasu, myslałam że może dziś w pracy będzie troszke luźniej, a tu o, tłumy od rana :roll:
ale udało mi sie zajrzeć :D
Edmar70 - 13-11-2007 13:59
Oooo, Aga jesteś w końcu!!!
Chono tu szybko na dywanik!!! :evil: :lol:
Gdzieś mi się tam obiło o uszy, że więżba jest już u Ciebie.
Czego się nie pucujesz... Proszę się teraz gęsto tłumaczyć i to szybko. :evil: :wink: :D
aga&piotr - 13-11-2007 14:20
Więźba? nic mi o tym nie wiadomo :lol: :lol:
A tak na serio, to będzie ale w przyszłym tygodniu, drewienko przybędzie dopiero w czwartek :wink:
Hmm Edytko a gdzie się podziała reszta? :roll:
Edmar70 - 13-11-2007 14:38
Więźba? nic mi o tym nie wiadomo :lol: :lol:
A tak na serio, to będzie ale w przyszłym tygodniu, drewienko przybędzie dopiero w czwartek :wink: Aaaa... to jednak miałam rację... :lol: :lol: :lol: Gdzieś dzwoniło, tylko nie wiem gdzie. :oops: :oops: :lol:
Hmm Edytko a gdzie się podziała reszta? :roll: Cholera ich wie. :o :lol: Wczoraj nie przyszli na pifko, dziś nie pili kafki to może na obiad się zameldują.
Zapraszam na małe co nieco. :lol: :D OOOBIADDDD!!!
http://www.babooshka.pl/menu/Danie%20dzieciece.JPG
http://www.nocowanie.com/img/zdjecia_d/14556.jpg
A na deserek takie oto drobne pyszności. :lol: :D
http://www.korado.net.pl/przykW.jpg
skorpionek1975 - 13-11-2007 14:59
Edytka ty mnie nie kuś :evil:
Ja na dietce, i muszę choć dziś się od obżarstwa sie wstrzymać inaczej mnie czeka powtórka z rozrywki :-?
Dziękuje Ci za super zupkę , ale właśnie moim winowajca był ryż i na ryżu na razie nic nie zjem :x
a przynajmniej on dał mi sie najbardziej we znaki.
Ja dziś tylko rumianek i miętkę pije.
Edmar70 - 13-11-2007 15:05
ale właśnie moim winowajca był ryż i na ryżu na razie nic nie zjem :x Ło matko, nie wiedziałam, że ryż może szkodzić. :o :)
A może Ty chińszczyzny się najadłaś, cooo? :lol:
skorpionek1975 - 13-11-2007 15:16
Zjadłam tylko pomidorową z ryżem :roll:
I coś mi nie podeszło :-?
aga&piotr - 13-11-2007 15:20
No no, jaki obiadek, a chętnie skosztuje bo coś głodna jestem :roll:
Skorpionek a gdzieś Ty sie tak urzadziła?
Edmar70 - 13-11-2007 15:23
Zjadłam tylko pomidorową z ryżem :roll:
I coś mi nie podeszło :-? Nie, to na pewno nie od ryżu. Nie wierzę w to. :roll:
Myślę, że to był zwykły zbieg okoliczności, a Ty załapałaś jakiegoś wirusa i masz małą grypkę żołądkową. :oops:
Ale jest już troszkę lepiej?
skorpionek1975 - 13-11-2007 15:42
Witaj Aga no wreszcie się pojawiłaś , już myślałyśmy że nas opuściłaś.
Masz racje Edytko pewnie mi sie coś zbierało już od jakiegoś czasu , a po zupie tylko mnie to ruszyło.
Nazbierały sie toksyny :x
Gdybym sie struła świeżą zupą to chyba bym przestała gotować , bo bym sobie pomyślała ze nie umiem zupy ugotować :(
aga&piotr - 13-11-2007 15:59
ojej, nic przyjemnego takie zatrucie......mam nadzieje że już sie lepiej czujesz :D
a dlaczego miałabym opuścić tą najlepszą grupe? ;) w życiu :lol:
tylko czasu brakuje.....
andzik.78 - 13-11-2007 17:26
Ja niestety na chwilkę :( nie chcą mnie do kompa dopuścić.Zresztą zaraz pójdę kąpać dzieci bo bardzo marudzą..może ja film będzie o 20 na dwójce to popiszę trochę, będą film oglądać to komp dla mnie :D
Skorpionku nie martw się , w moich rejonach panuje grypa jelitowa.. jak zwał tak zwał ale skutki takie same...
