zasiedzenie drogi
jacek75 - 21-02-2008 08:37
Proszę o poradę. Dziadek żony wybudował dom 33 lata temu, wymurował ogrodzenia i co się okazało część ogrodzenia zostalo postawiona na działce miejskiej jest to droga dojazdowa do mojej posesji i sąsiadów. Przez 33 lata wszyscy dojeżdżamy do swoich posesji, ale chciałbym w końcu ten teren zajęty przez dziadka mieć na własność. Czy mogę iść do sądu z wnioskiem o zasiedzenie tej działki, czy muszę iść do Urzędu Miejskiego z wnioskiem o wykupienie.
Flexus - 21-02-2008 12:44
Ciekaw jestem co odpowiedzą inni. Czytając tylko kodeks cywilny o zasiedzeniu wydaje się, że można skorzystać z zasiedzenia. Ale ja na Twoim miejscu nie oglądałbym się na ten kodeks i inne przepisy, które tu należałoby ewentualnie zastosować. Nie chodzi o kalkulację kosztów sądowych i podatku od sasiedzenia względem kosztów związanych z zakupem. Postarałbym się kupić od gminy ten grunt. Uważam, że to po prostu wypada zrobić, bo nie można oczekiwać od gminy, że będzie pilnować wszystkich takich kawałków gruntu, aby czasem ktoś nie odebrał jej tych gruntów przez zasiedzenie. A wcześniej spytałbym sąsiadów czy mają coś przeciwko temu, albo co radzą mi zrobić w tej sprawie.
jacek75 - 22-02-2008 14:59
Byłem dzisiaj w Wydziale Dróg i Transportu Publicznego, kobieta spytała się po co mi to kupywać skoro jest tak od lat, ale raczej nie sprzedadzą bo nie sprzedają działek drogi. Tłumaczyłem pani, że między moją a sąsiada działką ten pas drogi dziadek zajął 33lata temu. A ten kawałek drogi nic by nie dał ponieważ przez niego powstałaby skarpa, a tak dziadek wymurował murek i jest dobrze tylko że chcemy z siąsiadami wykupić ten kawełek na własność. Odpowiedziała w końcu że mam napisać pismo do Wydziału nieruchomości i z nimi mam gadać. Zobaczymy co będzie dalej?
Kuna - 25-03-2008 21:42
Dalej to każą ci przesunąć płot . Czyli odzyskają swój grunt .