A nasz głównodowodzący znikł :( co cię z nim dzieje?
skorpionek1975 - 13-11-2007 17:37
Dysk mu stwardniał :lol:
Mareczku gdzie ty sie podziewasz , smutno nam bez Ciebie
http://sedan.blox.pl/resource/136950mlf5gnr5i9he1.gif
aga&piotr - 13-11-2007 17:56
:D :D :D
Maruś i Asia - 13-11-2007 19:31
Witam
Troszku mnie tu nie było, ale po mału odrabiam zaległości.
Jakoś się tu smutno zrobiło, gdzie ten Maruś żartowniś się podziewa? Czyżby ten dysk to tak na amen :wink:
Skorpionku życzę zdrówka i mam nadzieję, że już czujesz się lepiej.
Ja dalej kompletuję te cholerne dokumenty do pozwolenia. Może w piątek je złożę i już paniusia ze starostwa mnie nie cofnie. :-?
Edmar70 - 14-11-2007 09:10
Skoro wczoraj z rana kawusia Was nie przyciągnęła to może małe co nieco będzie lepsze i w końcu języki się Wam rozwiążą. :evil: :lol: :D
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/12437/drink_kopia.jpeg
andzik.78 - 14-11-2007 12:10
Witam
Troszku mnie tu nie było, ale po mału odrabiam zaległości.
Jakoś się tu smutno zrobiło, gdzie ten Maruś żartowniś się podziewa? Czyżby ten dysk to tak na amen :wink:
Skorpionku życzę zdrówka i mam nadzieję, że już czujesz się lepiej.
Ja dalej kompletuję te cholerne dokumenty do pozwolenia. Może w piątek je złożę i już paniusia ze starostwa mnie nie cofnie. :-? Jak Cię cofnie to jej przywal.. :D :D
U nas wszystkie sprawy urzędowe architekt załatwiał, ja z domu sie nie ruszyłam. Dostał za całość 300 zł więcej ale ja wolałam zapłacić niż czas w urzędach tracić.
Edmar ,Ty wiesz jak ludzi przyciągnąć :D :D :D :D
BERNADETKA - 14-11-2007 19:44
Witam
Mnie przez tą działke przeszła ochota na wszystko :(
nie dość że się zwężyła to cena poszła do góry...tak mi zasugerował gościu...na razie załatwia jakąś brakującą papirologię...później mamy usiąść przy kawce i po negocjować...mam nadzieję że starczy mi argumentów i uroku osobistego hyhy :D
...a tak poza tym "nic sie nie dzieję zupełnie nic" jak w reklamie... :D
co do dietek polecam dietę MM...probowałam i wiem że działa :D ...nawet nie nazwałabym tego dietą...
doszło mi obowiązków z mamą ..jak wspomniałam połamała rękę prawą ...po tygodniu jeszcze raz jej nastawiali i znów od początku... :(
i tak od śmierci ojca...cały czas pod górke...juz 2 m-ce :(
mam nadzieję że nowy rok przyniesie coś dobrego :D
pozdrawiam wszystkich cieplutko....dorzucam pare tekstów z bash-a :D
<Tomek> buahahah dostałem włąsnie sms niby od heyah :D
Informujemy, ze ze wzgledu na upadek IV RP, z dniem dzisiejszym w Pana/i telefonie WYŁĄCZONY został podsłuch.
<Przemek> Dwa żubry i spokój
<Junior> Dwie kaczki i burdel...
<Willi> A "w PISdu" to tez wulgaryzm ? =P
<Mario> tak...ale, PiS-du już nie
<Willi> a jaka tu różnica ? =p
<Mario> w PIS-owni
<dora> dziś na przygotowaniu do matury z biologi dowiedziałam sie ze kod DNA jest jak IP - każdy ma swoje i jest nie powtarzalne :)
<mike_xc> IP w twojej pochwie jest jak IP Neostrady... zmienia sie codziennie...
<dora> ... cham
<Valki> Ale ja mam poj*banych kumpli...
<kiri> Co sie stało?
<Valki> Zrobili mi przyjecie urodzinowe.
<kiri> To fajnie. Ja bym sie cieszyła.
<Valki> Ciekawe czy byś sie cieszyła ze zamiast tortu na stole są wieńce z napisem "Ostatnie pożegnanie" ,
wszyscy ubrani na czarno i zamiast "sto lat" śpiewają "Wieczne odpoczywanie"... ;/??
<kiri> ROTFL
andzik.78 - 14-11-2007 19:58
A co to za dieta MM??
aga&piotr - 14-11-2007 20:01
O kurcze, Bernadetko trzymaj się i dobrze negocjuj :lol:
No właśnie co to za dieta? :roll:
Super teksty, też czasami sobie to czytam ;)
BERNADETKA - 14-11-2007 20:03
http://dietamm.com/
to jest link...najbardziej przydatne jest oczywiście forum.... :D
miłej lekturki :D
aga&piotr - 14-11-2007 20:22
No widze że bede miała co czytać w nocy :D
Edmar70 - 15-11-2007 11:17
Dzień doberek!!!
A ja to kilka lat temy, kiedy to mój zadek nie mieścił się w obrotowym fotelu :lol: powiedziałam sobie DOŚĆ!!! :roll:
Zastosowałam dietę typu ŻPM - żryj połowę mniej.
Zjechałam z wagi bardzo szybko i utrzymałabym ja jeszcze dłużej, gdyby nie urlop w Grecji. :lol: :roll: No przecież musiałam posmakować wszystkich nietypowych potraw. :wink: Całe dwa tyg. błogiego obżarstwa. :D
A teraz to znów schudłam, bo mam dietkę przymusową. :-? nic smażonego, mięsko tylko gotowane, zupki na wywarze z jarzyn, itp. dzisiaj na ten przykład mam krupniczek na kaszy krakowskiej z dodatkiem dużej ilości włoszczyzny. :D
Mniam, mniam...
patka - 15-11-2007 12:35
no to ja sie i tu zamelduje, planujemy budowe w przyszlym roku ale nie mamy ekipy jeszcze i pozwolenia na budowe. mamy za to projekt :wink: i dobre checi.
Co do tematu z czego sciany ja mam w projekcie porotherm ale zastanawiam sie nad keramzytobetonem.
mozecie mi powiedziec z czego wynika roznica cen ekip w zaleznosci od rodzaju materialu.
ps. w jednym z postow przeczytalam ze ktos zanim wybral material z ktorego wybudowal scieny zrobil testy wytrzymalosciowe. wstawial cegle do lodowki polewal woda i grzal w piekarniku moze ja tez tak zrobie:)
pozdrawiam cieplutko
Edmar70 - 15-11-2007 12:49
Witaj patka w najbardziej wyluzowanej grupie na świecie. :D
Skoro chęci masz, to połowa sukcesu. :lol:
Co do cen ekip budowlanych, to wydaje mi sie, że w dużej mierze zależy od rejonu (chyba) :roll: :wink:
A o testach na wytrzymałość materiału budow. pierwszy raz słyszę. :o :o :oops:
patka - 15-11-2007 14:05
ten koles robil ten test bo nalezy do napalencow, i jak by tak o tym pomyslec to faktycznie jest w tym duzo racji. pisla cos o tym ze jakis material po prostu mu sie rozsypal :evil: -niezle co
Edmar70 - 15-11-2007 14:57
Skorpionku a jak Twoje zdrówko?
Mam nadzieję, że już dużo lepiej. :D
skorpionek1975 - 15-11-2007 17:41
Witam wieczorowa zimną porą :D
Witaj Patka :D
Edytko u mnie już dobrze,
Marka dalej nie ma ??????? :(
On chyba nas opuścił :cry: może ma inna grupę ???
Pewnie nie chorowitą tak jak my :-?
Edmar70 - 15-11-2007 18:03
Marek dzwonił do mnie i nie ma twardego... dysku oczywiście. :lol: :D
Anetko super, że już lepiej się czujesz. :D
Wiedziałam, że ta choroba to tylko przejściowa była.
skorpionek1975 - 15-11-2007 20:50
Edytko mam ogromny dylemat :cry:
Znalazłam dom który mi się bardziej podoba niż Pistacja, jest funkcjonalniejszy.
Choć jest trochę podobny do Pistacji
http://www.studioatrium.pl/projekt-d...61,parter.html
zobacz i powiedz mi co o nim sądzisz , i porównaj go z Pistacją z Archonu :-?
Edmar70 - 15-11-2007 21:47
Anetko, Feniks wręcz mnie zauroczył. :D
Faktycznie jest dużo podobieństwa do Pistacji, ale wizualnie Feniks zdecydowanie ładniejszy. Z obserwacji, tak na szybko, to nic bym w nim nie zmieniała. Z aranżacją kuchni (naprawdę dość dużej) można sobie poszaleć, jadalnia z prawdziwego zdarzenia, a salon równie przestronny. No i ta możliwość przechodzenia naokoło z każdego pomieszczenia, po prostu genialne. :D A poddasze to już całkiem powaliło mnie na kolana. Aż cztery pokoje i wszystkie bardzo duże. :o :D O łazience już nie wspomnę, jaka jest superowa. :P Tak właściwie to może jedno bym na parterze zmieniła. Skoro są 4 pokoje na poddaszu, to można na dole zlikwidować mały pokoik i zrobić duży wiatrołap z prawdziwego zdarzenia, z przepastną szafą.
Jednego się tylko obawiam, że nie będzie on chyba zbyt tani w realizacji. :roll: :( Nie dość, że ma piwnicę (a to już niemałe koszty), to jeszcze dach jest, jak dla mnie, nieco skomplikowany. I w tym cały jego urok. :D Podsumowując - Pistacja przy Feniksie wypada bardzo blado. :lol: :D
Najlepiej by było jakbyś zaczerpnęła wiedzy u jakiegoś architekta, coby luknął fachowym okiem i ocenił, który będzie kosztowniejszy. :roll:
skorpionek1975 - 15-11-2007 22:31
Tego się właśnie obawiam że Fenix będzie droższy , :( bo dach ma aż trzy jaskółki.
Ale jego funkcjonalność w porównaniu do Pistacji jest faktycznie bez konkurencyjna.
Wiesz jeśli chodzi o piwnice to jest ok, bo i tak byśmy doprojektowywali ją w pistacji , a tu praktycznie dom bez najmniejszych zmian mi idealnie pasuje.
Szczególnie to że części przechodniej nie ma jak w przypadku Pistacji gdzie do sraczyka wchodzi się praktycznie przez salon bo przedpokój jest z salonem połączony. :-?
I już sama nie wiem co mam zrobić, :( czuje że ten dom będzie przyczyną nowych kłótni w domu. :(
Bo mężulo nie bardzo jest za tym domem , bo mu sie garaż za duży wydaje. :evil:
Edmar70 - 15-11-2007 22:48
:( bo mu sie garaż za duży wydaje. :evil: :o :o :o
No nie... przecież garaż nie może być przyczyną konfliktu. :evil:
A inne walory do niego nie przemawiają? :roll:
Przecież to gołym okiem widać, który z nich jest bardziej na "tak".
skorpionek1975 - 15-11-2007 22:53
Też mu to tłumacze, ze w garażu nie będzie mieszkał, no chyba ze będzie się dalej upierał przy swoim to sobie tam wyrko wstawi :roll:
Edmar70 - 15-11-2007 23:00
Też mu to tłumacze, ze w garażu nie będzie mieszkał, no chyba ze będzie się dalej upierał przy swoim to sobie tam wyrko wstawi :roll: :D :D :D :D :D
A czego Twój mąż tak naprawdę chce? :roll:
Bo dla mnie to on jakiś niereformowalny jest. :roll: :lol:
Upiera się tylko dla zasady, że jego musi być na wierzchu. :-? Nie rozumiem...
skorpionek1975 - 15-11-2007 23:06
Wiesz jeszcze bardzo to się nie upiera, ale mówi że mu się ten garaz nie podoba, ale zobaczymy co będzie mówił za kilka dni :roll:
Bo dla mnie ważne jest jak będzie nam się mieszkało a nie w jakim garażu stanie samochód. :-?
Ale fajny jest ten feniks no nie ..... :D
Edmar70 - 15-11-2007 23:20
Garaż jak to garaż. Ni piękny ni brzydki. :roll:
Nie wiem co tam się może nie podobać. :-?
No dobra, miejmy nadzieję, że jednak zmieni zdanie. 8)
Projekt jest bombowy i tyle. :lol:
Anetko dopiero teraz zauważyłam, że nie ma w Feniksie kotłowni, lub pomieszczenia gospodarczego. Ale to jest do zrobienia np. z pokoju przy wiatrołapie. :roll:
Edmar70 - 16-11-2007 12:18
O matko, ale dzisiaj zimnica. :evil: Śniegu niet, a wiatr hula, że mało głowy nie urwie.http://gify.roziu.pl/images/rsgaller...al/zima_06.gif
No to może coś na rozgrzewkę :D
http://www.sklepdelico.pl/photo/m_932.jpg
skorpionek1975 - 16-11-2007 13:43
Witajcie w ten zimowy dzień , jesteśmy zasypani śniegu prawie po kolana :D
http://www.quelle-international.com/...0001713697.jpg
Edytko , to nic że na parterze nie ma pomieszczenia gospodarczego , ani kotłowni.
Za to jest piwnica, i tam wszystko jest przewidziane , powierzchnia piwnicy to prawie 70m2
Więc będzie tam kotłownia , pomieszczenie gospodarcze i jakąś fajną pralnie bym sobie tam urządziła :D
No zakochałam sie w tym domu :D
skorpionek1975 - 16-11-2007 13:45
Aha a pokoik na parterze to koniecznie musi być , przecież kiedyś mnie odwiedzisz więc pokoik gościnny jest potrzebny :D
Edmar70 - 16-11-2007 14:00
Edytko , to nic że na parterze nie ma pomieszczenia gospodarczego , ani kotłowni.
Za to jest piwnica, i tam wszystko jest przewidziane Upss... sorrryyyy za gapowe... :oops: :lol:
Aha a pokoik na parterze to koniecznie musi być , przecież kiedyś mnie odwiedzisz więc pokoik gościnny jest potrzebny :oops: :oops: :oops:
Już czuję się zaproszona. :lol: I vice versa. :D
andzik.78 - 16-11-2007 14:14
jeśli mogę swoje trzy grosze... Skorpionku bardzo ładny domek :D :D :D , faktycznie podobny do Pistacji ale ma to coś..
W swoich komentarzach wkleiłam fotki płytek,które mnie po prostu zauroczyły :D :D :D proszę napiszcie mi co o nich myślicie.Wklejam te fotki żebyście mi doradziły czy to wszystko razem nie będzie się ''gryzło''? W końcu jesteśmy tutaj,żeby sobie pomagać :D :D :D :D Liczę na was. A jak Wy znajdziecie coś ciekawego to śmiało wklejajcie. Tymczasem pozdrawiam i zdrówka życzę WSZYSTKIM :D :D . Jak zwykle nie mam czasu żeby posiedzieć przy kompie, a jak mam czasu to znowu komp zajęty.. :-? :-?
Maruś i Asia - 16-11-2007 14:58
Skorpionku domek super, 1000 razy ładniejszy od pistacji i ma to coś w sobie. Jedyna wada to koszty zrobienia piwnicy. Namawiaj mężusia, może sie w końcu przekona, przecież w garażu nie będzie spał, nooo chyba, że będzie bardzo chciał :wink: 8).
Andzik szafki do kuchni wybrałaś bardzo ładne. Do łazienki mi bardziej podoba się glazura z 1 i 2 fotki. Te beże jakieś takie pomazane :roll:
Edmar gratuluję postępów na budowie. Widziałam, że piesek poczuł się właścicielem całą gębą, a raczej łapami :wink:
Sory, że wypisuję się tutaj ale nie dają mi za długo posiedzieć przy kompie.
Edmar70 - 16-11-2007 17:05
Edmar gratuluję postępów na budowie. Widziałam, że piesek poczuł się właścicielem całą gębą, a raczej łapami :wink: Dokładnie jakbym wykrakała tę sytuację. Dzień wcześniej mówię do męża;
-Żeby nam się tylko Bobik (tak się zwie) w betonie nie zakopał. :o :roll:
No i jak bym przewidziała. :( Dobrze, że beton nie był świeżo zalany.http://gify.roziu.pl/images/rsgaller.../smutek_02.GIF
andzik.78 - 16-11-2007 18:23
Muszę sie z wami podzielić dobrymi wiadomościami.Otóż coś drgnęło i może w końcu rodzice jeszcze w tym roku przepiszą działkę na nas i będziemy mogli wziąć kredyt na dalszą budowę. Pewnie nie jeden z Was zapyta a dlaczego nie mogli?? Ano bo działka jest pod hipoteką. Napisałam stosowne pismo do jednego z banków i wyrazili pozytywną opinię na temat oddzielenia bez obciążeniowego działki. Wiem,że to powinno być na samym początku załatwione ale jak już kiedyś wspomniałam u mnie jest wszystko na odwrót.Jakby było można to bym pewnie budowę od dachu zaczynala.... :D :D Dobrze,że jesteście :D :D :D :D
A co do płytek i szafek: w kuchni nie będę miała identycznych ale na pewno będą brązowe w stylu klasycznym. A płytki z tym szarym wzorkiem urzekły mnie i na dzień dzisiejszy będę miała takie.. :D :D :D Oczywiście nie znam ich ceny i nie wiem jak będą sie prezentować w mniejszej łazience-na pewno nie będzie taka duża jak ta na fotografii.będę wklejać fotki które wpadną mi w oko bo chcę Wam pokazać co mi sie podoba.A boje się ,ze jak to wszystko zbiorę do kupy to może okazać się ,ze wyszła kaszanka..A przecież jesteśmy tutaj ,żeby sobie szczerze doradzać lub odradzać. Prawda..?
Edmar Twój piesek jest super :D :D :D :D :D dobrze,że nie został na dłużej w tym betonie..
Edmar70 - 16-11-2007 21:36
Andzia gratulki!!! :D
Ileż to wody musi upłynąć, aby w końcu moża było cieszyć się z niektórych rzeczy? :roll:
Wiem coś o tym. U mnie sprawy majątkowe były tak mocno zapuszczone, że wychodzenie na prostą zajęło mi i mężowi kilka lat. :x :(
Ale udało się i dzięki temu możemy się budować. :D :D :D
Maruś i Asia - 17-11-2007 08:38
Dzieńdoberek
Zobaczcie co znalazłam. Podaję tylko adres bo nie umiem wkleić tej fotki. :oops:
http://www.smieszne.jpg.pl/?221757,585,9632
aga&piotr - 17-11-2007 09:03
Witajcie :)
Troszku mnie było jak zwykle ;) ale już nadganiam :D
Maruś i Asia - fotka przednia :D
Andzik - gratuluje :D jak miło że masz dobre wieści 8) zaraz powędruje obejrzeć płytki :D
Edytko - powtórzę raz jeszcze: trzymam kciuki za pogode! niech prace postępują! 8)
Anetko - widze że masz dylemat :roll: zerknełam szybciutko, osobiście obydwa domki są ładne choć tak jak większość Feniks funkcjonalniejszy :wink: ,tyle że pistacja tańsza w budowie, musisz jeszcze raz na spokojnie przemyśleć, przecież dopóki budowa nie jest rozpoczęta zmienić zdanie można :)
Patka - witamy w grupie :lol:
A marka ani widu ani słychu :o
Szczerze mówiąc to też mamy dylemat...i to nie mały :( chodzi o pokrycie dachu... pierwotnie planowaliśmy blachodachówke, ale coś nas tkneło i zaczeliśmy brać pod uwage dachówke, tyle że już przyjechała więźba - oczywiście strasznie się ciesze z tego powodu, bo dziś cieśle zaczynają rzeźbić :lol:
W każdym razie więźba ma ciut inny wymiar niż w projekcie i nie wiem czy utrzyma ciężar dachówki i w ogóle nie orientujemy się w tym materiale...
Blach przerobiliśmy mase!! ciężko jest się zdecydować..opinie o jakości nawet renomowanych firm nie są najlepsze.. :roll:
Matko kochana co robić :roll: :roll: :roll:
Aga...
Maruś i Asia - 17-11-2007 10:22
Nawet porządnie adresu nie potrafię wkleić. :( To miała być ta fotka.
http://www.smieszne.jpg.pl/?221757,585,9633[/url]
Maruś i Asia - 17-11-2007 10:32
Szczerze mówiąc to też mamy dylemat...i to nie mały :( chodzi o pokrycie dachu... pierwotnie planowaliśmy blachodachówke, ale coś nas tkneło i zaczeliśmy brać pod uwage dachówke, tyle że już przyjechała więźba - oczywiście strasznie się ciesze z tego powodu, bo dziś cieśle zaczynają rzeźbić :lol:
W każdym razie więźba ma ciut inny wymiar niż w projekcie i nie wiem czy utrzyma ciężar dachówki i w ogóle nie orientujemy się w tym materiale...
Blach przerobiliśmy mase!! ciężko jest się zdecydować..opinie o jakości nawet renomowanych firm nie są najlepsze.. :roll:
Matko kochana co robić :roll: :roll: :roll:
Aga... Ja tam fachowcem nie jestem, ale z tego co czytałam i słyszałam to konstrukcja więźby do dachówki musi być mocniejsza. Dachówka od blachy troszku cięższa. Architekt robiąc nam projekt dopytywał się z czego chcemy dach i czy jesteśmy pewni, że to ma być blachodachówka.
Aga trochę się zmartwiłam, że opinie o blachach nie są najlepsze, bo tak jak pisałam my też chcemy blachę.
aga&piotr - 17-11-2007 10:40
Maruś i Asia a czy macie już coś konkretnego na oku? tzn chodzi o blachę ;) jakieś wzory i marka?
A to że więźba powinna być mocniejsza to wiem, tyle że my ją tylko odrobinke zmieniliśmy, w projekcie była krokwa 8x18 a mamy 8x16, więc i tak jest dobrze, pod blache wystarczy 7x14 :)
Mimo wszystko musze się kogoś madrego jeszcze podpytać, podobno ten nasz wymiar jest ok, ale lepiej chuchać....
Ech....
skorpionek1975 - 17-11-2007 13:34
Dzień Doberek :D
Moje dzieciaki zasmarkane znowu są , :(
Chyba jakiś wirus panuje bo dwie noce pod rząd obaj wymiotowali.
Najgorszy był mały wczoraj przeżyłam z nim horror,8 miesięczny bobas nie umie wymiotować , a wymiotował dalej jak widział. O mało mi się nie zadławił :(
Ale się strachu najadłam.
Maruś i Asiafajne zdjęcie 8) parę stron wcześniej dałam szybki kurs wklejania zdjęć , sama nie umiałam ale to bardzo proste :roll:
aga&piotr Feniks jest droższy od Pistacji ale to jest dom który ma wszystko co zamierzałam wprowadzić dodatkowo w Pistacjiv plus rewelacyjny hall którego nie ma niestety w Pistacji , wiec koszt zmian w Pistacji wyrównuje się kosztem Dachu w pięknym Feniksie :D
Edmarciu gdzie jesteś ,Andzik hop ,hop...
andzik.78 - 17-11-2007 14:52
Moje dzieciaki znowu zaczynaja kaszleć..Mam już dosyć chorób. Dzieciom cos się poprzestawiało i teraz chodzą spać ok 22:30... normalnie zasypiają o 19 ale po godzinie się budzą.Wczoraj wieczorem miałam zamiar dłużej posiedzieć ale nie dało rady..
aga&piotr - 17-11-2007 16:06
Ojej, dzieciaki sie pochorowały :roll: oby szybciutko wyzdrowiały :D
W sumie sama też chodze usmarkana :wink: :D :D
Strona 6 z 13 • Wyszukano 2703 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13